Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Malutka92

Spadlo mi powodzenie, czuje się gorsza...

Polecane posty

 

istnieją pewne schematy w budowie ludzkiej psychiki które można odnieść do statystycznej większości. nie da się potwierdzić na drodze naukowej tej konstrukcji jaką jest jaźń, ale na podstawie obserwacji można wyróżnić pewne elementy wyłaniające się z niej i bardzo często ten proces przebiega podobnie u większości ludzi.

 

koleżanka może nie bezpośrednio ale w tonie sugerującym pisze o jakiejś jedności. psychika ludzka to nie jest całość w znaczeniu elementarnym, jest więcej niż pewne że składa się na nią wiele elementów.

Dzięki za wyjaśnienie.

W Twoim wpisie zauważyłam jeszcze jeden interesujący mnie fragment, ten dotyczący koncepcji ekspresji duchów poprzez sztukę z udziałem człowieka... Z pewnych względów ciekawi mnie ten temat i może kiedyś, jak będzie okazja, zagadnę Cię o rozwinięcie tego wątku.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze, mogę dodać, że w ogóle dużo facetów, boi się kobiet w rzeczywistości.

Może będą skłonni mówić, nie tak jak Raj z Teorii Wielkiego Podrywu, ale umówić się, i porozmawiać  z dziewczyną, to już niekoniecznie.

I to jeszcze w realu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Malejące powodzenie to problem? To pomyślcie sobie o tym, że niektóre przez całe życie nie mają powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Malejące powodzenie to problem? To pomyślcie sobie o tym, że niektóre przez całe życie nie mają powodzenia.

Do czego to powodzenie niby potrzebne? Aby lasnować się próżnością? Bo do czego innego? Brak zainteresowania od płci przeciwnej to często duży pozytyw, bo wtedy trafia się jedną osobe do pary i wystarcza, zamiast być próżnym bo są okazje bo jest powodzenie. Tylko próżni narzekają na "brak" powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

A jaki masz rozmiar biustu?

B 😐 cóż tego ze niby ładn, zgrabna jestem i dobrze się ubierał? Teraz chyba wystarczy ze mam za mały biust na tle innych i juz jestem skreslona, bo przecież facet może znaleźć sobie ładna i zgrabna z dużym biustem a to ze biust ,,wywala" często na instagamie, eskponuje go to nic, ważne ze ma laske za która masa innych facetow się slini na insta, FB i od razu facetowi ego skacze ze spośród tyylu adoratorów wybrała właśnie jego 😄. Co tam taka która ma malo lajkow, komentarzy (faceci raczej się tym sugerują, inaczej dostawalabym o wiele więcej zaproszen do znajomych na FB a nie tylko od starych dziadow). Takie mam wrażenie, może o cos innego chodzi ale opisuje tu swoje odczucia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Do czego to powodzenie niby potrzebne? Aby lasnować się próżnością? Bo do czego innego? Brak zainteresowania od płci przeciwnej to często duży pozytyw, bo wtedy trafia się jedną osobe do pary i wystarcza, zamiast być próżnym bo są okazje bo jest powodzenie. Tylko próżni narzekają na "brak" powodzenia.

Wlasnie o to chodzi ze chce trafić na jedną konkretna osobę ,,do pary" ale nie byle kogo a Nie trafiam za żadnego fajnego faceta który by mi się podobał z wzajemnoscia bo takich jest baaardzo malo. Nie potrzeba mi kilku adoratorów ,,słabej jakości" ale jednego konkretnego z którym moglabym być a widzę ze oglądają się za mną faceci juz tylko w średnim.wieku, o wiele starsi albo znacznie mlodsi, tacy po 20-22 lata i Jak się dowiaduja ze mam juz 28 lat to entuzjazm im opada i traktują mnie tylko jak starsza koleżankę (opisuje sytuację gdy poznaje kogoś na baletach i razem tanczymy). I co z tego ze dają mi po 21-23 lata, czar pryska jak powiem.ile na prawdę mam lat... Zaraz ida do swoich młodszych koleżanek 😄. Nawet jeśli im.się podobam to i tak, nawet podświadomie nie traktuja mnie jak potencjalnej partnerki (Mimo ze nieraz deklarują ze wola starsze od siebie). Ja tez ich nie traktuje tak bo dla mnie to za duża różnica wieku, takie trochę goowniarze...ale właśnie często znacznie młodsi mi się podobają wizualnie i wtedy ubolewał ze taki nie ma tyle lat co ja...a tacy przed i po 30scte mu często maja nadwagę. lysine, buraczana twarz...i choćby nie wiem.jak samotna była to nie będę z facetem który mnie wizualnie odpycha bo to byłaby męka. Chodzi o to ze nie.podrywa mnie NIKT w podobnym wieku lub trochę starszy, który by mi się choć trochę podobał fizycznie i który nie miałby zyyebanego charakteru. Zawsze jest cos nie tak (i nie są to jakieś malo istotne kwestie typu odrzucanie kogoś przez wzrost czy zarobki- bo na kasę nie patrzę).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Mówili mi ze jestem ładna, mądra i zgrabna, a jednak od jakiś 2 lat mam coraz mniejsze powodzenie choć wg mnie wygladam teraz najlepiej jak do tj pory (schudlam z rozmiaru m/l na s, przefarbowalam włosy na ciemny brąz i blond a wczesniej miałam.mysi blond, taki nijaki). A wiecie dlaczego? Bo nie wypinam tylka na instagramie! Nie mam wcale insta a na FB rzadko dodaje zdjęcia i nie chwale się swoimi walorami. Coraz bardziej jestem w cieniu tych instagralowych księżniczek co rusz dodajajcych zdjęcia które są żywą autoreklama, jakby mówiły ,,jestem taka zaje...a, bierz mnie!". Takie maja największe powodzenie, nie ważne co w głowie maja. Dziwnym trafem, zanim nastala era instagrama, częściej się podobalam facetom, bardziej zwracali na mnie uwagę. Teraz czuje się nie wystarczajaco ładna, bo chociaz mam ładne delikatne rysy twarzy, wyglądam młodo (mam 28 lat ale każdy mi daje mniej, średnio 21-23)- może dlatego ze nie pale i nie pije, jestem szczupła i zadbana ale nie mam dużego biustu i gęstych włosów do pasa... Jestem uważana za wartościową (opinia kobiet i facetów), mam swoje pasje, wyważony skromny wizerunek w mediach społecznościowych ale na codzień nie jestem szara myszka, lubię się modnie ubierać, nosic biżuterię i kombinowac z fryzurami (czesanie to moja pasja), ale nie ubieram się wulgarnie i nie maluje się ostro. Faceci patrzą na te, często przerabiane zdjęcia na insta i FB, slinia się do nich a ładnych (ale nie idealnych) kobiet na ulicy juz mniej zauważają, są znieczuleni coraz bardziej bo mysla ze ta i tamta gwiazda insta to takie ideały z wyglądu (i to do nich startuja) a jakby je zobaczyli w Realu to często juz szalu nie ma, widać ze zdjecia poprzerabiane by wabic samców. Na FB jeśli juz dostaje zaproszenia od nieznajomych facetów, co zdarza się bardzo rzadko, to i tak są sporo starsi, z dziecmi, zaniedbani, raczej tylko tacy którzy nie maja brania. Nie ma co być taka delikatna, niepijaca, niesukowata i się szanować bo ja taka jestem (ale nie szara myszka) i prawie wcale nie mam powodzenia, prawie nikt nie chce mnie poznać. Ja rozumiem ze facetom ciężko jest zagadac w Realu jak np jestem wsrod koleżanek ale na fb? Napisac latwiej...a tutaj posucha. Nikt już takich jak ja nie docenia. Nie adzilam ze kiedykolwiek będę się nad tym zastanawiać ale chodzi mi po głowie by sprzedać dziewictwo (tak, nadal jestem dziewica). Bo co mi zostalo? I tak znalezienie fajnego faceta w tych poyebanych czasach graniczy z cudem, tym bardziej ze juz nie mam takiego powodzenia, a tak to przynajmniej sporo kasy by mi wpadło...

Jestes taka wspaniala, a taka pusta. Moze po prostu wygladalas lepiej zanim schudlas i przefarbowalas sobie wlosy? I tak, kobieta w wieku 28 nie bedzie miala takiego samego powodzenia jak 18latka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli dobrze zrozumiałem, masz rozmiar B.

To nie jest najmniejszy rozmiar.

W każdym razie deską nie jesteś.

Odnośnie spadku powodzenia, dla wielu możesz wyglądać za ładnie.

Coś kojarzę, że faceci, że tak powiem ofiary używania pornografi tracą zdolność odczytywania miękich sygnałów u kobiet.

(Niektórzy nie tyle tracą, co nigdy nie rozwijają)

Potrafią wtedy zrozumieć tylko jasne:
ożeń się ze mną, albo przeleć mnie, albo inne takie sygnały, które najbardziej jasny sposób odczytywane są w internecie.

Możesz spróbować portalu randkowego, bo facebook, to portal, nie sprofilowany pod randkowanie.

 

A laski z małym biustem, chudziudkie i młodo wyglądające wyglądają na Ostre Dziewki.

W sensie, wyglądają ładnie, nie to, że się nie podobają, się podobają za bardzo.....

No i wielu facetów może nie mieć odwagi.

Z tego co wyczytałem, jeśli chodzi o wygląd, to radziłbym zapuścić możliwe długie włosy, najlepiej do pasa.

Ale może wtedy będziesz wyglądać zupełnie zbyt atrakcyjnie.

 

No i słyszałem, że właśnie "lepsi", tj bogatsi faceci lubią kobiety z mniejszym biustem.

A Ty jest mniej.

Edytowano przez Misiek_
dodanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Jeśli dobrze zrozumiałem, masz rozmiar B.

To nie jest najmniejszy rozmiar.

W każdym razie deską nie jesteś.

Odnośnie spadku powodzenia, dla wielu możesz wyglądać za ładnie.

Coś kojarzę, że faceci, że tak powiem ofiary używania pornografi tracą zdolność odczytywania miękich sygnałów u kobiet.

(Niektórzy nie tyle tracą, co nigdy nie rozwijają)

Potrafią wtedy zrozumieć tylko jasne:
ożeń się ze mną, albo przeleć mnie, albo inne takie sygnały, które najbardziej jasny sposób odczytywane są w internecie.

Możesz spróbować portalu randkowego, bo facebook, to portal, nie sprofilowany pod randkowanie.

 

A laski z małym biustem, chudziudkie i młodo wyglądające wyglądają na Ostre Dziewki.

W sensie, wyglądają ładnie, nie to, że się nie podobają, się podobają za bardzo.....

No i wielu facetów może nie mieć odwagi.

Z tego co wyczytałem, jeśli chodzi o wygląd, to radziłbym zapuścić możliwe długie włosy, najlepiej do pasa.

Ale może wtedy będziesz wyglądać zupełnie zbyt atrakcyjnie.

 

No i słyszałem, że właśnie lepsi, tj bogatsi faceci lubią kobiety z mniejszym biustem.

Możliwe 🤔 tylko ja mam taka raczej baby face, okrągła twarz (i chyba to jest tez problem bo faceci pewnie wola kobiety z pociagla, drobniejsza twarzą) ale nie pyzowata, jestem szczupła ale nie do tego stopnia ze mam zbyt chude i krzywe nogi, raczej jestem zdrowo szczupła. No ale mam mila aparycje, na pewno nie sukowaty i wyniosły wyraz twarzy tylko takie łagodne rysy a mimo to mogę odstraszać tym niby ,,za dobrym wyglądem"? Fakt ze lubię się stroic (ale nie wulgarnie), lubię biżuterię i niebanale ciuchy np z fredzlami (sama przerabiam cichy) może za bardzo wystrojna chodze i mimo delikatnego makijażu jednak zbyt dobrze calowsciowo wyglądam ze mogę oniesmielac, mimo ze nie wygladam wulgarnie i mam maly biust wiec na pewno nie jestem najwyzsza liga 10/10? Tym bardziej ze mam cienkie wlosy (nie zapuszcze na pewno do pasa ich bo nie wygladalyby najlepiej). A wiec czy moge oniesmielac facetow mimo ze nie mam burzy wlosow do pasa i duzego biustu? Nie wiem 🤔🤔🤔 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Właśnie, mała drobna dziewczyna, wygląda jak super umięśniony facet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Właśnie, mała drobna dziewczyna, wygląda jak super umięśniony facet.

Jak umięśniony facet? Skąd to porównanie? I nie taka mała, mam 165cm. Ani mała ani duza 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

chodzi mi o stopień do jakiego możesz się podobąć....

Gdzieś widziałem wideo o kontakcie wzrokowym, podczas spotykania nowych ludzi.

Pooglądaj na ten temat.
Ja doprawdy nie jestem ekspertem.

 

No i tak jak powiedziałem, na dodatek Twoje dziewictwo (które nie masz wypisane na twarzy, choć kto tam wie, co można profesionalnie, lub intuicyjnie z twarzy wyczytać) robi za filtr antySpamowy.

 

No i te dziewictwo może powodować jakiś dystans (może i to dla ciebie lepiej).
Żeby nie było, nie krytykuje, a podziwiam.

 

Przecież każda dziewczyna, gdyby nie zbliżali się do niej faceci chcący ją tylko zaliczyć, miała by dużo mniejsze powodzenie....
A pewnie się domyślasz, na ONS na pewno nie miałabyś problemów znaleźć nikogo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Możliwe 🤔 tylko ja mam taka raczej baby face, okrągła twarz (i chyba to jest tez problem bo faceci pewnie wola kobiety z pociagla, drobniejsza twarzą) ale nie pyzowata, jestem szczupła ale nie do tego stopnia ze mam zbyt chude i krzywe nogi, raczej jestem zdrowo szczupła. No ale mam mila aparycje, na pewno nie sukowaty i wyniosły wyraz twarzy tylko takie łagodne rysy a mimo to mogę odstraszać tym niby ,,za dobrym wyglądem"? Fakt ze lubię się stroic (ale nie wulgarnie), lubię biżuterię i niebanale ciuchy np z fredzlami (sama przerabiam cichy) może za bardzo wystrojna chodze i mimo delikatnego makijażu jednak zbyt dobrze calowsciowo wyglądam ze mogę oniesmielac, mimo ze nie wygladam wulgarnie i mam maly biust wiec na pewno nie jestem najwyzsza liga 10/10? Tym bardziej ze mam cienkie wlosy (nie zapuszcze na pewno do pasa ich bo nie wygladalyby najlepiej). A wiec czy moge oniesmielac facetow mimo ze nie mam burzy wlosow do pasa i duzego biustu? Nie wiem 🤔🤔🤔 

Masz styl ktory wiekszosci facetow jednak sie nie spodoba, niesepcjalnie podkreslasz swoj wyglad, nie podkreslasz sekualnosci wiec o co ci chodzi? 

Nie ma nic zlego w tym, ze taki masz styl, ale nie miej pretensji do innych, ze im sie nie podobasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Masz styl ktory wiekszosci facetow jednak sie nie spodoba, niesepcjalnie podkreslasz swoj wyglad, nie podkreslasz sekualnosci wiec o co ci chodzi? 

Nie ma nic zlego w tym, ze taki masz styl, ale nie miej pretensji do innych, ze im sie nie podobasz

A umiesz czytać ze zrozumieniem? Wlasnie bardzo podkreslam swój wyglad, lubię modę, fajne ciuchy (których mam full), biżuterię i ubieram się kobieco, w obcisłe bluzki często odsłaniające ramiona i szyje (ale zawsze bez dekoldu), koronki lubię, obcisłe dżinsy czy czarne spodnie i czasem ...enki przed kolana ale nie za krótkie. Szpilek nie nosze choćby dlatego ze mam problemy z kolanami i są niewskazane ale nosze często balerinki, adidasy, czasem tez niewysokie koturny. Także jak najbardziej jestem zadbana i kobieco (ale subtelnie, niewulgarnie) się ubieram. Zawsze mam ułożone wlosy, często je faluje noi makijaz- widoczny, ale nieprzesadzony, nie to ze mi nadmiar tuszu niemalże z rzęs spływa czy megaczarne brwi od linijki. Wszystko moim.zdaniem.jest wyważone i bardzo zwracam uwagę na wygodę (m.in. dlatego szpilki odpadają) . Nie jestem.na pewno szara myszka która się niczym nie wyroznia.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

A jest jakikolwiek problem w byciu naturalnym? Każda kobieta musi wyglądać jak ku/rwa i epatować nachalnie seksualnoscia, bo taki "styl" podoba się facetom? To tylko o nich świadczy w takim razie źle, nie o nas. I tak, oceniam też z perspektywy własnej estetyki. Laska wyglądająca jak dz/iwka to jest red flag po prostu. Chyba, że komuś zależy tylko na dymaniu, co czyni duża część facetów w sumie, więc jest odpowiedź. Wyglądaj jak su/ka, aby podobać się typom. Żałosne. 

W tym nie ma absolutnie zandego problemu, ale nie oczekujcie, ze bedziecie sie kazdemu podobac. Atakowanie innych kobiet bo smialy pasowac do panujacego kanonu urody jest slabe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

A umiesz czytać ze zrozumieniem? Wlasnie bardzo podkreslam swój wyglad, lubię modę, fajne ciuchy (których mam full), biżuterię i ubieram się kobieco, w obcisłe bluzki często odsłaniające ramiona i szyje (ale zawsze bez dekoldu), koronki lubię, obcisłe dżinsy czy czarne spodnie i czasem ...enki przed kolana ale nie za krótkie. Szpilek nie nosze choćby dlatego ze mam problemy z kolanami i są niewskazane ale nosze często balerinki, adidasy, czasem tez niewysokie koturny. Także jak najbardziej jestem zadbana i kobieco (ale subtelnie, niewulgarnie) się ubieram. Zawsze mam ułożone wlosy, często je faluje noi makijaz- widoczny, ale nieprzesadzony, nie to ze mi nadmiar tuszu niemalże z rzęs spływa czy megaczarne brwi od linijki. Wszystko moim.zdaniem.jest wyważone i bardzo zwracam uwagę na wygodę (m.in. dlatego szpilki odpadają) . Nie jestem.na pewno szara myszka która się niczym nie wyroznia.  

Chyba wiem gdzie tkwi problem.  Następnym razem jak kogoś poznasz spróbuj przez jakiś czas (miesiąc dwa) nic nie mówić. To na pewno pomoże. 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

A umiesz czytać ze zrozumieniem? Wlasnie bardzo podkreslam swój wyglad, lubię modę, fajne ciuchy (których mam full), biżuterię i ubieram się kobieco, w obcisłe bluzki często odsłaniające ramiona i szyje (ale zawsze bez dekoldu), koronki lubię, obcisłe dżinsy czy czarne spodnie i czasem ...enki przed kolana ale nie za krótkie. Szpilek nie nosze choćby dlatego ze mam problemy z kolanami i są niewskazane ale nosze często balerinki, adidasy, czasem tez niewysokie koturny. Także jak najbardziej jestem zadbana i kobieco (ale subtelnie, niewulgarnie) się ubieram. Zawsze mam ułożone wlosy, często je faluje noi makijaz- widoczny, ale nieprzesadzony, nie to ze mi nadmiar tuszu niemalże z rzęs spływa czy megaczarne brwi od linijki. Wszystko moim.zdaniem.jest wyważone i bardzo zwracam uwagę na wygodę (m.in. dlatego szpilki odpadają) . Nie jestem.na pewno szara myszka która się niczym nie wyroznia.  

Umiem. Fredzle i przerabiane ciuchy to nie jest podkreslanie atrakcyjnosci. Wiekszosc facetow nie lubi wydziwiania wiec twoj styl, chociaz z opisu piekny, przegra z legginsami

Jednak mlody/dziewczecy wyglad nie kojarzy sie z seksem

Nie musisz sie zmieniac, ale szumaj takich ktorzy wola kobiety o twoim wygladzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

 Nie chodzi o pasowanie do kanonu w jakimś delikatnym stopniu przyzwoitości, tylko o laszczenie się na siłę, by wyglądać jak ulicznica bez godności, a potem wmawiać innym, że jest to wzór. To jest kobieto słabe dopiero. Jeśli taki jest kanon to podetrzeć się nim można, a ktoś kto to popiera to widać co ma w głowie. 

Mozna tez po prostu akceptowac taki stan rzeczy. Dla mnie nie ma tu co popierac czy krytykowac. Jest duza ilosc ludzi ktorym sie to podoba i tyle. Nie zmienicie tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Chyba wiem gdzie tkwi problem.  Następnym razem jak kogoś poznasz spróbuj przez jakiś czas (miesiąc dwa) nic nie mówić. To na pewno pomoże. 😁

Jesteś jakiś poye.ba.ny, o co Ci chodzi? Na jakie podstawie wysuwasz wniosek ze jestem pusta (bo tak to zabrzmialo)? Raczej to ty jesteś pusty i prymitywny skoro widać slinisz się i zauwazasz tylko takie co maja duże dekoldy i krótkie spódniczki. Typowy prymitywny samiec mnie poucza żebym się nie odzywala, dobre sobie 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

To tylko świadczy o upadku obyczajów i zbydlęceniu ludzi. Takie rzeczy trzeba wypleniac, a nie akceptować, bo to prowadzi do katastrofy. Niestety wiem, że nie można tego całkiem zmienić i z tego powodu ubolewam. Niestety jest tak, że większość ludzi nadawało się od zawsze tylko do spuszczenia w kiblu, a obecne czasy sprzyjają jeszcze bardziej promocji głupoty. 

Poza tym, ze nikt cie nie chce to jakie sa katastrofalne skutki tego, ze facetom podobaja sie kobiety inne niz ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Jesteś jakiś poye.ba.ny, o co Ci chodzi? Na jakie podstawie wysuwasz wniosek ze jestem pusta (bo tak to zabrzmialo)? Raczej to ty jesteś pusty i prymitywny skoro widać slinisz się i zauwazasz tylko takie co maja duże dekoldy i krótkie spódniczki. Typowy prymitywny samiec mnie poucza żebym się nie odzywala, dobre sobie 😂

Przecież każda twoja wypowiedź jest na poziomie 17 latki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Mozna tez po prostu akceptowac taki stan rzeczy. Dla mnie nie ma tu co popierac czy krytykowac. Jest duza ilosc ludzi ktorym sie to podoba i tyle. Nie zmienicie tego

Szczegolnie prymitywnym facetom się taki styl podoba, takim którzy chcą tylko roochac 😂. I mogę się założyć ze Ty tez lubisz wulgarnie sie ubierać więcej odsłaniając niż zasłaniając i potem cieszysz się ze samce się slinia na Twój widok, tylko ze...to zwykle na krótką metę bo normalny facet nie będzie Cie brał pod uwagę jak potencjalnej partnerki a raczej jak zabawkę do seksu 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Szczegolnie prymitywnym facetom się taki styl podoba, takim którzy chcą tylko roochac 😂. I mogę się założyć ze Ty tez lubisz wulgarnie sie ubierać więcej odsłaniając niż zasłaniając i potem cieszysz się ze samce się slinia na Twój widok, tylko ze...to zwykle na krótką metę bo normalny facet nie będzie Cie brał pod uwagę jak potencjalnej partnerki a raczej jak zabawkę do seksu 😉

Ja mam dawno meza i to nie ja ubolewam, ze nikt sie mna nie interesuje 🙂 caly temat jest o tym, ze chcialabys zeby ktos sie do ciebie slinil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Przecież każda twoja wypowiedź jest na poziomie 17 latki.

Taaa jasne jakos tylko ty takie wnioski masz 😂 nikt inny mi tu tego nie zarzucił bo ja się tylko pozalilam tutaj opisalam siebie wnikliwie i szukam przyczyn tego problemu. A Ty jesteś prymitywnym samcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Ja mam dawno meza i to nie ja ubolewam, ze nikt sie mna nie interesuje 🙂 caly temat jest o tym, ze chcialabys zeby ktos sie do ciebie slinil

Noi co? Gdybyś nie miała męża i tez nie mialabys powodzenia (a szukalabys faceta) to byś inaczej gadała 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

AD personam od razu? Mam dyskutować z kimś takim? Nigdzie nie napisałam, że problemem jest mój wygląd, czytaj uważniej. Jakie są skutki? Choroby przenoszone drogą płciową, znieczulica, ogólnie zanizone standardy wszystkiego i opieranie się na prymitywnych instynktach, co potem prowadzi tylko do problemów społecznych, no człowiek to w dużej mierze też charakter. Naprawdę tego nie widzisz? 

Ciezko o inny argument skoro temat jest w sumie o tym, ze autorka (i ty) nie podobacie sie facetom. Ludzie zawsze patrzyli na wyglad i te czasy nie sa wcale gorsze od poprzednich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Noi co? Gdybyś nie miała męża i tez nie mialabys powodzenia (a szukalabys faceta) to byś inaczej gadała 😉

Autorka z jednej strony uważa mężczyzn za prymitywne lecących tylko na wygląd a z drugiej całe swoje poczucie wartości buduje na wyglądzie.  Napisze Ci to jeszcze raz. Faceci się z Tobą nie zadają nie dlatego że jesteś brzydka tylko dlatego że jesteś głupia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Noi co? Gdybyś nie miała męża i tez nie mialabys powodzenia (a szukalabys faceta) to byś inaczej gadała 😉

Nigdy nie probowalam sie podobac wszystkim. To i tak niemozliwe, a nie mialam zamiaru ani zmieniac swojego wygladu ani ubolewac nad tym, ze nie kazdemu sie podobam. Styl mam jeszcze bardziej niecodzienny niz ty, ale nie wyobrazam sobie narzelac, ze nie kazdemu sie podoba. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×