Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Anetaaneya

Przemoc ojca do dziecka na spotkaniach

Polecane posty

Czy spotkał się ktoś z taką sytuacją, gdzie doszło do przemocy podczas kontaktu ojca z dzieckiem? Jestem w trakcie rozwodu z mężem i właśnie mam taki problem. Mąż dopuścił się przemocy na spotkaniu z synem. Syn bardzi to przeżył. Zgłosilam do sadu, ze taka sytuacja miała miejsce ale okazuje się, że nadal prawnie powinnam wydawac dziecko jego tacie na wyznaczone spotkania, bo na rozpatrzenia takich wniosków czeka się kilka miesięcy.  Czy jest tu moze wiecej takich osób jak ja? Moze w większym gtonie mozna więcej coś zdziałać, bo samemu ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Syn mi wiele razy o tym mówił. Był placzliwy i rozdrazniony po przyjeździe od ojca. Miał siniaka i sam wskazywal palcem miejca w ktorych mial obrazenia od ojca. Reakcja na niego pozniej dala mi tez do myslenia. Nie chcial z nim przebywać sam na sam. Uciekał do mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Temida jest ślepa. Zgłaszaj  przemoc, gdzie się tylko da. Nie może to tak być,, że on zabiera dziecko i je tłucze. Albo wyśmiewa. Albo gwałci, albo nie wiadomo co. Przemoc to przemoc. Ale oczywiście, będziesz  musiała udowodnić, że to o czym mówisz i co zgłaszasz miało miejsce. Bo Sad może uważać, że pomawiasz byłego męża z zemsty. + pański z tymi rozwodami. Syf i malaria. 

Zglaszam wszędzie gdzie sie da. Ale spotkam się z murem, ze trzeba czekac bo nic nie da sie zrobic. Syn byl przedwczoraj na spotkaniu z ojcem. Wieczorem i w nocy mial problemy z brzuchem a na drugi dzien zadzwoniono do mnie z przedszkola bo zle sie czuje i wymiotuje (juz nie pierwszy raz raka sytuacja). Zabralam syna, bylismy u lekarza. Jest teraz w domu u nic mu nie dolega. Paranoja ze nikt tego nie widzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

A syn chce jeździć do ojca?

Po dwóch miesiącach od zdarzenia pojechał z ojcem do jego mieszkania.  Przez ten czas ojciec dziecka zrobil sie przemily dla niego (ale tez wie jest sprawa w prokuraturze). Wcześniej syn nie chcial z nim nawet przebywac sam na sam w jednym pomieszczeniu.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Aha, a ile lat ma syn?  

Moze powinnas zglosic to na policje gdy dziecko wraca z siniakami.  

Czy ojciec chetnie zabiera syna?  

Ponad 3,5 roku. Jest zgloszona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rób obdukcje po tym sąd nie będzie mógł przymknąć oka. Wnioskuj o udział kuratora na spotkaniach. 

Pracuje w wydziale rodzinnym, najgorsza jest bierność i myślenie jakoś to będzie, jak jest teraz źle to po sądzie będzie jeszcze goorzej jak nic z tym nie zrobisz 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Ponad 3,5 roku. Jest zgloszona.

Teraz tak, przed sprawa rozwodowa nie interesowal sie dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×