Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nba

Gdybym się przyznał w pracy ze mam koronawirusa to by mnie zlinczowali

Polecane posty

I pewnie wywalił. Więc się nie przyznam. Zresztą myślę że kilka osób ma i może tam się zarazilem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

I cyk, poszło zgłoszonko. Sorry, ale przez takich dzbanów strach wyjść z domu. 

Nie moja wina że lekarz nie zrobił testu. Mnie też jakiś chuuj jeebany zaraził

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja się zgłosiłem na NFZ, do sanepidu, do szpitala. Więc mnie to chuuj obchodzi. Mam dowody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu się czułem jakbym umierał a teraz jakbym był zdrowy. Dziwny ten koronawirus 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Godzinę temu się czułem jakbym umierał a teraz jakbym był zdrowy. Dziwny ten koronawirus 

Może to nerwica?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Lepiej się przyznać dla swojego dobra a przede wszystkim ochronić innych przed wirusem. Jak tylko coś Tobie dolega zaraz zgłaszaj.

Nie mogę się przyznać do czegoś na co nie mam potwierdzenia, testu. A chciałem go zrobić już przy pierwszych podejrzeniach na co mam druk od lekarza. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na pewno nikogo nie zarazilem mylem ręce, nic nie dotykalem, odkazałem płynem i w pracy wszystko odkazali więc niemożliwe. Z dwiema osobami rozmawiałem ale wtedy bolało mnie tylko gardło i nie wierzyłem w żadnego wirusa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

To idziesz i mówisz jak się czujesz, a pierwsze co zmierzą gorączkę i będą wiedzieć co dalej.

Mierzyli lekarka mi kazała chodzić do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

No to czego się obawiasz, byle kaszel to nie wirus.

No właśnie mam inne objawy ale podejrzewam bo nie miałem tak nigdy. Ale nie mogę czuć się winny bo zrobiłem co moglem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Zrób coś sam a nie czekasz na gorsze dni. Siedź w domu i lecz się domowymi lekarstwami, mierz temperature a zobaczysz co dalej. Zawsze możesz zadzwonić to przyjadą w kombinezonach. Siedząc bezczynnie tylko pogorszysz obecną sytuacje.

To już 11 dzień od początku objawów i nie wiem czy jeszcze zarazam 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Teraz czuję się lepiej a 3 godziny temu bardzo zle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Teraz mnie boli serce. No co za syf!! Jadę zaraz do szpitala 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kobieta z którą rozmawiałem z sanepidu kazała mi drugi raz jechać do szpitala. Nie wiem czy jechać 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×