Jak wam mija poranek

Ja sobie siedzę w pracy i mam ryj niewyspany

Super. W dzisiejszych czasach praca to skarb, a jeszcze taka, w której można sobie siedzieć, to już marzenie. 

 

Super. W dzisiejszych czasach praca to skarb, a jeszcze taka, w której można sobie siedzieć, to już marzenie. 

Nudzi mi się 

 

Nudzi mi się 

Jak milionom ludzi na świecie, ale tobie chociaż za to płacą. 

 

Jak milionom ludzi na świecie, ale tobie chociaż za to płacą. 

Nie zawsze tak jest, czasami dużo pracy i nerwów 

Nudy jak jasny .... 

Najstarszy jak zrobi lekcje to jedziemy na działkę bo mnie już skręca w domu, tydzień na urlopie z dzieciakami w domu. Na szczęście w poniedziałek do roboty, to jakoś dojdę do siebie.

 

Nie zawsze tak jest, czasami dużo pracy i nerwów 

Są tego pewne zalety. Praca skutecznie odrywa nas od apokaliptycznych myśli. Jeszcze do niedawna zazdrościłam ludziom, którzy pracują zdalnie. Miałam całą listę pilnych spraw na wypadek kwarantanny, a wyszło jak zwykle, beztrosko trwonię czas na kafe, oczywiście tylko wtedy, kiedy akurat nie sprawdzam, czy rozwinęłam jakieś objawy. A robię to natrętnie, już dziś psychiatra miałby ze mną pełne ręce roboty, a nie jestem nawet w połowie tzw. izolacji domowej. Lipa. A i przed pandemią, nie byłam całkiem zdrowa psychicznie. Lipa x2.

 

Nudy jak jasny .... 

Najstarszy jak zrobi lekcje to jedziemy na działkę bo mnie już skręca w domu, tydzień na urlopie z dzieciakami w domu. Na szczęście w poniedziałek do roboty, to jakoś dojdę do siebie.

 

Zrób za niego, to mało pedagogiczne i niehumanitarne, ale pozwala zaoszczędzić sporo czasu.

Jak widzę te jego lekcje to mnie skręca + plus jego zaangażowanie w naukę = uwydatnienie moich najgorszych i najciemniejszych cech charakteru.

Dlatego wolę się od tego odciąć.

Ładny dzień dzisiaj będzie : ) 

Piję kawkę, głaszczę kota i zastanawiam się co zrobić na śniadanko.

Dwie opcje:

- kaszanka z cebulką zapiekana na chałce

czy

- typowe angielskie (bekon, jajka, tosty)

 

Jak widzę te jego lekcje to mnie skręca + plus jego zaangażowanie w naukę = uwydatnienie moich najgorszych i najciemniejszych cech charakteru.

Dlatego wolę się od tego odciąć.

To tak jakbyś mówił, że nie lubisz siebie.

Z tego wszystkiego chyba upiorę uprane pranie. 

Zjadłem śniadanko i już lepiej 

U mnie weekendowy poranek to ciemna dolina. Na szczęście coraz bliżej wieczora. Będzie można wreszcie pójść spać

 

Jak widzę te jego lekcje to mnie skręca + plus jego zaangażowanie w naukę = uwydatnienie moich najgorszych i najciemniejszych cech charakteru.

Dlatego wolę się od tego odciąć.

Dziękuje losowi ze nie mam dzieci. 

 

U mnie weekendowy poranek to ciemna dolina. Na szczęście coraz bliżej wieczora. Będzie można wreszcie pójść spać

W dzień tez wolno. 

 

W dzień tez wolno. 

Jak komu. Mi nie wolno.