Rozchwiani emocjonalnie faceci

Założyłam konto na badoo bo od paru lat jestem sama. Dużo chętnych na erotyczne zdjęcia spotkania na seks itp. Aż pojawił się jeden normalny przyjechał z Gdańska do mnie i był taki inny. Zabrał mnie na kawę świetnie nam się rozmawiało nawet mieliśmy za sobą pocałunek. Wieczorem napisał że chce że mną zamieszkać. Na drugi dzień wynajął apartament za miastem. Ja zrobiłam kolację i wtedy się zaczęło. Napil się gadał od rzeczy nie chciał ani czułości ani niczego bo miałam okres. Tylko się nazrec i nachlac i gadać że on był na terapii że on lubi po seksie zostać sam itp. Rozchwiani emocjonalnie faceci. Więc spakowałam się i w nocy wracałam taxowka do domu. O 6 rano dzwonił nie odebrałam ja oddzwonilam on nie odebrał. Kontakt się urwał. I tak każdy jeden. Obiecanki cacanki. Jedno wam powiem portale to gowno. Za ścianą każdy jest mądry A w rzeczywistości dramat.

Ekspresowa znajomość.

dlaczego mnie to rozśmieszyło?

Bo za klawiatura może zasiąść każdy i wymyślić takie bzdury co tylko do głowy przyjdzie. Przy koloryzować rzeczywistość i przede wszystkim własną osobę. Właściwie stworzyć siebie takim jakim nie jest lub chciałby być. Nie mówiąc o tym że na takich stronach roi się od typów którzy szukają kobiety na jedną noc. Zdążają się i wporzadku ludzie. I znam dwie takie pary które poznały się przez neta. Więc jakiemuś niewielkiemu procentowi się udaje. 

Nic prawie nie wiesz o człowieku i dajesz się zaprosic na noc w obce miejsce? I jeszcze ta kolacja..

"Napil się gadał od rzeczy nie chciał ani czułości ani niczego bo miałam okres. Tylko się nazrec i nachlac i gadać że on był na terapii że on lubi po seksie zostać sam"

beka

 

Nic prawie nie wiesz o człowieku i dajesz się zaprosic na noc w obce miejsce? I jeszcze ta kolacja..

 

Mamy wspólnych znajomych więc coś tam wiedzialam

 

dlaczego mnie to rozśmieszyło?

Nie wiem.

Oj na badoo to tak nikogo normalnego nie znajdziesz nie mam ale koleżanki samotne z pracy maja i widze kto tam wypisuje i kto czego szuka tak wiec to chyba portal dla naprawdę zdesperowanych . A ilu to jest żonatych albo w związkach i nie przeszkadza im na lewo robić rogi partnerka .

z fajnymi ogrami się umawiasz. pojeść, popić, popi/erdolić i pospać.

Ciekawych ludzi przyciągasz

W internetach od groma różnych świrów jest, z kobietami to samo. Ale jak się ma intuicję to można wstępnie najbardziej popyrtanych wyczuć. 

 

z fajnymi ogrami się umawiasz. pojeść, popić, popi/erdolić i pospać.

Słuchaj on nie był nim. Swoje rogi pokazał po 22.

 

Ciekawych ludzi przyciągasz

W internetach od groma różnych świrów jest, z kobietami to samo. Ale jak się ma intuicję to można wstępnie najbardziej popyrtanych wyczuć. 

No cóż... taka moja uroda.

 

No cóż... taka moja uroda.

Ot, potraktuj to jako doświadczenie i uważaj bardziej na siebie

 

Słuchaj on nie był nim. Swoje rogi pokazał po 22.

może to od pełni księżyca mu odje/bało. ja nie wiem jak można żreć i chlać gdy samica jest w pobliżu, okres nie jest żadnym wytłumaczeniem.

 

może to od pełni księżyca mu odje/bało. ja nie wiem jak można żreć i chlać gdy samica jest w pobliżu, okres nie jest żadnym wytłumaczeniem.

No chciał jednego, a tego nie mógł dostać.

 

Ot, potraktuj to jako doświadczenie i uważaj bardziej na siebie

Dziękuję za cenną radę:)

 

może to od pełni księżyca mu odje/bało. ja nie wiem jak można żreć i chlać gdy samica jest w pobliżu, okres nie jest żadnym wytłumaczeniem.

Poczułam się niepotrzebna więc zginęłam manetki.

 

Poczułam się niepotrzebna więc zginęłam manetki.

No i bardzo dobrze zrobiłaś.

 

Do 21:59 rogi były schowane,  o 22: 01 wysunęły się z czachy i zostały do rana. Diabeł z piekła rodem. 

Prawdziwy. O 6 wyszedł anioł. Albo diabel się skapnal że gary niepozmywane hahaha

 

No i bardzo dobrze zrobiłaś.

Tez tak myślę dzięki:)

Właśnie się zastanawiam jak można zaprosić samicę na chatę, ona robi kolację, ja się schlewam a jak słyszę, że ma okres to mam ją gdzieś i gadam jakieś głupoty 

Musiałbym być alkoholikiem albo perfidnie zbajerować laskę tylko po to żeby jednorazowo z krzyża spuścić - inaczej sobie tego wytłumaczyć nie jestem wstanie.  

Wkoorwil sie bo nie było seksu, jak smialas mieć wtedy okres! Biedaczek wszystko przygotował, załatwił apartament, zrobił kolacje a Ty mu odpowiednio sie nie odplacilas eh nie dobra Ty! To przynajmniej chciał sie nazerc dobrze i nachalc zeby mieć cos z tego. Pewnie nie chciał sie tez całować i przytulac jak zobaczył ze nici z seksu? Skad ja to znam...mi tez jaki singielce brakuje czułości i chętnie poprzytulam sie z kimś kto mi sie podoba, lubie sie calowac i gdy mam okazje to czasem skorzystam ale jak odmawiam seksu, wyznaczam granice mówiąc ze ja nie miewam takich przygód (ze do tego sie nie posune choć nie jestem cnotka typowa- wszystko do pewnego momentu po prostu), mowie ze nie moglabym to zaraz facet sie obraza, nastroj pryska, przestaje mnie calowac i np po minucie ,,śpi" tzn udaje ze spi... Czy oni nie moga poprzestać na pocalunkach, czułości? Musza sie obrazac jak dzieci gdy nie dostaną to czego chcą?! Przecież takie czułości tez sa przyjemne i chyba każdemu samotnemu tego brakuje, chyba kazdy lubi pomiziac sie troche, przytulic sie do kogoś, i tak zwyczajnie zasnac (jednocześnie uszanowujac odmowę seksu)...ale nie, tym samcom roochaczom zawsze za malo!!! Coraz bardziej nienawidzę facetów! 

mnie też ostatnio odpi/erdala od pełni, ale to nie tak się przejawia.

 

Wkoorwil sie bo nie było seksu, jak smialas mieć wtedy okres! Biedaczek wszystko przygotował, załatwił apartament, zrobił kolacje a Ty mu odpowiednio sie nie odplacilas eh nie dobra Ty! To przynajmniej chciał sie nazerc dobrze i nachalc zeby mieć cos z tego. Pewnie nie chciał sie tez całować i przytulac jak zobaczył ze nici z seksu? Skad ja to znam...mi tez jaki singielce brakuje czułości i chętnie poprzytulam sie z kimś kto mi sie podoba, lubie sie calowac i gdy mam okazje to czasem skorzystam ale jak odmawiam seksu, wyznaczam granice mówiąc ze ja nie miewam takich przygód (ze do tego sie nie posune choć nie jestem cnotka typowa- wszystko do pewnego momentu po prostu), mowie ze nie moglabym to zaraz facet sie obraza, nastroj pryska, przestaje mnie calowac i np po minucie ,,śpi" tzn udaje ze spi... Czy oni nie moga poprzestać na pocalunkach, czułości? Musza sie obrazac jak dzieci gdy nie dostaną to czego chcą?! Przecież takie czułości tez sa przyjemne i chyba każdemu samotnemu tego brakuje, chyba kazdy lubi pomiziac sie troche, przytulic sie do kogoś, i tak zwyczajnie zasnac (jednocześnie uszanowujac odmowę seksu)...ale nie, tym samcom roochaczom zawsze za malo!!! Coraz bardziej nienawidzę facetów! 

Hahahaha kochana sprawiłas że się brechtam z tej całej sytuacji. Tylko jednego im się chce. Drama. Ale masz rację. Tez lubię się całować i przytulać to miłe.

 

Właśnie się zastanawiam jak można zaprosić samicę na chatę, ona robi kolację, ja się schlewam a jak słyszę, że ma okres to mam ją gdzieś i gadam jakieś głupoty 

Musiałbym być alkoholikiem albo perfidnie zbajerować laskę tylko po to żeby jednorazowo z krzyża spuścić - inaczej sobie tego wytłumaczyć nie jestem wstanie.  

Ej to ja zrobiłam kolację!!! A on ja wpierdalal palcami taka była zajebista sam stwierdzil hahahha

 

Ej to ja zrobiłam kolację!!! A on ja wpierdalal palcami taka była zajebista sam stwierdzil hahahha

chciałaś zadziałać w ramach sloganu "przez żołądek do serca"?

 

Tak już jest w przyrodzie, że nam facetom w 99% jeżeli chodzi o kobiety chodzi o seks. Przyjmijcie to do wiadomości.

Powiem Ci tak: sam regularnie korzystam z tego portalu od 5 lat, więc znam go na pamięć. Nie przejmuj się. Na luzie sobie tam bądź jak ktoś normalny się trafi to go popróbuj, a nóż widelec. Ale na luzie, bez napalania się. 

Z dziewuchami jest podobnie. Ale trzeba oddzielać ziarno od plew.

Dzięki ale olałam temat hehe

 

chciałaś zadziałać w ramach sloganu "przez żołądek do serca"?

Chciałam żeby było miło. Po prostu. Chciałam spędzić miło wieczór przy kolacji rozmowie itp.

 

Wkoorwil sie bo nie było seksu, jak smialas mieć wtedy okres! Biedaczek wszystko przygotował, załatwił apartament, zrobił kolacje a Ty mu odpowiednio sie nie odplacilas eh nie dobra Ty! To przynajmniej chciał sie nazerc dobrze i nachalc zeby mieć cos z tego. Pewnie nie chciał sie tez całować i przytulac jak zobaczył ze nici z seksu? Skad ja to znam...mi tez jaki singielce brakuje czułości i chętnie poprzytulam sie z kimś kto mi sie podoba, lubie sie calowac i gdy mam okazje to czasem skorzystam ale jak odmawiam seksu, wyznaczam granice mówiąc ze ja nie miewam takich przygód (ze do tego sie nie posune choć nie jestem cnotka typowa- wszystko do pewnego momentu po prostu), mowie ze nie moglabym to zaraz facet sie obraza, nastroj pryska, przestaje mnie calowac i np po minucie ,,śpi" tzn udaje ze spi... Czy oni nie moga poprzestać na pocalunkach, czułości? Musza sie obrazac jak dzieci gdy nie dostaną to czego chcą?! Przecież takie czułości tez sa przyjemne i chyba każdemu samotnemu tego brakuje, chyba kazdy lubi pomiziac sie troche, przytulic sie do kogoś, i tak zwyczajnie zasnac (jednocześnie uszanowujac odmowę seksu)...ale nie, tym samcom roochaczom zawsze za malo!!! Coraz bardziej nienawidzę facetów! 

Ja bym zrozumiał i docenił.

Oczywiście, że czułości są bardzo przyjemne, mi by wystarczyło przytulenie się do fajnej dziewczyny i całowanie z nią... Na seks będzie czas później.

Ale niestety roochacze mają największe powodzenie i psują opinię o mężczyznach...