Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Alicjaaa

Czy jest sens to ratować?

Polecane posty

 

Jeśli to prawda to powinna pójść do psychologa, bo to z nią jest coś nie tak🤔

Ja już się przyzwyczaiłem do tych jej zabaw 😃. I tez nie będę robił jej jakiś wyrzutów o to.  I tak zostało nam kilka spotkań a później wyprowadzam się i nigdy nie będę już jej więcej widział 😟😰😢😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Powiedział przy mnie koledze, że śmiali się że mnie z Martą, że ze względu na obecną sytuację muszą ukrywać się nie tylko przede mną, ale przed policją żeby nie dostać mandatu. I potem zdziwiony że się nie odzywałam przez tydzień. Przelknelam to ponizenie, starałam się żeby było normalnie, ale potem znów coś odwalil. I znów do mnie pretensje że nigdy nie wiadomo jak że mną będzie, raz ciepło, raz zimno. 

Ale durna jesteś, widać każda zdradę i ponizenie przeklniesz byleby misio nie odszedł! Jakbys miała honor to sama kopnelabys go w d...e

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

utrzymuje was troje, to normalne że facet nie będzie koło dziecka 1,5roku chodził, od tego jesteś Ty masz wszystkie instynkty, karmienie i inne rzeczy, on ma was tylko chronić i chroni przed głodem zimnem zarabiając kase, i jak to kobieta gadzi mozg powinien Ci podpowiedź żeby z nim często seks aby nie miał czasu myśleć o innych, w trudnych chwilach gdy dzieci małe zazwyczaj faceci wiali, pierwsze trzy lata to przekonanie żeby postawił na rodzinę, seksem oczywiście. Podzielili obiwiazki on zarabia ty dom to się tego trzymaj. Nie zwalaj obiwiazki na niego po pracy. Facet swoje zrobil zarobil zadbal o wygląd zewnętrzny nawet i chce się zdrzemnac trzeba pogłaskać, umyć dupe i być przygotowanym na seksy gdy wstanie. O tej sympatie musicie porozmawiać, on usunąć konto ty być zawsze chętna. Wtedy i obrażanie się skończy. Przeprosić się, macie wszak dzieci. Nie wpadać więcej na pomysł sympatie czy odmawiania.

Też bym chciała nas utrzymywać, albo chociaż dołączyć się do wspólnego budżetu, młodsze dziecko ma problem ze zdrowiem, nie może iść do żłobka żeby łapać infekcje. Dłuższą historia... Mąż chce żebym dbała o dzieci, żeby nie aiedzziaaly pół dnia ww placówkach, albo żeby inna osoba ich nie wychowywała. Jest przeciwny mojemu powrotów do pracy. Poza tym pomagam w pracuje w naszej firmie, więc nie jest tak że nic nie robię. A dlaczego się nie zajmie? Nie mówię, że nakarmić go cycem, albo wstawać w nocy, ale pieluchy nie zmieni? Nie wykąpie raz za czas? Nie wezmie na plac zabaw? Nie zwalam obowiązków gdy jest zmęczony, ale talerz po sobie może odnieść do zlewu czy wytrzeć podłogę po prysznicy bo łazienka pływa. Poza tym on odpoczywa, a ja co? Nie bywam zmęczona? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Ale durna jesteś, widać każda zdradę i ponizenie przeklniesz byleby misio nie odszedł! Jakbys miała honor to sama kopnelabys go w d...e

Tak, jestem durna. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nie masz gdzie pójść z dziećmi to sie na spokojnie zastanow co dalej a póki co olewaj męża, bądź obojętna, nie wciekaj sie widza ze pisze z innymi tylko sama to rob! Zaloz tez sobie sympatie czy badoo i na jego oczach siedz w telefonie, pisz z innymi, usmiechaj sie do telefonu pisząc żeby zobaczyl. Jego ytaktuj jak powietrze tzn tylko ,,służbowo" sie z nim porozumiewaj. On może tak roku bi a Ty nie? Pokaz mu ze tez możesz i nie zależy juz Ci na nim. Obojętność jest najlepszą a nie jakieś wyrzuty, pretensje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Jeśli nie masz gdzie pójść z dziećmi to sie na spokojnie zastanow co dalej a póki co olewaj męża, bądź obojętna, nie wciekaj sie widza ze pisze z innymi tylko sama to rob! Zaloz tez sobie sympatie czy badoo i na jego oczach siedz w telefonie, pisz z innymi, usmiechaj sie do telefonu pisząc żeby zobaczyl. Jego ytaktuj jak powietrze tzn tylko ,,służbowo" sie z nim porozumiewaj. On może tak roku bi a Ty nie? Pokaz mu ze tez możesz i nie zależy juz Ci na nim. Obojętność jest najlepszą a nie jakieś wyrzuty, pretensje. 

Zgadzam sie...nic tak nie motywuje do zainteresowania..jak brak zainteresowania/obojetnosc drugiej strony. Faceci sa dosc schematyczni 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Lubisz byc chyba taka ofiara losu. Twoje ppdejscie, ze nie odejdziesz bo on Ci na zlosc placil nie bedzie. Jakie nie bedzie, alimenty zatwierdza sad, jak nie bedzie placil to bedzie mu rosl dlug. Dzieci podrosna I zobacza wasza potologie, myslisz male to nie bedzie rozumialo, rozumie, rozumie. Ja mialam 6lat gdy psycholog robila wywiad przed rozwodem. Chcialam zeby byli szczesliwi, wiec mowilam ze szkoda ale lepiej tak niz klotnie I niedopasowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pari
 

Wiem że to obrzydliwe, ale przeczytałam jego smsy z jedną dziewczyna. Wow, masz własną firmę, wow, chodzisz na siłownię. I pan mąż rośnie z samouwielbienia. Ale prawda jest taka, że ja zrezygnowałam z pracy, zajmuje się dziś w mi, a on może się spełniać w swojej pracy. A po pracy jest zmęczony, a też mu się coś od życia należy mówi wychodząc w sobotę na imprezę, a przecież to tylko on zarabia na dom. Siłownia? Starsze dziecko już nie płacze jak wychodzi z torbą na siłownię, bo oklamuje je zee idzie do pracy, z młodszym spędza średnio godzinę tygodniowo na wspólnej zabawie. Kochanie zrobimy imprezę, na twoje urodziny. Kogo zaprosić? Nikogo, idę na siłownię. Zostań w domu, obejrzymy film, po robimy coś fajnego, mówię. Nie po to cwiczy, żeby odpuszczac i robić przerwy w treningach. 

Możesz przekazać mu ode mnie, że jest dzieciuchem albo Piotrusiem Panem a nie mężczyzną z jajami. Postrasz go, że wystąpisz o separacje i alimenty na dzieci i na siebie albo jeszcze lepiej, niech sąd przyzna mu opiekę nad jednym z dzieci, wtedy nie będzie miał głowy do flirtów, tylko będzie musiał się opiekować dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Też bym chciała nas utrzymywać, albo chociaż dołączyć się do wspólnego budżetu, młodsze dziecko ma problem ze zdrowiem, nie może iść do żłobka żeby łapać infekcje. Dłuższą historia... Mąż chce żebym dbała o dzieci, żeby nie aiedzziaaly pół dnia ww placówkach, albo żeby inna osoba ich nie wychowywała. Jest przeciwny mojemu powrotów do pracy. Poza tym pomagam w pracuje w naszej firmie, więc nie jest tak że nic nie robię. A dlaczego się nie zajmie? Nie mówię, że nakarmić go cycem, albo wstawać w nocy, ale pieluchy nie zmieni? Nie wykąpie raz za czas? Nie wezmie na plac zabaw? Nie zwalam obowiązków gdy jest zmęczony, ale talerz po sobie może odnieść do zlewu czy wytrzeć podłogę po prysznicy bo łazienka pływa. Poza tym on odpoczywa, a ja co? Nie bywam zmęczona? 

On niech odpoczywa z dziećmi w domu, a Ty wychodzisz i idziesz na dlugi spacer... żeby nie skisnac

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Nie będzie mi płacił, na złość. Sama z dwójką dzieci nie wrócę na pełny etat do pracy, za cześć nie utrzymam naszej trójki łącznie z wynajmem. 

Jak nie będzie płacić to komornik go zmusi i wtedy zapłaci nawet więcej. 
Wg mnie szukasz sobie wymówek żeby nie odejść- masz 500+ na dzieci, pół etatu i jakos się ułoży.

Moze znajdziesz na jakimś forum mame w podobnej sytuacji to wynajmijcie mieszkanie razem? Odpadnie koszt opiekunki dla was obydwu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drugaszansa

Pomódl się Nowenną Pompejańską o przemianę jego serca i uzdrowienia waszego małżeństwa. Ja się modliłam i zostałam wysłuchana, Ty również spróbuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Zapytałam, chciałam zmienić, starałam się, a on ciągle na Sympatii. Bo nie wierzy że moja zmiana na stałe, więc zostawiają sobie otwartą furtkę. A ja z czasem miałam dość przychodzących wciąż wiadomości i odpuscilam. Więc zarzut że nigdy nie wiadomo jak że mną jest. Raz ciepło, raz zimno. 

A może załóż sobie konto na Sympatii. Ciekawe jak zareaguje. A jak zapyta dlaczego to zrobiłaś to odpowiedź to samo co on

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×