Jak spędzacie czas z prawie 6 latkami w domu?

Jestem sfrustrowana.mam dość.jestem przemęczona.5 i pół latek nie słucha,nie chce wyjść na pole(mamy dom z ogrodem) ,tylko by siedział i oglądał bajki.glownje gry.mam kuźwa dość.daje mu obowiązki,każe sprzątać,porobi trochę i przestaje.nie chce się uczyć z podanych materiałów przez przedszkole.byla przed chwilą pani z przedszkola,mówiła że przedszkola rusza dopiero od września.wczesniej dla tych,dla których rodzice dzieci wzięli Opiekę z zusu.czyli dla nas od wrzesnia.ja oszaleje.w domu mam jeszcze 18 miesięcznika na którego muszę skupić większą uwagę.o 14 jadę do pracy na popołudniu.jestem w wirze zajęć,stresu ,nerwów i wiecznego darcia.nie cieszy mnie życie,nie mogę sluchac o Chinach którzy pięknie sobie ta broń biologiczna wymyślili żeby załatwić starszych ludzi.chodzi tylko o to by jak najmniej wypłacać emerytur,żeby jak najwięcej starszych ludzi zmarło.nie ma co się oszukiwać.a w tv sieją panikę....jak sobie radzicie dziewczyny?

 

Jestem sfrustrowana.mam dość.jestem przemęczona.5 i pół latek nie słucha,nie chce wyjść na pole(mamy dom z ogrodem) ,tylko by siedział i oglądał bajki.glownje gry.

Wyłącz mu telewizor i gry. Podejrzewam, że sama nauczyłaś go takiego sposobu na spędzanie wolnego czasu. Pewnie tak było wygodniej, bo był cicho. 

Po histerii, z nudów powinien zacząć robić cokolwiek. Swoją drogą - mówisz mu, że ma wyjść na dwór - i co on ma tam robić sam? Próbowałaś mu jakoś zorganizować czas, zainteresować go czymś, czy samo ma się zrobić? 

 

Wyłącz mu telewizor i gry. Podejrzewam, że sama nauczyłaś go takiego sposobu na spędzanie wolnego czasu. Pewnie tak było wygodniej, bo był cicho. 

Po histerii, z nudów powinien zacząć robić cokolwiek. Swoją drogą - mówisz mu, że ma wyjść na dwór - i co on ma tam robić sam? Próbowałaś mu jakoś zorganizować czas, zainteresować go czymś, czy samo ma się zrobić? 

Zgadzam się. Zabrać gry, wyłączyć tv i będą efekty. Początkowo będzie pewnie histeria ale później dziecko samo poszuka efektywnego zajęcia. 

Moja córka ma ponad 4 lata i większość dnia bawi się sama. W ogródku ma piaskownice, naznosi sobie do niej zabawek i nie potrzebuje żeby ją jeszcze dodatkowo zabawiać. 

Jak nie ma pogody to bawi się w domu ciastoliną, piaskiem kinetycznym, układa puzle, albo po prostu rozwiązujemy zadania z książeczek, czytamy, wycinamy etc.