Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aleks123456

Pokochać kogoś nie widząc go jeszcze w realu

Polecane posty

Gość Aleks123456

Czy to możliwe według was? Mi zdarzyła się taka relacja. Odczuwam głębokie uczucie do chłopaka którego poznałam przez internet. Niestety on jest bardzo trudnym człowiekiem i zimnym w okazywaniu uczuć. Ja jestem inna. Zawsze je okazuję. Jest dla mnie dobry, podobam mu się, zależy mu na mnie i chce utrzymywać ze mną kontakt ale nie jest jeszcze gotowy na wiele rzeczy i nie wiem czy kiedykolwiek będzie. Ciężko mi. Nie wiem jak sobie poradzić z tym uczuciem. Codziennie zasypiam z myślą o nim i o tym jak bardzo za nim tęsknię a mam tylko jedno jego zdjęcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wyobraźnia, miłość urojona. Niedługo się skapniesz, że tworzysz związek sama ze swoją fantazją.  Coś jak masturbacja, robienie sobie dobrze przez nieistniejącą relacje. Upadek może być bolesny, bo nic tak nie boli jak śmierć marzenia. Znajdź sobie żywego  chłopaka, ten to chiński wibrator. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

jak motylki zdychaja i wyobraznia juz nie dziala no i zaczynaja sie spazmy rozpacz i uje muje dzikie weze telenowele brazylijskie ze jednak kupa ubrana w sreberko to nadal kupa

Wykoorwiaj do chlewa bo ci zayebie z gumy o smaku jąpaka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Wykoorwiaj do chlewa bo ci zayebie z gumy o smaku jąpaka. 

Jąpaka czy pająka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

oj były takie przypadki i to opisywane na forach. Pamietam jeden o mężatce z dłuzszym stażem, pracującej jako kierowniczka w biurze. Poznała z Afryki faceta poprzez fejsa i tak pisali sobie , po miesiącu popłyneła. Oświadczyła zszokowanemu mężowi że chce jak najszybciej rozwód i podział majątku, dziecko zostawi z nim bo się zakochała ( nigdy się nie spotkali tylko pisali). Facet zaczął dochodzić co i jak , opisał całą sytuację , robił cuda by ją odwieść od tego. Parła jak lokomotywa tuz przed rozprawą kupiła bilety do Afryki nawet i zamieniła złotówki na dolary , wszystko w amoku , posprzedawała co miała bo tu nie wruci (tak oświadczyła rodzinie). Po rozprawie oświadczyła ze zmieniła zdanie i on tu przyleci i w końcu będą razem - pomyślicie że trochę ochłoneła ? Nie aby bajerant tu przyjechał wysłała mu kasę i to wszystko ( po połowie domku, działki po dziadkach, aucie i biżuteri - starczyłoby na wynajęcie beninga). Po miesiącu mieszkając kątem u rodziców zaczeła się nerwówka u niej bo ani nowy bolec się nie pojawił ani nie zadzwonił już. Została dosłownie z niczym i nikim. Więc zauroczyć, opętać się można tylko poprzez pisanie, rozmowę telefoniczną . Zresztą na innym forum facet opisuje teraz jak żona oświadczyła że odchodzi do kochanka (ledwo go poznała i dała), została z niczym a kochaś zrezygnował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

jak motylki zdychaja i wyobraznia juz nie dziala no i zaczynaja sie spazmy rozpacz i uje muje dzikie weze telenowele brazylijskie ze jednak kupa ubrana w sreberko to nadal kupa

Świetne podejście nie ma co, haha weź się zab ij i po kłopocie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

jak dla mnie to zakochac sie w swoich urojeniach jak kogos tak przez internety i to troche chore dla mnie 

Zgadza się ale skoro nie ma miłości prawdziwej tylko jest jedynie Miłość ślepa która trwała jest i stała. To przypuśćmy że z czasem urojenia będą tak silne jak świat ich. 😁😝

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aleks123456

No cóż. Fakt faktem nie mam pewności. Tak mam sporo więcej niż 18 lat. A zadłużyłam się właśnie w wyobrażeniu tej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aleks123456
 

Wyobraźnia, miłość urojona. Niedługo się skapniesz, że tworzysz związek sama ze swoją fantazją.  Coś jak masturbacja, robienie sobie dobrze przez nieistniejącą relacje. Upadek może być bolesny, bo nic tak nie boli jak śmierć marzenia. Znajdź sobie żywego  chłopaka, ten to chiński wibrator. 

Nie da się na zawołanie znaleźć partnera. Dlatego założyłam sobie konto. Bo w codzienności której żyję jest trudno i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Czy to możliwe według was? Mi zdarzyła się taka relacja. Odczuwam głębokie uczucie do chłopaka którego poznałam przez internet. Niestety on jest bardzo trudnym człowiekiem i zimnym w okazywaniu uczuć. Ja jestem inna. Zawsze je okazuję. Jest dla mnie dobry, podobam mu się, zależy mu na mnie i chce utrzymywać ze mną kontakt ale nie jest jeszcze gotowy na wiele rzeczy i nie wiem czy kiedykolwiek będzie. Ciężko mi. Nie wiem jak sobie poradzić z tym uczuciem. Codziennie zasypiam z myślą o nim i o tym jak bardzo za nim tęsknię a mam tylko jedno jego zdjęcie.

Tak to możliwe. Codzienny kontakt przez miesiące temu sprzyja. Gdy odległość jest duża to kończy się to zazwyczaj źle bo jedna ze stron znajduje sobie realnego partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×