Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Britta80

Wykorzystana i olana.

Polecane posty

Rodzina. Czy też wam się to zdarza? Jak się zachować? Od kilku tygodni przebywam w domu rodzinnym na wsi, u mamy, bo wiadomo koronawirus. Uciekłam z miasta na wieś, zanim wybuchła cała afera i po dwóch tygodniach siedzenia w domu. I zostaje na dłużej. Mieszkam za granicą. U nas nie ma zakazu zgromadzeń, zamkniętych szkół, barów itp-  jest duży nacisk jedynie na pracę zdalną. Ja tak pracuję od roku. Przyjechał brat z dziewczyną. Też pracują zdalnie. Było miło, no i było pożycz pieniądze. Ok. Pożyczam. Teraz siedzi ona, on, mój drugi brat mieszkający po sąsiedzku oraz sąsiad z drugiej strony bo się umówili na pogaduchy, a ja sama w pokoju obok. Niewidzialna chyba. Niby nic a jednak tak mi niemiło. Bankomat dał, a teraz może się rozpłynąć. Choć w sumie może lepiej tak niż gdybym miała być z wymuszenia bo komuś dałam pieniądze. 

🤷‍♂️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No ale mają cię wołać czy tam wszyscy do ciebie wejść? Przyjdź, usiądź z nimi. W tej chwili równie dobrze oni mogą sądzić, że ty się alienujesz bo tak chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie zostałam zaproszona. Byłam tam i byłam jak się umawiali, że zaraz będzie x, y, z. Będę pił winko z x, y, z. Wołali brata przez balkon, proponowali mojej mamie piwo, mimo, że jest w innym pokoju. Nie mam w zwyczaju się wpychać nigdzie. Wiem jak zachowują się ludzie, którzy chcą twojego towarzystwa..to się czuje. Po prostu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×