Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość

Jak często wymieniacie okulary (minusy) dzieciom?

Polecane posty

Gość

Witam. Trzy i pół roku temu córka po badaniu w salonie Vision Express dostała swoje pierwsze okulary "do dali" -1,25/-1,5 D. Po pół roku noszenia, po badaniu dostała mocniejsze szkła -2,25 D i -2,5 D. Później przez rok nosiła codziennie soczewki miesięczne -2,75 D, ale miała bardzo podrażnione i suche oczy, więc musiała z nich zrezygnować. Dostała więc nowe okulary -3,25 D cyl -0,75D / -3,75 D cyl -0,75 D. Za niedługi czas,  po badaniu u szkolnej pielęgniarki okazało się, że mimo założonych okularów, córka nie może przeczytać wszystkich rzędów z tablicy. Zrobiłyśmy więc nowe okulary z mocniejszymiszkłami w marcu 2019  (-3,75 D cyl -1,0 D  / - 4,0 D  cyl -1,25 D). Czytała w nich na badaniu bez problemu całą tablicę.  Minęło pół roku i na jesień 2019 córka skarży się, że nie widzi dobrze mniejszych napisów z TV. Okulista twierdzi, że ma to związek z dojrzewaniem. Przepisał jej więc kolejne okulary -4,5 D cyl -1,25 D / -4,75 D cyl  -1,5 D, zażywała witaminy. Niestety ostatnio, po całych dniach siedzenia z "nosem" w komórce i komputerze (I klasa liceum, siedzenie w domu i to zdalne nauczanie) znów dotychczasowe okulary nie wystarczają do dobrego widzenia "z daleka". Najnowsza recepta to już -4,75 D cyl -1,5 D / -5 D cyl -1,75 D. Szkła przy takiej wadzie są już dość grube, więc optyk sugeruje pocieniane. Biorąc pod uwagę, że takie okulary z dobrymi szkłami filtrem UV LED  to wydatek rzędu 1500 zł, zastanawiam się czy je tak szybko kupować. Słyszałam opinię, że młode oko się rozleniwia zamiast pracować i wada będzie szła do góry.

Zmartwiło mnie, że jej koleżanki mają mniejsze wady, rzędu -2,5, -3 D i zmieniają szkła raz na 1,5 - 2 lata....

Proszę o informację jak jest u Was.

Z góry dziękuję.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja zaczęłam nosić okulary w 4 klasie podstawówki. Mama nie uwierzyła mi, że źle widzę i gdy poszłam do okulisty to wada była na poziomie -4.5 na obu oczach. Po prawie 14 latach później mam -7 na obu oczach. Spotkałam się z opinią, że okulary minusy w młodym wieku nie powinny być ze szkłami z wadą jaką się posiada, a powinny korygować na tyle aby umożliwić w miarę normalne widzenie, bo tak jak napisałaś - oko przy minusach lubi się rozleniwiać. Odkąd noszę okulary (obecnie na zmianę z soczewkami) mam ścinane szkła i koszt takich okularów razem z nowymi oprawkami nie przekracza 500/600 zł i w tym najdroższe są właśnie oprawki więc może warto rozejrzeć się za innym optykiem 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z tym rozleniwianiem to są dwie szkoly. Jedni okulisci mówią że rozleniwia, inni że to mit 🙂 są ćwiczenia na oczy które można wykonywać, ale musialybyscie sie udac do kogos kto sie tym zajmuje (niekoniecznie okulista).

Nie ma sensu porównywać córki do innych dzieci, u każdego wada "leci" w innym tempie. Pewnie kiedyś się zatrzyma, pytanie na ilu dioptriach stanie... Szkła weź koniecznie pocieniane i filtr światła niebieskiego to jak najbardziej dobra opcja. W przyszłości możecie rozważyć laserową korekcję albo inne soczewki kontaktowe 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

moja ma astygmatyzm i krótkowzroczność. Mimo to lepiej widzi w minusach. Zmienialiśmy początkowo co  pół roku. 

Specialista od ćwiczeń oczu nazywa się -ortoptysta. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zorientuj się w temacie soczewek ortokorekcyjnych (nie mylić ze zwykłymi soczewkami), nie używałam, ale z tego, co czytałam, to to jest jedyna w miarę skuteczna metoda na spowolnienie postępującej krótkowzroczności u dzieci. Sama mam dużą wadę, w dzieciństwie leciała mi szybko, zatrzymało się na -6,5. Jeżeli okaże się, że moje dzieci ją odziedziczą, to planuje spróbować właśnie tych soczewek. Nie wiem tylko, czy wada Twojej córki nie jest już za duża... musiałabyś skonsultować się z okulistą, który specjalizuje się w tych soczewkach.

A jeżeli się okaże, że to nie jest opcja dla Was, to polecam chociaż  spróbować zwykłych soczewek, komfort i wygląd bez porównania z denkami na nosie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A, i jeszcze jedno, bo doczytałam - moim zdaniem nie ma sensu zmieniać szkieł przy różnicy ćwierć dioptrii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Autorko, ty weź dziecku zmierz ciśnienie wewnątrzgałkowe, bo ta wada trochę za szybko do przodu leci nawet jak córka rośnie. Oczywiście, że pocienić. Grube szkła masz już przy minus 3,5. Już przy minus 3,5 szkła wyglądają jak denka z musztardy. Mało tego, do grubych szkieł masz ograniczony wybór oprawek. Możliwe, że niepocienione minus 5 nie wejdzie do tych, które aktualnie córka nosi. Zgodzę się z Peperomią. Przy ćwiartce nie musisz zmieniać na już natychmiast szkieł. Pół roku może jeszcze pochodzić. I zmień salon optyczny. Szkła z tego salonu, to były najgorsze szkła jakie kiedykolwiek miałam. Idź tam, gdzie przyjmuje optometrysta. Okulista, to osoba zajmująca się głównie chorobami oczu, a optometrysta jest osobą zajmującą się głównie diagnozą wady wzroku i doborem szkieł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moja młodsza siostra nosi soczewki ortokorekcyjne i dzięki temu wada nie zwiększa się.W nocy śpi z soczewkami a rano zdejmuje.Po jakimś czasie nawet na 2 dni robi się przerwę.Niestety to nie jest tanie.1000 zł na rok plus płyny do soczewek ok 480 zł na rok.

I niestety można dopiero od 12 roku życia jak nie pozniej,bo dziecko musi umieć samo założyć a trudniej zakłada się twarde soczewki w porównaniu z miękkimi(dziennymi).

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pomyłka,bo soczewki kosztują 2 tysiące.(tysiąc 1 sztuka )Niektórzy noszą je 1,5 a nawet są dwuletnie.Moja siostra nosi rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem pewna ale chyba te soczewki może nosić osoba z wadą do -5,5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

Wielkie dzięki za wszystkie rady. Po majowym weekendzie zakładamy -4,75 D cyl -1,5 D / -5 D cyl -1,75 D. Będzie  AR i powłoka UV, ponieważ córka spędza dużo czasu przed laptopem montując filmy i tworząc grafikę komputerową. Szkła muszą być jednak w indexie 1.67, ponieważ wybrała duże, cienkie metalowe ramki. Co do ciśnienia wewnętrznego - było w normie. Rozważałam kiedyś ortokorekcję, ale podobno rano jest dobrze, a wieczorem widzi się gorzej...

Dostała także dziś na próbę jednodniowe soczewki -5,25 D / -5,5 D, z daleka widzi super, ale nie może się przyzwyczaić do czytania z bliska. Co może być przyczyną?

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

 -4,75 D cyl -1,5 D / -5 D cyl -1,75 D. . Szkła muszą być jednak w indexie 1.67, ponieważ wybrała duże, cienkie metalowe ramki.

To zapewne i tak szkło będzie wystawać poza ramkę. Tak tylko mówię😜

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Dostała także dziś na próbę jednodniowe soczewki -5,25 D / -5,5 D, z daleka widzi super, ale nie może się przyzwyczaić do czytania z bliska. Co może być przyczyną?

Za mocne, efekt plusów jej się robi pewnie. Mi zawsze mówiono, że soczewki powinny być nawet minimalnie słabsze od okularów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

To zapewne i tak szkło będzie wystawać poza ramkę. Tak tylko mówię😜

 Zgadzam się, szczególnie, że oprawki mają być duże (im mniejsze szkło czyli wycięte bardziej w środku, tym krawędź cieńsza). Chyba, że planuje nosic na codzień soczewki, a okulary tylko awaryjnie, po domu itd, to można sobie pójść na jakiś estetyczny kompromis. 

Duże moce okularów mają jeszcze te wadę, że nawet indeksowane, pomniejszają oczy i i tak to wygląda "denkowato". Ja mam szkła -6 (szklane), indeks chyba 1.8, oprawki grubsze, plastikowe i szkła mi nie wystają za oprawki. Ale i tak się w nich nie lubię, właśnie dlatego, że oczy wyglądają brzydko. Do tego szkła o dużych mocach bardzo zniekształcają obraz przy krawędziach. Całe szczęście soczewki nie mają żadnej z tych wad. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Pomyłka,bo soczewki kosztują 2 tysiące.(tysiąc 1 sztuka )Niektórzy noszą je 1,5 a nawet są dwuletnie.Moja siostra nosi rok.

Przy jakim.indeksie? 2tys to kosztują lepsze szkła progresywne. Klient z wadą -11, indeks 1.67 zapłacił za szkla ok 800 zł ,więc dwa tysiące przy takiej wadzie 😱 czasem lepiej poszukać, gdzie taniej. Często to są identyczne szkła z tym samym indeksem i warstwą antyrefleksu A cena 3x wyzsza . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

 Zgadzam się, szczególnie, że oprawki mają być duże (im mniejsze szkło czyli wycięte bardziej w środku, tym krawędź cieńsza). Chyba, że planuje nosic na codzień soczewki, a okulary tylko awaryjnie, po domu itd, to można sobie pójść na jakiś estetyczny kompromis. 

Duże moce okularów mają jeszcze te wadę, że nawet indeksowane, pomniejszają oczy i i tak to wygląda "denkowato". Ja mam szkła -6 (szklane), indeks chyba 1.8, oprawki grubsze, plastikowe i szkła mi nie wystają za oprawki. Ale i tak się w nich nie lubię, właśnie dlatego, że oczy wyglądają brzydko. Do tego szkła o dużych mocach bardzo zniekształcają obraz przy krawędziach. Całe szczęście soczewki nie mają żadnej z tych wad. 

Tu rozwiązaniem byłyby szkła asferyczne, chociaż też nie jest to rozwiązanie idealne. Przy takich wadach chyba najlepszym rozwiązaniem są soczewki kontktowe. A z ciekawości, czemu używasz szklanych szkieł a nie plastikowych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Przy jakim.indeksie? 2tys to kosztują lepsze szkła progresywne. Klient z wadą -11, indeks 1.67 zapłacił za szkla ok 800 zł ,więc dwa tysiące przy takiej wadzie 😱 czasem lepiej poszukać, gdzie taniej. Często to są identyczne szkła z tym samym indeksem i warstwą antyrefleksu A cena 3x wyzsza . 

Ale ta cena 2 tysiące odnosiła się do soczewek ortokorekcyjnych, a nie okularowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Tu rozwiązaniem byłyby szkła asferyczne, chociaż też nie jest to rozwiązanie idealne. Przy takich wadach chyba najlepszym rozwiązaniem są soczewki kontktowe. A z ciekawości, czemu używasz szklanych szkieł a nie plastikowych?

Takie mi polecił optyk, chodziło chyba o cenę i grubość (plastiki w takim samym indeksie też będą trochę grubsze). Noszę je tylko rano i wieczorem, kiedy jeszcze/już nie mam soczewek, więc stwierdziliśmy, że szkła nie muszą być trwałe i lekkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

    21 godzin temu, Nunu napisał: To zapewne i tak szkło będzie wystawać poza ramkę. Tak tylko mówię Zobaczymy jutro rano po odbiorze... Trudno... najbardziej zależy mi na jej komforcie widzenia i zdrowiu oczu. 19 godzin temu, Dobrosułka napisał: Napisze w temacie, ze przeprowadzono badania i stwierdzono, ze male dzieci powinny codziennie conajmniej przez godzine przebywac na dworze, zeby wlasnie cwiczyc oczy.  Niestety prawda jest taka, że w ostatnich tygodniach dzieci spędzają całe dnie z nosem w laptopie, tablecie i komórce... Z tym już chyba nie da się wiele zrobić... Małe mieszkanie w bloku nie sprzyja wychodzeniu na zewnątrz. 13 godzin temu, peperomia napisał:   13 godzin temu, peperomia napisał:   Te moce soczewek podobno zostały przeliczone z okularów i uwzględniają jeszcze astygmatyzm.... Optometrysta twierdził, że po kilku dniach powinno się ustabilizować. Dzisiaj jest drugi dzień w soczewkach -5,25 D / -5,5 D i jest już podobno trochę lepiej. Jednak martwi mnie, że wieczorem gdy założyła dotychczasowe okulary -4,5 D cyl -1,25 D / -4,75 D cyl  -1,5 D stwierdziłą po całym dniu, że widzi słabiej... Czy to możliwe, że mocniejsze soczewki pogarszają wzrok by dopasować się do mocy?   13 godzin temu, peperomia napisał:  Zgadzam się, szczególnie, że oprawki mają być duże (im mniejsze szkło czyli wycięte bardziej w środku, tym krawędź cieńsza). Chyba, że planuje nosic na codzień soczewki, a okulary tylko awaryjnie, po domu itd, to można sobie pójść na jakiś estetyczny kompromis.  Zgadzam się, szczególnie, że oprawki mają być duże (im mniejsze szkło czyli wycięte bardziej w środku, tym krawędź cieńsza). Chyba, że planuje nosic na codzień soczewki, a okulary tylko awaryjnie, po domu itd, to można sobie pójść na jakiś estetyczny kompromis.   Okulary mają być noszone na stałe. Soczewki niestety po kilku dniach podrażniają jej oczy, więc będą zakładane okazjonalnie.  Stąd też zakupiłyśmy te lepsze szkła w okularach. Niestety markowe oprawki i dobre szkła jest to spory wydatek, raz czy dwa razy do roku. Może w końcu wada się zatrzyma...      

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

    Poprzedni post się rozsypał, przepraszam.

21 godzin temu, Nunu napisał: To zapewne i tak szkło będzie wystawać poza ramkę. Tak tylko mówię

Zobaczymy jutro rano po odbiorze... Trudno... najbardziej zależy mi na jej komforcie widzenia i zdrowiu oczu.

19 godzin temu, Dobrosułka napisał: Napisze w temacie, ze przeprowadzono badania i stwierdzono, ze male dzieci powinny codziennie conajmniej przez godzine przebywac na dworze, zeby wlasnie cwiczyc oczy. 

Niestety prawda jest taka, że w ostatnich tygodniach dzieci spędzają całe dnie z nosem w laptopie, tablecie i komórce... Z tym już chyba nie da się wiele zrobić... Małe mieszkanie w bloku nie sprzyja wychodzeniu na zewnątrz.

 

  13 godzin temu, peperomia napisał:  Zgadzam się, szczególnie, że oprawki mają być duże (im mniejsze szkło czyli wycięte bardziej w środku, tym krawędź cieńsza). Chyba, że planuje nosic na codzień soczewki, a okulary tylko awaryjnie, po domu itd, to można sobie pójść na jakiś estetyczny kompromis.  Zgadzam się, szczególnie, że oprawki mają być duże (im mniejsze szkło czyli wycięte bardziej w środku, tym krawędź cieńsza). Chyba, że planuje nosic na codzień soczewki, a okulary tylko awaryjnie, po domu itd, to można sobie pójść na jakiś estetyczny kompromis.  

 Te moce soczewek podobno zostały przeliczone z okularów i uwzględniają jeszcze astygmatyzm.... Optometrysta twierdził, że po kilku dniach powinno się ustabilizować. Dzisiaj jest drugi dzień w soczewkach -5,25 D / -5,5 D i jest już podobno trochę lepiej. Jednak martwi mnie, że wieczorem gdy założyła dotychczasowe okulary -4,5 D cyl -1,25 D / -4,75 D cyl  -1,5 D stwierdziłą po całym dniu, że widzi słabiej... Czy to możliwe, że mocniejsze soczewki pogarszają wzrok by dopasować się do mocy?

Okulary mają być noszone na stałe. Soczewki niestety po kilku dniach podrażniają jej oczy, więc będą zakładane okazjonalnie.  Stąd też zakupiłyśmy te lepsze szkła w okularach. Niestety markowe oprawki i dobre szkła jest to spory wydatek, raz czy dwa razy do roku. Może w końcu wada się zatrzyma...    

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, ja nie jestem ekspertem i sama astygmatyzmu nie mam, ale coś mi tu nie pasuje. Z tego co wiem, to takie wartości astygmatyzmu nie powinny być przeliczane na sferę, zamiast tego używa się soczewek torycznych.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Wiesz, ja nie jestem ekspertem i sama astygmatyzmu nie mam, ale coś mi tu nie pasuje. Z tego co wiem, to takie wartości astygmatyzmu nie powinny być przeliczane na sferę, zamiast tego używa się soczewek torycznych.

Dokładnie. Co to za spec, co przelicza cylinder na D? Kontakty zawsze powinny być mniejsze od wady. Wyrównując krzywą cylindrem możemy zmniejszyć moc szkieł, ponieważ niwelujemy tak naprawdę dwie wady, a nie dając cylindra, a dając większą moc, przykrywamy tylko astygmatyzm. W soczewkach absolutnie nie dajemy większej mocy, niż istniejąca wada. Co za kre/tyn?

Paulina ty weź zmień optyka. Sama mam astygmatyzm, oraz krotkowzroczność i jak założę soczewkę kontaktową równą swojej wadzie, to mnie oczy bolą. Musze mieć mniejsze. Córka widzi słabiej, bo przemęczyła oko. Mało tego, może mieć w okularach szkła, przez które może widzieć słabiej kolory i ma wrażenie słabszego widzenia. Weź nie kupuj tych okularów w tym saloonie, tylko zmień okulistę, optyka, optometrę, kogokolwiek, kto ci dobierze lepiej okulary. A z tym ciśnieniem wewnątrzgałkowym byłaś gdzie? Ten sam specjalista co te kontakty córce dobierał mierzył ciśnienie? Czy byłaś w ośrodku u okulisty, bo tam powinnaś to ciśnienie zmierzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Napisze w temacie, ze przeprowadzono badania i stwierdzono, ze male dzieci powinny codziennie conajmniej przez godzine przebywac na dworze, zeby wlasnie cwiczyc oczy.  Nie pamietam gdzie to wyczytalam, ale badania byly odnosnie drastycznego wzrostu krotkowzrocznosci wsrod dzieci.  Takze moze cos jest w tym "cwiczeniu" oczu.  Tak czy ianczej napewno dziecku nie zaszkodza spacery, a moze beda mialy dobry efekt.

Chodzi o to, że będąc poza domem jesteś zmuszona patrzeć w dal. Na zewnątrz widzisz odległość nawet kilkuset metrów, podczas gdy w domu widzisz kilka. Moje dzieci miały zalecane siedzieć w oknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Napisano (edytowany)

Byłyśmy u innego optometrysty. Okazało się, że próbne soczewki były trochę za mocne. Sugerował na przyszłość ująć -0,5 D. Na szczęście chodziła w nich tylko kilka dni na testy. Od wczoraj ma na nosie nowe okulary -4,75 D cyl -1,5 D / -5 D cyl -1,75 D. Twierdzi, że widzi bardzo dobrze (dopóki ich nie zdejmie). W hipermarkecie czyta ceny z najwyższych półek, dawniej narzekała, że jej się "zamazuje". Czyta też z dalsza bez problemu napisy z TV (w starych okularach mrużyła oczy). Siedziała też kilka godzin wczoraj i dzisiaj nad książkami "z bliska", też jest OK. Może w weekend pojedziemy na "otwarty teren" i jeszcze dokładniej przetestujemy wzrok.

 

To zapewne i tak szkło będzie wystawać poza ramkę. Tak tylko mówię😜

Miałaś rację, szkiełka trochę "wystają" za ramkę i widać z boku "moc" szkła.

Trzeba się z tym pogodzić, ważne, że widzi OK.

 

Edytowano przez Gość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

Nie. Raczej nie myślimy o laserze... To jest przereklamowane. Wiele osób z tego co wiem ma później problemy z widzeniem o zmroku, jakieś efekty halo i nie wiadomo co jeszcze. Za 2 lata będzie zdawać na prawo jazdy, na pewno w okularach z aktualnymi szkłami.

Niestety to chyba jest koszt tego postępu technologicznego. Jeszcze 3 lata temu okulary służyły tylko "do telewizora", poza tym  świetenie radziła sobie bez nich. Dzisiaj nawet idąc po schodach w nocy do łazienki zakłada je na nos. To świadczy niestety o powiększaniu się wady. Długie godziny przed laptopem i oglądanie seriali na smartfonie robi swoje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

Póki co córka ma nowe okulary w których ładnie wygląda i dobrze widzi, jak to mówi w "HD". Stare - słabsze pewnie pójdą do lamusa, choć lepiej mieć je na wszelki wypadek. Liczę się oczywiście z tym, że za około pół roku znów zacznie marudzić i trzeba będzie wymienić szkła na mocniejsze. Wada rośnie podobno do 25. roku życia, więc jeszcze pewnie kilka par przed nami... Soczewki i operacje to nie dla niej raczej. Zresztą mam wrażenie, że oczy przyzwyczajone do okularów dziwnie wyglądają w soczewkach...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Napisano (edytowany)

Racja! To samo mówię młodszej (11 lat), która po badaniu w VE dostała swoje pierwsze szkła  -1,25/-1,25 D i od dzisiaj nosi okulary. Te wady są chyba niestety nabyte, bo nikt wcześniej w rodzinie nie nosił okularów.

PS. Nawiasem mówiąc zastanawiam się czy powinna je mieć na stałe, czy zakładać tylko czasami.

 

 

Edytowano przez Gość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Długie godziny przed laptopem i oglądanie seriali na smartfonie robi swoje....

To na pewno nie pomaga, ale wpływ na taką dużą krotkowzrocznosc też jest "przereklamowany". Z resztą gdyby tak było to wszyscy chodzilibyśmy z dużymi wadami, a chodzą tylko tacy "szczęściarze" jak ja czy Twoja córka:) Sama mówisz , że jej koleżanki mają mniejsze wady. Ja z wiekiem coraz częściej słyszałam od okulistów, że moje oczy mają skłonność do krotkowzrocznosci i tyle i ekrany wcale nie są głównym winowajcą, jak mi próbowano mówić za dzieciaka.

 

Zresztą mam wrażenie, że oczy przyzwyczajone do okularów dziwnie wyglądają w soczewkach...

Masz rację, to tylko wrażenie 🙂 Po prostu przyzwyczailaś się do córki w okularach i tak samo przyzwyczailabys się z powrotem. Nie naciskam oczywiście, sama zaczęłam nosić dopiero na studiach, ale nie przekreślajcie tej opcji całkowicie na przyszłość, przy dużych wadach (a na taką niestety się u Was zanosi) soczewki mają naprawdę dużo zalet. Tylko jak coś, to nie dobierajcie ich tam gdzie ostatnio. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

 

Miałaś rację, szkiełka trochę "wystają" za ramkę i widać z boku "moc" szkła.

Trzeba się z tym pogodzić, ważne, że widzi OK.

 

Szkła o takich mocach zawsze najlepiej będą wyglądać w plastikowych wąskich oprawkach. Wiem że w modzie są duże metalowe - niestety tu szkło bedzie wystawać nawet pomimo najwyzszego indeksu i asfery. Coś za coś. Najważniejsze że widzi dobrze.

Nie chcę nikomu robić reklamy ale w ve mają opcję dokupienia ubezpieczenia okularów. To jest dobra opcja jak często zmieniasz okulary (co rok) bo na nowe masz sporą znizke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Dnia 6.05.2020 o 09:26, peperomia napisał:

To na pewno nie pomaga, ale wpływ na taką dużą krotkowzrocznosc też jest "przereklamowany". Z resztą gdyby tak było to wszyscy chodzilibyśmy z dużymi wadami, a chodzą tylko tacy "szczęściarze" jak ja czy Twoja córka:)

No tak, tylko zapewne kilka godzin z nosem w komórce przy czytaniu e-booka czy oglądanie kilku odcinków serialu w laptopie "na brzuchu"  bardzo rozleniwia oczy. Ale chyba trudno cokolwiek z tym nawykiem zrobić... Ręce opadają czasami. Mówię, że okulary są do dali i trzeba często patrzyć w nich najwięcej w dal, ale to nie przynosi żadnego rezultatu. Tym bardziej teraz, gdy jest akcja "zostań w domu" - czytaj w małym mieszkaniu......

Dnia 6.05.2020 o 13:33, Nunu napisał:

Szkła o takich mocach zawsze najlepiej będą wyglądać w plastikowych wąskich oprawkach. Wiem że w modzie są duże metalowe - niestety tu szkło bedzie wystawać nawet pomimo najwyzszego indeksu i asfery. Coś za coś. Najważniejsze że widzi dobrze.

Masz rację.... W sumie te duże, metalowe oprawki to chyba nie była zbyt trafna decyzja. Mimo wysokiego indexu 1.67 który sporo kosztował pierwsze słowa sąsiadki były dobijające: "oj to mocne ma chyba te nowe okularki....". A chłopak córki powiedział jak ją zobaczyl, że "fajne oksy, ale z boku wyglądają trochę jak denka od butelek". Faktycznie widać trochę ich moc po bokach...

Dodatkowy minus to to, że byłyśmy dzis w hipermarkecie i mówiła, że widzi bardzo dobrze wszystko, ale światło lamp z sufitu odbija jej się czasami na zielono od tyłu szkiekł. Nie miała tego efektu w dotychczasowych okularach z grubszymi ramkami ... ;/

Trudno, musi się przyzwyczaić. Pomyślimy o zmianie na nowy rok szkolny. Poza tym jest masa wydatków - nowe ubrania, aparat na zęby itp.

Dnia 6.05.2020 o 09:26, peperomia napisał:

Masz rację, to tylko wrażenie 🙂 Po prostu przyzwyczailaś się do córki w okularach i tak samo przyzwyczailabys się z powrotem. Nie naciskam oczywiście, sama zaczęłam nosić dopiero na studiach, ale nie przekreślajcie tej opcji całkowicie na przyszłość, przy dużych wadach (a na taką niestety się u Was zanosi) soczewki mają naprawdę dużo zalet. Tylko jak coś, to nie dobierajcie ich tam gdzie ostatnio. 

Masz rację, przez ostanie miesiące chodziła w grubych, wyrazistych RayBanach więc teraz ich brak albo cieniutkie ramki wywołują wrażenie, że czegoś mi brakuje..... Co do soczewek  - to jednak jest ryzyko. Ciało obce, wysychanie oka, podrażnienia.... Martwię się tylko basenem i wfem - wg regulaminu nie można mieć na zajęciach założonych okularów... Nie znam się na tym, ale z tego co mówi, już w zeszłym roku nie radziła sobie na SKS z piłki siatkowej bez okularów -3,75 D cyl -1,0 D  / - 4,0 D  cyl -1,25 D. Czy to możliwe???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×