whoko 2 Napisano Maj 21, 2020 Okazało się, że dziewczyna o której wspominałem tutaj wiele razy w moich innych postach już kogoś ma. Na dodatek opisuje go w samych superlatywach. Ja czekałem na seks z nią ponad rok. Przygotowywałem ją do tego, dbałem, starałem się jej zapewnić komfort. Niestety ponieważ mieszkamy osobno seks był raz na 1-2 miesiące. Zerwała. Ze mną pisała o seksie bardzo późno, była wstydliwa, mówiła że dla niej minimum to pół roku. Całowaliśmy się dopiero po 1,5 miesiąca .Teraz okazuje się że zna typa parę tygodni a już gadają o swoich potrzebach seksualnych. Jestem załamany, bo myślałem że miałem dziewczynę z zasadami, a okazuje się że to zwykła kłamczuszka. Po co to robiła? Czy to czekanie ze mną było szczere? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Przemol Prafik 32 Napisano Maj 21, 2020 Rozkręciłeś ją i jej się spodobało, teraz będzie dawała tu i tam...... zepsułeś ją 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pari Napisano Maj 21, 2020 4 godziny temu, whoko napisał: Okazało się, że dziewczyna o której wspominałem tutaj wiele razy w moich innych postach już kogoś ma. Na dodatek opisuje go w samych superlatywach. Ja czekałem na seks z nią ponad rok. Przygotowywałem ją do tego, dbałem, starałem się jej zapewnić komfort. Niestety ponieważ mieszkamy osobno seks był raz na 1-2 miesiące. Zerwała. Ze mną pisała o seksie bardzo późno, była wstydliwa, mówiła że dla niej minimum to pół roku. Całowaliśmy się dopiero po 1,5 miesiąca .Teraz okazuje się że zna typa parę tygodni a już gadają o swoich potrzebach seksualnych. Jestem załamany, bo myślałem że miałem dziewczynę z zasadami, a okazuje się że to zwykła kłamczuszka. Po co to robiła? Czy to czekanie ze mną było szczere? Zdarza się. To już nie jest istotne - kłamczuszka czy nie. Przypadkiem nie karaj za to następnej dziewczyny Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Przemol Prafik 32 Napisano Maj 21, 2020 Przed chwilą, pari napisał: Zdarza się. To już nie jest istotne - kłamczuszka czy nie. Przypadkiem nie karaj za to następnej dziewczyny tak, dziewica to zawsze dziewica, taka niewinna i nie zepsuta Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Maj 21, 2020 poczuła zew krwi bywa i tak... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Maj 22, 2020 4 godziny temu, KermitZaba napisał: manipulantki zorientowane w oczekiwaniach kulturowych. Tobie chłopczyku bajki pomyliły się... kobieta nastawiona tylko na seks nie musi mydlić Wam oczu miłością bo większość facetów przeleci ją bez zobowiązań "z pocałowaniem ręki". To Wy wiedząc, że kobieta potrzebuje miłości nawijacie nam makaron na uszy tylko po to, żeby dostać co chcecie. Gratuluję. Odkąd tu jestem pierwszy raz ktoś mnie po prostu wqrwil. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
whoko 2 Napisano Maj 22, 2020 14 godzin temu, KermitZaba napisał: Tytuł tematu, jest co najmniej niepoważny. A dziewictwo u młodej dziewczyny wcale nie musi oznaczać, ze ona jest jakaś super-mega porządna, tylko ze po prostu nie znalazła faceta, który jej się podobał. Kobiety często podbijają swoją wartość, grając super wstrzemięźliwe, że potrzebują miłości, zaufania itp. Takie też są, mówią prawdę, ale zdarzają się też po prostu manipulantki zorientowane w oczekiwaniach kulturowych. A czy szczerze czekała? Jak było widać, że jej się strasznie podobasz, i ona wykazywała zaangażowanie, to prawdopodobnie było szczere, ale coś przeczuwam, że to raczej zdecydowanie bardziej ty zabiegałeś, o tę relację niż ona a ona była całkowicie bierna i zachowywała się na zasadzie, jak by się z tobą spotykała, bo nie miała nic lepszego do roboty. Mówiła że mnie kocha, organizowała nasze wyjazdy. Przynosiła jakieś prezenty, mimo że nie było okazji. Ciągle chciała się tulić i spotykać. Nic nie wskazywało na to jak to się skończy. 10 godzin temu, elektryzująca napisał: Tobie chłopczyku bajki pomyliły się... kobieta nastawiona tylko na seks nie musi mydlić Wam oczu miłością bo większość facetów przeleci ją bez zobowiązań "z pocałowaniem ręki". To Wy wiedząc, że kobieta potrzebuje miłości nawijacie nam makaron na uszy tylko po to, żeby dostać co chcecie. Gratuluję. Odkąd tu jestem pierwszy raz ktoś mnie po prostu wqrwil. Powiedziała mi w trakcie, że pierwszy raz chce zrobić z mężczyznom który ją kocha i ona jego. Wiem że miała wiele okazji bo była piękna. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pari Napisano Maj 22, 2020 57 minut temu, whoko napisał: Mówiła że mnie kocha, organizowała nasze wyjazdy. Przynosiła jakieś prezenty, mimo że nie było okazji. Ciągle chciała się tulić i spotykać. Nic nie wskazywało na to jak to się skończy. Powiedziała mi w trakcie, że pierwszy raz chce zrobić z mężczyznom który ją kocha i ona jego. Wiem że miała wiele okazji bo była piękna. Była piękna na zewnątrz a w środku nie bardzo. No cóż, jeszcze nie jednego wystrychnie na dudka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Vivvienne 5 Napisano Maj 22, 2020 19 godzin temu, elektryzująca napisał: poczuła zew krwi bywa i tak... Gnijesz tu non stop? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
whoko 2 Napisano Maj 22, 2020 1 minutę temu, pari napisał: Była piękna na zewnątrz a w środku nie bardzo. No cóż, jeszcze nie jednego wystrychnie na dudka. w końcu byłem jej pierwszym, ale podniecało mnie to, że będziemy zawsze razem i to moja kobieta, chciała zrobić to akurat ze mną. Spotykając się z nią na początku nie miałem pojęcia, że nikogo nie miała i też tego nie oczekiwałem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pari Napisano Maj 22, 2020 1 minutę temu, whoko napisał: w końcu byłem jej pierwszym, ale podniecało mnie to, że będziemy zawsze razem i to moja kobieta, chciała zrobić to akurat ze mną. Spotykając się z nią na początku nie miałem pojęcia, że nikogo nie miała i też tego nie oczekiwałem. Idealista Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
whoko 2 Napisano Maj 22, 2020 4 minuty temu, pari napisał: Idealista Chyba frajer. Ludzie myślą, ze jestem twardy. Na uczelni osoby z mojej grupy się mnie boją(nie wiem w jakim sensie), ale w miłości chciałbym się w kimś zakochać tak jak w niej i budować razem związek. Ciągle opowiadała o tym że miała eksa, opowiedziała, że to był tylko półroczny związek w którym cierpiała. Potem, że chciałaby poznać kogoś na zawsze. Miała 20 lat więc to było całkiem możliwe. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gosc__ 12 Napisano Maj 22, 2020 Skończ już z tym prowo, chłopczyku śmieszny. Prowo 2/10 - bo jednak pelikany łykają, jak widac. Następnym razem postaraj się bardziej . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pari Napisano Maj 22, 2020 5 minut temu, whoko napisał: Chyba frajer. Ludzie myślą, ze jestem twardy. Na uczelni osoby z mojej grupy się mnie boją(nie wiem w jakim sensie), ale w miłości chciałbym się w kimś zakochać tak jak w niej i budować razem związek. Ciągle opowiadała o tym że miała eksa, opowiedziała, że to był tylko półroczny związek w którym cierpiała. Potem, że chciałaby poznać kogoś na zawsze. Miała 20 lat więc to było całkiem możliwe. Ciągłe opowiadanie o swoich byłych jest trochę niegrzeczne. Już wtedy powinna zapalić się tobie czerwona lampka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lolka1975 197 Napisano Maj 22, 2020 Ale co ty chcesz od dziewczyny? Dlaczego klamczucha??? Poprostu nie byla gotowa na ten puerwszy raz. A jak juz zrobila ten pierwszy krok to nue znaczy ze z kazdym bedzie czekala rok czasu. Widac zakochala sie w kim imnym i tyle. To ze byles jej pierwszym nie oznacza ze ostatnim. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
whoko 2 Napisano Maj 22, 2020 4 minuty temu, Lolka1975 napisał: Ale co ty chcesz od dziewczyny? Dlaczego klamczucha??? Poprostu nie byla gotowa na ten puerwszy raz. A jak juz zrobila ten pierwszy krok to nue znaczy ze z kazdym bedzie czekala rok czasu. Widac zakochala sie w kim imnym i tyle. To ze byles jej pierwszym nie oznacza ze ostatnim. Dlatego kłamczucha, bo okłamywała mnie co do wielu rzeczy, miejsca pracy rodziców, tego co mają, gdzie byli, wymyśliła historię samej siebie. Po co mówiła, że kocha i że zawsze bedziemy razem, skoro miała zamiar zerwać na następny tydzień? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lolka1975 197 Napisano Maj 22, 2020 I jak zerwala to sie dopiero o tym dowiedziales??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Maj 22, 2020 51 minut temu, Vivvienne napisał: Gnijesz tu non stop? książkę piszesz? Omin ten rozdział. I chooj Ci do tego. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
whoko 2 Napisano Maj 22, 2020 11 minut temu, Lolka1975 napisał: I jak zerwala to sie dopiero o tym dowiedziales??? Tak, przypadkowo się dowiedziałem. Rodzice mają wspólnych znajomych. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lolka1975 197 Napisano Maj 22, 2020 No to nie masz czego zalowac! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tymczasowa. 23 Napisano Maj 22, 2020 Dnia 21.05.2020 o 15:12, whoko napisał: Okazało się, że dziewczyna o której wspominałem tutaj wiele razy w moich innych postach już kogoś ma. Na dodatek opisuje go w samych superlatywach. Ja czekałem na seks z nią ponad rok. Przygotowywałem ją do tego, dbałem, starałem się jej zapewnić komfort. Niestety ponieważ mieszkamy osobno seks był raz na 1-2 miesiące. Zerwała. Ze mną pisała o seksie bardzo późno, była wstydliwa, mówiła że dla niej minimum to pół roku. Całowaliśmy się dopiero po 1,5 miesiąca .Teraz okazuje się że zna typa parę tygodni a już gadają o swoich potrzebach seksualnych. Jestem załamany, bo myślałem że miałem dziewczynę z zasadami, a okazuje się że to zwykła kłamczuszka. Po co to robiła? Czy to czekanie ze mną było szczere? Kobiety lubią udawać cnotliwe lub chociaż lekko trudne do zdobycia. Tak naprawdę dałeś du.py w momencie, gdy zacząłeś te duperele brać na serio. Bez jaj. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Maj 26, 2020 (edytowany) 16 godzin temu, KermitZaba napisał: kobiety mają tendencję do zaniżania Są jeszcze kobiety, które nie muszą nic zaniżać bo nie były gościnne w kroku. Dziękuję za obszerną, ciekawą wypowiedź. Nie mam zszarganych nerwów. Śmieszy mnie zarzut udawania miłości do seksu. Do pieniędzy i ustawionego faceta tak, dla samego seksu nie sądzę. Edytowano Maj 26, 2020 przez Gość Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Maj 26, 2020 16 godzin temu, KermitZaba napisał: z twojej perspektywy połowę życia zajęta, nie mam własnej perspektywy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach