Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
brokentiger87

idziecie jutro w Wawie na ten prostest przeciwko przymusowi

Polecane posty

1 minutę temu, ewelina.danielak napisał:

Ja nie idę, nie chcę chodzić na protesty przeciwko zdrowemu rozsądkowi i zdrowiu.

Yhm... ta... króliczki / myszki doswiadczalne, kochane dzieci, ale biedne te dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale teoretycznie możliwość wolności bo z definicji i tak każdy żyje w niewoli 

Systemu opartego na tych jungowskich archetypach w nieświadomości kolektywnej. Nawet język na przestrzeni czasu którym myślimy zawiera programowanie emocji. Skoro niektóre słowa natury takiej a nie innej na nas działają towarzyszy nam zatem duch dziejów który z nami równocześnie ewoluuje.

Hmm🐧🏴☠️ 

Najlepiej przybrać formę pośrednia pomiędzy materia i duchem.😲😈😈😈

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, IlonaLalka napisał:

Yhm... ta... króliczki / myszki doswiadczalne, kochane dzieci, ale biedne te dzieci...

Człowiek jest najważniejszy, Bóg stworzył nas jako swoje największe dzieło. Nie popieram eksperymentów na zwierzętach, ale nie do tego stopnia żeby ryzykować śmiercią. Z Bogiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Każdy człowiek jest autorem swojego zdrowia lub choroby."

Takie tam z internetu, ale ciekawe to to stwierdzenie, nieprawdaż? Hmmm... czyli mogę sobie wymyślić chorobę i komuś to wmówić, ten ktoś uwierzy i pobieram od niego kasę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Świat materialny i jego prawa mówią o tym że zachodzi ciągła zmiana.

Za zmianę odpowiada ten który jest nieporuszony i odporny na niewiedza Iluzji..

Budda Amitha Dewa 🐰🐧 czemu więc prawa Iluzji są wyżej od prawa realności.

Niewiedza 🐧😲

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, ewelina.danielak napisał:

Człowiek jest najważniejszy, Bóg stworzył nas jako swoje największe dzieło. Nie popieram eksperymentów na zwierzętach, ale nie do tego stopnia żeby ryzykować śmiercią. Z Bogiem.

Ameba, a na początku była ameba, czy inna bakteria, która wytrwa w takich i takich warunkach. Później my... albo tak no... prędkość świetlna statków kosmicznych, przemieszczanie się z planety na planetę itp. Ta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A niewiedza bierze się tylko z powodu o jakich można by powiedzieć że w wymiarze realności są tylko niemiłym wspomnieniem rodem ze snu dewy 😋

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, IlonaLalka napisał:

Ameba, a na początku była ameba, czy inna bakteria, która wytrwa w takich i takich warunkach. Później my... albo tak no... prędkość świetlna statków kosmicznych, przemieszczanie się z planety na planetę itp. Ta...

Tak. Na początku była ameba ale Bóg był z niej niezadowolony, więc rozwijał tą amebę i powstaliśmy my, ludzie. Z bogiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, BoniBluBombka napisał:

Brokuł się zesral. 

A może jakiś robaczek na brokułce? A ja tego nie zauważyłam i zjadłam? To jak tam weganie? Takie tyci tyci mięso? A...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No odwieczny powrót do źródła ma wciąż i wciąż tak w nieskończoność miejsce. Wypijmy za to co wieczne i chciałoby się powiedzieć odporne na niewiedza 😏🐧

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, ewelina.danielak napisał:

Tak. Na początku była ameba ale Bóg był z niej niezadowolony, więc rozwijał tą amebę i powstaliśmy my, ludzie. Z bogiem.

Bóg? A no... nazywaj mnie jak chcesz. Poruszam ta roślina..yhm... tym ciałem... bla bla i jak mi się zachce to tak pisze ... bla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ksywę mi dał , ach mój Wisznu... Ilona/ Lakszmi, a tam... można bez nazwy, no ale dla odróżnienia... wiele imion mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Komunikacja jest ok. Jakby co to w kontakcie, ale nie tym w ścianie... aczkolwiek może coś tam tez przeleci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Śliwka napisał:

No własnie nie umieramy dzieki szczepieniom,

nigdy się nie szczepiłam na grypę - nigdy jej nie miałam, tak samo różyczka, syfilis itd.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

antydepresanty to  już w ogóle przekręt, szczepionki się nie umywają. 

jeszcze są suplementy, też na to trzeba uważać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
32 minuty temu, IlonaLalka napisał:

Ksywę mi dał , ach mój Wisznu... Ilona/ Lakszmi, a tam... można bez nazwy, no ale dla odróżnienia... wiele imion mam.

Ty to jesteś tą kociczką Akimke, o której on tu ciągle pisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Śliwka napisał:

Nie zachorowalaś na różyczke bo inni się szczepią i jest coś takiego jak odporność zbiorową czyli ponad 90% osób się zaszczepiło, a jeśli chodzi osyfilis to masz pewnie na myśli fakt że się puszczasz od lat i nie zachorowalaś,bo nie wiem o co właściwie chodzi.

Ala miała kota. Kot miał AIDS. Ala pomyślała: no risk no fun. Ala tez ma AIDS. To na powaznie, zabezpieczajcie się ludzie , a ja syfu nie mam. Niby szczepionki są, niektóre sprawdzone, ale czy to warto? Ja rzeczywiście się szczepiłam na rozczke i ja miałam. I co z tym? No nic. Bez sensu była ta szczepionka. I tak byłam chora na różyczkę jak byłam malutka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, dzbanowany napisał:

A co amebe   obchodzi czy ktoś jest z niej zadowolony?

Nie zrozumiałeś, Bóg był niezadowolony bo ameba nie wiedziała, i nic nie wiedziało aż my, ludzie myślący odkryliśmy Chrystusa w naszych sercach. Z Bogiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, Śliwka napisał:

Nie zachorowalaś na różyczke bo inni się szczepią i jest coś takiego jak odporność zbiorową czyli ponad 90% osób się zaszczepiło, a jeśli chodzi osyfilis to masz pewnie na myśli fakt że się puszczasz od lat i nie zachorowalaś,bo nie wiem o co właściwie chodzi.

no jest coś takiego, jak większość przechoruje. 

tylko jakiś socjopata chce, żeby się większość pochorowała poszczepiennie i tak po prostu tylko ppo to, żeby on był zdrowy

 

Edytowano przez brokentiger87

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, dzbanowany napisał:

Ja niczego nie odkryłem mów za siebie

Czujesz go, ale się go wyparłeś albo nie zapracowałeś na jego poczucie. Z Bogiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, dzbanowany napisał:

Ludzie od tysięcy lat  budują piekło na ziemi z powodu  różnicy zdań co  do tego  jakie atrakcje czekają ich w niebie.

życie ma to do siebie, że żywi się samo sobą   i jest to podstawowy powód dla którego  "żyjemy razem i wspólnie" żeby się zżerać.

Ostatnio ta przypadłość nabrała nowego  wymiaru. Zaczeliśmy poszukiwnia życia w kosmosie.

Możliwe, że dzieki  tej kanibalistycznej żarłoczności zycia   losy wszechświata   potoczą się inaczej niż  potoczyłyby się bez  tego.

Ale gwarantuje ci, że najwyższym   dowodem uznania  jaki  otrzymasz od boga będzie  to że cie zeżre  lub w p i e r do l i   i  bedą ci kuloski majtały z jego pyska

Acha, to jednak to ta plateta, to planeta piekielna... jakiś ktoś tam z... no pomylił się, latałem tutaj i się ujawniam. Spadłem tutaj. Wiem coś. Młodzież nie słucha... młodzież? Nie... ta... wasze przyjemności, pisze wasz anioł, a ja to co? Po chol...erę tu spadłem? Aby wam to tłumaczyć... a wy? Tak, tu jest wasze piekło. Taka materia. Jest ogień, woda(powodzie tez są) i inne ... trzęsienia ziemi.... nie mogę się przyzwyczaić do tego ciała materialnego, bo tam cały czas byłem! I tak. Jestem facetem, po postacią kobiety. Przybrałem taka postać. Macie tutaj na tym forum mój przekaz. Nie ukrywam się już. Facet, a widza kobietę, bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jest tam forma męska i żeńska i jak się złączy to TO. I to bez nazwy. Ja jestem płeć męska, a ciało płeć żeńska, o to chodzi, wasz anioł, on. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

On= głowa, ciało= kobieta, To( ogół) jak się połączy z żeńskim ,,pierwiastkiem’’ powiedzmy... ta, mało tego, mogę udawać kobietę i mało tego, jestem połączony z najwyższym, bo ja jestem najwyższy w tym materialnym ciele, a spadają tutaj tacy, ale się ukrywają... trochę się ukryłem... no ale... ciiii... trochę mogę porozmawiać  młodzieżą.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, dzbanowany napisał:

no to mamy p r z e j e p a n e

Tak. Planeta , o ja pier... le, niby wazę 53 kg, ale te ciało jest takie ciężkie, nie jestem do niego przystosowany! Co za ciało, bleee , okropne. No ale, spadłem dla was. I tu nie ma słicz lengłicz. On.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tylko niech młodzież mnie nigdzie nie wyda. Dobrze w sumie , ze mnie nie słuchacie, aż tak... na sto procent jestem pewien, ze naukowcy by się mna zainteresowali...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, dzbanowany napisał:

A nie spadłoś przypadkiem na  głowę?

Z lotosu wyszlem, pocchwy( a no coś przypomina ten lotos) mojej? Ta... tej no... ta... ona nie swiadoma( to płeć żeńska, ładna- ale nie dla mnie, nie mam w głowie jakieś psychozy, ze ,,syn’’ w ciele kobiety z matka to robi) przejdę do rzeczy- ta... mówię cały czas , ujawniam się wam, ale dobrze w sumie, ze milczycie... ciiii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Śliwka napisał:

To prawda z Iloną się ciężko "rozmawia" 

Mówcie na mnie Filip lub bardziej. Wisznu. To, ze biologiczna matka tak mnie nazwała ( te ciało) to nieznaczny, ze się czuje kobieta i nią jestem... nie zmieniłem płci, bo w sumie po co? Po nic. Mogę się inaczej nazwać- moje ciało materialne , tak dla odróżnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A kobietę mogę naśladować tym słodkim głosem, i mogę ja nazwać moja małżonka , niech wam będzie Lakszmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×