Kim chcielibyscie byc z zawodu?

Co najbardziej kochacie? Ja chcialam byc piosenkarka. ❤muzyke. 

Przed chwilą, kaspej napisał:

aż byś padła z przemęczenia po trasach koncertowych 300 dni w roku. Śpiewanie jest fajne gdy robisz to dla przyjemności nie jako biznes

Zawsze chcialam wystepowac na estradzie. 

7 minut temu, Niburdiama napisał:

Co najbardziej kochacie? Ja chcialam byc piosenkarka. ❤muzyke. 

ja chciałam być baletnicą i policjantka. Baletnicą nie zostałam, ale zapisałam się na taniec i śpiewam, a z policją jedynie współpracowałam.

2 minuty temu, Gostek napisał:

Chciałbym pracować za biurkiem za jakieś 3-4k

Albo własny biznes 

Dobra opcja to też aktor porno w usa

Serio? 

2 minuty temu, chce się wygadać napisał:

ja chciałam być baletnicą i policjantka. Baletnicą nie zostałam, ale zapisałam się na taniec i śpiewam, a z policją jedynie współpracowałam.

Balet podoba mi sie, tez zwiazane z estrada

Przed chwilą, kaspej napisał:

to działaj

Teraz to juz za pozno

Mysle, ze nie bylo to moja misja. Cos innego bylo dla mnie. I to jest jedno z marzen ktore nigdy sie nie spelnia 

6 minut temu, Niburdiama napisał:

Teraz to juz za pozno

A w jakim wieku jesteś? u mnie się zaczęło w wieku 26 lat muzykowanie - taniec jako dzidcko

Przed chwilą, chce się wygadać napisał:

A w jakim wieku jesteś? u mnie się zaczęło w wieku 26 lat muzykowanie - taniec jako dzidcko

Ale wystepujesz jako piosenkarka?

Nie mam odpowiednego glosu. 

5 minut temu, Niburdiama napisał:

Ale wystepujesz jako piosenkarka?

Nie mam odpowiednego glosu. 

Piosenkarka lub solistka, chórzystka i instruktor/animator muzyczny/wokalny

Przed chwilą, chce się wygadać napisał:

Piosenkarka lub solistka, chórzystka i instruktor/animator muzyczny/wokalny

Skonczylas szkole muzyczna? 

Chcialem kiedyś zostać szefem szefów

6 minut temu, Niburdiama napisał:

Skonczylas szkole muzyczna? 

Nie

ratowniczka medyczna/dziennikarka. Do pierwszego brakło predyspozycji psychicznych, do drugiego pieniędzy

3 minuty temu, elektryzująca napisał:

ratowniczka medyczna/dziennikarka. Do pierwszego brakło predyspozycji psychicznych, do drugiego pieniędzy

A mi glosu i korzeni muzycznych

41 minut temu, chce się wygadać napisał:

Nie

Czyli po prostu pieknie spiewasz i ktos Cie dostrzegl? 

5 minut temu, Niburdiama napisał:

Czyli po prostu pieknie spiewasz i ktos Cie dostrzegl? 

Sama z siebie udałam się na warsztaty wokalne i nic nikomu nie powiedziałam, uznali ze mnie przyjmą. Potem poszłam na fakultet muzyczny z chórem na studiach, tam prowadząca zasugerowała studia muzyczne bo jestem z wydziału artystycznego. dodatkowo jestem bhpowcem z wykształcenia, a choroby zawodowe dotyczą najczęściej głosu, znam więc tematykę. Ale prawda, w szkole podstawowej zaśpiewałam coś jako jedyna na 6 i było sugerowane ze jeśli chce to mogę do chóru, ale bez wsparcia. Dodatkowo w tamtym czasie chodziłam na koło plastyczne i rodzice się rozwodzili więc wszystko zeszło na dalszy plan.

11 minut temu, Niburdiama napisał:

A mi glosu i korzeni muzycznych

 U mnie dalsza rodzina zajmuje się muzyka. Ciocia 3 stopnia śpiewa w chórze, kuzynki 3 stopnia śpiewały (jedna nadal), babcia śpiewała w chórze.

57 minut temu, przemkut 91 napisał:

Pilotem samolotu

O tak to tez mi sie marzylo zeby poleciec helikopterem bedac za sterami 

1 godzinę temu, chce się wygadać napisał:

Sama z siebie udałam się na warsztaty wokalne i nic nikomu nie powiedziałam, uznali ze mnie przyjmą. Potem poszłam na fakultet muzyczny z chórem na studiach, tam prowadząca zasugerowała studia muzyczne bo jestem z wydziału artystycznego. dodatkowo jestem bhpowcem z wykształcenia, a choroby zawodowe dotyczą najczęściej głosu, znam więc tematykę. Ale prawda, w szkole podstawowej zaśpiewałam coś jako jedyna na 6 i było sugerowane ze jeśli chce to mogę do chóru, ale bez wsparcia. Dodatkowo w tamtym czasie chodziłam na koło plastyczne i rodzice się rozwodzili więc wszystko zeszło na dalszy plan.

A mozesz napisac cos wiecej o tych warsztatach? 

1 godzinę temu, chce się wygadać napisał:

 U mnie dalsza rodzina zajmuje się muzyka. Ciocia 3 stopnia śpiewa w chórze, kuzynki 3 stopnia śpiewały (jedna nadal), babcia śpiewała w chórze.

I co w takim przypadku gdy ktos mialby problem z glosem, czy to mozliwe zeby nadal spiewac i zregenerowac struny glosowe? 

8 minut temu, Niburdiama napisał:

A mozesz napisac cos wiecej o tych warsztatach? 

Jasne, wrzuć sobie na Fb Just Cover It. Miałam co prawda innych prowadzących, ale na tamten czas byłam bardzo zadowolona z warsztatów. Obecnie już mi z nimi nie po drodze, mimo nowości.

8 minut temu, Niburdiama napisał:

I co w takim przypadku gdy ktos mialby problem z glosem, czy to mozliwe zeby nadal spiewac i zregenerowac struny glosowe? 

Mam za sobą roczny fakultet z emisją głosu, obecnie jestem na specjalizacji dyrygenckiej. Gdy nie będę śpiewać, mogę być dyrygentem. Uczę się też grać na 3 instrumentach, ale nigdy nie będę na takim poziomie jak osoby po szkołach muzycznych w klasie danego instrumentu. Jestem właśnie w takiej sytuacji, że mam niedomykalność strun głosowych z powodu słabych mięśni. Wybieram się na rehabilitację głosu elektrodami. Głos nadwyrężam podwójnie, bo prowadzę warsztaty i śpiewam.

20 minut temu, chce się wygadać napisał:

Mam za sobą roczny fakultet z emisją głosu, obecnie jestem na specjalizacji dyrygenckiej. Gdy nie będę śpiewać, mogę być dyrygentem. Uczę się też grać na 3 instrumentach, ale nigdy nie będę na takim poziomie jak osoby po szkołach muzycznych w klasie danego instrumentu. Jestem właśnie w takiej sytuacji, że mam niedomykalność strun głosowych z powodu słabych mięśni. Wybieram się na rehabilitację głosu elektrodami. Głos nadwyrężam podwójnie, bo prowadzę warsztaty i śpiewam.

Myslisz, ze to pomoze? Dlaczego masz taka przypadlosc? Czy od nadwerezania strun? Szkoda, to smutne, ze zdolna osoba boryka sie z takimi problemami

Teraz uczeszczasz na studia muzyczne? Ale dobrze ze masz alternatywe. 

6 minut temu, Niburdiama napisał:

Myslisz, ze to pomoze? Dlaczego masz taka przypadlosc? Czy od nadwerezania strun? Szkoda, to smutne, ze zdolna osoba boryka sie z takimi problemami

Teraz uczeszczasz na studia muzyczne? Ale dobrze ze masz alternatywe. 

Nic mi nie jest, muszę po prostu wzmocnić mięśnie przy strunach jonoferezą i roztworem z soli i wapna. To wszystko. Tak więc mam alternatywe, nawet nie muzyczna, bo studiuję dwa kierunki.

1 minutę temu, chce się wygadać napisał:

Nic mi nie jest, muszę po prostu wzmocnić mięśnie przy strunach jonoferezą i roztworem z soli i wapna. To wszystko. Tak więc mam alternatywe, nawet nie muzyczna, bo studiuję dwa kierunki.

Ciekawe czy to pomoże. A jakie sa rokowania? 

Youtuberem XD A tak na serio kimś kto tworząc to co lubi robić (rzeczy manualne) zarabia krocie przy niewielkim wysiłku (nie oszukujmy się... mimo zapewnień naszych rodzimych gwiazdek, praca na yt jest o niebo mniej wymagająca niż "praca przy biureczku", jako lekarz czy pracownik budowy albo w sklepie). Obecnie ciułam jako asystent architekta.  

14 minut temu, Niburdiama napisał:

Ciekawe czy to pomoże. A jakie sa rokowania? 

Sama jestem ciekawa. Prowadząca która mi sugerowała studia jest logopeda i sama się dziwiła trzy razy, że nie chce iść na zwolnienie lekarskie od śpiewania.

Lekarzem internistą albo chorób zakaźnych. Bo za dużo niedouczonych konowałów w tym zawodzie.

Pitcajolo