Czy po wielkości brzucha da się ocenić ile będzie ważyć dziecko? Czy od tego zależy jak będzie bolał poród?

Mam 19 lat i jestem w 8 miesiącu ciąży brzuch nie jest za duży wygląda jak 6 lub może nawet 5 miesiąc. Strasznie się boję poródu i tego bólu. Po za tym ciekawi mnie czy po cezarce też bardzo boli. Jak się pytałam mamy to powiedziała mi że nie wie bo ona cesarki nie miała a jak ją spytałam o te wielkość brzucha to się zaczęła śmiać i powiedziała że nie ma pojęcia. 

Nie miałam cesarki ale słyszałam że boli szew.

Czy poród będzie bolał czy nie to sprawa indywidualna. Mój poród trwał godzinę i powiem że nie było tak źle jak sobie wyobrażałam. Ale są porody które trwają 15/24/30 godzin. I boli jak cholera. 

Ogolnie nie miałam takiego dużego brzucha a córka ważyła 3850g. A moja koleżanka w dniu porodu miała brzuch jak w 4 miesiącu i lekarze nie wierzyli że rodzi. Wielkość brzucha zależy chyba nie tylko od wielkości dziecka ale też jak jest ułożone, ile masz wód płodowych itd itd.

Głowa do góry. Kobiety są tak stworzone aby przeżyć ten ból hehehe

Wielkość dziecka nie zależy od wielkości brzucha- może być przecież więcej wód płodowych a dziecko małe.

Ja akurat cesarki nie miałam ale zdania na ten temat są podzielone- niektórzy cesarkę zachwalają a inni wolą poród siłami natury. Tu i tu mogą wystąpić komplikacje i to trwałe i bolesne.

Generalnie jeżeli nie ma żadnych przeciwwskazań to lepiej próbować SN- tak zaleca większość lekarzy i to nie dlatego że jest jakaś zmowa żeby brać łapówki za CC tylko szala przechyla się jednak na korzyść SN.

Ja osobiście rodziłam 2 razy SN i jestem zadowolona- po CC na pewno zostałaby mi szrama na 5 cm na podbrzuszu ;/ a tak nie mam nic.

A boleć będzie bez względu co wybierzesz

W dwoch ciążach miałam ogromny brzuch, a dzieci trochę powyżej 3 kg... miałam 2 razy poród naturalny, ból do wytrzymania Nie taki diabeł straszny 

Ja miałam ogromny brzuch. Lekarz jak mnie zobaczył to się wystraszył:p poród planowanym CC ze względu na wage. Syn 4830g. Do ostatniej chwili chciałam sn ale to byłoby niebezpieczne. Cesarką sama w sobie nie boli. Szarpią ci tylko mięśnie jak wyciągają dziecko i to takie dziwne uczucie. Później przez ok tydz boli strasznie i nie idzie się wyprostowac. Po tyg trochę mniej ale i tak chodzisz na przykurczu. Ciężko jest się obrócić bo czujesz się jakby ci wszystko pękało a dodatek po 24h nawet wcześniej musisz się już sama zajmować dzieckiem co jest ciężkie jak nawet zejść z łóżka nie możesz z tym bólem. 

Ja miałam duży brzuch A dzieci urodziłam małe. 2900 i 3100. 

Co do porodów. To miałam sn  i cc. 

Ja osobiście wolałabym cc gdybym mogła wybierać

 Każdy poród inny, nie bój się możesz czasami tak szybko urodzić i będzie super. mam kilka znajomych które tak urodziły 

Ja miałam duże brzuchy, ale i dzieci duże. Ponad 4 kg. 

Oba rodzaje porodu bolą. SN podczas porodu, cc porodzie. Miałam oba. Dla mnie lepsze cc, choć rodzilam kilkanaście godzin. Po cc nie mogła się pozbierać przez dwa tygodnie. Ale to indywidualna sprawa. Każda inaczej. 

Poród boli. Lepiej jak się nastawisz na duży ból i się miło zaskoczysz, niż masz myśleć, że jakoś to będzie i potem cię to złamie. I nie martw się. Każda się boi czy to pierwszy, drugi czy piąty poród. Ja miałam 4 i za każdym razem bałam się coraz bardziej