Keto-grupa wsparcia czerwiec 2020

21 godzin temu, Fili napisał:

Amsterdam jestem pod wrażeniem tego Twojego zagłębiania się w ocean. W domu kilka książek o odchudzaniu mam i dla mnie to strata kasy nic nowego z nich nie wynika. 

A co ja poradzę, skoro się lubię uczyć   No i lubię też czytać

Może rzecz w tym, że ja nie muszę schudnąć, ale szukam, że tak powiem "sposobu na życie".  Mam dobrą wagę, ale chciałabym ją utrzymywać w sposób najprostszy z możliwych.  I jeszcze żeby ten sposób miał pozytywny wpływ na zdrowie oraz dodawał sił, energii na cały dzień.

Pozdrowionka

14 godzin temu, Monika1117 napisał:

Sernik zjedzony!

Byl calkiem przyjemny. Nastepnym razem dodam 200g serka mascarpone i 800g zwyklego tlustego twarogu. Bedzie bardziej kremowy.

Cześć Moni !   Sztuka kulinarna to dla mnie wielka tajemnica... Powiedz mi, czy ten twaróg na sernik trzeba zmielić ?   ile razy ?  w czym ?

Pewnie głupio pytam, ale kto pyta - nie błądzi

Dobrego tygodnia i kolejnych spadków Moni

6 godzin temu, amsterdam napisał:

A co ja poradzę, skoro się lubię uczyć   No i lubię też czytać

Może rzecz w tym, że ja nie muszę schudnąć, ale szukam, że tak powiem "sposobu na życie".  Mam dobrą wagę, ale chciałabym ją utrzymywać w sposób najprostszy z możliwych.  I jeszcze żeby ten sposób miał pozytywny wpływ na zdrowie oraz dodawał sił, energii na cały dzień.

Pozdrowionka

Amsterdam raz jeszcze dopytuje czy zdjęcie kotka to Twojego?

Wiele razy byłam na diecie z dobrymi a nawet bardzo dobrymi. Stabilizacja i utrzymanie jest dla mnie wyzwaniem. 

Trzymam za Ciebie kciuki. 

Pozdrawiam 

20 godzin temu, Monika1117 napisał:

Sernik zjedzony!

Byl calkiem przyjemny. Nastepnym razem dodam 200g serka mascarpone i 800g zwyklego tlustego twarogu. Bedzie bardziej kremowy.

Kolieny kilogram w dol. 7 kg od poczatku czerwca.

Rozmiary tez leca w dul. W koncu o to chodzi, prawda?

Chodze na silownie co drugi dzien. Jestem zaskoczona tyn, jak latwo poszlo z kondycja. Aktualnie wychodzi mi ok 400-450 kcal spalonych w ciagu 40 minutowej sesji.

Jedziemy dalej. Jeszcze 10 kg i bede naprawde zadowolona.

Monika brawo pięknie. Ja także w końcu muszę włączyć aktywność. Może uda się siłownię od września. 

U mnie Monika zostało ponad 30 kg no ale jak zobaczę 9 z przodu tak będę zadowolona. 

Dnia 9.08.2020 o 10:06, Fili napisał:

Czy to zdjęcie Twoje kota? 

7 godzin temu, Fili napisał:

Amsterdam raz jeszcze dopytuje czy zdjęcie kotka to Twojego?

Nie - to nie mój kocur...   ale utonęłam w jego spojrzeniu...

Dnia 10.08.2020 o 07:10, amsterdam napisał:

Cześć Moni !   Sztuka kulinarna to dla mnie wielka tajemnica... Powiedz mi, czy ten twaróg na sernik trzeba zmielić ?   ile razy ?  w czym ?

Pewnie głupio pytam, ale kto pyta - nie błądzi

Dobrego tygodnia i kolejnych spadków Moni

Twarog zmielilam na gladko. Mam TM wiec bylo latwo. By sernik wyszedl kremowy twarog musi byc zmielony na gladka mase.

Wybacz brak polskich znakow.....

Z waga jest troche dziwnie. Wymiary spadaja w mire przewidywalnie a waga, coz... Sa zastoje a pozniej jest gwaltowny spadek, potem troche w gore, znowu spadek....

Mam wykres (excel to calkiem przyzwoite narzedzie) ktory ktory pokazuje spadek wagi i wymiarow.  Tylko dzieki niemu nie trace motywacji.

Z nami, kobietami jest jeszcze jeden problem (z waga): cykl. Do owulacji waga bedzie spadac, po owulacji organizm bedzie zbieral wode wiec waga pojdzie w gore lub bedzie zastoj. Naprawde u mnie to widac. Wykres wyraznie pokazuje co sie dzieje w hormonach.

Wczorajszy jadlospis:

Kawa z maslem klarowanym (50g)

Omlet (2 jajka, maka migdalowa-3 lyzeszki, smietana kremowa, ksylitol i oliwa z oliwek)

Filet z kurczaka smazony na oliwie z oliwek z salatka: zielona salata, pomidorki koktailowe, oliwki, czerwona cebula, oliwa z oliwek

100g sosu bolonskiego

Jogurt naturalny z migdalami

A jako przekaska bita smietana slodzona ksylitolem z truskawkami

Rozmawialam ze znajoma, ktora polegla z keto. Poddala sie bo brakowalo jej makaronu i chleba.

Nie tesknie za makaronem czy chlebem. Jestem typowym miesozerca wiec dla mnie stek z zielona salata to najlepszy obiad.

Brakuje mi slodyczy. Ptasie mleczko w wydaniu keto mi nie wychodzi a cukierkow czekoladowych nie da sie zrobic w wydaniu keto. Batoniki typu fulfill (calkiem przyzwoite makro) ratuja troche sytuacje ale ich tez nie mozna jesc codziennie. Pozwalam sobie na takie szalenstwo raz w tygodniu.

Brakuje mi owocow. Truskawki i jagody sa fajne, ale jablko czy banan to byly moje codzienne owoce.

Tak mi sie zebralo na wspominanie....

Czym zastapic ziemniaki? Nie lubie kalafiora.....

Dnia 3.08.2020 o 14:15, Makatkaa napisał:

Hmmm .. Im niższy poziom ketonów w moczu tym lepiej, to oznacza że organizm z nich korzysta a nie wydała. Monia czy  trzymasz się proporcji makro? Mi się wydaje że trochę  za mało tłusta  twoja dieta 

Hej Makatka,

Z ketonami jest tak: na poczatku diety (pierwsze 4-8 tygodni) poziom ketonow w moczu jest wysoki. Organizm nie do konca wie co znimi robic (przynajmniej moj). Pozniej poziom spada. W moim przypaqdku mialam kilka dni kryzysowych. Pachnialy mi owoce. Cukier strasznie uzaleznia a ja jestem jedna z tych osob, co nie poprzestana na jednym owocu czy kawalku ciasta.

Teraz mam niski poziom ketonow w moczu pomimo regularnych cwiczen i przestrzegania diety. Mysle, ze dopiero teraz moj organizm zaczyna prawidlowo korzystac z ketonow.

Hej. 

Widzę, że tu pustki. Za mną kolejny tydzień diety i na wadze spadek 1 kg :). 

Miłego dnia życzę 

Hej,

Moja cudowna aplikacja pokazala dzisiaj cudowna prawde: spadek o 5 kg od 18 czerwca. W sumie zrzucilam 8 kg od poczatku czerwca.

Teraz spadek zwalnia, co jest normalne.

Wprowadzilam if do diety.

Fili, jakie sa zasady if? Nie mam sily i czasu na szukanie info. Masz jakies zrodla?

Zadko sie odzywam. Doba jest za krotka. Pomiedzy praca, bycie rodzicem, nauka i silownia nie mam czasu na nic.

Poziom ketonow:

wyrazny spadek ketonow w moczu. Z posmaku owocowego w ustach, wiem ze sa. Mam nadzieje, ze to jest juz ta wlasciwa ketoza i ze moj organizm nauczyl sie prawidlowo wykozystywac ketony.

Za dwa tygodnie mam kolejne badania krwi. Zostaly mi one polecone przez mojego lekarza pierwszego kontaktu. Chcemy monitorowac poziom mikroelementow, witamin i enzymow watrobowych. Tutaj lekarze nie maja zbyt duzego doswiadczenia i donych dot tej diety. Jestem wiec troche krolikiem doswiadczalnym.

Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Kochani, polecam aplikacje do zapisywania makro. Daja one jasny obraz tego, co wprowadzamy do organizmu.  Oczywiscie nie polecam zadnej konkretnej aplikacji. Potrzebne jest cos, co nie tylko wyliczy kalorie i makro, ale rowniez monitoruje wypijana wode (latwo zapomniec) i dodaje dane z zegarkow eloktornicznych (aktywnosc fizyczna jest bardzo wazna)

2 godziny temu, Fili napisał:

Hej. 

Widzę, że tu pustki. Za mną kolejny tydzień diety i na wadze spadek 1 kg :). 

Miłego dnia życzę 

Fili, ciesze sie ze nadal tu jestes.

2 minuty temu, Monika1117 napisał:

Fili, ciesze sie ze nadal tu jestes.

Cześć, cześć !

Też tu jestem    Wprowadziłam w życie IF, na razie 14/10.  Z keto-dietą idzie mi gorzej ale na pewno jestem niskowęglowodanowa.  

Waga stoi w miejscu, mimo że jem czasem przesadnie.  Jedynie w razie sporadycznych imprezek, gdzie się dołącza jakiś alkohol, na drugi dzień waga trochę idzie w górę ale to najwyraźniej tylko zatrzymanie wody, bo spada samoistnie po 2 - 3 dniach.

To bardzo dobry system.  Pozdrawiam !

Hey Amsterdam,

Ja jestem jedna z tych osob, ktore maja kolekcje alkoholi a nie pija. Moja slaboscia sa slodycze. Lody!!!!!

Niestety te, robione w domu nie zaspokajaja moich potrzeb. Dobrze, ze po zjedzeniu tlusetgo miesa po prostu nie chce mi sie jesc.

Mysle, o wporwadzeniu IF. Musze troche wiecej poczytac o tym.

Co do wagi: mialam okres wiec byl tygodniowy zastoj. Okres sie skonczyl a waga spadla o kolejny kilogram! Wyglada na to, ze od poczatku czerwca spadlo mi 9 kg!!!! 9KG!!!!!! to jest niesamowite!

Cześć Monia i wszystkie keto-dziewczyny !

Z oporami idzie mi wprowadzanie diety keto. Czy rzeczywiście 80% kalorii ma pochodzić z tłuszczu, 15% z bialek i 5% z węglowodanów ?  Trafiłam też na  inny procentowy rozkład makroskładników: tłuszcz 70–75%, białko 20%, węglowodany 5–10%.  Też trudne...   Który z nich stosujecie ?

Nie wiem, jak to osiągnąć... czy trzeba wciąż to wyliczać  tzn. wszystko ważyć,   z tabel wyliczać zawartość makroskladników, po czym dodawać w ciągu dnia ?

Na razie jestem na etapie odstawiania cukru, czyli słodyczy, co już samo w sobie nie jest proste , jak się jest od lat przyzwyczajonym do kończenia obiadu słodkim deserem...

Znacie jakiś najprostszy sposób wejścia w stan ketozy ?

Przed chwilą, amsterdam napisał:

Znacie jakiś najprostszy sposób wejścia w stan ketozy ?

Oprócz kilkudniowej głodówki...

Hej amsterdam! kluczowe sa pierwsze 2-3 tygodnie. Wtedy wlasnie trzeba sie skoncentrowac na wlasciwyn makro by wejsc w stan ketozy a pozniej adaptacji. Jest to trudne dla zjadaczy wegi. Wiem, sama przez to przeszlam. Ale warto. 3.5 miesiaca a moja waga spadla o 11 kg. Mam mase energii i dobry sen. Dla mnie ta dieta jest idealna.

Sluchaj, moze zacznija od zamienienia cukru na ksylitol? Sama upiecz ciasteczka czy chleb chmurke. Naprawde warto...

Trzymam kciuki

P.s. musialam dzis kupic nowe ubrania na silownie. rozmiar m jest odrobine luzny wiec wspoczylam w s. odrobine ciasno ale w koncu wszystko idzie w dobrym kierunku. Jeszcze 5-6 kg i jest super.

Czy ktoś może mi pomoc wejść w ketozę? Próbowałam już 2 razy bezskutecznie, nie wiem co robię źle 

Dnia 16.11.2020 o 15:53, JustSk napisał:

Czy ktoś może mi pomoc wejść w ketozę? Próbowałam już 2 razy bezskutecznie, nie wiem co robię źle 

A co robisz?

hej , jest tu ktoś. chce zaczc od poniedziałku , i szczerze mówiąc nie mam pojęcia jak zacząć , czy ktoś cos poradzi