Keto-grupa wsparcia czerwiec 2020

Hej Robertang, podobno moze. Z tym ze na ocet trzeba uwazac. Mozna go pic tylko z woda i trzeba uwazac przy cukrzycy.

Niestety nie jestem w stanie podac zrodla info.

Osobiscie nie stosuje. Za malo o nim wiem.

Monika przepis na cukinie 

Składniki – cukinia faszerowana mięsem mielonym:

2 średnie cukinie – każda po ok 500 g (po wydrążeniu ok 350 g)

500 g mięsa mielonego (200 g łopatki i 300 g karkówki)

60 g cebuli

1 ząbek czosnku

150 g pomidorów świeżych lub z kartonu/puszki krojonych lub w całości

100 g sera mozzarella twardego (można pominąć przy diecie bez laktozy)

50 g masła klarowanego lub smalcu gęsiego

sól himalajska lub kłodawska

pieprz czarny świeżo mielony

odrobina mielonej papryki słodkiej i mielonej papryki ostrej

szczypta kurkumy

bazylia suszona

Cukinie dokładnie umyć i przekroić na podłużne połówki.

Wydrążyć łyżeczką miąższ tak, aby w zagłębieniu zmieścił się farsz. U mnie z 500 g cukinii po wydrążeniu zostaje ok 350 g.

Cebulę obrać i pokroić w drobna kostkę a czosnek po obraniu przecisnąć przez praskę.

Na wyłożonej papierem do pieczenia blaszce lub w posmarowanym tłuszczem naczyniu żaroodpornym ułożyć lekko oprószone solą i pieprzem połówki cukinii.

Na rozgrzanym tłuszczu zeszklić cebulę a następnie dodać czosnek i podsmażyć przez chwilę.

Na patelnię dodać mięso. Całość przyprawić solą, pieprzem, bazylią, papryką słodką i ostrą oraz kurkumą i smażyć przez 10-15 minut.

Używając świeżych pomidorów sparzyć je a następnie obrać ze skórki. Obrane pomidory przekroić na pół i wydrążyć z z miąższu oraz pestek a następnie pokroić w kostkę.

Można też użyć pomidorów z kartonu/puszki.

Pomidory dodać do mięsa i całość podsmażyć przez kilka minut by odparował nadmiar wody.

Każdą połówkę cukinii wypełnić przygotowanym farszem.

Cukinie piec w temperaturze 170-180 °C przez 25-30 minut.

Następnie wyjąć z piekarnika i jeśli nie unikacie nabiału, posypać startym serem i ponownie zapiekać przez 10 minut.

Cukinia faszerowana mięsem mielonym świetnie komponuje się z pomidorkami koktajlowymi, papryką i bazylią.

—

BTW całości bez pomidorków i dodatków: 1560 g, 1832 kcal, B 126 g, T 136 g, W 39 g. W 100 g: 117 kcal, B 8 g, T 9 g, W 2 g. Makro oczywiście można podbić dodatkowym tłuszczem.

Ja robiłam bez pomidorów dodałam jedynie trochę przecieru pomidorowego bo akurat miałam. 

Monika kupiłam gotowy chleb można także kupić gotowa mieszankę do samodzielnego wypieku. Nie kupowałam bo jestem ciekawa jaki będzie w smaku. 

Monika będę na dniach także robić keto ketchup z cukinii

Znalazlam pizze keto!!!

Juz myslalam ze z pizzy musze zupelnie zrezygnowac a tu takie cos!!! Wiem, to nie to samo co chleb, ale jestem zadowolona.

ma calkiem przyzwoity sklad. Mysle, ze moge wyprobowac jako zastepsto chleba. Oczywiscie w malych ilosciach.

Dzis silownia (350 kalorii)

Sniadanie:

kawa z maslem klarowanym (47g)

jogurt naturalny zott z lyzeczka platkow migdalowych

Obiad:

boczus z bacowki 60g z salata i oliwa z oliwek

50g platkow migdalowych

Kolacja:

wolowina (100 g) z salata z pomidorem i oliwkami

kilka truskawek

1700 kalorii

Migdaly maja bardzo duzo kalorii....

Znalazlam ciekawy przepis:

Keto beef chili (po angielsku, przetlumacze jesli bedzie ktos zainteresowany)

3 green tomatillos (approx. 6 oz)

3 poblano peppers, fresh

3 dried ancho chilies, destemmed, deseeded

1 ½ tsp ancho chili powder

1 ½ tsp smoked paprika

1 ½ tsp ground cumin

1 tsp dried oregano

½ tsp ground cinnamon

1 - 2 tsp kosher salt, to taste

½ tsp ground black pepper, to taste

3 garlic cloves

4 oz bacon, sugar-free, cubed

8 oz yellow onions, quartered

½ oz avocado oil

32 oz stew meat, cubed (1 in.)
or 32 oz beef brisket, cubed (1 in.)

14 oz crushed tomatoes, canned

Monika poproszę o przetłumaczenie przepisu. Przepis na pizze jaki na kalafiorze, cukinii czy może mąka kokosowa? . Ja czekam na ten chleb i jak będzie ok to kupię mieszankę i na niej sobie zrobię. 

O płatki migdałowe dziękuję za przypomnienie muszę kupić. Zrobię sobie deserek ala Rafaelo. 

Minął tydzień mojej diety na wadze minus 4 kg . Walczę dalej. 

Dziś dotarł do mnie keto chleb, paluszki i ciasteczka. Jeszcze nie jadłam chleba. Ciasteczka pyszne takie kokosanki, paluszki takie w miare. 

Dnia 19.07.2020 o 11:07, Monika1117 napisał:

Jeszcze jedno, raz na dwa dni pije wode z sokiem z cytryny.  Niby nie mam sklonosci do popadania w przesade ale czytalam o kwasicy ketonowej. Warto czasem delikatnie odkwasic organizm a organiczna cytryna z woda super sie do tego nadaje. Poza tym dodaje kilka listkow szlwi lub miety prostu z mojego ogrudka.

 

Cześć.  A woda z octem jabłkowym?   Naturalnie takim BIO.  Jak myślisz Moniko, też dobra w tym celu jak wyżej ?

Dnia 19.07.2020 o 11:37, Monika1117 napisał:

Mozesz ksylitol. Oczywiscie w rozsadnych ilosciach.

Co sądzicie o erytrytolu ?  Pasuje do keto-diety ?

Dnia 19.07.2020 o 22:46, Fili napisał:

A teraz pozwoliłam sobie na lampkę czerwonego wytrawnego wina sprawdziłam W zaledwie 0,2 g więc ok.

Fili   - półwytrawne ?   Niezbyt lubię wytrawne...  

Pójdę dalej  -  półsłodkie ???   Pewnie nie 

3 godziny temu, Fili napisał:

Dziś dotarł do mnie keto chleb, paluszki i ciasteczka. Jeszcze nie jadłam chleba. Ciasteczka pyszne takie kokosanki, paluszki takie w miare. 

Dotarł  -  tzn. skąd ?   Można kupić w necie ?

Przepraszam za serię postów  - ale nadrabiam zaległości i pytam na bieżąco, jak tylko przeczytam

1 godzinę temu, amsterdam napisał:

Dotarł  -  tzn. skąd ?   Można kupić w necie ?

Przepraszam za serię postów  - ale nadrabiam zaległości i pytam na bieżąco, jak tylko przeczytam

Kupiłam gotowy na allegro wpisz keto chleb 

1 godzinę temu, amsterdam napisał:

Fili   - półwytrawne ?   Niezbyt lubię wytrawne...  

Pójdę dalej  -  półsłodkie ???   Pewnie nie 

Różnica jest duża co do wytrawnego a półsłodkie. 

Półwytrawne nie sprawdzałam bo nie miałam w domu. 

1 godzinę temu, amsterdam napisał:

Co sądzicie o erytrytolu ?  Pasuje do keto-diety ?

Jest zdecydowanie lepszy i pasuje do keto zdecydowanie lepiej. 

35 minut temu, Fili napisał:

Kupiłam gotowy na allegro wpisz keto chleb 

Już widzę

Są też keto ciasteczka - ale cena niebotyczna. Chyba lepiej samemu się przymusić i zrobić np. kokosowe. Kupiłaś te pakowane po 80 G ?    Cena wychodzi na ponad 100zł/kg

A kokosowe wg przepisu Moniki  robiłaś już może ?

Hej,

Mialam strasznie ciezki tydzien w pracy. Nie mialam nawet szans na sprawdzenie prywatnego maila.

Pomiedzy praca, rodzina, kolejnym juz kursem i silownia ledwie mam czas na przysznic.....

Nie zartuje!

A wiec tak: Octu jablkowego troche sie boje.  Musz treoche wiecej o nim poczytac. Mozna sobie narobic problemow jesli bedzie zbyt mocny. Musze poszukac wiecej informacji.

Przepisz przetlumacze jutro. Dzisiaj naprawde padam.

Pracuje z domu od poczatku marca. Normalnie pracowalam 40 godzin tygodniowo i nie wchodzilo w gre przekroczenie tego czasu. Pracujac z domu robie 47-49 godzin plus szybkie sprawdzenie maila co wieczor. Jestem typem wpadajacym w pracoholizm. Niestety....

Mialam dziwny tydzien jesli chodzi o wage. W pewnym momencie  waga podskoczyla o 1.5 kg. Nie wiedzialm co o tym myslec....

Powodem tej zmiany byl powrot na silownie. Organizm troche oszalal. Waga znow spada, dodatkowe 1.5 spadlo w ciagu 3 dni tak wiec jest dobrze.

Wprowadzilam jogurt naturalny na stale do mojej porannej diety. Dieta uboga w cukry wyjalawia jelita, a te sa odpowiedzialne za tak duzo.... rowniez za chudniecie. 200g jugurtu pomoglo z kilkoma typowymi problemami zwiazanymi z trawieniem.

Chodze na silownie co drugi dzien. 20 minut na biezni bez wilkiej presji a reszta na linkach i ciezarach, plus troche cwiczen core (brakuje mi polskich slow... wybaczcie)

znalazlam dwie ciekawe rzeczy:

baze na pizze i batoniki.

Baza lo dough ma calkiem przyzwoity sklad.  tylko 39 kcal na jedna baze, 0.1 g tluszczu, 2.2 wegli, 2.6 bialka.

Druga to batonik fulfil, protein bar. 195 kcal (na jednym batoniku), 13g tluszczu, 15g wegli, 36g bialka.

O ile batonik nie wplywa na poziom ketonow w moczu, o tyle baza wywala mnie z keto na 12 godzin tak wiec bede musiala troche z nia uwazac.

8 godzin temu, amsterdam napisał:

Już widzę

Są też keto ciasteczka - ale cena niebotyczna. Chyba lepiej samemu się przymusić i zrobić np. kokosowe. Kupiłaś te pakowane po 80 G ?    Cena wychodzi na ponad 100zł/kg

A kokosowe wg przepisu Moniki  robiłaś już może ?

Ja kupiłam 120g za blisko 9 z groszem więc także drogie. Ciastka fajne i dużo ich na te 120g. 

Jeszcze nie robiłam ciastek z przepisu Moniki. 

Po dwóch tygodniach diety waga wzrosła o 1 kg. Szkoda ale jestem sobie sama wina bo było kilka grzeszków. No nic było minęło walczę nadal. 

Cześć! Dawno się nie odzywałam ale już wracam. Wracam też z zauważalnie niższa wagą ciuchy robią się luźne, a ludzie zauważają zmianę. Nie wiem ile ważę, bo wagę mam zepsuta.

Dziewczyny, u mnie na początku było tak, że waga stała, ja czułam się jakaś tłusta i przepełniona, co było też rezultatem tego, że jadłam za dużo i przyjmowałam więcej kcl niż to powinno być na redukcji. Wiadomo-z tłuszczem łatwo przesadzić bo 1g to 9kcl a w przypadku węgli 4kcl

Teraz po pierwsze-dzięki temu, że tłuszczem szybciej się sycimy moje porcje są dużo mniejsze, skurczył mi się żołądek, szybciej się najadam. Po drugie - staram się maksymalnie ograniczyć podjadanie i jeść 3posilki dziennie. Docelowo chciałabym 2 plus kawę kuloodporna. Jestem blisko, bo już mi się to udaje, robię okna żywieniowe. Dobre są takie 16h (między ostatnim a pierwszym posiłkiem) Nie ma się co oszukiwać - musimy schudnąć i redukcja jest najważniejsza. 

Dalej- dziewczyny lubiące słodkie - kupcie sobie erytrytol (zdrowy i 0kcl) , nie ksylitol. On jest mniej słodki niż cukier, ale też słodzi i nie ma żadnego posmaku jak stewia. Ja np w ramach czegoś słodkiego robię sobie kawę lub herbatę ze śmietanka 30% i słodzę erytrolem. 

Przyrządzam też keto desery z tym słodzikiem i wychodzą rewelacyjnie. Przede wszystkim po 2 miesiącach niejedzenia cukru wszystko wydaje się słodkie, erytrytol wystarcza w zupełności. 

Mam 2 fajne wypróbowane przepisy - na keto chleb i keto bulki. No po prostu niebo w gębie. Bułeczka z pasztetem i grubo masła syci na kilka dobrych godzin! Wkleję wam później. Naprawdę warto samemu upiec bo robi się szybko i łatwo (a ja nie lubię rządzić w kuchni, nie mam serca do tego) 

Odnośnie warzyw - ja jem teraz sporo fasolki szparagowej polanej masełkiem z odorobina babki jajowatej (smakuje jak z bułka tarta) szpinak , oliwki, avokado, pomidory, cukinię, kapustę kiszona, ogórki surowe i kiszone, paprykę. Z owoców truskawki i moje ukochane borówki. 

Ograniczyłam nabial do tłustej śmietany i sera, sera mascarpone i białego serka kanapkowego (dobry skład ma ten z biedronki dużo tłuszczu, mało białka) Nie podjadam już mozarelli, twarogu i jogurtów naturalnych. Za mało tłuszczu za dużo białka. Jesli używam ww to raczej do konkretnych przepisów. 

Dziewczyny które nie znają - polecam wam żebyście na yt poogladały  ketokocura i karmaketon. Możecie się sporo dowiedzieć, są też przepisy które ja próbuje

Musicie zrobić sobie listę potrzebnych do przetrwania(żeby było smacznie i różnorodnie) produktów :

-Erytrytol 

-Babka jajowata 

-Mąka migdałowa, kokosowa arachidowa 

-pasta z orzeszków ziemnych  (100%)

-olej kokosowy nierafinowany 

-olej mtc 

Opcjonalnie sezam np do bułeczek 

Ja sobie zamawiałam na allegro. Myślę że nawet trzeba to mieć w swojej kuchni przy tej diecie 

Ok to tak na szybko moje rady 

A na koniec najlepsza rzecz - wreszcie dzieki temu nie chodzę głodna i nie czuje uporczywego ssania w żołądku, nie rzucam się na słodycze i wgl na jedzenie Wcześniej nie byłoby to do pomyślenia.. Aha i cellulit!! Znika!! 

Odchudzam się razem z siostrą, ona też chudnie w oczach i ma takie same spostrzeżenia 

Makatkaa jak miło, że jesteś. Myślałam, że sama zostałam. Poproszę o ten przepis na keto chleb i bułki. Kupiłam gotowy chleb z Allegro ale nic specjalnego. 

2 godziny temu, Fili napisał:

Makatkaa jak miło, że jesteś. Myślałam, że sama zostałam.

Ale jak to sama ?   A ja ????   Ale fakt -  nie odpisałam ostatnio  -  bo czytam, uczę się tej diety, a nie mam za wiele wolnego czasu    Zastanawiam się jak łagodnie przejść na tę dietę, nie wyrzucając całej spiżarni...  bo takie rady też czytam. Chleba i ziemniaków zwykle nie jadam ale za to mam zapasy różnych kasz i pełnoziarnistych, także razowych, makaronów - i tego to mi trochę szkoda.  Cukru także nie używam od dawna. Tylko erytrytol, jak napisała Makatka. Generalnie do tej pory jadłam raczej niskowęglowodanowo, staram sie stosować zasady DDP, czyli "diety dobrych produktów" wg dr Ewy Witoszek, także zasady diety rozdzielnej (staram sie nie łączyć białek z węglowodanami a jeśli węgle, to  z warzywami).  Ta strategia jak do tej pory daje niezłe rezultaty, ale wciąż jednak poszukuję "diety idealnej", takiej na całe życie.

No i mam nadzieję, że to będzie właśnie keto-dieta

Pozdrawiam !

6 godzin temu, Makatkaa napisał:

Przyrządzam też keto desery z tym słodzikiem i wychodzą rewelacyjnie. Przede wszystkim po 2 miesiącach niejedzenia cukru wszystko wydaje się słodkie, erytrytol wystarcza w zupełności. 

Cześć Makatka !   Wspaniale, że tu jesteś, tylko nie znikaj już !   Czy mogłabyś podać jakieś proste przepisy na keto-desery ?

Nie lubię ślęczenia w kuchni, nie moja bajka ...

5 godzin temu, amsterdam napisał:

Ale jak to sama ?   A ja ????   Ale fakt -  nie odpisałam ostatnio  -  bo czytam, uczę się tej diety, a nie mam za wiele wolnego czasu    Zastanawiam się jak łagodnie przejść na tę dietę, nie wyrzucając całej spiżarni...  bo takie rady też czytam. Chleba i ziemniaków zwykle nie jadam ale za to mam zapasy różnych kasz i pełnoziarnistych, także razowych, makaronów - i tego to mi trochę szkoda.  Cukru także nie używam od dawna. Tylko erytrytol, jak napisała Makatka. Generalnie do tej pory jadłam raczej niskowęglowodanowo, staram sie stosować zasady DDP, czyli "diety dobrych produktów" wg dr Ewy Witoszek, także zasady diety rozdzielnej (staram sie nie łączyć białek z węglowodanami a jeśli węgle, to  z warzywami).  Ta strategia jak do tej pory daje niezłe rezultaty, ale wciąż jednak poszukuję "diety idealnej", takiej na całe życie.

No i mam nadzieję, że to będzie właśnie keto-dieta

Pozdrawiam !

Amsterdam myślałam, że już zrezygnowałaś. Już rozpoczęłaś dietę? 

Dziewczyny pisze szybko przepisy na buki i chleb. Moje roczne dziecko nie daje mi za dużo czasu moje sprawy

Keto bulki 

40g mąki z orzechów arachidowych 

40g babki jajowatej 

2 łyżki sezamu

2 łyżki pestek słonecznika 

10g masła klar. Lub smalcu 

1 łyżeczka proszku do pieczenia 

3 jajka 

Pół łyżeczki drożdży (ja daje te normalne) 

220g białego serka kanapkowego 

Sól. 

Wszystko to mieszamy, czekamy aż babka napęcznieje ok 5min. Blachę wykładamy papierem do pieczenia. Robimy duże okrągłe kulki i do piekarnika na 40min 180st. 

Keto chleb 

50g mąki migdałowej 

50g łuski babki 

4 jajka 

200g śmietanki 30%

2 lyzki smalcu 

1 łyżeczka soli 

Półtora łyżeczki proszku do pieczenia 

Na wierzch posypujemy słonecznikiem 

180st pięć do zarumienienia - ok 45min 

Ja robię to wszystko z podwójnej porcji. Taki chleb czy bulki (dzisiaj zrobiłam 8 dużych sztuk) spokojnie trzymam tydzień w woreczku. 

Dnia 31.07.2020 o 12:31, Fili napisał:

Po dwóch tygodniach diety waga wzrosła o 1 kg. Szkoda ale jestem sobie sama wina bo było kilka grzeszków. No nic było minęło walczę nadal. 

Nie ma co się dołować! Zacznij od mierzenia obwodów. Bo na ketozie te kilogramy inaczej spadają. Przede wszystkim spała się tluszcz a nie mięśnie (jak w normalnej diecie) więc wygląda to na początku tak, że waga stoi albo b. Mało spada a gacie się robią za luźne tluszcz jest lżejszy niż mięśnie. To tak w uproszczeniu 

amsterdam jeśli Ci szkoda tych kasz czy makaronów to zarzuć okiem ile mają g węgli w 100g i spróbuj jeść tyle żeby się zmieścić w tych max 50g (niektórzy uważają ze to jest max liczba na dzień i że nie trzeba ściśle trzymać się tych 20-30g) Znając życie będzie łatwo przekroczyć ale można dać radę. Spojrzałam na makaron razowy 30g w 100g no to nie ma tragedii