Jak kocha mężczyzna

Czyli z tego wynika, że mężczyzna kocha tylko siebie. Najważniejsze jest to żeby on się dobrze czuł i żeby ktoś robił mu dobrze . W sumie coś w tym jest, ale sądzę, że jednak nie wszyscy mężczyźni są takimi egoistami. Jest wielu mężczyzn którzy zako...ą się w kobietach pomimo, że te nie robią im dobrze. 

  Dnia 5.07.2020 o 16:41, Laurittka napisał:

To już wiadomo dlaczego oni kochają tylko swoje mamusie

To strasznie smutne...

Dajta spokój, przecież wiadomo, że to dotyczy każdego człowieka, nie tylko mężczyzny. Czy pokocham kogoś za to że jest tylko przystojny? Albo tylko za to, że ma fajny charakter? Nie, kocha się tą osobę, która wydobędzie z nas to co najlepsze, która sprawi że się poczujemy zayebiście, kobieco lub męsko w zaleznoscie od płci. Twórczo (powiedzmy w moim przypadku).

Kolejny ban? Przysięgam, tym razem to nie moja sprawka!

  Dnia 6.07.2020 o 08:47, Onkosfera napisał:

Dajta spokój, przecież wiadomo, że to dotyczy każdego człowieka, nie tylko mężczyzny. Czy pokocham kogoś za to że jest tylko przystojny? Albo tylko za to, że ma fajny charakter? Nie, kocha się tą osobę, która wydobędzie z nas to co najlepsze, która sprawi że się poczujemy zayebiście, kobieco lub męsko w zaleznoscie od płci. Twórczo (powiedzmy w moim przypadku).

A ja zawsze myślałam że prawdziwa miłość jest bezinteresowna 🥺 o ja naiwna 

  Dnia 6.07.2020 o 09:48, Laurittka napisał:

A ja zawsze myślałam że prawdziwa miłość jest bezinteresowna 🥺 o ja naiwna 

No chyba żartujesz. Wszystkie stosunki międzyludzkie są "interesowne". Tylko należałoby przestać patrzeć na to jak na wadę, ale jak na immanentną część ludzkiej natury. Lepiej sie z tym faktem pogodzić.

  Dnia 6.07.2020 o 08:47, Onkosfera napisał:

Dajta spokój, przecież wiadomo, że to dotyczy każdego człowieka, nie tylko mężczyzny. Czy pokocham kogoś za to że jest tylko przystojny? Albo tylko za to, że ma fajny charakter? Nie, kocha się tą osobę, która wydobędzie z nas to co najlepsze, która sprawi że się poczujemy zayebiście, kobieco lub męsko w zaleznoscie od płci. Twórczo (powiedzmy w moim przypadku).

Tak ale chyba nie tylko. Musi być jeszcze to zauroczenie, ten blask, coś ponadto. Sam fakt że druga osoba Cię lubi i sprawia że dobrze się czujesz nie wystarczy.