Odchudzania xxxl ciąg dalszy

Hej

U mnie dziś dieta ok,ruchu mało bo coś się dziś kiepsko czuje. Chyba upały źle na mnie działają,od rana mnie głowa boli. Co zacznę coś robić to za chwile siadam - nie mam na nic sily. Mam nadzieję że jutro będzie lepiej

Planuje się w piątek zważyć bo w weekend mam 2 imprezy więc trzeba trzymać ręke na pulsie

Kaja jak tam ? I reszta dziewczyn ? 

Piszcie co u Was,zawsze to razniej 

Do jutra

Halo halo jest tu jeszcze ktoś?

Dzień dobry jeszcze ja jestem, wczoraj nic nie pisałam po pracy bo wcześniej zasnęłam. W pracy nawet jak mam chwilę to nie mogę pisać bo nie mam zasięgu. 

Pozdrawiam

Hej, hej

Nie piszę, bo mam trochę spraw (problemów) rodzinnych, więc zwyczajnie nie mam głowy do innych rzeczy. Co do wagi to mnie wiem jak teraz , bo ważenie dopiero jutro, jak mi z głowy nie wyleci, Miałam liczyć kalorie i liczyłam dwa dni a potem odpuściłam, ale jem nie za wiele, czyli w normie. Oczywiście muszę się pilnować, bo inaczej zaraz bym popłynęła A z ruchem to u mnie nadal tak samo, czyli codzienne marsze, tak 30-40 min. Mieliśmy w niedziele robić grilla, ale prognoza pogody nie za ciekawa, więc pewnie odpuścimy, chyba. że jeszcze się coś zmieni.

Miłego weekendu

Hej

Melduje tylko że dziś dzień na - . Ciągnie mnie do słodkiego. Jakieś 400 kcal za dużo i ruchu też prawie wcale bo co wyjdę z domu to zaczyna lać. Mam nadzieję ze jutro będzie lepiej.

Odezwę się po weekendzie,trzymajcie się 🥰

Hej ja tam dzisiaj sobie odpoczywalam od pracy ale nie od pracy w domu, posprzątane, poprane, poprasowane, zakupy zrobione i jeszcze robiłam z mamą sałatkę do słoików. Trochę chłodno można odpocząć od upałów. 

Dieta bez zmian, więc nie ma o czym pisać. 

Pozdrawiam

Witam wieczorową porą ostatnio na nic nie mam czasu masakra z dieta w miarę ok,gorzej z ruchem bo ostatnio co wyjdę z domu to zaczyna padać a do ćwiczeń w domu to ja nie jestem chetna chociaż ostatnio krece hula-hopem ok 20 minut dziennie ale to raczej nie wiele daje.

Póki co się nie waze bo nie chce się dolowac. Coś ciężko się czuje i jeszcze dopadły mnie zaparcia.

Kaja- trzymam kciuki żeby się wszystko ułożyło. U mnie ostatnio też zakręcony czas.

Alicja- dokładnie w domu ciężko odpocząć mi czasem mąż mówił że weźmie dzieci na wycieczkę a ja sobie odpoczne w domu. Taaa... 

Zawsze się coś znajdzie do zrobienia 

Mam nadzieję że reszta dziewczyn się odezwie bo gdzieś je wcielo chociaż teraz taki czas,wakacje urlopu itd kto by tam o jakims forum myślał

Trzymajcie się 🥰

Hejka

Aga, obawiam się, że dziewczyny już nie wrócą, a co gorsza skoro nie piszą to dieta też pewnie poszła w kąt Ale to  w końcu osobista decyzja każdej z nas czy chce o siebie zawalczyć czy nie. Może chociaż M wpadnie po urlopie.

Tymczasem u mnie kilogram więcej na liczniku i ja się pytam skąd? masakra jak muszę się pilnować. Od razu zauważyłam po spodniach. Jak tak sobie pomyślę, że to już zawsze tak właśnie będzie to mnie coś trafia. Ale trudno, nie wyobrażam sobie, żebym znowu miała nie móc na siebie patrzeć i ubierać się w worki, widać taki już mój los

Dzięki za kciuki, jakoś ogarniam, chociaż bywa różnie

Pogoda się uspokoiła, nie ma upału, w sumie taka mi pasuje, tylko nocami już zimnica, czasem mam wrażenie, że to jesień, tfu, tfu, odpukać Mam nadzieję, że jeszcze nas nieco upałów czeka, żeby sobie przypomnieć jaką mamy porę roku.

Trzymajcie się więc ciepło

Hej

Ja dziś weszłam na wagę i jest 54,3 czyli spadek pół kg ale ogólnie wróciłam do wagi która już miałam więc walczę dalej Nie spodziewam się teraz dużych spadków wagi bo mam ostatnio mniej ruchu a zresztą to już ostatnie kg i niby bym sobie mogła odpuścić ale nie chce bo zaraz wszystko wroci.

Kaja- może jesteś przed @ ? Ja wtedy nawet 2 kg więcej mam na wadze i co gorsza przy owulacji też

U nas w ostatnich dzień to właśnie bardziej jesień jak lato a we wtorek wyjeżdżam na kilka dni więc mam nadzieję że się uspokoi nie musi być upałów byle nie padało

Dziewczyny może jeszcze wrócą. Sama tak miałam jak rzuciłam dietę to nie pisałam a jak przytyłam to odrazu byłam na forum

Alicja jak tam ?

Miłego dnia dziewczyny 🥰

Dniach*

Hej 

U mnie dzisiaj 90,5 więc też rewelacji nie ma. Praktycznie wszystko stoi w miejscu, nie wiem czy to coś się zmieni, człowiek tylko sobie obiecuje i na tym się kończy. 

Pogoda też taka właśnie bardziej jesienna, chłodno i pada trochę. 

Pozdrawiam

Witam

Z dieta srednio,podjadam wieczorami. Zastanawiam się czy czasem nie jem za mało w ciągu dnia bo później wieczorem mam napady głodu i nie usnę jak czegoś nie zjem. Ruch też średnio więc nie ma się czym chwalić. 

Alicja - a ile wogole masz wzrostu ? Ja chyba trochę motywację straciłam bo blisko celu to zaczyna się odpuszczanie. 

Będę pozniej bo dzieci nudzą w domu. Musimy gdzieś wyjść na spacer:)

Hej

Ag,  miłego wypoczynku życzę Widzę, że mamy podobne podejście, ja też zawsze mówię, że nie musi być gorąco, oby tylko nie padało

Nie ważyłam sie na razie, bo @, ale trzymałam się w tym tygodniu i po brzuchu widzę, że jest lepiej. Też niestety wieczorami jem najwięcej, ale moje wieczory są baaardzo długie, więc nie ma możliwości nic nie jeść.

Dzisiaj w ramach obiadu grilujemy, ale nie zamierzam popłynąć

Trzymajcie się

Witam z rana dziewczyny teraz zbieram się do pracy ale odezwę się później.

Miłego dnia

Kochane ja z mojej strony polecam spróbować dietę 1:1! Mają dużo pysznych posiłków do wyboru, fit przekąski, smoothies, owsianki, zupy - do wyboru do koloru! Szczególnie te dietetyczne batoniki pomagają mi się trzymać diety, bo mam straszną słabość do słodyczy i wcześniej zawsze przez to rzucałam diety, teraz nie ma tego problemu

Witam ponownie 

Urlop, urlop i po urlopie...  Całe 2 tygodnie spędziliśmy w pl. Tydzień na mazurach i tydzień u rodziców. 

Alicja ja też tak miałam, że na początku opór czy się ubrać w kostium kąpielowy a później pomyślałam sobie a w d... to mam. 

Agaa masz rację jak waga pokaże więcej to forum wraca do łask

U mnie ogólnie wszystko ok ( z wyjątkiem wagi bo mi dzisiaj pokazała 87.3 ale nie ma co się oszukiwać, ostatnie miesiące ostro szalałam z jedzeniem a na urlopie to już w ogóle...) więc od dzisiaj biorę się w garść z nadzieją, że na przyszły urlop letni waga pokaże max 69.9. Cel jest ambitny, planu jeszcze nie mam ale myślę, że zacznę od "mż" a później rozważę liczenie kcal, może tym razem wytrwam. 

Pozdrawiam was wszystkie serdecznie i zmykam na spacer bo czas ruszyć tyłek  z kanapy

Witam z rana przy kawce I miłego dnia życzę

Hej wszystkim

Marcelina witaj dawno Cię nie było ja aktualnie też jestem na krótkim spontanicznym wypadzie wiec mniej pisze a z dieta średnio.

Odezwe sie za kilka dni bo mam kiepski zasięg.

Milego dnia🥰 trzymajcie się 🥰

Agaa baw się dobrze i wypoczywaj

Ale tutaj cisza. Ja wróciłam a wszyscy jeszcze na wakacjach 

Hej dziewczyny co tam u Was? ja już do Was wracam. Dziś się zwazylam i waga 55,6 czyli wzrost ale nie trzymałam wcale diety to mam za swoje. Trafił mi się spontaniczny wyjazd nad morze- koleżanka robiła 30tke a tam lody gofry drinki grill i popłynęłam ale przynajmniej odpoczęłam jak nigdy bo wyjazd bez dzieci. Od dziś ( nie od jutra ! ) Wracam na dobre tory dzis już było grzecznie

Pozdrawiam 

Witaj Agaa fajnie, że jesteś Myślę, że jeszcze parę dni i dziewczyny też się odnajdą. 

U mnie było dobrze cały tydzień a wczoraj wpadli znajomi najpierw jedni później drudzy a potem sąsiadka przyszła oddać klucze i tak się rozkręciła impreza. No i wpadły drinki chipsy, grill, ciasto, sałatka itd. No niestety dużo tego wszystkiego było i dzisiaj mi ciężko ale nie żałuję bo było bardzo miło. Dzisiaj już powrót na właściwe tory na śniadanie owsianka na mleku i jabłko pieczone a dalej się zobaczy bo nie mam jeszcze zaplanowanych posiłków na dzisiaj. 

Buziaczki wszystkim

Agaa taki wyjazd bez dzieci mi się marzy, głowa spokojna i można odpocząć. Spokojnie porozmawiać i po przebywać tylko między dorosłymi. Super

Hej niedobitki

Ja zaczęłam wczoraj znowu liczenie kalorii, kiepsko wyszło, bo wieczorem wpadły dwa kawałki ciasta, ale dzisiaj już słodkości nie planuję, więc mam nadzieję, że uda mi się zmieścić w limicie. Zobaczymy na jak długo starczy mi pary Ostatnio mamy ciągłe grillowanie, a to u nas, a to u znajomych, ciężko trzymać jakąś dietę.

Dzisiaj taki upał, ze na spacerze byłam bardzo krótko, bo Tośka się zaparła i chciała wracac do domu. No cóż, siła wyższa, nie wytłumaczysz Ostatnio nawet mąż z nami wychodził zabierając naszego drugiego psa, ale z nimi to już nie marsz, bo za wolno chodzą Mimo to bardzo przyjemnie się chodziło w towarzystwie.

Miłego popołudnia

Hej

Ja właśnie wróciłam od fryzjera. Waga stoi w miejscu to chociaż sobie humor nowa fryzura poprawie z ruchem dalej u mnie kiepsko,z dieta trochę lepiej ale narazie nie ma czym sie chwalić :)

Marcelina,zgadza się -taki wyjazd to super sprawa i można naprawdę odpocząć a nie słuchać co 5 minut nudzenia dzieci chociaż nie zawsze było aż tak źle ale kto ma dzieci to zrozumie

Kaja- u nas też ciągle grill,spotkania ze znajomymi,urodziny itd ale taki czas wakacyjny. Znajomi urlop biorą to jest kiedy się spotkać,na spokojnie posiedzieć a że wpada więcej kalorii niż zwykle to już druga sprawa

Alicja- jak tam ? 

Miłego dnia🥰

Hej

Jak tam? U mnie dziś dzień właściwie bez żadnej aktywności fizycznej ale z dieta ok pomijając kawałek szarlotki u mamy jak wpadłam na kawę. Nie chciałam jej robić przykrości,specjalnie upiekła

Co u Was słychać ? Jak dieta ?

Cześć Dawno mnie nie było, ale zupełnie nie mam czasu. Czytam czasem wieczorem, ale to już zasypiam z tel w ręku. Z dietą tak średnio, nie jem dużo, tylko bardziej to co mam pod ręką, tak samo w pracy jak i w domu. 

Szukałam czegoś dzisiaj w szafce nocnej w sypialni i znalazłam zeszyt i notatki z całym planem odchudzania. To było w połowie marca a mamy połowę sierpnia i niestety nic się nie zmieniło. Naprawdę nie wiem czy kiedykolwiek się tak porządnie zmobilizuje do działania. Za to jestem zła na siebie że znowu tyle czasu zmarnowałam.

Wyrzuciłam trochę z siebie. Pozdrawiam

Hej, u mnie dieta całkiem dobrze i chyba od poniedziałku przejdę na liczenie kcal

Al nie przejmuj się tylko idź dalej bo u mnie też tak jest plany są a odchudzania nie ma. Moje dziewczyny od wczoraj chodzą do szkoły to może teraz będzie łatwiej bo one zawsze wymyślają co to im nie kupić w sklepie a ja później wszystko dojadam

Ag kawałek szarlotki to nic złego sama też bym się skusiła i to chyba nie tylko na jeden kawałek

Milego dnia dziewczyny

Hej 

Dzisiaj też za dużo nie zjadłam tylko chyba trochę za ciężko ale napije się herbatki na trawienie i będzie dobrze. Rano nawet wypijam zieloną herbatę zamiast kawy. W weekend będę miała jeden dzień wolny to pomyśle nad nowym planem. 

Marcelina u mnie też tak jest, zazwyczaj staram się nie dojadac po dzieciach ale czasem się nie da, bo jak mam coś wyrzucić to wolę zjeść sama. 

Miłego wieczoru

Hej

Ja dziś tylko się witam bo mało czasu dietę dziś trzymam ruch też mam więc póki co dzień na + byle nie zawalić wieczorem waga 55,3 czyli spadek 0,3kg od niedzieli. Raz w górę,raz w dół i tak w kółko. 

Miłego dnia🥰