Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Mallena 85

Gdy kobieta nie chce karmić piersią

Polecane posty

19 godzin temu, Gość_2 napisał:

Nie mam pojęcia. U mnie nawet z przystawianiem małego nie mogły się zdecydować jak mam to robić, każda pokazywała inaczej, żadna poprawnie sama tego nie potrafiła do końca zrobić i zawsze ja zbierałam za to, że własnego dziecka nie potrafię przystawić...

Ogólnie oddział przyjazny dziecku i faktycznie - dziecku tak, matce nie. Słyszałam o tym już przed porodem, ale na szpital zdecydowałam się ze względu na samą porodówkę, bo dobrze wyposażona, lekarze w porządku, a położne to w ogóle były bardzo fajne i pomocne, ale te panie na neonatologii, które prowadziły opiekę i tutaj chodzi o cały personel - lekarki neonatologii, położne i pielęgniarki to dla matek to był koszmar, bo byłyśmy tam tylko takim żywym bufetem z funkcją przewijania własnych dzieci. Każda z nas czekała tylko na zgodę na wypis do domu i biegiem torby pakowała

W moim szpitalu było pół na pół tych fajnych z wrednymi na obu oddziałach. Jak miałaś pecha, to trafiłaś na sucz. Lekarze ginekolodzy super, ordynator gnojek i lekarka neonatolog chamka.

Tak nawiasem, to położne na położniczym powinny się cieszyć, że noworodki są z matkami, bo mają połowę mniej roboty niż jakieś 30-40 lat temu.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.07.2020 o 20:41, Qość napisał:

W Polszy,  w Polszy... za granicą też jest laktoterroryzm więc nie sr ajcie do swojego gniazda jakim jest PL. Skoro tak wam sie nie podiba to niecrozumiwm dlaczego nie emigrujecie.. 

Wracając do tematu, wszędzie bez różnicy jaki kraj, polecają i starają się przekonać do tego co dobre dla Maluszka więc będą namawiać zawsze i wszędzie.

Ps. Piersi i tak będą inne niezależnie czy się karmi piersią czy nie. Podczas ciąży się zmieniają i karmienie nie ma z tym nic wspólnego- przeczytajcie najnowsze badania.

Nie takie było pytanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mieszkam w De i tu tez jest nacisk na karmienie piersią. Tu nawet o smoczku mówią żeby dawać dopiero po 6 tygodniu życia, żeby nie zaburzać ssania u dziecka😳

Ja chce karmić mieszanie czyli trochę piersią a trochę butelka... starsza córkę tez tak karmiłam do 9 miesięcy i ma się dobrze. Maz mógł nakarmić, ja trochę pracowałam, wiec to się u nas sprawdzalo😊

Najgorzej jest w szpitalu, zależy na jakich trafisz ludzi, ale przygotuj się na uświadamianie i walkę z nimi😏 ja pokarmu w szpitalu nie miałam i mała płakała ciagle bo była głodna i chodziłam do nich po butelkę  to z wielka łaska mi dawały... 🤨

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.07.2020 o 17:40, AnnaMaria1982 napisał:

Autorko a tak na marginesie zanim.podasz mm to przeczytaj jego skład. Większość matek które bezmyślnie pakuje mm w noworodka nawet nie wie czym karmi swoje dziecko 😞

No patrz, ja karmiłam mm i moje dzieci żyją. Więc co jest w nim takiego okropnego? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.07.2020 o 02:27, Lillkaa napisał:

Bardzo szanuję, wasz wybór, ale czy moglibyście powiedzieć dlaczego podjelyscie taką decyzję? Moja szefowa mówiła mi kiedyś, że dla niej to było zwyczajnie obrzydliwe, ale rodziła dawno temu i nie miała niestety wyboru. To jest dla was kwestia estetyki, bólu, czy jeszcze czegoś innego? W sensie, ja nie miałabym z tym problemu, ale dobrze jest poznać też inny punkt widzenia 😉

 

Dla mnie również jest to obrzydliwe i nie ukrywam że był to jeden z powodów. Od kilkunastu lat mam też traumę ( koleżanka pokazała mi prawie odgryzionego krwawiącego sutka wiszącego na skórkach, powiedziałam że nigdy w życiu)

nie ukrywam że argumenty typu odporność/ zdrowie do mnie nie trafiają. Sama wychowałam się na mm, jestem okazem zdrowia. Moja siostra dwójkę dzieci karmiła piersią po półtorej roku a kiedy nie dzwonię to one chore.



 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.07.2020 o 20:41, Qość napisał:

W Polszy,  w Polszy... za granicą też jest laktoterroryzm więc nie sr ajcie do swojego gniazda jakim jest PL. Skoro tak wam sie nie podiba to niecrozumiwm dlaczego nie emigrujecie.. 

Wracając do tematu, wszędzie bez różnicy jaki kraj, polecają i starają się przekonać do tego co dobre dla Maluszka więc będą namawiać zawsze i wszędzie.

W Niemczech niema czegoś takiego. Napisałam w planie porodu że nie chce karmić piersią i panie bez słowa przynosiły dziecku butelki z mm 

w Hiszpani jest podobnie, bratowa urodziła w tamtym tyg. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×