Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Malina321

Praca za granicą czy powrót do kraju

Polecane posty

Witam, mam 25 lat i od 4 wyjeżdżam z mężem do pracy za granicę. Nie mamy stałego miejsca pracy i bylismy już w kilku miejscach. Wybudowaliśmy dom który jest aktualnie w stanie do wykonczenia (plytki,ściany, meble).Marzymy żeby wprowadzić się jak najszybciej ale bo ciągle wyjazdy dają się nam we znaki. I tu prośba o radę  czy na tym etapie dociągnąć to do końca czy wziąść kredyt i zostać w kraju. Proszę o radę tylko poważne osoby które mają jakieś doświadczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Malina321 napisał:

Witam, mam 25 lat i od 4 wyjeżdżam z mężem do pracy za granicę. Nie mamy stałego miejsca pracy i bylismy już w kilku miejscach. Wybudowaliśmy dom który jest aktualnie w stanie do wykonczenia (plytki,ściany, meble).Marzymy żeby wprowadzić się jak najszybciej ale bo ciągle wyjazdy dają się nam we znaki. I tu prośba o radę  czy na tym etapie dociągnąć to do końca czy wziąść kredyt i zostać w kraju. Proszę o radę tylko poważne osoby które mają jakieś doświadczenie.

Pociągnięcie dwa latka i chata będzie wykończona a kredyt będzie się parę lat więcej za wami ciągnął. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
45 minut temu, DANIEL napisał:

Pociągnięcie dwa latka i chata będzie wykończona a kredyt będzie się parę lat więcej za wami ciągnął. 

Mąż jest tego samego zdania, tylko ja nie mogę sie doczekać żeby być już na swoim. I jak się wyjeżdża tak nieregularnie to ciężko coś zaplanować i rozwinąć się. Martwię sie że potem zaczniemy wszystko od zera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Malina321 napisał:

Witam, mam 25 lat i od 4 wyjeżdżam z mężem do pracy za granicę. Nie mamy stałego miejsca pracy i bylismy już w kilku miejscach. Wybudowaliśmy dom który jest aktualnie w stanie do wykonczenia (plytki,ściany, meble).Marzymy żeby wprowadzić się jak najszybciej ale bo ciągle wyjazdy dają się nam we znaki. I tu prośba o radę  czy na tym etapie dociągnąć to do końca czy wziąść kredyt i zostać w kraju. Proszę o radę tylko poważne osoby które mają jakieś doświadczenie.

Gdzie konkretnie pracowaliście i pracujecie. To zależy od dochodu. Jaki w Polsce możecie wziąć kredyt bez stałej pracy. Żaden.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Różnie, pracowaliśmy 1 rok w Holandii na fabryce, kilka miesięcy w Niemczech a na sezon do Austrii. Wszędzie po odliczeniu kosztów życia zostaje nam ok 6 tysięcy na głowę. Jeżeli chodzi o kredyt to mąż ma możliwość od razu podjąć pracę w której są kredyty pracownicze ( nie wiem jak to sie dokładnie nazywa). Wiadomo nie takie pieniądze jak za granicą dlatego sie wacham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Malina321 napisał:

Różnie, pracowaliśmy 1 rok w Holandii na fabryce, kilka miesięcy w Niemczech a na sezon do Austrii. Wszędzie po odliczeniu kosztów życia zostaje nam ok 6 tysięcy na głowę. Jeżeli chodzi o kredyt to mąż ma możliwość od razu podjąć pracę w której są kredyty pracownicze ( nie wiem jak to sie dokładnie nazywa). Wiadomo nie takie pieniądze jak za granicą dlatego sie wacham.

To dziwne w Holandii na fabryce z waszym wiekiem po doliczeniu kosztów życia i najmu 6 tyś na głowę... Przecież tam jest wiekówka... Z dnia na dzień umowę o pracę i kredyt od ręki z pracy. To nie wiem pierwszy raz się spotkam więc nie mogę nic poradzić. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Owszem,ja miałam wiekówke w Holandii. Mąż jest starszy i nie miał. Kwota jaką podałam to tyle ile zarabiamy obecnie,wtedy wychodziło mi ok 4 tys a mężowi ok 5 i mieszkalismy na "służbówce" 200 euro na miesiąc mieszkania. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jakbyśmy nie mieli możliwości na kredyt to bym nie prosiła o radę. Liczę że ktoś był w podobnej sytuacji lub zna osoby które były. I jaki jest jego punkt widzenia w tej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Malina321 napisał:

To tyle? Nikt sie nie  wypowie?

Moze obecnie nie ma za wielu osob w podobnej sytuacji  🤷‍♂️ Ja sam nie mam jak doradzic bo za granica mieszkam juz na stale wiec pogladow na wyjazdy/ prace tymczasowa nie mam. 

Jedyne co mi sie wydaje to ze w obecnym klimacie (pandemia itp.) o tymczasowe zatrudnienie bedzie trudniej niz zazwyczaj wiec moze lepiej poczekac i sprobowac sil na miejscu? Jak sama pisalas, chcesz porad od osob w podobnej sytuacji wiec raczej nie ode mnie 😅

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.06.2021 o 21:25, Drpaolita napisał:

O matko teraz 4000 to masz w Polsce byle gdzie na magazynie albo na fabryce 

Netto czy brutto ?W jakiej fabryce są takie zarobki? Bo jakoś jeszxze nie widziałam w ogłoszeniacj takich zarobków...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
36 minut temu, Drpaolita napisał:

Zależy jaka część polski , Nawet Ukraina nie chce pracować poniżej 2800 na rękę 

Warszawa I okolice wszędzie w ogloszeniach grosze dla zwykłych pracowników..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Drpaolita napisał:

Okolice łodzi gdzie mieszkam to nie Warszawa  😉 nie znam ani jednej osoby która by pracowała za najniższą, chłopak ma 4000 ja 3500 na rękę 

Oboje mamy tylko średnie 

W jakiej branży jeśli można wiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nieudacznicy którym nie wyszlo wracaja aby brac 500+ rozdawane przez faszystów z PIS . Nikt normalny nie wraca do smierdzacego smogiem polandeszu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×