Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Dr. Who

Jestem tu nowy, ale ok nudno tu... 😴

Polecane posty

13 minut temu, ToBezZnaczenia napisał:

A czego się spodziewasz o tej porze. Normalni o tej porze śpią, albo spędzają czas ze znajomymi z reala. Prawdziwych przegrywów jest tu stosunkowo niewielu, którzy spędzają tu niemal każdą wolną chwilę, myślę. Choć sporo ludzi stanowczo marnuje tu za wiele swojego wolnego czasu i sam pewnie jestem w czołówce.

Oj bez przesady, są też normalni ludzie co poświęcają swój wolny czas na kafe 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, ToBezZnaczenia napisał:

Nie mówię, że nie ma, ale jednak to, ile czasu spędzają tutaj i jak konsekwentnie walczą z tajemniczym "kasownikiem" budzi skromne obiekcje, co do normalności tutejszego towarzystwa. Bynajmniej ja nie jestem normalny 😉 

Ja to nawet nie wiem w jakich kategoriach siebie mogę określić 🤔 Ale zgadzam się poniekąd z Tobą, i może nie tyle co o normalność chodzi, a o to, że większość osób tutaj siedzi z  jakiegoś powodu. Problemy, brak przyjaciół, brak partnera, chęć rozmowy, wygadania się czy nawet dowartościowania przez hejt. W większości przypadków, jest jakaś druga strona medalu 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, TenX napisał:

Ahahahaha, jasne. 😂😂😂

Ja tam wierze że są tacy, ewentualnie czegoś im brak 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, ToBezZnaczenia napisał:

Nie mówię, że nie ma, ale jednak to, ile czasu spędzają tutaj i jak konsekwentnie walczą z tajemniczym "kasownikiem" budzi skromne obiekcje, co do normalności tutejszego towarzystwa. Bynajmniej ja nie jestem normalny 😉 

Jesteś normalny, ale uzależniony od forum, cała reszta użytkowników też..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Olimpia napisał:

Jesteś normalny, ale uzależniony od forum, cała reszta użytkowników też..

O, to też racja. Tak jak kiedyś sprawdzałam fb w wolnej chwili, tak teraz na fb nie zaglądam całymi dniami a tutaj wchodzę regularnie jak mam możliwość. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Lili_96 napisał:

Ja tam wierze że są tacy, ewentualnie czegoś im brak 😉

Słuszna uwaga. Ja np. nie mam się przed kim wygadać, dlatego  zaczęłam tu pisać. Z gościa było fajnie.. Teraz już nie. Brak zaufania do ludzi w realu spowodował, że stałam się userką tego forum, choć piszę tu mało. Obowiązki niestety nie pozwalają.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, ToBezZnaczenia napisał:

Raczej. Mimo dobrej rozrywki, to średnio świadczy o człowieku, że tu siedzi. Zwłaszcza w takich okolicznościach, choć niewielkie mam pojęcie, jak tu było wcześniej. O twój powód pobytu tu nie pytam, ale przyznam się szczerze, że zastanawiam mnie pora. Moim celem nie jest uzyskanie wyjaśnienia w tej kwestii, tylko poinformowanie Cię o tym że mnie to zastanawia 😉 Zamykanie ludzi w ramy, czyli przyporządkowywanie ich do poszczególnych kategorii jest tylko uproszczeniem, które może okazać się krzywdzące dla jednostki 🙂 

W sumie i tak kierowałam się powoli w kierunku snu, ale dzięki Twojemu pytaniu zwróciłam uwagę na to że godzina mocno późna, i przyznam że sama się zastanawiam co o tej porze tu robie 😉 Przyporządkowanie ludzi do kategorii faktycznie bywa krzywdzące, i to droga na skróty, choć wydaje mi się że jak człowiek zainteresuje się daną osobą to i kategorie odsuwa na bok na rzecz dokładniejszego poznania. Jeżeli chodzi o przesiadywanie tutaj, fakt, nie jest to do końca normalne ale żeby od razu źle świadczyło? Z pewnością świadczy, często, o jakimś problemie, a  głębsze "świadectwo" tutaj to można wystawić ewentualnie na przykładzie wpisów 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Olimpia napisał:

Słuszna uwaga. Ja np. nie mam się przed kim wygadać, dlatego  zaczęłam tu pisać. Z gościa było fajnie.. Teraz już nie. Brak zaufania do ludzi w realu spowodował, że stałam się userką tego forum, choć piszę tu mało. Obowiązki niestety nie pozwalają.  

No właśnie to jest dobry przykład. Nie każdy kto tutaj siedzi to dziwak którego nikt nie lubi. Ja także weszłam tutaj jak pojawiły się u mnie problemy z którymi, miałam wrażenie, że sobie nie poradzę i także zaczęłam tutaj pisywać jako gość. Później, dla zajęcia głowy, sama zaczęłam doradzać ludziom którzy tutaj się żalili i w sumie tak z postu do postu aż wylądowałam na dwóch działach naprzemiennie, żeby sobie rozmawiać z ludźmi 😉

I to całkiem normalne nawet się wydaje, bo czasami łatwiej uzyskać pomoc od bezstronnych osób. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, ToBezZnaczenia napisał:

W sumie mam podobnie. Z tym, że ja się FB pozbyłem,

Ja mam z przyzwyczajenia tylko, żeby mieć gdzie wejść gdy nadejdzie wolna chwila a na kafe będzie cisza 😜

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, ToBezZnaczenia napisał:

Potrafisz zdefiniować normalność? Na jakiej podstawie wydałaś ten osąd? "Nie znasz życia, które znam. Znasz tylko to, które Ci pozwalam widzieć". Znając mnie lepiej zapewne twoje zdanie na mój temat uległo by modyfikacji 🙂 

Zabrzmiało tajemniczo i niepokojąco. Uwierz, otarłam się w życiu o wszystko. O skrajną biedę i o bogactwo. Nic nie jest w stanie mnie zdziwić. 

Lepiej niż teraz w moim życiu nigdy nie było, ale zaufania do ludzi nie mam i mieć nie będę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, ToBezZnaczenia napisał:

Pisząc źle, miałem na myśli, że jest to niepokojące po prostu. To nie było nacechowane tak, że uważam kogoś, kto tu przesiaduje, za złą osobę. Po prostu twierdzę, że osobom, które uciekają w takie formy rozrywki w życiu rzeczywistym, coś się nie klei. Nie musi być to regułą, ale jeśli by się przyjrzeć użytkownikom tego forum, to odnoszę wrażenie, że nie mijam się z prawdą. Nieźle się z Tobą rozmawia. Treściwe wypowiedzi i całkiem wyczerpujące 🙂 

Przyznam, że w tym wydaniu brzmi to troche lepiej i meritum w sumie to samo. Uważam podobnie , dla mnie także osoby które tutaj przesiadują, mają nie do końca wszystko w realnym życiu, i to wcale nie jest tak, że są wyobcowanymi samotnikami, po prostu coś tam w życiu nie pykło, i "pocieszają" się na forum. A to że po jakimś czasie staje się to nawykiem, to inna bajka. 

Dziękuje, z Tobą też się nieźle rozmawia, ale nie jest to dla mnie zaskoczeniem, czytając Twą twórczość 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Olimpia napisał:

Zabrzmiało tajemniczo i niepokojąco. Uwierz, otarłam się w życiu o wszystko. O skrajną biedę i o bogactwo. Nic nie jest w stanie mnie zdziwić. 

Lepiej niż teraz w moim życiu nigdy nie było, ale zaufania do ludzi nie mam i mieć nie będę. 

Co prawda tekst nie do mnie, ale bogactwo i bieda to nie wszystko. Chyba że podłączymy pod to biede/bogactwo duchowe, mentalne. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
50 minut temu, ToBezZnaczenia napisał:

A czego się spodziewasz o tej porze. Normalni o tej porze śpią, albo spędzają czas ze znajomymi z reala. Prawdziwych przegrywów jest tu stosunkowo niewielu, którzy spędzają tu niemal każdą wolną chwilę, myślę. Choć sporo ludzi stanowczo marnuje tu za wiele swojego wolnego czasu i sam pewnie jestem w czołówce.j

O tej porze bo po pracy i chwilka wolna, a ok 6msc temu jak węzłem na te forum było ok a ostatnio to sami zaklepane tutaj starzy forumowicze, a ja nie wiem gdzie z gościa można super pogadać na jakimś polskim forum bo ja taki taki jestem, a co często tu widzę to sami stali bywalec Przemek Pravik, a po kuj on tutaj potrzebny itd. Ja tutaj okazyjnie, ale takie właśnie nic tutaj i Pravik no do... Żuca się w oczy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, ToBezZnaczenia napisał:

Usunięcie mojego FB to osobliwa historia, a to nie jest odpowiednie miejsce, by ją opowiedzieć 😉 

Oh nie, nie wiem czy zasnę e tej niewiedzy i z tą ciekawością, bo zabrzmiało to poważnie. Ale może kiedyś ma ciekawość zostanie zaspokojona 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
45 minut temu, Lili_96 napisał:

Oj bez przesady, są też normalni ludzie co poświęcają swój wolny czas na kafe 😉

OK są... Ale co to za forum jak każdy każdego tutaj zna jak nie ma gościa? A przecież ochrona danych osobowych jest.? 🤣🤣🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Dr. Who napisał:

O tej porze bo po pracy i chwilka wolna, a ok 6msc temu jak węzłem na te forum było ok a ostatnio to sami zaklepane tutaj starzy forumowicze, a ja nie wiem gdzie z gościa można super pogadać na jakimś polskim forum bo ja taki taki jestem, a co często tu widzę to sami stali bywalec Przemek Pravik, a po kuj on tutaj potrzebny itd. Ja tutaj okazyjnie, ale takie właśnie nic tutaj i Pravik no do... Żuca się w oczy 

Ale co Ci przeszkadzają stali bywalcy? Jsk chcesz pogadać, to Przema omijaj, jakieś "perełki" do rozmowy tu znajdziesz. Jeżeli chodzi o gościa, to to iż jesteś zalogowany, problemu nie stanowi. Tyle że pod jednym nickiem, możesz stać sie "rozpoznawalny". Nie płacz, tylko korzystaj z forum 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, ToBezZnaczenia napisał:

Jestem już długo dość na tego typu forach, więc co nieco pewnie wiem chcąc nie chcąc 😉  Nie ciągnę tego dalej, bo mógłbym się nie zatrzymać 😄 Też czytałaś? 😛 Raz jest lepiej, raz gorzej z tymi wierszykami, ale dobrych kilka lat temu byłbym w stanie napisać o niebo lepsze 😄 

Dla mnie brak hamulców w rozmowie, a tym bardziej w pisanej, to ogromny plus, tyle że pora nie do końca sprzyjająca takim rozmowom, choć zależy jak na to spojrzeć. Teraz mi się przypomniało, że to Ty chyba szukałeś rozmówcy, żeby "wygadać się" , także jak coś, na przyszłość wiesz gdzie uderzać 😉

Oczywiście że czytałam, wkleiłeś to publicznie i to na dziale na którym najwięcej przesiaduje 😜 Wierze że kiedyś mogło być lepiej, ale polecam skupić się na tym jak jest teraz. Z mojej strony propsy, bo nie każdy ma chociazby głowę do takiej zabawy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, TenX napisał:

A ja trafiłem tu całkiem przez przypadek i dopiero to forum spowodowało u mnie problemy z którymi ledwo co sobie poradziłem. Naprawdę nigdy nie myślałem, że tak błacha sprawa jak wejście na forum może człowiekowi tak zburzyć świat, także zalecam raczej ostrożność. 

Naprawdę? Jeśli tak, to możesz przybliżyć swój przypadek? 

Moim zdaniem, "forum" może zaszkodzić w przypadku gdy ktoś nie ma ani odrobiny własnego rozumu, a np weźmie do siebie pomoc osób które zwyczajnie trollują. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Lili_96 napisał:

Co prawda tekst nie do mnie, ale bogactwo i bieda to nie wszystko. Chyba że podłączymy pod to biede/bogactwo duchowe, mentalne. 

Nie, mam na myśli biedę i bogactwo materialne. Nic tak nie doświadcza człowieka jak posmakowanie, zwłaszcza tego pierwszego. Nie wdając się w szczegóły, powiem tak. Każdy dzień, rozpoczynam od kawy i łez na wspomnienie tego co było. 

Choć życie dało mi pełną rekompensatę, to i tak nie potrafię zaznać spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, ToBezZnaczenia napisał:

A czego się spodziewasz o tej porze. Normalni o tej porze śpią, albo spędzają czas ze znajomymi z reala. Prawdziwych przegrywów jest tu stosunkowo niewielu, którzy spędzają tu niemal każdą wolną chwilę, myślę. Choć sporo ludzi stanowczo marnuje tu za wiele swojego wolnego czasu i sam pewnie jestem w czołówce.

Pora każda np.  po pracy ma się chwilkę relaksu, normalni ok śpią o tym czasie, a ja do takich nie należe, czasami.. Zależy od mojej pracy, a raz to śpię w nocy, a raz w dzień🤷‍♀️, a ja tu jestem o tak sobie, tak z przypadku... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Lili_96 napisał:

Oj bez przesady, są też normalni ludzie co poświęcają swój wolny czas na kafe 😉

Ja to tak.. pod koniec 2019 roku coś szukałem/am  na Google i tak oto Kafeteria forum się mi wygoglowała😅

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Lili_96 napisał:

Oj bez przesady, są też normalni ludzie co poświęcają swój wolny czas na kafe 😉

Ja to tak.. pod koniec 2019 roku coś szukałem/am  na Google i tak oto Kafeteria forum się mi wygoglowała😅

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Olimpia napisał:

Nie, mam na myśli biedę i bogactwo materialne. Nic tak nie doświadcza człowieka jak posmakowanie, zwłaszcza tego pierwszego. Nie wdając się w szczegóły, powiem tak. Każdy dzień, rozpoczynam od kawy i łez na wspomnienie tego co było. 

Choć życie dało mi pełną rekompensatę, to i tak nie potrafię zaznać spokoju.

W dalszym ciągu uważa że nie jest to wszystko czego człowiek może w życiu doświadczyć, ale rozumiem i szczerze wspolczuje traumatycznych przeżyć, choć teraz jesteś napewno bogatsza chociażby o doświadczenie i wartości. 

W tym jedynym przypadku, zgadzam się że forum to miejsce średnie. Bo jak byłoby miło gdyby można bylo zrobić miejsce dla strapionych dusz i zbłąkanych owieczek. A tutaj po czasie każdy sie zna, rozpoznaje, i automatycznie nasze wynaturzenia są kojarzone z nickiem na zasadzie " to ta/ ten który coś tam". Pieknie, jak na realnej płaszczyźnie 🙄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Lili_96 napisał:

Ja to nawet nie wiem w jakich kategoriach siebie mogę określić 🤔 Ale zgadzam się poniekąd z Tobą, i może nie tyle co o normalność chodzi, a o to, że większość osób tutaj siedzi z  jakiegoś powodu. Problemy, brak przyjaciół, brak partnera, chęć rozmowy, wygadania się czy nawet dowartościowania przez hejt. W większości przypadków, jest jakaś druga strona medalu 🙂

A ja szukałam/em coś tam problem z dzieckim był w rodzinie i Google mnie tutaj odesłał, tak więc czasami zaglądam tutaj😜

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
56 minut temu, Olimpia napisał:

Słuszna uwaga. Ja np. nie mam się przed kim wygadać, dlatego  zaczęłam tu pisać. Z gościa było fajnie.. Teraz już nie. Brak zaufania do ludzi w realu spowodował, że stałam się userką tego forum, choć piszę tu mało. Obowiązki niestety nie pozwalają.  

I oto tak, jutro w tajemniczy sposób, ten temat w magiczny sposób zniknie🤣🤣🤣🤣(sorry za złą pisownie, gdyż z językiem polskim mam mało od dawna do czynienia)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, ToBezZnaczenia napisał:

Jak nie dojdę do poziomu, który byłem w stanie osiągnąć kiedyś, to nie ma sensu. Tylko progres daję mi satysfakcję, a oprócz satysfakcji nie mam innej motywacji, by to robić (kiedyś jeszcze dobrze mi się tam lokowało emocje). Kilka pozytywnych opinii, które dostałem choćby tutaj, już w jakimś stopniu motywuje, ale wcześniej tego nie miałem, a "tworzę" już ponad dekadę. Wtedy to było moją prawdziwą pasją. Czy szukałem? Nie wykluczam takiej możliwości, jednak nie przypominam sobie na obecną chwilę. Nie ciążą Ci zwierzenia innych. Mnie kiedyś ludzie chętnie się zwierzali z jakiegoś powodu, ale z czasem rola powiernika zaczęła mi bardzo ciążyć, bo ja sam nie potrafiłem się z niczego zwierzyć niemalże. Po prostu nigdy nie narzekałem na niedobór swoich własnych, z którymi zawsze zostawałem sam. To nie jest tak, że mam pretensje jakby o brak wzajemności w w powierzaniu (wręcz to zazwyczaj wyczuwałem, że to oni mieli z tym problem, że się nie dzielę z nimi swoimi troskami. Ale ja po prostu zazwyczaj nie chciałem, a czasem nie mogłem. Po prostu to wszystko przekraczało moje moce przerobowe i wolałem odciąć się. A co do zabawy, to kwestia wyćwiczenia w lwiej części. Bo "ludzie nie widzą starań, widzą ich efekt" Ja już często dopracowuję linijki z wyrachowania, tak jakby. Tęskni mi się za czasami, kiedy to było dla mnie "tlenem" 

Oczywiście że największym motorem napędowym jest progres, więc rozumiem i uważam że powinieneś iść tą drogą, a nawet uważam że słabe było by osiąść na laurach tak po prostu. Jeżeli chodzi o to by nie patrzeć jak było, to bardziej na zasadzie że nie oglądać się za siebie ,ale jeżeli jest to w jakiś sposób dla Ciebie motorem napędowym to troche co innego. Powiedzmy że złapałam zły kontekst, ale myślę że rozumiesz co mam na myśli. Co do zwierzeń z to prawda że mi nie ciążą, lubie "słuchać" a jeszcze bardziej pomagać, mimo że gdzieś tam, podobnie jak wspomniałeś, zostaje ze swoimi własnymi zmartwieniami sama. Ciążyć mi to nie ciąży ale czasami szukałam osoby z transakcją wymienną, na zasadzie że mnie obchodzą Twoje problemy, a Ciebie moje. I nawet jest to fajne, bo można być "zaspokojonym" podwójnie. Wyćwiczenie, wyćwiczeniem ale do tego trzeba mieć także zajawke, pełną głowę i choć odrobinę talentu. Mam nadzieje, że uda Ci się dojść do formy z przed lat albo i ją prześcignąć. Ja także wracam do formy, tylko w innym znaczeniu 😉

Teraz się musze pożegnać, bo mimo że sen jest dla słabych, to u mnie wygrywa. Polecam także udać się w kierunku snu, dobranoc 👋😉 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
39 minut temu, ToBezZnaczenia napisał:

Mogę Ci tylko zdradzić, że ludzie mojego pokroju dążą nieuchronnie i w pewnym sensie mimowolnie ku dnu. I to nie jest kwestia doświadczeń życiowych, tylko sam nie wiem czego do końca. Przypuszczam, że po części to zasługa genów, bądź jakiegoś genu i po części przechwyconych wzorców. Co prawda bogaty nie byłem, ale śmiem wątpić, że i Ty mnie zaskoczysz.

Chyba się domyślam z jakim problemem się borykasz ale nadal stwierdzam, że jesteś normalny. Każdy człowiek posiada jakiś defekt a większość nie jest tego nawet świadoma.

Co do bogactwa, to nie zamierzam Ci niczego udowadniać a tym bardziej zaskakiwać Cię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
58 minut temu, Lili_96 napisał:

No właśnie to jest dobry przykład. Nie każdy kto tutaj siedzi to dziwak którego nikt nie lubi. Ja także weszłam tutaj jak pojawiły się u mnie problemy z którymi, miałam wrażenie, że sobie nie poradzę i także zaczęłam tutaj pisywać jako gość. Później, dla zajęcia głowy, sama zaczęłam doradzać ludziom którzy tutaj się żalili i w sumie tak z postu do postu aż wylądowałam na dwóch działach naprzemiennie, żeby sobie rozmawiać z ludźmi 😉

I to całkiem normalne nawet się wydaje, bo czasami łatwiej uzyskać pomoc od bezstronnych osób. 

I ja uważam że to jes super 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×