Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Czerwone korale

Pomoże mi ktoś to zrozumiec?

Polecane posty

Facet mnie olal nie odpisujac. Wkurza mnie to, że zawsze się odzywa, gdy mnie widzi i pyta czy wszystko wporzadku. Jest zmieszany i czerwieni się przy tym. Kiedy mu nie odpowiadam i udaje że go nie widze i tak następnym razem się odzywa. Po co faceci robia coś takiego? Wyrzuty sumienia? Czy o co chodzi? Jak kogoś olewam to olewam do konca. Mial ktoś podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, lonelyman napisał:

Po co udajesz że go nie widzisz?.

Facet mnie olal!!! Mam być szczęśliwa na jego widok? Udaję przy tym że go nie widzę, żeby się nie odzywal do mnie. Ja bym się nie odzywala do kogoś kto udaje że mnie nie widzi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Czerwone korale napisał:

Facet mnie olal nie odpisujac. Wkurza mnie to, że zawsze się odzywa, gdy mnie widzi i pyta czy wszystko wporzadku. Jest zmieszany i czerwieni się przy tym. Kiedy mu nie odpowiadam i udaje że go nie widze i tak następnym razem się odzywa. Po co faceci robia coś takiego? Wyrzuty sumienia? Czy o co chodzi? Jak kogoś olewam to olewam do konca. Mial ktoś podobnie?

chce się seksic i za którymś razem mysli ,że zmiekniesz i mu sie uda;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Czerwone korale napisał:

Facet mnie olal!!! Mam być szczęśliwa na jego widok? Udaję przy tym że go nie widzę, żeby się nie odzywal do mnie. Ja bym się nie odzywala do kogoś kto udaje że mnie nie widzi. 

Następnym razem pogoń go bo sobie pogrywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Czerwone korale napisał:

Facet mnie olal!!! Mam być szczęśliwa na jego widok? Udaję przy tym że go nie widzę, żeby się nie odzywal do mnie. Ja bym się nie odzywala do kogoś kto udaje że mnie nie widzi. 

olał to po co o tym piszesz na tym forum? myślisz ciągle o nim... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 minut temu, ania H99 napisał:

olał to po co o tym piszesz na tym forum? myślisz ciągle o nim... 

Po prostu zastanawia mnie takie zachowanie i wkurza. Bo nie potrzebuję z jego strony jakiegoś współczucia czy wyrzutow. Olal to olal. Pytanie kogoś kogo się olalo czy wszysko wporzadku jest wg mnie perfidne. Źle się z tym czuję, nie chce się znizac do jego poziomu i być .... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Czerwone korale napisał:

Facet mnie olal nie odpisujac. Wkurza mnie to, że zawsze się odzywa, gdy mnie widzi i pyta czy wszystko wporzadku.

Coś tu nie gra! Może nie otrzymał twojej wiadomości a Ty myślisz, że nie odpisał. 

Nawet jeśli nie odpisał, to z jego zachowania jasno wynika, że darzy Cię sympatią. Jeżeli tak rzeczywiście jest, wypadałoby wykazać zrozumienie i klasę.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Kulfon napisał:

A co mu napisalas?

Sms byl ok. Nic w nim nie bylo orazliwego nie bylo w nim tez propozyvji jakiejś randki. Wymagal chociażby z grzecznosci odpisania. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Olimpia napisał:

Coś tu nie gra! Może nie otrzymał twojej wiadomości a Ty myślisz, że nie odpisał. 

Nawet jeśli nie odpisał, to z jego zachowania jasno wynika, że darzy Cię sympatią. Jeżeli tak rzeczywiście jest, wypadałoby wykazać zrozumienie i klasę.

 

Sms dotarl na jego numer. Myślę, ze facet ma jakieś wyrzuty, że mnie zranil czy coś takiego. Wyrzuty sumienia mógłby sobie darować bo chyba nikt tego nie potrzebuje. Nie wiem czy takie rzeczy u facetow wystepuja... Sama nie wiem ale jest to dla mnie niezrozumiale. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20 minut temu, Czerwone korale napisał:

Sms dotarl na jego numer. Myślę, ze facet ma jakieś wyrzuty, że mnie zranil czy coś takiego. Wyrzuty sumienia mógłby sobie darować bo chyba nikt tego nie potrzebuje. Nie wiem czy takie rzeczy u facetow wystepuja... Sama nie wiem ale jest to dla mnie niezrozumiale. 

Wiesz, mógł SMS nie dojść. Mi mój chłopak wysyłał smsy i jemu pokazało, że dostarczono a ja nic nie miałam. Oczywiście nie obeszło się bez pretensji 😅 Po prostu nie pisz do niego więcej pierwsza, ale jak zagada to gadaj jak z kolegą. Skoro w tamtym smsie nie było propozycji randki ani nie pisałaś, że go kochasz to nie masz czym się martwić. 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
23 minuty temu, Czerwone korale napisał:

Może mieć. To tym bardzie powinien ignorować jak ja go ignoruje. 

Może dziewczyna wykasowała nim go przeczytał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 godzin temu, Czerwone korale napisał:

Sms byl ok. Nic w nim nie bylo orazliwego nie bylo w nim tez propozyvji jakiejś randki. Wymagal chociażby z grzecznosci odpisania. 

a może on nie wie że musi... ? dziwnie to brzmi, ale moja koleżanka miała faceta - kolegę.. co nie odzywał sie do niej czasem nawet miesiac bo tak miał, nie wiedział ze ona czeka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zadajesz pytanie w złym kierunku.

Zapytaj jego. Czemu go nie ZAPYTASZ?

"Mój drogi, napisałam do Ciebie przedwczoraj i nie odpowiedziałeś. Czy możesz mi wyjaśnić dlaczego?"

Poćwicz w domu, spokojny ton. Wyluzowana, z lekką sympatią. Jak masz żal, gniew - przepracuj to w domu i zadaj pytania jak będziesz wyluzowana. Po zadaniu pytania patrz w oczy z uwagą i obserwuj jego twarz i mimikę. To Ci coś powie jak jest. Po drugie on będzie wiedział że to ważne i może się zachować inaczej na przyszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ona wypisuje do niego od miesiecy i za kazdym razem jak on ja oleje, to zazeka sie, ze ostatni raz zrobila z siebie ...ke....a facet jak ja olewal, tak dalej olewa. Co trzebamiec w glowie, zebt nie zrozumuec, ze facet nie jest zainteresowany. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.08.2020 o 14:51, Czerwone korale napisał:

Po prostu zastanawia mnie takie zachowanie i wkurza. Bo nie potrzebuję z jego strony jakiegoś współczucia czy wyrzutow. Olal to olal. Pytanie kogoś kogo się olalo czy wszysko wporzadku jest wg mnie perfidne. Źle się z tym czuję, nie chce się znizac do jego poziomu i być .... 

Bo jesteś tylko jedna z jego opcji ale chce jakoś utrzymać kontakt żeby mieć u Ciebie otwarta furtke- w razie jakby nie miał nikogo.lepszego na oku to zacznie pisać i pewnie liczy na to ze zgodzisz sie na seks. Nie bądź kołem.zapasowym i konsekwentnie go olewaj i nie odpisuj skoro juz raz Cie olał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.08.2020 o 20:03, Lolka1975 napisał:

Ona wypisuje do niego od miesiecy i za kazdym razem jak on ja oleje, to zazeka sie, ze ostatni raz zrobila z siebie ...ke....a facet jak ja olewal, tak dalej olewa. Co trzebamiec w glowie, zebt nie zrozumuec, ze facet nie jest zainteresowany. 

Kochana dziekuje, że mi pomagasz. Świetnie, ze nie masz takich sytuacji gratuluje na prawdę. Napisalam do kolesia jeden raz nigdy wczesniej tego nie zrobiłam wiec zle sie z tym czulam. Nie widzialam go jakis czas. I zastanawialam się po co się do mnie odzywa skoro widzi, że go unikam i nie chce z nim gadać. Zastanawiałam sie czy to może być współczucie, bo jeszcze gorzej sie z tym czuję. Jesli nic nie potrafisz wnieść to nie oceniaj. Ludzie piszą różne rzeczy w nadzieji ze ktoś mial cos podobnego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, Czerwone korale napisał:

Kochana dziekuje, że mi pomagasz. Świetnie, ze nie masz takich sytuacji gratuluje na prawdę. Napisalam do kolesia jeden raz nigdy wczesniej tego nie zrobiłam wiec zle sie z tym czulam. Nie widzialam go jakis czas. I zastanawialam się po co się do mnie odzywa skoro widzi, że go unikam i nie chce z nim gadać. Zastanawiałam sie czy to może być współczucie, bo jeszcze gorzej sie z tym czuję. Jesli nic nie potrafisz wnieść to nie oceniaj. Ludzie piszą różne rzeczy w nadzieji ze ktoś mial cos podobnego. 

Przeciez takich tematow zalozylas kilkanascie (wystarczy wejscna twoj profil). Na zywo sie zachowuje normalnie i zagaduje jak do kazdego kogo zna, czy to sasiad, pani ze sklepu czy inny znajomy, ale to nie znaczy, ze chce miec jakies glebsze relacje z tymi ludzmi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×