Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Koti323

Karmienie piersią

Polecane posty

26 minut temu, .Gość napisał:

Za to butelka kazda jaka wizialam ma dziurke w smoczku i przez dziurke nie leci?

Jeśli smoczek jest dobrze wykonany, to nie leci, co najwyżej ze 2 kropelki od razu po przechyleniu, a potem wytwarza się "ciśnienie" i nie poleci, miałam problem nawet palcami coś wycisnąć. Właśnie na tym polega sztuczka w tych, które imitują pierś matki, że one dziecko zmuszają do ssania. A na takiej butli mi zależało, skoro sama karmić nie mogłam.

Z kubkami niekapkami, to może masz rację, że popatrzyłam na działanie jakiegoś kiepskiego. Jednak nadal uważam, że przed zainwestowaniem w coś takiego warto spróbować ze zwykłym kubkiem. Jak się nie uda to trudno, a jak się uda, masz po prostu łatwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Gość_2 napisał:

Jeśli smoczek jest dobrze wykonany, to nie leci, co najwyżej ze 2 kropelki od razu po przechyleniu, a potem wytwarza się "ciśnienie" i nie poleci, miałam problem nawet palcami coś wycisnąć. Właśnie na tym polega sztuczka w tych, które imitują pierś matki, że one dziecko zmuszają do ssania. A na takiej butli mi zależało, skoro sama karmić nie mogłam.

Z kubkami niekapkami, to może masz rację, że popatrzyłam na działanie jakiegoś kiepskiego. Jednak nadal uważam, że przed zainwestowaniem w coś takiego warto spróbować ze zwykłym kubkiem. Jak się nie uda to trudno, a jak się uda, masz po prostu łatwiej.

pomijajac juz kwestie co lepsze - butla czy kubek. to autorka postu pisze ze je dzieciak nie che butli. stad moja sugestia z kubkiem,zeby zalapal cokolwiek do picia,a  kasze (zageszczone mm) dawac lyzeczka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, .Gość napisał:

pomijajac juz kwestie co lepsze - butla czy kubek. to autorka postu pisze ze je dzieciak nie che butli. stad moja sugestia z kubkiem,zeby zalapal cokolwiek do picia,a  kasze (zageszczone mm) dawac lyzeczka. 

I z tym się mogę zgodzić 😉

A rozrzedzona kaszka przez butlę to porażka, lepiej od razu łyżeczką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja karmiłam modyfikowanym z wyboru od początku, bo psychicznie nie byłam w stanie. Karmiłam tylko dwa razy. To nie dla mnie. Córka obecnie 7 lat, nie choruje, rozwój bardzo prawidłowy. Obecnie jestem w ciąży. Karmić nie zamierzam. Przystawię dwa trzy razy i koniec.

 

Nie zmuszajcie się do karmienia, bo to nie ma sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Popieram. Dziecku potrzebna jest zadowolona i kochająca mama, a nie wyciskane na siłę mleko. Wiele dzieci karmionych piersią ma problemy zdrowrotne i karmione mm są zdrowe. Stop laktoterroryzmowi! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×