Śliweczka123 3 Napisano Październik 20, 2020 1 minutę temu, Naciales napisał: No wiesz kazdy miesiąc jest inny jak zauwazyłam. Mnie np wczoraj jajnik bolał. Ale wiesz lepiej zeby nic nie bolało bo nawet i lepiej mniej stresu. Teraz sama wiem po sobie ze teraz za to sie stresuje tym bolem czy powinno tak boleć. Wiec spokojnie moze bedzie dobrze. Moze tak cie podbrzusze bolało na owu. A jaki masz śluz. Bo ja taki przed miesiaczka. Ale za to co zauwazyłam ze troszke częściej latam do WC siusiu. A przed tem potrafiłam wytrzymać cale 8 godzin w pracy. A od tak 2 dni pędzi mnie. Ale tez nie wiem czy to ma zwiazek z tym czy po prostu nie przeziębiłam się czy cos Boli cię podbrzusze bo jak się udało to macica się rozpycha pomału to normalne dlatego chodzi mi o ten ból z podbrzuszem. Ja nie mam śluzu tylko mam sucho czasem mam takie maluteńke grutki białe, a od 2 dni cię pędzi ponieważ tak jak mówiłam rozpycha się powoliacica i to narusza pęcherz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Naciales 9 Napisano Październik 20, 2020 7 minut temu, Śliweczka123 napisał: Boli cię podbrzusze bo jak się udało to macica się rozpycha pomału to normalne dlatego chodzi mi o ten ból z podbrzuszem. Ja nie mam śluzu tylko mam sucho czasem mam takie maluteńke grutki białe, a od 2 dni cię pędzi ponieważ tak jak mówiłam rozpycha się powoliacica i to narusza pęcherz No ja ci powiem tak miałam śluz wodnisty potem taki bialawy ale wodnisty potem byl kremowy potem sucho i teraz taki kremowy ale taki bardzej wodnisty ciezko mi opisac. No mozliwe ze tak może być bo mam macice w przodopochyleniu czy jakoś tak. a w tam tym miesiącu jaki miałas przed @ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Śliweczka123 3 Napisano Październik 20, 2020 1 minutę temu, Naciales napisał: No ja ci powiem tak miałam śluz wodnisty potem taki bialawy ale wodnisty potem byl kremowy potem sucho i teraz taki kremowy ale taki bardzej wodnisty ciezko mi opisac. No mozliwe ze tak może być bo mam macice w przodopochyleniu czy jakoś tak. a w tam tym miesiącu jaki miałas przed @ W tamtym miesiącu miałam gęsty nie rozciągliwy śluz i było go sporo. A w tym miałam wodnisty odrazu po owulacji a teraz suchutko od 2 dni Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Naciales 9 Napisano Październik 20, 2020 1 minutę temu, Śliweczka123 napisał: W tamtym miesiącu miałam gęsty nie rozciągliwy śluz i było go sporo. A w tym miałam wodnisty odrazu po owulacji a teraz suchutko od 2 dni no widzisz teraz jest inaczej. No a @ jutro powinnaś dostac tak ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Śliweczka123 3 Napisano Październik 20, 2020 5 minut temu, Naciales napisał: no widzisz teraz jest inaczej. No a @ jutro powinnaś dostac tak ? Hahah już 4 raz piszę że dzisiaj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Śliweczka123 3 Napisano Październik 21, 2020 Dnia 18.10.2020 o 19:13, PrzyszlaMama napisał: Hej dziewczyny staram się o pierwsze dziecko już 2 lata. Jestem po zabiegu HSG 2x oraz po laparoskopii. W lut straciłam ciaze w 5 tygodniu. Czy mogę do Was dołączyć? Oczywiście Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malwina334 24 Napisano Październik 21, 2020 Hej dziewczyny, jestem tu nowa. Tak was czytam i mam kilka pytań. Mam dwóch chłopców, marzę o trzecim dziecku i gdyby nie ta pandemia pewnie już byśmy je mieli. Ostatnio stwierdziłam, że nie mogę dłużej czekać za 2 miesiące skończę 34 lata. Czas leci. Chciałam starania podjąć jeszcze w tym miesiącu, ale no właśnie ALE. Boję się tego co się teraz dzieje. Zachorowań coraz więcej, w miejscowości w której mieszkam szpital zmieniają na ten covidowy. Boję się że staszy syn przyniesie to ze szkoły i jak z tym sobie poradzimy, albo że przez to poronie. 2 lata temu poronilam 3 ciążę w 12 tygodniu, po prostu na wizycie okazało się, że serce już nie bije. Boję się też że trafimy z dziećmi do szpitala przez to i nie będę miała siły o nie walczyć w chorobie. Jak wy sobie radzicie z tym strachem wobec tego co się dzieje. Jak czerpać radość że starań kiedy to się dzieje. Powiedzcie proszę jak na to patrzycie. Pozdrawiam ciepło Malwina Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Naciales 9 Napisano Październik 21, 2020 8 godzin temu, Śliweczka123 napisał: Hahah już 4 raz piszę że dzisiaj Hahah no i co jest ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Naciales 9 Napisano Październik 21, 2020 1 godzinę temu, malwina334 napisał: Hej dziewczyny, jestem tu nowa. Tak was czytam i mam kilka pytań. Mam dwóch chłopców, marzę o trzecim dziecku i gdyby nie ta pandemia pewnie już byśmy je mieli. Ostatnio stwierdziłam, że nie mogę dłużej czekać za 2 miesiące skończę 34 lata. Czas leci. Chciałam starania podjąć jeszcze w tym miesiącu, ale no właśnie ALE. Boję się tego co się teraz dzieje. Zachorowań coraz więcej, w miejscowości w której mieszkam szpital zmieniają na ten covidowy. Boję się że staszy syn przyniesie to ze szkoły i jak z tym sobie poradzimy, albo że przez to poronie. 2 lata temu poronilam 3 ciążę w 12 tygodniu, po prostu na wizycie okazało się, że serce już nie bije. Boję się też że trafimy z dziećmi do szpitala przez to i nie będę miała siły o nie walczyć w chorobie. Jak wy sobie radzicie z tym strachem wobec tego co się dzieje. Jak czerpać radość że starań kiedy to się dzieje. Powiedzcie proszę jak na to patrzycie. Pozdrawiam ciepło Malwina Hmm powiem Ci tak ja jestem tego zadania ze owszem moze jest jakis wirus ale czy trzeba tak się bać. I czy jest takie groźny jak gadają. Otóż nie rząd ani w tv nie powiedzą ile ludzi umiera na powikłania na zwykłą grypę. Ja staram się normalnie żyć. Tylko najgorsze z tymi lekarzami bo przeciez nfz sie nie dostaniesz. I wszystmo prywatnie. Przeciez tak się boją lekarza ale juz prywatnie za pieniążki normalnie cie przyjmą. Wiec sobie przemyśl. Każdy mam swoje zdanie na ten temat Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Naciales 9 Napisano Październik 21, 2020 10 godzin temu, Śliweczka123 napisał: Hahah już 4 raz piszę że dzisiaj Dzis z rana kolejny test z czułością 25 mlU i wyszedl pozytywny ale kreska widoczna. Bylam juz na krwi i dziś wieczorem będę mogła zobaczyć wyniki. Stresuje sie strasznie 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Śliweczka123 3 Napisano Październik 21, 2020 3 godziny temu, Naciales napisał: Hahah no i co jest ? Właśnie nie nie ma Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Śliweczka123 3 Napisano Październik 21, 2020 3 godziny temu, Naciales napisał: Hmm powiem Ci tak ja jestem tego zadania ze owszem moze jest jakis wirus ale czy trzeba tak się bać. I czy jest takie groźny jak gadają. Otóż nie rząd ani w tv nie powiedzą ile ludzi umiera na powikłania na zwykłą grypę. Ja staram się normalnie żyć. Tylko najgorsze z tymi lekarzami bo przeciez nfz sie nie dostaniesz. I wszystmo prywatnie. Przeciez tak się boją lekarza ale juz prywatnie za pieniążki normalnie cie przyjmą. Wiec sobie przemyśl. Każdy mam swoje zdanie na ten temat Powiem tak moje zdanie jest takie oni z tym przesadzają powiedz mi czy oni podają ile ludzi umiera na codzień np lub czy nie ma zachorowań w policji np itd tyłko w szpitalach itd Mo zdaniem to t gdzie mają największą władze nad nami a my to jesteśmy jak krowy na wypasie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Śliweczka123 3 Napisano Październik 21, 2020 11 minut temu, Śliweczka123 napisał: Właśnie nie nie ma Tylko jak z rana się obudziłam to podbrzusze mnie bolało więc myślę że się zbliża Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Issness 1 Napisano Październik 21, 2020 Dzień dobry, ja tu nowa... Może się przedstawię Mam 22 lata, staramy się od 3 miesięcy z meżem o dzidzię. Mam nieregularne cykle, ten cykl ma wyjść 37 dniowy (jutro termin @), owulacja była 8.10 (test owu pozytywny i jak co miesiąc koszmarny ból jajnika). Od trzech dni ciągnie mnie podbrzusze, czasem zaboli, zakłuje, czuje lewą pachwinę, taki delikatny niekomfortowy ból. Wczoraj byłam wrakiem człowieka, lędźwia i krzyże tak mnie bolały, że nie mogłam usiedzieć, a leżeć też nie mogłam bo mdłości wieczorem nie dawały mi spokoju (były nawet rano, dziś jak i przedwczoraj również). Nigdy się tak źle nie czułam przed miesiączką. Jednak jest ale, dziś test (dzień przed @) wyszedł negatywny. Tak bardzo liczę na szansę, że jutro zauważę drugą kreskę, choćby bladziuchną! Na betę teraz nie mam jak iść, jedyne labo w mojej okolicy gdzie dałabym radę doleźć a nawet dojechać jest w Luxmedzie, ale przez pandemię są zapisy - na najbliższe 14 dni nie ma. Jak będzie test pozytywny to pojadę najwyżej gdzieś dalej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Śliweczka123 3 Napisano Październik 21, 2020 1 godzinę temu, Issness napisał: Dzień dobry, ja tu nowa... Może się przedstawię Mam 22 lata, staramy się od 3 miesięcy z meżem o dzidzię. Mam nieregularne cykle, ten cykl ma wyjść 37 dniowy (jutro termin @), owulacja była 8.10 (test owu pozytywny i jak co miesiąc koszmarny ból jajnika). Od trzech dni ciągnie mnie podbrzusze, czasem zaboli, zakłuje, czuje lewą pachwinę, taki delikatny niekomfortowy ból. Wczoraj byłam wrakiem człowieka, lędźwia i krzyże tak mnie bolały, że nie mogłam usiedzieć, a leżeć też nie mogłam bo mdłości wieczorem nie dawały mi spokoju (były nawet rano, dziś jak i przedwczoraj również). Nigdy się tak źle nie czułam przed miesiączką. Jednak jest ale, dziś test (dzień przed @) wyszedł negatywny. Tak bardzo liczę na szansę, że jutro zauważę drugą kreskę, choćby bladziuchną! Na betę teraz nie mam jak iść, jedyne labo w mojej okolicy gdzie dałabym radę doleźć a nawet dojechać jest w Luxmedzie, ale przez pandemię są zapisy - na najbliższe 14 dni nie ma. Jak będzie test pozytywny to pojadę najwyżej gdzieś dalej. Zrób test ale poczekaj jeszcze 2 lub 3 dni i z rana jak wstaniesz lepiej. Wtedy już test powinien coś wyczuć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Śliweczka123 3 Napisano Październik 21, 2020 1 godzinę temu, Śliweczka123 napisał: Tylko jak z rana się obudziłam to podbrzusze mnie bolało więc myślę że się zbliża Teraz przez dobre 6 minut tak mnie bolało podbrzusze że się trzęsłam eh myślę że zbliża się@ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Issness 1 Napisano Październik 21, 2020 4 minuty temu, Śliweczka123 napisał: Zrób test ale poczekaj jeszcze 2 lub 3 dni i z rana jak wstaniesz lepiej. Wtedy już test powinien coś wyczuć. Tak zrobię i poczekam. Na kiedy masz termin @? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Śliweczka123 3 Napisano Październik 21, 2020 Przed chwilą, Issness napisał: Tak zrobię i poczekam. Na kiedy masz termin @? Wczoraj powinnam dostać ale jeszcze nie ma za chwilę jadę po test. Ale czuję że to tylko opuźnienie ponieważ tak jak pisałam 6 minut normalnie tak mnie bolało podbrzusze że myślałam że już dostałam ale jednak nie. Więc myślę że to opuźnienie. Miesiąc temu też tak miałam spóźnił mi się 3 dni więc chyba też mi się spóźnia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Issness 1 Napisano Październik 21, 2020 12 minut temu, Śliweczka123 napisał: Wczoraj powinnam dostać ale jeszcze nie ma za chwilę jadę po test. Ale czuję że to tylko opuźnienie ponieważ tak jak pisałam 6 minut normalnie tak mnie bolało podbrzusze że myślałam że już dostałam ale jednak nie. Więc myślę że to opuźnienie. Miesiąc temu też tak miałam spóźnił mi się 3 dni więc chyba też mi się spóźnia. Ja właśnie zaraz jadę do Rossmana po test Facelle, chwalą sobie go dziewczyny... Pachwina mnie ciągnie, aż do uda, idzie zwariować ;/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Issness 1 Napisano Październik 21, 2020 Więc dam znać jak wrócę i zrobię test (kupie 3, haha) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Śliweczka123 3 Napisano Październik 21, 2020 1 minutę temu, Issness napisał: Więc dam znać jak wrócę i zrobię test (kupie 3, haha) Haha tak ja 2 kupuje o czułości 10 ale nwm jakie czy ten pink co mi tu koleżanka ze starań poleca czy inny. Jeden zrobię jak przyjadę ale poczekam żeby mocz mi się uzbierał tak z 5 godzin żeby nie było za małego stężenia i jutro z rana zrobię Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Naciales 9 Napisano Październik 21, 2020 6 minut temu, Issness napisał: Ja właśnie zaraz jadę do Rossmana po test Facelle, chwalą sobie go dziewczyny... Pachwina mnie ciągnie, aż do uda, idzie zwariować ;/ Tez robiłam z tej firmy wczoraj i spoko. I polecem tez z pink. A Dzis robiłam z clearblue i tez pokazały się dwie kreski. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Naciales 9 Napisano Październik 21, 2020 4 minuty temu, Śliweczka123 napisał: Haha tak ja 2 kupuje o czułości 10 ale nwm jakie czy ten pink co mi tu koleżanka ze starań poleca czy inny. Jeden zrobię jak przyjadę ale poczekam żeby mocz mi się uzbierał tak z 5 godzin żeby nie było za małego stężenia i jutro z rana zrobię No tak z rana sobie zrob i będzie najlepiej bo mi wczraj po południu to ledwo pokazywało nawet te 10 a dzis z rana i ten 25 i wyszła ładna kreska jeszcze blada ale juz ja widac Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Śliweczka123 3 Napisano Październik 21, 2020 7 minut temu, Naciales napisał: No tak z rana sobie zrob i będzie najlepiej bo mi wczraj po południu to ledwo pokazywało nawet te 10 a dzis z rana i ten 25 i wyszła ładna kreska jeszcze blada ale juz ja widac Zrobię z rana ten drugi. Hm zanim wyjechałam z 6 minut bolało mnie podbrzusze tak jak bym miała już dostać strasznie mocno ale teraz przestało jak myślisz opuźniona @ pewnie bd co Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Issness 1 Napisano Październik 21, 2020 Ja zrobię jutro, bo nie chce mi się teraz sikać Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Issness 1 Napisano Październik 21, 2020 Dziewczyny, jak długo się staracie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Issness 1 Napisano Październik 21, 2020 38 minut temu, Naciales napisał: Tez robiłam z tej firmy wczoraj i spoko. I polecem tez z pink. A Dzis robiłam z clearblue i tez pokazały się dwie kreski. Gratuluję Robiłaś w dniu spodziewanej @, czy po terminie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Śliweczka123 3 Napisano Październik 21, 2020 56 minut temu, Naciales napisał: No tak z rana sobie zrob i będzie najlepiej bo mi wczraj po południu to ledwo pokazywało nawet te 10 a dzis z rana i ten 25 i wyszła ładna kreska jeszcze blada ale juz ja widac Jak myślisz jak przytrzymam się do tej 20 np i wtedy zrobię ten test. To będzie ok a następny jutro z rana Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Issness 1 Napisano Październik 21, 2020 5 minut temu, Śliweczka123 napisał: Jak myślisz jak przytrzymam się do tej 20 np i wtedy zrobię ten test. To będzie ok a następny jutro z rana Ile testów kupiłaś? Z tego co widze na forum to dużo dziewczyn ma nawet mega bladą kreskę w terminie @ więc nawet dzień wcześniej nic nie musi być. Jak kupiłaś ze dwa to zrób dziś i jutro. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Śliweczka123 3 Napisano Październik 21, 2020 40 minut temu, Issness napisał: Ile testów kupiłaś? Z tego co widze na forum to dużo dziewczyn ma nawet mega bladą kreskę w terminie @ więc nawet dzień wcześniej nic nie musi być. Jak kupiłaś ze dwa to zrób dziś i jutro. Więc zrobię dziś o 20 i się wstrzymam z piciem itd i jutro rano zobaczymy kupiłam płytkowy i strumieniowy pink super czułe. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach