Opiszcie jakie jazdy mieliście po wypaleniu zioła?

coś ciekawego?

jestem paranoikiem więc panie władzo możesz sobie rozrysować jakie mam jazdy xD

Skoczyć chciałem z dachu raz, a tak ogólnie to zawsze sobie pier’dole

faze racjonalnym myśleniem i wypieraniem. 

  Dnia 11.09.2020 o 00:14, 𝓹𝓻𝓪𝓿𝓲𝓴 . napisał:

miałem straszne schizy że policja po mnie przyjdzie, normalnie w oknie widziałem lampy policyjne w szybie a każdy samochód który przejeżdżał myślałem że to oni

czyli dobre zioło dostałeś xD

  Dnia 11.09.2020 o 07:55, Elle96 napisał:

Mocne rzyganie... nigdy więcej 

Chyba cię oszukali, kocie, i zamiast trawki dostałaś heroinę. :D

tylko raz zapalilam i po prostu chcialam umrzec wejsc do jeziora to juz nie probowalam

Palę codziennie od rana do wieczora od kilku lat. A czy wcześniej coś niedobrego się działo? Nie. chyba nigdy no może po paleniu mega mocnej odmiany przez dwa tygodnie  z rzędu 19 THC lemonhaze. Troszkę miałem badtripy parę godzin i znikło.

A poza tym to dzięki ziole pokonałem swoje lęki i fobie.

  Dnia 11.09.2020 o 00:12, martwywbutach napisał:

coś ciekawego?

Czy ja wiem? Bardzo śmieszyły mnie chipsy. Były megaśmieszne. Nigdy nie widziałem nic śmieszniejszego. Później brat z kolegą rozmawiali w języku kosmitów z Gwiezdnych Wojen a ja nic nie rozumiałem i pytałem: "ej chłopaki, po jakiemu wy mówicie"? Na koniec dostałem słowotoku przez telefon. Mówiłem jak nakręcony przez ponad godzinę. Jak automat tra, ta, ta, ta, ta...

Zazwyczaj nudności. Ogólnie nic przyjemnego. Raz się czułem jakby mi połowę mózgu odjeło. Nigdy więcej tego scierwa. Nie wiem jak można jarac to

Na trzecim roku na egzaminie pisemnym z logiki matematycznej po półgodziny poszedłem do profesor i zapytałem czy mogę dostać więcej zadań bo mi się skończyły Jak na kosmitę na mnie patrzyła a ja jazdę miałem na rozwiązywanie. Niestety nie dała mi więcej. Egzamin zdałem i to dobrze a upalony jak s...ysyn wtedy byłem.

  Dnia 11.09.2020 o 00:12, martwywbutach napisał:

coś ciekawego?

Nieprzerwana salwa śmiechu ciągnąca się przez kilka godzin. Ciężko było to znieść

Ale mi ochoty narobiliscie na ziółko

  Dnia 11.09.2020 o 09:30, Tatra napisał:

Zazwyczaj nudności. Ogólnie nic przyjemnego. Raz się czułem jakby mi połowę mózgu odjeło. Nigdy więcej tego scierwa. Nie wiem jak można jarac to

Widocznie to nie było to 90%ziola na mieście to niedojrzałe konopie często chemicznie wzmacniane.

Bo nie wierzę aby po zwykłej trawie takie rzeczy.

  Dnia 11.09.2020 o 14:43, emceblyat napisał:

Niektórzy tak mają. Trawiszcz nie działa na wszystkich jednakowo. 

Trzeba by przeprowadzić badania, bo w to nie wierzę. Pewnie palili syf.

  Dnia 11.09.2020 o 14:46, AmidaButsu napisał:

 

Trzeba by przeprowadzić badania, bo w to nie wierzę. Pewnie palili syf.

Ty jako stary stoner chyba wątpliwie pamiętasz słabą tolerkę na zielsko xD

Jak miałem astmę to nie paliłem tylko robiłem ciasta z 3g. Na pusty żołądek. Robiło. Tylko tylko... Można jeść ciastka owszem. Ale to nie to samo jednak i są koszta !!! ...

  Dnia 11.09.2020 o 15:13, AmidaButsu napisał:

Jak miałem astmę to nie paliłem tylko robiłem ciasta z 3g. Na pusty żołądek. Robiło. Tylko tylko... Można jeść ciastka owszem. Ale to nie to samo jednak i są koszta !!! ...

Mieszkałem rok z ziomkiem, który palił non stop i był tragicznie wyjee'bany z rzeczywistości. Jak mu mówiłem cześć we wspólnej części mieszkania to mi odpowiadał dopiero po jakimś czasie xD Nie chce wiedzieć co jest w Twojej bani. 

  Dnia 11.09.2020 o 15:19, BennieAndTheJets napisał:

Mieszkałem rok z ziomkiem, który palił non stop i był tragicznie wyjee'bany z rzeczywistości. Jak mu mówiłem cześć we wspólnej części mieszkania to mi odpowiadał dopiero po jakimś czasie xD Nie chce wiedzieć co jest w Twojej bani. 

 I jeszcze non stop kaszlał jak poje'bany, a może to tylko kwestia tego, że dodatkowo palił ponad paczkę szlugów dziennie.

Moja banie zrylo coś innego. Palenie pewnie też ale geny swoje robią.

Hmm no to prawda od palenie ulicznego weedu można mieć wszystkiego dość i wyglądać niczym zoombi. Ale to wciąż nie dowód.. 

Uliczne zioło a te standaryzowane palone bez dymu pewno będzie zdrowsze.

  Dnia 11.09.2020 o 00:12, martwywbutach napisał:

coś ciekawego?

A ile masz lat?

Po dobrym jaraniu jest fajnie oczywiście kiedy jest ktoś z kimś można skręcić dobry klimacik

dobry towar to podstawa ale teraz to towar deficytowy

  Dnia 11.09.2020 o 18:35, KermitZaba napisał:

Popisujesz się nową wiedzą z biologi którą nauczyłaś się w szkole? Jak teraz wygląda szkoła w czasie koronawirusa?

szkoda komentarza na twoje wypociny.

  Dnia 11.09.2020 o 16:04, 𝓹𝓻𝓪𝓿𝓲𝓴. napisał:

pewnie dali ci majeranek do palenia xD

zwykłą trawe skosili, wysuszyli i naiwnej opchneli