Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Julka96

4 miesieczne dziecko placze przy podawaniu mleka z butelkhg

Polecane posty

Witam, mam problem z Moja 4,5 miesieczna corka. Od prawie dwoch miesiecy placze gdy podaje jej mleko modyfikowane. Dostaje mleko modyfikowane od urodzenia i nigdy nie bylo problemu a teraz gdy tylko poczuje mleko i smoczek w buzi zaczyna sie placz i krzyk. A najdziwniejsze jest to ze wypija wszystko po ok.20 minutach. Probowalam juz wszystkiego, zmienialam smoczki, pozycje do karmienia i nic. Zabkowanie tez wykluczylam bo dziaselka nie sa opuchniete ani zaczerwienione. Jezdzilam z nia po lekarzach i mala jest zdrowa wiec nie wiem skad ten placz przy jedzeniu. Jestem juz wykonczona i nie mam juz pomyslow co jej moze dolegac. Dodam ze mala jest grzeczna i pogodna. Prosze pomozcie☹

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moja córka nigdy nie miała zaczerwienionych i opuchniętych dziąseł, a zęby szły, ooooj szły. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moja córka też tak reagowała gdy pomału wychodziły żeby. Płacz i uciekanie buzia od butli, był moment że piła tylko przez sen. I też nie było widać czerwonych ani rozpulchnionych dziasel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

4,5 MSC to już można rozszerzać dietę. Można spróbować podawać dziecku łyżeczka mleko, tak jak przeciery warzywne. Choćby na przeczekanie jakby już naprawdę nie mogła wytrzymać butli.  Możesz też spróbować z 10 min przed podaniem mleka posmarować dziecku dziąsła żelem przeciwbólowym na ząbkowanie. Jak pomoze to znaczy że to chwilowe właśnie przez niewidoczne ząbkowanie. 

A nie ma gdzieś jakiś aft w buzi? Może też to ja drażni? 

Moje dziecko też miało taki cZas Że tylko bardzo ciepłe mleko piła, letnie już nie. Później znów na ciepłe się darła i tolerowała tylko całkowicie zimne. Może twoje dziecko, skoro wypija po kilku minutach też preferuje zimne?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Lekarz zalecil wprowadzanie kaszek z bobovity i bylo jeszcze gorzej. W nocy budzila sie co 2h z płaczem bo brzuszek ja bolal wiec kaszki odstawilam i jest ok. Na dziaselka stosowalam dentosept a mini bo tez jest na zabkowanie ale nie pomoglo. W buzi nie ma nic bo lekarze sprawdzali.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
24 minuty temu, Julka96 napisał:

Lekarz zalecil wprowadzanie kaszek z bobovity i bylo jeszcze gorzej. W nocy budzila sie co 2h z płaczem bo brzuszek ja bolal wiec kaszki odstawilam i jest ok. Na dziaselka stosowalam dentosept a mini bo tez jest na zabkowanie ale nie pomoglo. W buzi nie ma nic bo lekarze sprawdzali.. 

Nie dziwie się, że bolał ją brzuch, rozszerzanie diety zaczyna się po 6 miesiącu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To jedynie samo mleko bez kaszki można spróbować podawać. Albo porobić próby z jego temperatura. I przetrzymać okres niejedzenia. Dopajac woda z kubeczka albo łyżeczka by nawodnienie było.  Wiem, że jest ciężko patrzeć jak dziecko nie je ale skoro jest zdrowa to tyle chyba pozostaje. Ewentualnie ja próbowałam -czasami dzialalo- w desperacji puszczać dziecku jakieś piosenki do dzieci z teledyskami z telefonu. Patrzyła w telefon i czasami coś zjadła bez płaczu. Mogą się wypowiadać matki że to źle, że zle nawyki kształtuje, ale jak dziecko nie chce nic brać do buzi przez 2-3 po rundzie u lekarzy ktorzy stwierdzają zdrowie to wszystko jest lepsze niż kolejny dzień bez jedzenia bez konkretnej przyczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Iwna napisał:

Nie dziwie się, że bolał ją brzuch, rozszerzanie diety zaczyna się po 6 miesiącu. 

Tak ? A to nie że na kp tak jest? A jak mm to chyba po 4msc. Przynajmniej mi tak mówili na szkołę rodzenia, takie też wytyczne przynosiła mi położna już całkiem inna po porodzie. ( W 2017r)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, pinkblondi napisał:

Tak ? A to nie że na kp tak jest? A jak mm to chyba po 4msc. Przynajmniej mi tak mówili na szkołę rodzenia, takie też wytyczne przynosiła mi położna już całkiem inna po porodzie. ( W 2017r)

Dokładnie, jest tak jak napisała Iwna. Jedni mówią, że po 4 miesiącu można, inni że nie. Najnowsze wytyczne WHO to właśnie rozszerzanie diety po 6 miesiącu (choć kto się trzyma wytycznych WHO 😉 ) Jednak od wielu lekarzy słyszałam, żeby jednak czekać do 6 miesiąca. Moja córka ma prawie 5 miesięcy, a dietę będę Jej rozszerzać dopiero za miesiąc. Jeśli Twoje dziecko bolał brzuszek, tzn. że nie jest jeszcze gotowe na rozszerzanie diety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że te 4 miesiące wzięły sie kiedys stąd, że dawniej mleko modyfikowane było gorszej jakości, miało mniej wartości odżywczych i szybciej należało je uzupełniać z innych źródeł. Dzisiejsze mieszanki są dużo bardziej zbliżone składem do mleka matki i spokojnie wystarczają przez pół roku.

Co do problemu Autorki, to też bym sugerowała popróbowanie z temperaturami.

Kaszek bobovity na pierwsze posiłki to nie komentuję... ale ja to mam skrzywienie jeśli chodzi o żywienie niemowląt;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, peperomia napisał:

Wydaje mi się, że te 4 miesiące wzięły sie kiedys stąd, że dawniej mleko modyfikowane było gorszej jakości, miało mniej wartości odżywczych i szybciej należało je uzupełniać z innych źródeł. Dzisiejsze mieszanki są dużo bardziej zbliżone składem do mleka matki i spokojnie wystarczają przez pół roku.

Co do problemu Autorki, to też bym sugerowała popróbowanie z temperaturami.

Kaszek bobovity na pierwsze posiłki to nie komentuję... ale ja to mam skrzywienie jeśli chodzi o żywienie niemowląt;)

To Moje pierwsze dziecko wiec gdy lekarz zalecil wprowadzenie kaszek to posluchalam ale teraz juz wiem ze tego bledu nie powtorze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Julka96 napisał:

To Moje pierwsze dziecko wiec gdy lekarz zalecil wprowadzenie kaszek to posluchalam ale teraz juz wiem ze tego bledu nie powtorze:)

Jasne, ja mialam na myśli lekarza, który takie rzeczy mówi:)

Mam nadzieję, że Wasze problemy z jedzeniem się rozwiążą, że to tylko przejściowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×