od drugiej strony..... nosicie te maseczki?

i tam gdzie nosicie są mniej zapchane szpitale i nie ma żółtych stref? nosicie je czyste? palicie je w autoklawie? bo u mnie kwitną na trawnikach i zapełniają szpitale. 

16 minut temu, brokentiger87 napisał:

i tam gdzie nosicie są mniej zapchane szpitale i nie ma żółtych stref? nosicie je czyste? palicie je w autoklawie? bo u mnie kwitną na trawnikach i zapełniają szpitale. 

Nie noszę nigdzie. W sklepach też nie. Jutro szykuję maseczkę z firanki to może będę nosił?

do pralki? to wystarczy?

nemetiisto, zadałam kilka pytań, żeby cokolwiek określić. 

Przed chwilą, brokentiger87 napisał:

nemetiisto, zadałam kilka pytań, żeby cokolwiek określić. 

Nie znam odpowiedzi na pozostałe. Nie mam TV, nie słucham wiadomości w radio na ten temat, nie czytam w sieci. Nie interesuje mnie ta tematyka.

Jednorazowego są jednorazowe, wielokrotnego użytku  wyprać jak pościel program temperatura ,  bardzo gorąca woda zabija covida, tak samo jedzenie obróbka termiczna.

18 minut temu, Nemetiisto napisał:

Nie znam odpowiedzi na pozostałe. Nie mam TV, nie słucham wiadomości w radio na ten temat, nie czytam w sieci. Nie interesuje mnie ta tematyka.

ale moje pytania były:  czy u Ciebie ludzie nie nosza i czy to się przekłada. z domu też nie wychodzisz? 

8 minut temu, *Piotr* napisał:

Jednorazowego są jednorazowe, wielokrotnego użytku  wyprać jak pościel program temperatura ,  bardzo gorąca woda zabija covida, tak samo jedzenie obróbka termiczna.

a gronkowca?

4 minuty temu, brokentiger87 napisał:

a gronkowca?

Gronkowcem możesz się zarazić przez dotyk nie przez aerozol, mycie rąk  dezynfekcja,, tak samo ginie jak salmonella.

Gronkowiec musi dotrzeć do rany kontakt z krwią , skaleczenie itd ,  jak będziesz miała na zdrową skórę  nie zarazisz.

Gronkowiec jest ciekawy nosicielowi krzywdy  może nie robić, jest nosicielem ,  ktoś się zarazi  i zrobi.

Gronkowca można wyleczyć.

a weźcie się p;i;er;d;o;l;cie wszyscy.... nie jestem lekarzem i lata mi to wszstko koło d;u;p;y już

Mieszkam w Rzymie, wiec bez maseczki do sklepu nie wejdziesz. Wczesniej FFP3, teraz chirurgiczne, a na zime mam czarna z filtrem wymiennym jak dla skrytobojcy. Nosze, a nawet lubie, bo obrzydzaja mnie ludzie czesto, szczegolnie w metrze. Wszelakie wyziewy, na szczescie maseczki juz mialam przed wirusem w domu, caly arsenal tylko glupio bylo nosic.

będę zainteresowana odpowiedzią na pozostałe pytanie, Vedma:) 

12 minut temu, marawstala napisał:

Noszą maski jak kto chce : )

to akurat robią głównie covidianie. vide twój idol, Simon, nosi to pod brodą

sprecyzuj co to są teore spiskowe. są dowody na brak pandemii, ... zbierane przez maseczki i brak śmiertelności 

nie ma dowodów na wirusa, bo go nie wyodrębniono 

2 minuty temu, marawstala napisał:

Wszystko to co można przeczytać na FB skąd plandemisci czerpią swoją wiedzę : ) wiedzę z dupy wziętą...

przestań do trollować w końcu .

58 minut temu, gość xyz napisał:

tylu (młodych) ludzi już straciło totalnie smak i węch po infekcji (sama znam dwie osoby z reala, i to młode) , TRWALE 

może nie byli podłączeni do respiratora, może i łagodnie znosili wirusa, ale jednak węchu i smaku już nie odzyskali 

( co wolisz? stracić węch i smak po bezobjawowej infekcji czy chodzić bez maseczki? )

nie wiem jak to się przekłada procentowo, ale wciąż słysze o kimś takim czy czytam w komentarzach na forach/grupach

że tacy ignoranci jak broken nadal istnieją i porównują to do zwykłej grypy

 

ten test niszczy te zmysły

że też tyle miesięcy po tej ściemie wchodzi tu pan Simon, zeby mnnie poponiżać

Wyczuwaj ironię histeryczny globusie. Co i jak używać doskonale wiem a ty skarpeto na pewno nie będziesz mnie pouczać. Jak tam remont u sąsiadów? Pozew już złożony? Pytam po starej znajomości. Wystarczyło uderzyć w twój stół i jak zawsze się odzywasz. Jesteś jak te twoje podrobione szpilki z czerwona kokarda które chciałyby być oryginalne no ale nie mogą. Żegnam ozięble bo kończy się moja nocna zmiana w miejskim szalecie. 

Mnie zaś najbardziej fascynuje to z jaka pasja wcielasz się w swoich sympatyków i piszesz w trzeciej osobie o samej sobie...Pasjonujący przypadek. Myśle ze już pora abyś zalogowała się na Kawa&Stixy i wcieliła się w swoje wyobrażenie o mojej osobie. 
https://giphy.com/gifs/the-muppets-miss-piggy-muppet-show-fedlFucnJ7VPa

No a teraz skoro już wszystko sobie wyjaśnilysmy wykoorwiaj bo kawę i stixy

Ps. Zawsze byłaś zazdrosna o Kermita. 

1 minutę temu, HumanBeing napisał:

O czym ty mówisz kobieto? Jakich sympatyków? Jakiej kawie? Całkiem tobie odbiło Stanowisz idealny przykład pisowskiego wyborcy i promaseczkowego szura z napadem histerii

Na pewno nie na twoim punkcie to raz. Dwa te sztuczne uśmiechy do gęby przyklejone nie zmienia faktu ze skarpeta jest skarpeta jak dwa plus dwa to cztery. Nie czujesz niesmaku gdy się tak blaznisz udając retarda większego niż jesteś jako ty?

1 minutę temu, Kawa&Stixy napisał:

Mówisz o tym gościu, któremu notorycznie się narzucasz, a on cię gasi jak peta? 

Uderz w dzban i się odezwie. Przewidywalna jak brokuł i moda na sukces. Gasi jak peta to tata skarpeta. Żegnam najozieblej. 

1 minutę temu, Kawa&Stixy napisał:

PS Nie każdy gustuje w facetach homoseksualnych (Bennie) lub aseksualnych (Kermit) tylko dlatego,  że żywcem się boi realnej męskości, bo jej spaczony i obleśny obraz zyskał w bardaszej rodzince Zresztą babka od Bajdusia też nie lepsza,  więc o czym mowa...Zero wzorców skądkolwiek

Bardacha to takie niepopularne słowo a ty i twoja chorobowa trójca święta używacie go notorycznie. Cóż za wyjątkowy zbieg okoliczności. Po prostu cuda na kafe. Niedługo wszyscy zostaniemy beatyfikowani Co ty możesz wiedzieć o męskości amatorko plam starczych na dłoniach fascynatko sugar tatusiów. Gejszo z chińczyka po 5 złotych. Pocałuj mnie w klitusia na dobranoc. 

W przypadki to chyba tylko twoi starzy wierzą skarpetko Do kompletu chińskiego brakuje jedynie Covid2020 oraz koleżki z ped0filskim nomen omen . Nie to już będzie 4 Swoją droga zabawne ze bezbek rzekomo walczący z ped0 wstawia sobie ich symbol w nick. Dèbilizm czy działanie w myśl zasady ze najciemniej pod latarnia? Znając poziom umysłowy skarpette i jej ziomków to pierwsze. Szitstorm uważam za zakończony. 

4 minuty temu, HumanBeing napisał:

Miało cię nie być. Jesteś jak wesz uczepiona grzebienia. Włóż maseczkę, oddychaj spokojnie i opanuj histerię. Ja wiem, że choroby psychiczne nie wybierają, ale jesteś wybitnym przegrywem na genetycznej loterii. Wylosować schizofrenię i zaburzenie histrioniczne na raz...To już lepiej się zabić. Albo dobrowolnie oddać do jakiegoś Gostynina. Czy coś w ten deseń. Nie znam się ale twój psychiatra będzie raczej wiedział...Zgłoś się do niego Wieczi. Najlepiej jak najszybciej.

Miło mi ze moje teksty o wszach i grzebieniu na stałe zagościły w twoim słowniku. Jak to mowio naśladownictwo najwyższym wymiarem uwielbienia. 

2 minuty temu, Kawa&Stixy napisał:

W sumie Wieczorna to jedyna osoba w tym kraju która skorzystała pod każdym względem na obowiązku noszenia maseczek xD Może po to te rzęsiska tak klei, bo widać je spod przyłbicy czy tam innej maski Ostatnie podrygi niechcianej ostrygi Łączę się w bólu. Ale czego oczekujesz skoro dostałaś kosza nawet od Kevina i Kermita? Może pora wrócić do aspiracji na poziomie menela spod bloku...

Ominęły cię wczorajsze wspominki moje i kermita z naszego ślubu A kiedy ja startowałam do kevina vel maupki? Wymyślasz jak potłuczona. Tylko kermit 🥰

1 minutę temu, Kawa&Stixy napisał:

Powiedziała histerycznie  omaseczkowana wieśniara śledząca z wywieszonym jęzorem przemowy Holeckiej Cyrk to miałaś zakończyć dawno temu prostaczko...Wiadomo było że nie dasz rady, bo fascynacja pewną osobą jest silniejsza od ciebie i szczeźniesz z jej imieniem na ryju

Sczezniesz prostaczko. Doucz się. I idź krowy doić to znaczy sugardadeła bo już świta. 

Przed chwilą, HumanBeing napisał:

Kobieto ty masz silne urojenia. To już przestało być śmieszne. Potrzebujesz pomocy. Serio załóż tą maskę. Może chociaż hiperwentylację ogarniesz. Zaraz się udławisz.

Tę prostaczko. Tak to jest gdy wiesniara damę udaje wchodząc na salony. Słoma zawsze wyjdzie z podrob laurenta. Pozbieraj ładnie i kobyle swą nakarm. 

A brokulec siedzi i czyta malując swe powieki na różowo niczym mój świński ryj.