Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Ahah

Jak pokonać blokadę i sprawdzić co on czuje?

Polecane posty

 Mam szefa,  oboje się sobie chyba podobamy ,ale nie potrafimy wejść w fazę romansu , ponieważ ja boję się, że mi się tylko tak wydaje i on zapewne też bo ja nie potrafię mu tego okazać czuję jakas bariere ,rozmawiamy po koleżeńsku i ja czekam, aż on zrobi pierwszy krok. Czekam bo nie chce się sparzyć i stracić pracy, ale tak mnie do niego jakoś ciągnie a on niby się zbliża ,ale nie jestem pewna co mysli. Co powinnam zrobić ? Czy pierwsza coś zaproponować czy czekać na rozwój wydarzeń?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 minut temu, Ahah napisał:

Czy pierwsza coś zaproponować czy czekać na rozwój wydarzeń?

Czekaj i sygnalizuj otwartość. Nie dawaj mu poczucia, że Cię ma.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czekać na rozwój wydarzeń jednocześnie dając mu pozytywny sygnał typu jakiś uśmiech, spojrzenie, itp. Nie rób pierwszego kroku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Mam na imię Luka napisał:

Romans z szefem skazany jest na porażkę. Tacy panowie nie wiążą się z poddanymi. 😈

Dlatego tym bardziej powinna czekać na jego ruch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Hellies napisał:

Dlatego tym bardziej powinna czekać na jego ruch.

Po co czekać na ruch skoro do tej pory nie zaprosił ją na kawę? 

Kobiety za dużo sobie wyobrażają, niestety to brutalna prawda. 👿

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Mam na imię Luka napisał:

Po co czekać na ruch skoro do tej pory nie zaprosił ją na kawę? 

Kobiety za dużo sobie wyobrażają, niestety to brutalna prawda. 👿

No wiesz, nie każdy facet ma śmiałość i zdolności podrywania a la Casanova. 😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Hellies napisał:

No wiesz, nie każdy facet ma śmiałość i zdolności podrywania a la Casanova. 😉 

Nie, no nie wiem i nie rozumiem jak można nie zaprosić kogoś wypatrzonego na zwykłą kawę czy poprosić o numer tele. 😈

Tym bardziej bos czy inny ważniak. Kobiecie nie dostoi taki czyn. ☮️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Mam na imię Luka napisał:

Nie, no nie wiem i nie rozumiem jak można nie zaprosić kogoś wypatrzonego na zwykłą kawę czy poprosić o numer tele. 😈

Tym bardziej bos czy inny ważniak. Kobiecie nie dostoi taki czyn. ☮️

Ale podrywanie własnego pracownika też dla niektórych nie jest dobrze widziane. 😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Hellies napisał:

Ale podrywanie własnego pracownika też dla niektórych nie jest dobrze widziane. 😉 

Otóż to. Romanse w pracy nie są wskazane. Są zakazane wg mnie.

A wg Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Mam na imię Luka napisał:

Otóż to. Romanse w pracy nie są wskazane. Są zakazane wg mnie.

A wg Ciebie?

Jeżeli to nie jest relacja pracownik - przełożony to dlaczego nie. 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Hellies napisał:

Jeżeli to nie jest relacja pracownik - przełożony to dlaczego nie. 🙂 

Dlatego, że praca w tym samym miejscu + związek codzienny nie jest wskazany. 

Ps. To moja perspektywa odległa, gdy już on zaprosi ją.

Miłego. 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Mam na imię Luka napisał:

Dlatego, że praca w tym samym miejscu + związek codzienny nie jest wskazany. 

Ps. To moja perspektywa odległa, gdy już on zaprosi ją.

Miłego. 💤

Masz rację ale czasami uczucia są silniejsze. 😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za opinię,  nawet jeśli miałoby to trwać  przez jakiś czas to byłoby to fajne i nie ważna jest praca tylko przełamanie tej granicy między nami,  jest jakas bariera ,nie wiem czemu i jak to zmienić. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×