Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Madzix955

Zaczyna mi zależeć 😬

Polecane posty

Hejka. Poznałam poltora miesiąca temu faceta. Ja mam 25 lat on 30. Oboje mamy dzieci, córki w tym samym wieku (2 lata). Poznaliśmy się przez internet. Spotkaliśmy się w sumie 4 razy, w tym raz sam na sam bez dzieci. Czy z dziećmi czy bez spędza nam się świetnie czas. Wtedy gdy byliśmy sami poszliśmy do baru się napić (na 3 spotkaniu) i wtedy pierwszy raz się całowaliśmy na pożegnanie. Ostatnio jak się widzieliśmy w 4 (z dzieciakami) buziak był tez na powitanie i pożegnanie. 

Kontakt mamy non stop i to bardzo dobry. Ciągle mówi jak minął mu dzień, rozmawiamy dosłownie o wszystkim. Oboje jesteśmy 3-4 miesiące po zakończonych związkach. W piątek jadę do niego na noc (50 km) aby spędzić trochę czasu sam na sam. Wiem jak noc będzie wyglądać bo lecimy na siebie nawzajem i to bardzo. Boję się, że po tej nocy już całkowicie zawróci mi w głowie i się zakocham (teraz jestem na etapie zauroczenia). On jeżeli chodzi o tzw "bajere" w wiadomościach to raczej jest chłodny ale na żywo nadrabia. Zastanawiam się czy z jego strony mogą być jakieś poważniejsze myśli bo mi nie zależy na relacji opartej na seksie. Ogólnie mam mega stresa przed tym piątkiem 🙄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikapp25

Może będąc u niego spróbuj z nim szczerze pogadać i zapytaj wprost 🙂 Będziesz wtedy widzieć jego reakcje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

zapytaj się go w prost? czy chce być z tobą, chodzić na stałe.. a z czasem zobacyz się czy bedzie miłość czy nie.. a może już jest.. tylko rozmowa z facetem odpowie Ci na Twoje problemy nie kafeteria

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 godzin temu, Madzix955 napisał:

Hejka. Poznałam poltora miesiąca temu faceta. Ja mam 25 lat on 30. Oboje mamy dzieci, córki w tym samym wieku (2 lata). Poznaliśmy się przez internet. Spotkaliśmy się w sumie 4 razy, w tym raz sam na sam bez dzieci. Czy z dziećmi czy bez spędza nam się świetnie czas. Wtedy gdy byliśmy sami poszliśmy do baru się napić (na 3 spotkaniu) i wtedy pierwszy raz się całowaliśmy na pożegnanie. Ostatnio jak się widzieliśmy w 4 (z dzieciakami) buziak był tez na powitanie i pożegnanie. 

Kontakt mamy non stop i to bardzo dobry. Ciągle mówi jak minął mu dzień, rozmawiamy dosłownie o wszystkim. Oboje jesteśmy 3-4 miesiące po zakończonych związkach. W piątek jadę do niego na noc (50 km) aby spędzić trochę czasu sam na sam. Wiem jak noc będzie wyglądać bo lecimy na siebie nawzajem i to bardzo. Boję się, że po tej nocy już całkowicie zawróci mi w głowie i się zakocham (teraz jestem na etapie zauroczenia). On jeżeli chodzi o tzw "bajere" w wiadomościach to raczej jest chłodny ale na żywo nadrabia. Zastanawiam się czy z jego strony mogą być jakieś poważniejsze myśli bo mi nie zależy na relacji opartej na seksie. Ogólnie mam mega stresa przed tym piątkiem 🙄 

Nie pytaj go o to jak to wszystko widzi, bo po półtora miesięcznym poznaniu to za wczesnie na jakieś deklaracje, facetom zazwyczaj schodzi z tym wszystkim. Daj temu czas, dobrze się baw. Jeśli będzie mu zależeć to bedziesz o tym wiedziała. Na nic nie naciskaj, nie wiadomo czy do bylej czegoś nie czuje. Jak będzie ci za bardzo zależeć, a on do końca o bylej nie zapomnial to wszystko się posypie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×