Przedarcie siatkówki oka

Cześć. Czy ktoś z Was mial kiedyś przedarcie siatkówki oka, może z powodu urazu czy samoczynnie? Na szczęście nie doszło do odwarstwienia siatkówki, przedarcie zostało zabezpieczone laserowo 3 krotnie, ale dalej występują trakcje szklistkowo siatkówkowe. Czy ktoś z Was borykał się z tym problemem? Jak żyjecie i funkcjonujecie po przedarciu siatkowki, czy nosicie cokolwiek, czy nosicie dzieci na rękach, czy uprawiacie jakieś sporty, ogólnie jak sobie z tym radzić? Będę wdzięczna za jakiekolwiek wskazówki i odpowiedzi. Pozdrawiam serdecznie

Te pytania powinnas zadac swojemu okuliscie.

Sprawdzaj, czy nie masz problemow z cisnieniem krwi.

Hej, dziękuję za odpowiedź. Oczywiście, że pytałam ale teoria teorią, a chcialam spytać jak jest w praktyce, może ktoś mógłby coś podpowiedzieć, dla mnie to nowość ;(

Po laserowaniu w zasadzie nie powinnas miec problemow ale jezeli cos Cie niepokoi to zglos sie jak najpredzej do okulisty.

Moja corka miala uszkodzenie siatkowki po urazie mechanicznym oka, po laserowaniu nie ma problemow. To bylo na szczescie niewielkie uszkodzenie w samym kacie oka.

Kazda historia leczenia jest tak specyficzna, ze wlasnie wymaga interwencji specjalisty i to zawsze z nim omawiaj swoje pytania.

Poki co nic mnie nie niepokoi, poza tym, że obawiam się cokolwiek nosić, dźwigać, a mam małe dziecko. 

Poniewaz uraz miał miejsce w czerwcu, jestem pod stałą opieką specjalisty od siatkówki, tak czy inaczej, strasznie się obawiam codziennego funkcjonowania, żeby siatkówka po urazie się nie odwarstwila, ponieważ są trakcje szklistkowo siatkówkowe, czyli pociąganie siatkówki. 

Czy Twoja córka miała rozwarswienie, przedarcie czy odwarstwienie, pamiętasz może? 

Nie rozumiem dlaczego ale moj tekst musi zostac zatwierdzony przez moderatora, nie ma w nim niczego szczegolnego.

Hmm, nie wiem dlaczego, może spróbuj wysłać jeszcze raz

Nie podam Ci dokladnego terminu fachowego, poniewaz wypadek i laserowanie mialy miejsce za granica.

Specjalista potrafi bardzo dokladnie ocenic ile i od kiedy mozesz dzwigac, musisz to wiedziec i tego sie trzymaj, juz bez stresu. Bedzie dobrze, nie zamartwiaj sie :). 

Uraz był bardzo poważny, więc ciągle martwię się czy siatkówka się nie odwarstwi w wyniku wysiłku. Czy Twoja córka normalnie funkcjonuje, cwiczy, uprawia jakiś sport? Wszędzie czytam, że po laserowaniu siatkówki to człowiek już nic prawie nosić nie może, uprawiać sportu też, bo siatkówka może się odwarstwic, stąd moje zmartwienie. 

Tak, moja corka moze robic wszystko.

Rozumiem Twoje zaniepokojenie, to jest dosyc swieza sytuacja ale na serio, zaufaj okuliscie i nie rozczytuj sie w literaturze bo nic Ci to nie da.

Mam świetnego specjalistę od siatkówek, wiem, że gydby nie opieka tej kliniki, to już dawno siatkówka by się odwarstwila. Mój lekarz mowil, że dziecko mogę nosić itp, ale siłownia oczywiście nie, bo szkoda ryzykować. Ogólnie bardzo uważam i liczę, że z czasem oko się zagoi i siatkówka się nie odwarstwi. Myślę jednak, że raz uszkodzona siatkówka, zawsze pozostaje już z ryzykiem odwarstwienia.

Ale fajnie byłoby mimo wszystko, żeby ktoś się wypowiedział, kto mial podobna sytuację, tak dla zorientowania się w temacie, niestety cisza ;(