Jak go sprawdzić?

Witajcie. Przychodzę do Was, bo nie mam pojęcia co zrobić. Jeżeli uważacie, że to co przedstawiłam jest dziecinne to proszę o nie komentowanie tego postu :) Otóż trzy tygodnie temu, z polecenia mojej koleżanki napisał do mnie pewien facet. Chłopak kilka miesięcy temu zerwał z dziewczyną i chyba próbuje na nowo się z kimś poznać. Spotkaliśmy się już 7 razy. Ogólnie facet codziennie pisze, najlepiej chciałby codziennie się spotykać. Szczerze mówiąc bardzo mi się on podoba, jeśli chodzi o charakter to jak na razie też jest wszystko ok. Jest pewien problem... Otóż mam wrażenie, że nie jestem jedyną dziewczyną, z którą on pisze/spotyka się. Otóż ostatnio kiedy szukał czegoś w telefonie zauważyłam, że miał na messengerze otwarte z 4 lub 5 okienek rozmów, nie mogłam jednak dostrzec kto jest na miniaturkach, z resztą głupio mi było mu zaglądać przez ramię. Nie chcę być wścibska. Wysłał też mi screeny jakiś obrazków z fb i na każdym z nich były okienka messengera gdzie było widać jakieś dziewczyny, z którymi pisze. Nie wiem jednak czy te screeny były aktualne, godziny np. się nie zgadzały. Znalazłam je w jego znajomych i doznałam szoku. Są to na prawdę piękne kobiety, ja przy nich delikatnie mówiąc wyglądam słabo. Młode, zgrabne, z buziami modelek. Zrobiło mi się w sumie przykro, bo ja jestem od nich zupełnie inna. Może wyda Wam się to dziecinne, ale zwróciłam uwagę, że tym dziewczynom dał reakcje pod zdjęciami na fb. Mi wcale. Ma on także snapa i instagrama, ale tylko mi się zapytał czy ja mam i to tyle. Nie dodał mnie (tak, wiem to jest głupie i niepoważne, ale jakoś mam przez to mieszane co do niego uczucia). Gdy czasami piszemy to muszę długo czekać na jego odpowiedzi, widzę że jest dostępny, ale mi odpisuje po np 10 lub 15 min... Rozumiem, że może mieć jakieś zajęcia w trakcie dnia i nie mieć po prostu czasu, ale no mam jakieś złe przeczucia co do tego. Facet zaczyna powoli pisać do mnie jakieś czułe teksty, boję się jednak  że to wszystko jest nieszczere. Macie może jakiś pomysł, żeby sprawdzić czy on faktycznie wypisuje w jednym czasie do wielu dziewczyn? Chciałabym uchronić się przed jakimś znacznym zaangażowaniem w te znajomość. A powoli chyba ulegam jego urokowi :/ Boję się, że on mnie skrzywdzi. Proszę o poważne odpowiedzi, z góry dziękuję :)

Daj sobie z nim spokój. I wylecz się z kompleksów. Na tych przerobionych fotach z filtrami to każda jest piękna. 

Jakiś fagas fantazjuje o pięknych laskach, nagabuje je na fejsie a ty masz z tego powodu takie rozkminy? Popracuj nad poczuciem własnej wartości a takie 'problemy' same znikną, bez rozkminek 

5 minut temu, Qwerty82 napisał:

Troche krotko sie znacie zeby wymagac wylacznosci. Trzymaj dystans, nie badz na kazde zawolanie, zero seksu, daj mu sie najpierw wykazac, a jak sie do ciebie przywiaze to sam zacznie biegac za toba jak piesek

8 minut temu, Qwerty82 napisał:

Troche krotko sie znacie zeby wymagac wylacznosci. Trzymaj dystans, nie badz na kazde zawolanie, zero seksu, daj mu sie najpierw wykazac, a jak sie do ciebie przywiaze to sam zacznie biegac za toba jak piesek

Chyba czas na mój prezent dla Ciebie. Kupię lateksową czarną pilotkę, czarne oficerki i pejcz. Może być? A zapomniałbym o czarnym lateksowym stroju dominy

2 minuty temu, Qwerty82 napisał:

Takie masz fantazje o 7 rano. Maestro boje sie myslec co sie dzieje w twojej glowie wieczorami

Siódma czterdzieści trzy. Bosko wyglądałabyś w takim stroju. Stojąc w lekkim rozkroku bawisz się pejczem uderzając nim rytmicznie i lekko o swoją dłoń

Dnia 23.10.2020 o 01:18, Shadow1 napisał:

Proszę o poważne odpowiedzi,

Posłuchaj swojej intuicji.

10 minut temu, Qwerty82 napisał:

Znowu ci sie pomylily dzialy

Rzeczywiście pse Pani

10 minut temu, MaestroSyntetyczny napisał:

 

Proszę. 

1 minutę temu, Cześć napisał:

Proszę. 

Dziękuję Ty to masz jednak dobre serduszko, wiesz jak faceta podejść.

Dzien dobry Maestro....

łap buziola albo dwa

Miłego dnia;)

3 minuty temu, MaestroSyntetyczny napisał:

Dziękuję Ty to masz jednak dobre serduszko, wiesz jak faceta podejść.

Sprawdzam tylko, jak się czujesz. Jesteś ładny w odbiorze. Dobrego dnia.

1 minutę temu, Cześć napisał:

Sprawdzam tylko, jak się czujesz. Jesteś ładny w odbiorze. Dobrego dnia.

Dziękuję Wzajemnie! Może Qwerty82 to przeczyta i wyciągnie wnioski. No cóż, taki wojenny z niej rocznik. 

Jak się czuję? Dobrze, dziękuję. Powoli z kumplem jedziemy dalej inwentaryzować, mierzyć i szkicować. Dzisiaj dzień wolny, więc nikt nam nie będzie przeszkadzał. 

6 minut temu, TwojaMuuza napisał:

Dzien dobry Maestro....

łap buziola albo dwa

Miłego dnia;)

Dzień dobry Muzo

5 minut temu, MaestroSyntetyczny napisał:

Dziękuję Wzajemnie! Może Qwerty82 to przeczyta i wyciągnie wnioski. No cóż, taki wojenny z niej rocznik. 

Jak się czuję? Dobrze, dziękuję. Powoli z kumplem jedziemy dalej inwentaryzować, mierzyć i szkicować. Dzisiaj dzień wolny, więc nikt nam nie będzie przeszkadzał. 

:)

1 minutę temu, Cześć napisał:

Uśmiech z rana jak śmietana. Dziękuję

1 godzinę temu, Qwerty82 napisał:

Troche krotko sie znacie zeby wymagac wylacznosci. Trzymaj dystans, nie badz na kazde zawolanie, zero seksu, daj mu sie najpierw wykazac, a jak sie do ciebie przywiaze to sam zacznie biegac za toba jak piesek

Powodzenia. Hahaha. Jedna próbowała tego na mnie. 

Wyczuwasz taki trik i mówisz nara i nawet się nie oglądasz za siebie. Hahah. Jeszcze taniej manipulacji brakowało. Żałocha.

Cóż mogę napisać? Takie są właśnie czasy, że nie od razu możemy poczuć się wyjątkowe w oczach mężczyzny (tak samo mężczyźni w oczach kobiety). W sumie rady Qwerty są jak najbardziej racjonalne.

Nie sprawdzaj. Toż to niedojrzałe i zresztą związek budowany na braku zaufania to kaszana. 

Pogadaj z nim o tym, jeśli to Ciebie dręczy.Rozmowa to podstawa. Nie śledź go na innych portalach.To nie ma sensu. 

Szczerze? Daj sobie z nim spokój, jeśli od początku z nici robisz już sznurek. 

Na Twoim miejscu wolałabym zjeść coś pysznego( w tym czasie, co go sprawdzasz)leżąc jeszcze w ciepłym  łóżeczku.. Ach te dorodne winogrona. Są takie smakowite!

1 godzinę temu, Qwerty82 napisał:

Takie masz fantazje o 7 rano. Maestro boje sie myslec co sie dzieje w twojej glowie wieczorami

Pewnie śniła mu się jakaś nimfa błotna. Wychodziła z błota cała czarna i pewnie odziana tylko w błoto  i stąd te stroje z rana i urocze marzenia. Marzenie senne przeszło na rzeczywistość

20 minut temu, Qwerty82 napisał:

Żadna metoda nie ma 100% skuteczności, tego chyba w ogóle nie trzeba mówić

Tu nie chodzi o skuteczność tylko o to, że to zwykła manipulacja. Taniocha i żałocha. Od takich lasek trzymać się z daleka. Proste.

1 godzinę temu, MaestroSyntetyczny napisał:

Chyba czas na mój prezent dla Ciebie. Kupię lateksową czarną pilotkę, czarne oficerki i pejcz. Może być? A zapomniałbym o czarnym lateksowym stroju dominy

Nie śnij mistrzu! Czas się obudzić. To był tylko cudowny sen..

Idę po kubeł lodowatej wody..

Wiesz co Shadow1? 

Popracuj nad poczuciem wartości swoim i dopiero wtedy bierz się za faceta. Ty musisz być pełnią. W takim stanie jak teraz będziesz wiecznie czegoś od niego oczekiwała i związek będzie przechodził liczne tornada.. 

To, że ogląda inne dziewczyny w necie o niczym nie świadczy. Faceci są wzrokowcami. To fakt. Jednak na dłuższą metę pragną pięknego wnętrza u bialoglowej. Na co im śliczne opakowanie jak zawartość jest niezjadliwa? 

Bierz się za swoje wnętrze. Rozwijaj pasje, czytaj itd. Powodzenia życzę i wytrwałości. 

11 minut temu, ArthurFleck napisał:

Tu nie chodzi o skuteczność tylko o to, że to zwykła manipulacja. Taniocha i żałocha. Od takich lasek trzymać się z daleka. Proste.

Troskę o siebie nazywasz manipulacją? Trafi taka świeżynka uczuciowa na ciebie i co? Pokiereszujesz ją bez refleksji? Chłopaków wręcz trzeba na początku trzymać na dystans. Dobrze na tym się wychodzi.

1 godzinę temu, pari napisał:

Troskę o siebie nazywasz manipulacją? Trafi taka świeżynka uczuciowa na ciebie i co? Pokiereszujesz ją bez refleksji? Chłopaków wręcz trzeba na początku trzymać na dystans. Dobrze na tym się wychodzi.

Bzdura. Dlatego potem jest beczenie na forach i w poduszkę. Związek buduje się na zaufaniu, a nie na gierkach i manipulacji. Nie mam szacunku do takich kobiet. Zresztą nie tylko ja. Jak myślisz, że faceci nie widzą takich prostych zagrywek, to zejdź na ziemię. A jak się wyczuje podstęp, to potem taka laska jest co najwyżej opcją, bo wiadomo, że nic z tego nie będzie. I tak się kółko zamyka.

50 minut temu, ArthurFleck napisał:

Bzdura. Dlatego potem jest beczenie na forach i w poduszkę. Związek buduje się na zaufaniu, a nie na gierkach i manipulacji. Nie mam szacunku do takich kobiet. Zresztą nie tylko ja. Jak myślisz, że faceci nie widzą takich prostych zagrywek, to zejdź na ziemię. A jak się wyczuje podstęp, to potem taka laska jest co najwyżej opcją, bo wiadomo, że nic z tego nie będzie. I tak się kółko zamyka.

Mylisz się. To nie gierki, tylko asertywność. To nie z wyrachowania takim trzeba być.

1 minutę temu, Qwerty82 napisał:

To się wlasnie nazywa doświadczenie zyciowe

Albo fajna zabawa słowem. To tylko forum a nie portal randkowy. Robię wszystko by nie być traktowany "na poważnie" i tak samo traktuję każdego, bez wyjątku. Kiedy ktoś jest daleki od moich upodobań, wtedy zaczynam pisać "na poważnie" i problem sam się rozwiązuje

Szkoda, że nie ma nicku Cześć. Pyszną kawę robi. A właśnie mam na nią przerwę. 

14 minut temu, pari napisał:

Mylisz się. To nie gierki, tylko asertywność. To nie z wyrachowania takim trzeba być.

Boję się asertywności. Lubię proste przekazy. Boję się ludzi, którzy nie chcą urazić. To jest niemożliwe do wykonania. Zawsze ktoś będzie czuł się gorzej. 

Przed chwilą, Qwerty82 napisał:

I jaki to ma zwiazek ze mna

Żadnego. Przepraszam. Czasami mam szybkie ręce a wolny umysł. Na bycie poczęstowany przez Ciebie kawą to raczej nie liczę. Zbyt duży dystans mentalny mamy do siebie, a kocham tylko gorącą kawę. 

20 minut temu, pari napisał:

Mylisz się. To nie gierki, tylko asertywność. To nie z wyrachowania takim trzeba być.

Oczywiście, że gierki. Do tego manipulacja. Asertywność jest wtedy gdy wyraża się własne zdanie i emocje nie przekraczając przy tym czichś granic osobistych,  a nie gdy kombinuje się, żeby sprawić aby facet biegał za laską jak piesek.