Kocham żonatego mężczyznę, jestem mezatka

28 minut temu, Edit666 napisał:

Jesteś naprawdę obleśny.

Może chcesz znów mieć kontakt z policją?

Nie strasz, nie strasz, bo się zesr...  Tak, chcę .

27 minut temu, Edit666 napisał:

Nie wątpię, że w sprawie gwałtów małżeńskich masz wiele do powiedzenia. Czuć od ciebie patolą na kilometr.

"Żona leży i pachnie" k..wa mać. Z małymi przerwami na mały gwałcik małżeński.  

Patola to czuc od twoich meneli, którzy ciebie zapinają.

O tym by leżeć i pachnieć, to możesz sobie pomarzyć. O gwałciku też. Nie ma takiego desperata.

6 minut temu, 6S80ME napisał:

Nie strasz, nie strasz, bo się zesr...  Tak, chcę .

Znowu będziesz płakał i żalił się na kafe. Tak bardzo to lubisz?

3 minuty temu, 6S80ME napisał:

Patola to czuc od twoich meneli, którzy ciebie zapinają.

O tym by leżeć i pachnieć, to możesz sobie pomarzyć. O gwałciku też. Nie ma takiego desperata.

Nie doprecyzowałam jak zaczęło się nasze spotykanie, to on pierwszy pisał, to on prosił o rozmowę, to on pierwszy wyznał ze kocha... I ja zaczęłam tęsknić i ja zaczęłam coś czuć. Wracając do sytuacji  z mezem, starałam się przez długi czas, spełniałam zachcianki, sypiałam z nim mimo że tego samego dnia było źle, starałam się to łagodzić, ale spokój jest tylko na chwilę. Z tym drugim nigdy nie spałam, nie mam takiej potrzeby. Nie o to chodzi przynajmniej na tym etapie. 

Nie pozostaje nic innego jak tylko pozazdrościć tak pięknego kolejnego uczucia 

1 godzinę temu, Edit666 napisał:

Znowu będziesz płakał i żalił się na kafe. Tak bardzo to lubisz?

Ja płakał i żalił ? Chyba jakieś króliki kopulują ci między uszami. Ale chcę byś załatwiła mi to, czym straszysz. No już, biegusiem !

1 godzinę temu, Edit666 napisał:

☠☠☠

2 godziny temu, Margo napisał:

Kobieta mająca za męża faceta, który twierdzi,  że na szczęście mąż nie pójdzie za gwałt na żonie do więzienia , jest tak samo mądra jak ,  która głosuje na Konfederację. 

Ciekawe ile kobiet, które tak się oburzają na samą myśl o mezu gwalcacym żonę, która odmawia mu seksu, biły by brawo żonie która obcięła by wiadomo co, mężowi który ją nagminnie zdradza ?

32 minuty temu, 6S80ME napisał:

Ja płakał i żalił ? Chyba jakieś króliki kopulują ci między uszami. Ale chcę byś załatwiła mi to, czym straszysz. No już, biegusiem !

Póki co załatwiłam ci 3 bany. W tym za promocję gwałtów. Załatwię ci też kolejnego.

13 minut temu, 6S80ME napisał:

Ciekawe ile kobiet, które tak się oburzają na samą myśl o mezu gwalcacym żonę, która odmawia mu seksu, biły by brawo żonie która obcięła by wiadomo co, mężowi który ją nagminnie zdradza ?

Czmychaj hyżo Res.

4 minuty temu, Edit666 napisał:

Póki co załatwiłam ci 3 bany. W tym za promocję gwałtów. Załatwię ci też kolejnego.

Ale mnie przestraszyłas .

1 minutę temu, 6S80ME napisał:

Ale mnie przestraszyłas .

Ja tylko informuje.

Może włóż pampersa bo narobisz w gacie z tego strachu.

4 minuty temu, Edit666 napisał:

Ja tylko informuje.

Może włóż pampersa bo narobisz w gacie z tego strachu.

 

No strasznie mnie to martwi . Nie bój się, zaraz ci napisze jaki jest mój nowy nick.

Lepiej popraw podpaskę, bo ci mózg uciska. 

4 minuty temu, 6S80ME napisał:

No strasznie mnie to martwi . Nie bój się, zaraz ci napisze jaki jest mój nowy nick.

Lepiej popraw podpaskę, bo ci mózg uciska. 

Degenerat

1 minutę temu, Edit666 napisał:

Degenerat

Zmieniasz nicka ? Ten pasuje raczej do twojego faceta, tego co nie jest prawdziwym  mężczyzną. Ty jesteś degeneratka .

1 minutę temu, 6S80ME napisał:

Zmieniasz nicka ? Ten pasuje raczej do twojego faceta, tego co nie jest prawdziwym  mężczyzną. Ty jesteś degeneratka .

Żałosny jesteś i odrażający

3 minuty temu, Edit666 napisał:

Żałosny jesteś i odrażający

Nudzisz i marudzisz. Wymyśl coś ciekawszego .

2 minuty temu, 6S80ME napisał:

Nudzisz i marudzisz. Wymyśl coś ciekawszego .

Jak nie potrafisz zapanować nad fiu/tem to może zacznij się leczyć zamiast gwałcić

1 minutę temu, Edit666 napisał:

Jak nie potrafisz zapanować nad fiu/tem to może zacznij się leczyć zamiast gwałcić

Dziękuję za poradę, nie chce mi się pisać, gdzie możesz ją sobie wsadzić .

1 minutę temu, 6S80ME napisał:

Dziękuję za poradę, nie chce mi się pisać, gdzie możesz ją sobie wsadzić .

Pieprz się zboczeńcu. Kończę na dziś z toba, bo serio mi się wymoty zbiera czytając twoje wpisy.

1 minutę temu, Edit666 napisał:

Pieprz się zboczeńcu. Kończę na dziś z toba, bo serio mi się wymoty zbiera czytając twoje wpisy.

Zboczeńców to poszukaj wśród meneli którzy ciebie posuwają.  Zygaj, zygaj, trzeba było nie chlac tyle taniej wódy .

10 godzin temu, 6S80ME napisał:

Ciekawe ile kobiet, które tak się oburzają na samą myśl o mezu gwalcacym żonę, która odmawia mu seksu, biły by brawo żonie która obcięła by wiadomo co, mężowi który ją nagminnie zdradza ?

Biłyby brawo żonie, która obciełaby wiadomo co mężowi gwałcicielowi. 

11 godzin temu, ZakochanaP napisał:

Nie doprecyzowałam jak zaczęło się nasze spotykanie, to on pierwszy pisał, to on prosił o rozmowę, to on pierwszy wyznał ze kocha... I ja zaczęłam tęsknić i ja zaczęłam coś czuć. Wracając do sytuacji  z mezem, starałam się przez długi czas, spełniałam zachcianki, sypiałam z nim mimo że tego samego dnia było źle, starałam się to łagodzić, ale spokój jest tylko na chwilę. Z tym drugim nigdy nie spałam, nie mam takiej potrzeby. Nie o to chodzi przynajmniej na tym etapie. 

A jak inaczej miałby zacząć bajerowanie?

Nie podoba ci się małżeństwo- rozwód. 

34 minuty temu, Margo napisał:

Biłyby brawo żonie, która obciełaby wiadomo co mężowi gwałcicielowi. 

A takiej, co obcięła by fujarę mężowi, który ją zdradza i zrobił dziecko sąsiadce, to juz nie ? Odpowiesz, czy zrobisz unik, bo niewygodne pytanie ?

6 godzin temu, 6S80ME napisał:

A takiej, co obcięła by fujarę mężowi, który ją zdradza i zrobił dziecko sąsiadce, to juz nie ? Odpowiesz, czy zrobisz unik, bo niewygodne pytanie ?

Wariatka, lepiej puścić do sąsiadki i niech teraz ona martwi o to czy będzie latał z fujarą do innych sąsiadek.

5 godzin temu, LenaN napisał:

Myślę że ludzie nie powinni wchodzić w związki małżeńskie bo kto jest pewny że w tym wytrwa .Jeżeli jest tak jak piszesz to weź rozwód no chyba że twój mąż będzie ci utrudniał to wtedy masz problem

Nie nie ma pewności,  ale nie masz też pewności czy nie zginiesz w wypadku - i co w związku z tym,  nie wyjdziesz?

To nie do mnie o tym rozwodzie bo ja nie jestem autorką.