Po czym rozpoznajecie, ze ktos klamie?

Ze nie jest z Wami szczery?

Kłamca przyodziewa okulary przeciwsłoneczne.

21 minut temu, Niburdiama napisał:

Ze nie jest z Wami szczery?

mowa ciała, obserwacja najmniejszych szczegółów, trzeba być w 4 oczy

1 minutę temu, kåspej napisał:

mowa ciała, obserwacja najmniejszych szczegółów, trzeba być w 4 oczy

Podaj konkrety

6 minut temu, Niburdiama napisał:

Podaj konkrety

trzeba by się spotkać osobiście

12 minut temu, kåspej napisał:

trzeba by się spotkać osobiście

Wiem, co na ten temat opisuja i jakie sa sygnaly. Problem w tym, iz jest jedna osoba, co do ktorej mam podejrzenia, ze mnie oklamal, ale nie wiem czy to moje wyobrazenia czy cos w tym jest. Jesli chodzi o mowe ciala to nic z tych rzeczy nie wykonal, po ktorych mozna sie dopatrywac klamstwa. I nie wiem. 

Przed chwilą, Niburdiama napisał:

Wiem, co na ten temat opisuja i jakie sa sygnaly. Problem w tym, iz jest jedna osoba, co do ktorej mam podejrzenia, ze mnie oklamal, ale nie wiem czy to mohe wyobrazenia czy cos w tym jest. Jesli chodzi o mowe ciala to nic z tych rzeczy nie wykonal, po ktorych mozna sie dopatrywac klamstwa. I nie wiem. 

zawsze są znaki, tylko ich nie zauważasz bo są subtelne

Przed chwilą, kåspej napisał:

zawsze są znaki, tylko ich nie zauważasz bo są subtelne

Istnieje taka opcja, ze cos przeoczylam. To moze mi podpowiesz? Moze nie jest to nie wiadomo jak wazna sprawa, ale wolalabym wiedziec czy mowi mi prawde.

1 minutę temu, Niburdiama napisał:

Istnieje taka opcja, ze cos przeoczylam. To moze mi podpowiesz? Moze nie jest to nie wiadomo jak wazna sprawa, ale wolalabym wiedziec czy mowi mi prawde.

trzeba by z tą osobą w 4 oczy usiąść.... masz inne opcje weryfikacji tej sprawy?

Przed chwilą, kåspej napisał:

trzeba by z tą osobą w 4 oczy usiąść.... masz inne opcje weryfikacji tej sprawy?

To nic nie da. Napisalam juz ze z mowy ciala nie wyczytasz, poniewaz albo sie kontroluje albo mowi prawde. Trzeba go jakos podejsc. 

1 minutę temu, Niburdiama napisał:

To nic nie da. Napisalam juz ze z mowy ciala nie wyczytasz, poniewaz albo sie kontroluje albo mowi prawde. Trzeba go jakos podejsc. 

upij go, pijany wypapla prawde hehe

1 minutę temu, Klaudia* napisał:

Po oczach, one uciekają w konkretnym kierunku.

Patrzy prosto w oczy nienaturalnie dlugo. 

1 minutę temu, kåspej napisał:

upij go, pijany wypapla prawde hehe

To by byl bardzo dobry sposob, ale niestesty gosc pije tylko soki i wode. Zdrowy styl odzywiania. Poza tym nie moge sie umawiac na priv ploteczki bo jestem zajeta. 

Chodzi o to, ze od jakiegos czasu podjelam sie pewnego przedsiewziecia zwiazanego z jedna z moich wielkich pasji i jakis czas bedziemy miec ze soba stycznosc, poniewaz tworzymy to wspolnie. I wole wiedziec jezeli ktos nie jest ze mna szczery. Sprawil wrazenie raczej szczerej osoby, otwartej, spoko goscia na pierwszy rzut oka. Ale to, co mi sie nie spodobalo to bylo to, iz wspomnial znienacka o mojej urodzie patrzac na pierscionek zareczynowy az zaniemowilam i nagle powiedzial ze zbiera sie bo jedzie z Rita do weterynarza. Co o tym sadzisz kaspej? 

Zajmij sie swoim facetem zamiast rozmyslac co drugi mial na mysli. Dzieciaki..

1 minutę temu, Vedma napisał:

Zajmij sie swoim facetem zamiast rozmyslac co drugi mial na mysli. Dzieciaki..

Ale to moze byc istotne, poniewaz jezeli to co pomyslalam sobie o nim okaze sie prawda to trzeba bedzie przerwac przedsiewziecie...

1 minutę temu, Poetka napisał:

Nie rozpoznaje

Niemożliwe. Według mnie dokładnie widzisz kto jest nieszczery.

1 minutę temu, gaja napisał:

Niemożliwe. Według mnie dokładnie widzisz kto jest nieszczery.

A w mojej sytuacji co bys pomyslala? 

1 minutę temu, Niburdiama napisał:

Ale to moze byc istotne, poniewaz jezeli to co pomyslalam sobie o nim okaze sie prawda to trzeba bedzie przerwac przedsiewziecie...

Bo odstawia jakies tanie minoderie, a Ty juz klaszczesz podswiadomie pietami I moze byc glupio?Olej jego zalociki I skupcie sie na tym przedsiewziaciu, a jak nie dajesz rady byc odporna na umizgi by zrozumial to przerwij, w czym problem.

6 minut temu, Niburdiama napisał:

A w mojej sytuacji co bys pomyslala? 

Kiedyś gdy czytałam co piszesz pomyślałam, że obracasz w żart swoją tragedię i szukasz światełka w tunelu. 

7 minut temu, Poetka napisał:

Dlaczego tak myslisz?

Czuję to od ciebie.

8 minut temu, Vedma napisał:

Bo odstawia jakies tanie minoderie, a Ty juz klaszczesz podswiadomie pietami I moze byc glupio?Olej jego zalociki I skupcie sie na tym przedsiewziaciu, a jak nie dajesz rady byc odporna na umizgi by zrozumial to przerwij, w czym problem.

Tez odebralas to jako zaloty to juz jest nas dwie. Chodzi o to, ze przyszlo mi do glowy, ze podobam mu sie i nagle wstawil kit o Ricie, choc ja o to nie pytalam...bo temat jest mi obojetny, a zeby przykryc ten fakt. To moze miec znaczenie:

1. podwaza wiarygodnosc

2. Intencje - przedsiewziecie moze nie zostalo podjete przez niego dlatego ze chodzi o talent

3. moze wprowadzic mi zamieszanie w zwiazku

Ale moze jest tak jak mowi a to mu sie po prostu wyrwalo...

Przed chwilą, gaja napisał:

Kiedyś gdy czytałam co piszesz pomyślałam, że obracasz w żart swoją tragedię i szukasz światełka w tunelu. 

W tej opisanej sytuacji jest ta tragedia? Bardzo ciekawa interpretacja.

1 minutę temu, Niburdiama napisał:

W tej opisanej sytuacji jest ta tragedia? Bardzo ciekawa interpretacja.

Zapytałaś o twoją sytuację, więc odniosłam się do całokształtu, to znaczy to jak widzę ciebie. 

4 minuty temu, Poetka napisał:

Co jeszcze czujesz ode mnie?

Ode mnie wyczula tragedie w tunelu ze swiatelkiem magiczne wiedziec co komus siedzi w glowie i wiedziec lepiej od niego. 

4 minuty temu, gaja napisał:

Zapytałaś o twoją sytuację, więc odniosłam się do całokształtu, to znaczy to jak widzę ciebie. 

Ale ja pytalam o te sytuacje opisana wyzej. Nie prosilam o ocene caloksztaltu oraz Twa subiektywna ocene caloksztaltu. Ale dziekuje.

A mozesz odniesc sie do tej sytuacji opisanej wyzej? 

Lubie kiedy ktos po prostu odpowiada na pytanie zamiast nie na temat. Tak jest prosciej. 

1 godzinę temu, Niburdiama napisał:

Tez odebralas to jako zaloty to juz jest nas dwie. Chodzi o to, ze przyszlo mi do glowy, ze podobam mu sie i nagle wstawil kit o Ricie, choc ja o to nie pytalam...bo temat jest mi obojetny, a zeby przykryc ten fakt. To moze miec znaczenie:

1. podwaza wiarygodnosc

2. Intencje - przedsiewziecie moze nie zostalo podjete przez niego dlatego ze chodzi o talent

3. moze wprowadzic mi zamieszanie w zwiazku

Ale moze jest tak jak mowi a to mu sie po prostu wyrwalo...

Odebralam jako zaloty, bo tak to przedstawiasz I akcentujesz. Jesli Cie one nie interesuja wystarczy powiedziec. Poki co sama wprowadzasz sobie zamieszanie w zwiazku rozmyslajac co jakis koles mial na mysli.

7 minut temu, Vedma napisał:

Odebralam jako zaloty, bo tak to przedstawiasz I akcentujesz. Jesli Cie one nie interesuja wystarczy powiedziec. Poki co sama wprowadzasz sobie zamieszanie w zwiazku rozmyslajac co jakis koles mial na mysli.

Ty napisalas o zalotach. Ja napisalam ze chce sie dowiedziec jak wykryc klamstwo

12 godzin temu, Niburdiama napisał:

Wiem, co na ten temat opisuja i jakie sa sygnaly. Problem w tym, iz jest jedna osoba, co do ktorej mam podejrzenia, ze mnie oklamal, ale nie wiem czy to moje wyobrazenia czy cos w tym jest. Jesli chodzi o mowe ciala to nic z tych rzeczy nie wykonal, po ktorych mozna sie dopatrywac klamstwa. I nie wiem. 

Jak podejrzewasz sama z siebie, że kłamie, to niestety pewnie się nie mylisz. Po to mamy tzw. intuicję. Istotą kłamania jest to, żeby kontrolując mimikę i mowę ciała, przekonującym głosem wciskać ludziom kit, patrząc im przy tym prosto w oczy. No i refleks, żeby nie dać się zbić z pantałyku Jak ktoś jest w tym dobry, to nie dość, że nie da po sobie nic poznać mimiką i mową ciała, to jeszcze prawdopodobnie w trakcie rozmowy będzie widział, że wypatrujesz tego typu znaków, z czego będzie mieć dodatkowy ubaw. 

11 minut temu, agent of Asgard napisał:

Nie rozumiem, z czym masz problem. To jest sytuacja, na którą bym nawet nie zwrócił uwagi (chyba, że ominęłaś jakieś istotne szczegóły), a Ty nie wiadomo czego się dopatrujesz. 
Ja także mam wrażenie, że doszukujesz się tam na siłę zainteresowania romantycznego (patrzył na Twój pierścionek + być może będziesz musiała zakończyć współpracę) - gdyby ludzie tak działali, ja byłbym zauroczony 1/3 kobiet z kafeterii, bo z niektórymi naprawdę lubię rozmawiać i żartować.

Problem w tym, ze sadzilam ze nasze relacje odnosza sie wylacznie do przedsiewziecia i stad taki wybor. A robienie wzmianek o mojej urodzie i wpatrywanie mi sie w oczy wprowadza watpliwosc -jak to sam kiedys opisales - powoduje ze sytuacja jest dwuznaczna. Pamietasz topik o zajetej kobiecie ktora zrobila uwage o urodzie i wtedy ja Tobie napisalam ze to nie musi nic oznaczac, a Ty mi na to, ze wprowadza dwuznacznosc. I to jest problem bo lubie jasne sytuacje. Zastanawiam sie po co mi mowil o Ricie skoro nie pytalam o to. I po co schodzi na inne tory skoro mamy cos razem realizowac. A wyszlo na to ze byc moze swiruje do mnie a ze zobaczyl iz zaniemowilam to nagle usprawiedliwil sie Rita i ze z psem jada do weterynarza i to wyglada mi na scieme jeszcze gorsza niz gdyby powiedzial: podobasz mi sie lecz jestes zajeta a ja nie mam zamiaru mieszac sie do zwiazku i nie przeszkadza mi to zajmowac sie razem przedsiewzieciem albo: przeszkadza mi to.

I tylko tyle chce wiedziec. Teraz jasniej sie wyrazilam?