Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ElitexD

Czy to zła cechą charakteru

Polecane posty

Jestem strasznie bezpośredni i nie boję się mówić wprost co myślę. Potrafię wygarnąć w pracy wprost coś szefostwu. Aż się mnie pytał czemu ostatnio taki buntowniczy się zrobiłem.  Oraz nie lubię słuchać nikogo i tak robię wszystko po swojemu. 

Z jednej strony przestałem się dawać roooochac każdemu w doope na każdym kroku, ale z drugiej strony często kloce się z innymi bo powiem coś czego potem żałuję 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, ElitexD napisał:

Jestem strasznie bezpośredni i nie boję się mówić wprost co myślę. Potrafię wygarnąć w pracy wprost coś szefostwu. Aż się mnie pytał czemu ostatnio taki buntowniczy się zrobiłem.  Oraz nie lubię słuchać nikogo i tak robię wszystko po swojemu. 

Z jednej strony przestałem się dawać roooochac każdemu w doope na każdym kroku, ale z drugiej strony często kloce się z innymi bo powiem coś czego potem żałuję 

Mistrza c.e.c.h.u.j.e spokoj i dlugie ruchy:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, ElitexD napisał:

powiem coś czego potem żałuję  

Ja mówię co myślę, ale raczej nie mam problemu z żałowaniem. Żałuję, gdy z rozmysłem wypowiadam słowa, które mają zaboleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PNINA
5 godzin temu, ElitexD napisał:

Jestem strasznie bezpośredni i nie boję się mówić wprost co myślę. Potrafię wygarnąć w pracy wprost coś szefostwu. Aż się mnie pytał czemu ostatnio taki buntowniczy się zrobiłem.  Oraz nie lubię słuchać nikogo i tak robię wszystko po swojemu. 

Z jednej strony przestałem się dawać roooochac każdemu w doope na każdym kroku, ale z drugiej strony często kloce się z innymi bo powiem coś czego potem żałuję 

To nie jest dobre.Trzeba mieć na względzie innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, PNINA napisał:

To nie jest dobre.Trzeba mieć na względzie innych.

No właśnie. Przecież jak koleżanka wygląda paskudnie to jej tego nie powiem. Powiem że wygląda świetnie. 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, ElitexD napisał:

[...] ale z drugiej strony często kloce się z innymi bo powiem coś czego potem żałuję [...]

W odpowiedniej formie stosownej do okoliczności można wyrazić wszystko. Ale trzeba też wiedzieć, kiedy zwyczajnie nie warto. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PNINA
5 minut temu, Hellies napisał:

No właśnie. Przecież jak koleżanka wygląda paskudnie to jej tego nie powiem. Powiem że wygląda świetnie. 😉

Okłamywać też nie ma co. Lepiej nic nie mówić.:)  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20 godzin temu, PNINA napisał:

To nie jest dobre.Trzeba mieć na względzie innych.

Zależy od sytuacji w pracy miałem już trochę dość bycia chłopcem na posylki i zaczelem się stawiam. A w życiu to ostatnio popsułem wręcz podręcznikowo relacje z dziewczyną której na mnie zależało i się angażowała. Czego dopiero teraz żałuję 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PNINA
11 minut temu, ElitexD napisał:

Zależy od sytuacji w pracy miałem już trochę dość bycia chłopcem na posylki i zaczelem się stawiam. A w życiu to ostatnio popsułem wręcz podręcznikowo relacje z dziewczyną której na mnie zależało i się angażowała. Czego dopiero teraz żałuję 

Może da się to jeszcze naprawić? Postaraj się 🙂 Jak jej zależało to wybaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy od tego czy jesteś sobą i w jaki sposób to mówisz. Czasami też po tych gorzkich słowach wypadałoby przeprosić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, PNINA napisał:

Może da się to jeszcze naprawić? Postaraj się 🙂 Jak jej zależało to wybaczy.

Chyba przez przypadek złamalem komuś serce mimo iż nie miałem takiej intencji. Głupia sprawa o której mi wstyd pisać publicznie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cecha sama w sobie byc moze nie tyle zla ile dosc niepraktyczna. Cos jak sprzet , ktorym nalezy sie umiec dobrze poslugiwac zeby wlasnie nie skonczyc na takich sytuacjacj jak opisujesz. Dlugi temat i raczej na wczesniejsza pore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.11.2020 o 17:14, ElitexD napisał:

Jestem strasznie bezpośredni i nie boję się mówić wprost co myślę. Potrafię wygarnąć w pracy wprost coś szefostwu. Aż się mnie pytał czemu ostatnio taki buntowniczy się zrobiłem.  Oraz nie lubię słuchać nikogo i tak robię wszystko po swojemu. 

Z jednej strony przestałem się dawać roooochac każdemu w doope na każdym kroku, ale z drugiej strony często kloce się z innymi bo powiem coś czego potem żałuję 

trzeba równoważyć , masz doświadczenie pamiętaj z czasem będziesz jak oni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ---?---
Dnia 12.11.2020 o 17:14, ElitexD napisał:

Jestem strasznie bezpośredni i nie boję się mówić wprost co myślę. Potrafię wygarnąć w pracy wprost coś szefostwu. Aż się mnie pytał czemu ostatnio taki buntowniczy się zrobiłem.  Oraz nie lubię słuchać nikogo i tak robię wszystko po swojemu. 

Z jednej strony przestałem się dawać roooochac każdemu w doope na każdym kroku, ale z drugiej strony często kloce się z innymi bo powiem coś czego potem żałuję 

No i gdzie leży problem,jest mnóstwo kłamstwa na świecie,prawda boli, duszenie w sobie emocji czy poglądów to fałszowanie swojego "ja".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PNINA
3 godziny temu, ElitexD napisał:

Chyba przez przypadek złamalem komuś serce mimo iż nie miałem takiej intencji. Głupia sprawa o której mi wstyd pisać publicznie 

Trzymaj się🤗

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PNINA
9 minut temu, ---?--- napisał:

No i gdzie leży problem,jest mnóstwo kłamstwa na świecie,prawda boli, duszenie w sobie emocji czy poglądów to fałszowanie swojego "ja".

Widzisz to jest tak. Trzymanie w sobie nie dobre.Mówienie co się myśli też nie dobre.  Zwłaszcza w relacjach damsko męskich. Trzeba wypośrodkować. Znam taki realny przypadek, dziewczyna potem kobieta nigdy nie wyszłam za mąż nawet chłopaka nie miała bo wszystko mówiła wprost. Szczegółów dokładnie nie znam jak i co tam mółwiła. Zrażali się. Jej matka to przeżywała bo to jedynaczka. Ani męża ani wnuków się nie doczekała.Teraz ma ok 65 lat. Matka chyba  już nie żyje.   

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, PNINA napisał:

Trzymaj się🤗

Dziękuję, ale w skrócie wyszło coś czego nie zamierzałem zrobić i wzięła mnie za kogoś gorszego niż jestem. Ale w sumie sam na to sobie zapracowałem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PNINA
10 godzin temu, Kulfon napisał:

Wow, jakie nieszczęście 😂

Dla tamtego pokolenie może być że nieszczęście, w końcu każdy chce swój ród przedłużyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, ElitexD napisał:

Dziękuję, ale w skrócie wyszło coś czego nie zamierzałem zrobić i wzięła mnie za kogoś gorszego niż jestem. Ale w sumie sam na to sobie zapracowałem 

Napiszesz cos wiecej ?

 

8 godzin temu, PNINA napisał:

Dla tamtego pokolenie może być że nieszczęście, w końcu każdy chce swój ród przedłużyć.

Dla obecnego chyba tez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, ZUZANNA napisał:

Napiszesz cos wiecej ?

 

 

Trochę mi głupio wydawać szczegóły. Po prostu spieprzyłem koncertowo, bo wystraszyłem się że w sumie pierwszy raz w życiu komuś na mnie zależało i widać że bardzo się starała. Odrzuciłem ją a potem próbowałem to nieumiejętnie naprawić, wyszedłem na desperata który tylko chciał zaliczyć. Mimo iż nie miałem takich zamiarów. Zawiodła się na mnie bo myślała że jestem inny niż wszyscy i wydawałem się zupełnie inny na początku. Wiem jak to wyglądało z boku i ciężko jest mi mieć pretensje ale zaszło to za daleko w pewnym momencie i nie wiedziałem co robić, dlatego się wystraszyłem, a potem dobilem wszystko desperackim tłumaczeniem i gadaniem. To tak w skrócie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mysle , ze to nie tak. Po prostu masz zly dzien i widzisz to wszystko w innym swietle. Jesli dobrze zrozumialam to ta dziewczyna czula cos do Ciebie ale Ty do niej nic. Takie jednostronne zaangazowanie nigdy nie jest na dluzsza mete pozytywne dla zadnej ze stron. Sam pomysl. Czy naprawde chcialbys pozostawac w relacji z osoba , ktora Cie kocha a do ktorej Ty sam nic nie czujesz ? Uwierz mi , ze to najgorszy uklad jaki mozna zafundowac i sobie i drugiej osobie. 

"Kazdy chce kochac. Nikt nie chce byc kochany" Cervantes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, ZUZANNA napisał:

Mysle , ze to nie tak. Po prostu masz zly dzien i widzisz to wszystko w innym swietle. Jesli dobrze zrozumialam to ta dziewczyna czula cos do Ciebie ale Ty do niej nic. Takie jednostronne zaangazowanie nigdy nie jest na dluzsza mete pozytywne dla zadnej ze stron. Sam pomysl. Czy naprawde chcialbys pozostawac w relacji z osoba , ktora Cie kocha a do ktorej Ty sam nic nie czujesz ? Uwierz mi , ze to najgorszy uklad jaki mozna zafundowac i sobie i drugiej osobie. 

"Kazdy chce kochac. Nikt nie chce byc kochany" Cervantes

Właśnie tutaj zaczyna się mój problem bo dopiero jak popsułem wszystko dotarło do mnie że pierwszy raz komuś na mnie zależało i w sumie coś dopiero teraz poczułem 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Odwrocenie rol. Tak w zyciu bywa. Mozesz sie zastanowic czy chcesz i czy mozesz cos z tym zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Raczej nie mogę, a boli że drugiej okazji od życia  mogę już nie otrzymać 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×