Zolza 0 Napisano Listopad 28, 2020 Wiem że już pewnie masz dość po rozstaniu. Więc proponuję Ci relax. Nóżki w górę. Paznokcie maseczka masaz wymianą garderoby. Jeśli cie na to nie stać. To podeślij email damy Ci kontakt do prawnika aby Cię było stać Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Listopad 29, 2020 (edytowany) Potwierdzam, warto rozwieźć się i być panią swojego portfela. Edytowano Listopad 29, 2020 przez Electra Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Bluegrey Napisano Listopad 29, 2020 Rozwód ma też swoje dobre strony Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Alain_Delon 100 Napisano Listopad 29, 2020 5 godzin temu, Bluegrey napisał: Rozwód ma też swoje dobre strony Zgadzam się. Po rozwodzie odżyłem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Bluegrey Napisano Listopad 29, 2020 7 minut temu, Alain_Delon napisał: Zgadzam się. Po rozwodzie odżyłem I tego się trzymaj! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Alain_Delon 100 Napisano Listopad 29, 2020 1 minutę temu, Bluegrey napisał: I tego się trzymaj! Trzymam się mocno i nie odpuszczam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Judyta_20 316 Napisano Listopad 30, 2020 Dnia 29.11.2020 o 19:16, Alain_Delon napisał: Trzymam się mocno i nie odpuszczam A mnie męczy jedno pytanie - dlaczego na balu właśnie jednorożec... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Alain_Delon 100 Napisano Listopad 30, 2020 Takie falliczne skojarzenie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Judyta_20 316 Napisano Grudzień 1, 2020 10 godzin temu, Alain_Delon napisał: Takie falliczne skojarzenie A obstawiałam nierealność Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Alain_Delon 100 Napisano Grudzień 1, 2020 18 minut temu, Judyta_20 napisał: A obstawiałam nierealność Kobiety są z Wenus Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Judyta_20 316 Napisano Grudzień 1, 2020 37 minut temu, Alain_Delon napisał: Kobiety są z Wenus Widziałeś jednorożce na Marsie?! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Alain_Delon 100 Napisano Grudzień 1, 2020 Nie drąż bo wyjdą gorsze rzeczy. Kto wie jak to się wtedy skończy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Judyta_20 316 Napisano Grudzień 1, 2020 8 minut temu, Alain_Delon napisał: Nie drąż bo wyjdą gorsze rzeczy. Kto wie jak to się wtedy skończy Ok. Nie drążę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Alain_Delon 100 Napisano Grudzień 1, 2020 2 godziny temu, Judyta_20 napisał: Ok. Nie drążę Poza tym to nie związane z głównym tematem Bądź sexi po zawiera ukrytą reklamę usług cywilno-prawnych. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Judyta_20 316 Napisano Grudzień 1, 2020 2 godziny temu, Alain_Delon napisał: Poza tym to nie związane z głównym tematem Bądź sexi po zawiera ukrytą reklamę usług cywilno-prawnych. Najlepiej to przed, po i w trakcie, ale już nie śmiecę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Alain_Delon 100 Napisano Grudzień 1, 2020 9 minut temu, Judyta_20 napisał: Najlepiej to przed, po i w trakcie, ale już nie śmiecę Zdrówka życzę i aby do piątku... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Judyta_20 316 Napisano Grudzień 1, 2020 1 minutę temu, Alain_Delon napisał: Zdrówka życzę i aby do piątku... I Tobie takoż Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Otto Weіnіnger reaktywacja 7 Napisano Grudzień 4, 2020 Jebać pis, yebać pis, dzwonia dzwonki sań a alkohol dla każdego i po jednej feministce od tyłu też dla każdego naprutego Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fajna_li 2 Napisano Grudzień 5, 2020 Dostałam rozwód. Byłam bardziej szczęśliwa niż w dniu ślubu! A wtedy byłam taka radosna a teraz prawdziwym szczęściem okazało się być wolnym człowiekiem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Bluegrey Napisano Grudzień 5, 2020 58 minut temu, fajna_li napisał: Dostałam rozwód. Byłam bardziej szczęśliwa niż w dniu ślubu! A wtedy byłam taka radosna a teraz prawdziwym szczęściem okazało się być wolnym człowiekiem Ja się bardziej czułam wolna niż szczęśliwa. Może dlatego, że od rozwodu do faktycznego spokoju trochę jeszcze czasu upłynęło... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Skb 862 Napisano Grudzień 7, 2020 Dnia 5.12.2020 o 19:18, fajna_li napisał: Dostałam rozwód. Byłam bardziej szczęśliwa niż w dniu ślubu! A wtedy byłam taka radosna a teraz prawdziwym szczęściem okazało się być wolnym człowiekiem Wolnym Człowiekiem? Tylko pogratulować. Mam rozwód.. i z cała pewnością nie jestem wolnym człowiekiem. Ale na to wpływ ma wiele czynników. Zatem ciesz się wolnością! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fajna_li 2 Napisano Grudzień 7, 2020 Jeśli chodzi o słowo wolny to rozumiem to, że odciełam się od złego człowieka agresora itd i jego toksycznej rodziny. Mam dzięki rozwodowi rozdzielność majątkową. Jeszcze został podział majatku na alimenty nie liczę żeby mi płacił. Zmienilam miejsce zamieszkania. Mam jakby spokój na codzien ale wiem że to jeszcze nie koniec. Zakończyłam tragedię i się cieszę choć nie mam nowego cudownego życia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Skb 862 Napisano Grudzień 8, 2020 10 godzin temu, fajna_li napisał: Jeśli chodzi o słowo wolny to rozumiem to, że odciełam się od złego człowieka agresora itd i jego toksycznej rodziny. Mam dzięki rozwodowi rozdzielność majątkową. Jeszcze został podział majatku na alimenty nie liczę żeby mi płacił. Zmienilam miejsce zamieszkania. Mam jakby spokój na codzien ale wiem że to jeszcze nie koniec. Zakończyłam tragedię i się cieszę choć nie mam nowego cudownego życia. W takim razie gratuluję odwagi i mądrości życiowej. Odzyskałaś godność, spokój i możliwość decydowania o sobie. Cudowne życie... czasem się zdarza... Ale brak takiego, nie jest powodem do rwania włosów z głowy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Bluegrey Napisano Grudzień 8, 2020 Wbrew pozorom wcale nie jest łatwo po rozwodzie "ułożyć sobie życie na nowo"... A szkoda... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Joanna Darking Napisano Grudzień 8, 2020 11 godzin temu, fajna_li napisał: Jeśli chodzi o słowo wolny to rozumiem to, że odciełam się od złego człowieka agresora itd i jego toksycznej rodziny. Mam dzięki rozwodowi rozdzielność majątkową. Jeszcze został podział majatku na alimenty nie liczę żeby mi płacił. Zmienilam miejsce zamieszkania. Mam jakby spokój na codzien ale wiem że to jeszcze nie koniec. Zakończyłam tragedię i się cieszę choć nie mam nowego cudownego życia. Wszystkiego dobrego na nowej drodze życia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Skb 862 Napisano Grudzień 8, 2020 38 minut temu, Bluegrey napisał: Wbrew pozorom wcale nie jest łatwo po rozwodzie "ułożyć sobie życie na nowo"... A szkoda... A dlaczego ma być łatwo ułożyć życie po rozwodzie? Dlaczego atrakcyjność rozwodnika miałaby być większa? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Bluegrey Napisano Grudzień 8, 2020 6 minut temu, Skb napisał: A dlaczego ma być łatwo ułożyć życie po rozwodzie? Dlaczego atrakcyjność rozwodnika miałaby być większa? No właśnie nie jest większa. I nie powinna być. Ale też często ludzie rozwiedzeni są skreślani z zasady i traktowani jako ci gorsi... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Skb 862 Napisano Grudzień 8, 2020 33 minuty temu, Bluegrey napisał: No właśnie nie jest większa. I nie powinna być. Ale też często ludzie rozwiedzeni są skreślani z zasady i traktowani jako ci gorsi... Traktowani są jako gorsi, bo ich pozycja często jest gorsza. Rozwodnicy często posiadają zobowiązania i obciążenia różnej maści. Wiele osób rozwodziło się myśląc, że po będzie świetlane życie... a tu zonk. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Bluegrey Napisano Grudzień 8, 2020 11 minut temu, Skb napisał: Traktowani są jako gorsi, bo ich pozycja często jest gorsza. Rozwodnicy często posiadają zobowiązania i obciążenia różnej maści. Wiele osób rozwodziło się myśląc, że po będzie świetlane życie... a tu zonk. Hm, pewnie są tacy, którzy się spodziewali "świetlanego", ale sądzę, że u sporej grupy ta poprawa dotyczy raczej wyjścia z czegoś złego, czyli jakby z poziomu -1 na poziom 0. Każda sytuacja jest zapewne inna, ale mnie osobiście brakuje tego, że często nie byłam traktowana (jak jeszcze szukałam miłości) jak konkretna osoba, a li tylko przez pryzmat etykietki "rozwód". Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Skb 862 Napisano Grudzień 8, 2020 1 godzinę temu, Bluegrey napisał: Hm, pewnie są tacy, którzy się spodziewali "świetlanego", ale sądzę, że u sporej grupy ta poprawa dotyczy raczej wyjścia z czegoś złego, czyli jakby z poziomu -1 na poziom 0. Każda sytuacja jest zapewne inna, ale mnie osobiście brakuje tego, że często nie byłam traktowana (jak jeszcze szukałam miłości) jak konkretna osoba, a li tylko przez pryzmat etykietki "rozwód". Hmmm... ładnie to ujęłaś z tymi poziomami. Mi nie pasował poziom -1, przy czym poziom 0 nie jest moim marzeniem. Ile ludzi, tyle historii, niby podobne a jednak różne. Mam nadzieję, że znalazłaś miłość. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach