Aklil 0 Napisano Grudzień 17, 2020 Z byłym rozstaliśmy się w zgodzie. Minął rok. Z kontaktami bywa różnie - czasem mamy kontakt, czasem nie. Jak ostatnio miałam ciężką sytuację i Mu o tym napisałam, to zadzwonił i bardzo starał mi się pomóc, ale dla mnie te kontakty są trudne, bo nie pogodziłam się z rozstaniem. Stąd pytanie - czy powinnam iść na pogrzeb Jego Ojca? Zawsze bardzo Go lubiłam. Wydaje mi się, że mieliśmy dobre relacje. (Mieszkamy daleko od siebie, więc to "cała wyprawa" i najprawdopodobniej urlop bezpłatny) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bimba 2827 Napisano Grudzień 18, 2020 Nie, nie powinnaś. Dzwonisz, składasz "najserdeczniejsze kondolencje" i to wystarczy. Problem w tym że na siłę szukasz kontaktu i na coś jeszcze liczysz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Skb 862 Napisano Grudzień 18, 2020 9 godzin temu, Aklil napisał: Z byłym rozstaliśmy się w zgodzie. Minął rok. Z kontaktami bywa różnie - czasem mamy kontakt, czasem nie. Jak ostatnio miałam ciężką sytuację i Mu o tym napisałam, to zadzwonił i bardzo starał mi się pomóc, ale dla mnie te kontakty są trudne, bo nie pogodziłam się z rozstaniem. Stąd pytanie - czy powinnam iść na pogrzeb Jego Ojca? Zawsze bardzo Go lubiłam. Wydaje mi się, że mieliśmy dobre relacje. (Mieszkamy daleko od siebie, więc to "cała wyprawa" i najprawdopodobniej urlop bezpłatny) Byłem w podobnej sytuacji, ale bez podtekstu kontaktu z byłą partnerką. Na pogrzebie byłem z szacunku dla zmarłego, ale gdzieś z tyłu by nie rzucać się w oczy... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nenesh 545 Napisano Grudzień 18, 2020 9 godzin temu, Aklil napisał: [...] Jak ostatnio miałam ciężką sytuację i Mu o tym napisałam, to zadzwonił i bardzo starał mi się pomóc, ale dla mnie te kontakty są trudne, bo nie pogodziłam się z rozstaniem. [...] Skoro kontakt z byłym jest dla Ciebie trudny, to po co go utrzymujesz i opowiadasz się z prywatnych spraw? Nie lepiej się zdystansować dla własnego dobra, by móc ruszyć naprzód i nie tkwić w przeszłości? 9 godzin temu, Aklil napisał: [...] czy powinnam iść na pogrzeb Jego Ojca? Zawsze bardzo Go lubiłam. Wydaje mi się, że mieliśmy dobre relacje. [...] Jeśli Ty mogłaś liczyć na wsparcie byłego w trudnej sytuacji, a w dodatku jego ojciec był dla Ciebie w porządku, to zwyczajna przyzwoitość nakazuje pojawić się na pogrzebie. Ale wcale nie musisz postępować jak "należy", ostateczna decyzja jest Twoja. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maxx-66 59 Napisano Grudzień 19, 2020 co z wami nie tak ? co ma były do pogrzebu . dla niego idziesz czy dla pamieci osoby która piszesz lubiłaś i z tego wnioskuje ze ona tez ciebie . zachowanie jest proste i logiczne dla każdego normalnego człowieka który dowiedział się o śmierci osoby która darzył szacunkiem czy jakims uczuciem jest oczywiste że jak ma możliwość ją pożegnać zrobi to nie wazne są inne sprawy. zgadzam sie że możesz być na uboczu z dala od rodziny i podejść do grobu na końcu (ale to tylko twoja decyzja nie innych )ale nie wyobrażam sobie byś nie była jak masz możliwość a wolne czy urop bezpłatny no wybacz mi to nawet w myśli by nie przyszło jak bym kogos szanował i lubił nic nie jest wazniejsze . Jestem w wieku już dojrzałym i coraz częściej biore wolne na pogrzeby nawet osób nie wiedzianych kilkanascie lat ale które darzyłem przyjaźnią czy serdecznie wspominam z lat wczesniejszej pracy czy innych okolicznosci , nie zastanawiam sie gdy darzyłem tą osobę jakąkolwiek sympatnia ide i już nie ma innej opcji Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Olek80 29 Napisano Grudzień 21, 2020 z szacunku dla zmarłego bym się pojawił, ale nie narzucał, staną z tyłu, i tyle Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach