Kassandraaaaaa 2 Napisano Grudzień 25, 2020 Zaczne od tego, ze spotykałam się dość długo z facetem ok nie wyszło.. on ciagle mówił ze ma dużo pracy ze dla niego to nie był najlepszy czas itd. Spotkalismy się znow pare razy normalnie jak znajomi bez buziaka nic.. i gadamy on proponuje spotkania i tak jakby wykazuje inicjatywę to trwa pare dni i znowu przepada.. osobna sprawa jest to ze chciałabym już być z kimś po prostu jest mi tak zle samej jyz trwa to 3 lata jak jestem sama wszyscy znajomi maja kogoś i to jest męczące a on i jego chwiejne podejście mnie dobija bo ja ciagle się zastanawiam z której strony to ugryźć. Raz pisze i dzwoni raz nie i tak w kółko, co jest powodem ze tak postępuje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kassandraaaaaa 2 Napisano Grudzień 25, 2020 Jest tu ktoś Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agent of Asgard 3636 Napisano Grudzień 25, 2020 36 minut temu, Kassandraaaaaa napisał: co jest powodem ze tak postępuje Nie zależy mu na Tobie, ale też nie może nikogo lepszego (w jego mniemaniu) znaleźć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cisza 70 Napisano Grudzień 25, 2020 Dlaczegóż nim o tym nie porozmawiasz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nemetiisto 1325 Napisano Grudzień 25, 2020 47 minut temu, Kassandraaaaaa napisał: co jest powodem ze tak postępuje Zwyczajne nie chce się angażować. Lubi Cię ale nic poza tym. To tylko koleżeństwo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cisza 70 Napisano Grudzień 25, 2020 2 minuty temu, BoniBluBirdy napisał: To że widzi jak latasz na jego zawołanie i liczysz że się zmieni. 3 lata a Ty płaczesz. Haha masakra Ty mądralo że stali jesteś...? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cisza 70 Napisano Grudzień 25, 2020 1 minutę temu, BoniBluBirdy napisał: Tak Dopóki ci coś nie pierdyknie, to też płacz będzie...heh.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cisza 70 Napisano Grudzień 25, 2020 7 minut temu, BoniBluBirdy napisał: Aha Żadne aha, może trzeba być człowiekiem, rozumieć... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cisza 70 Napisano Grudzień 25, 2020 Haha można jednak sobie darować, sytuacji pewnie też całej nie znasz... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cisza 70 Napisano Grudzień 25, 2020 1 minutę temu, BoniBluBirdy napisał: No i? Znasz to o czym ktoś napisze i do tego się odnosisz. Logiczne. Nara Mądrzejsza niż ładniejsza;) do tego wścieklizna...zaawansowana;) Mam nadzieję, że sobie wyjaśnią to i owo:) , a jegomość się zachowa, nie jak mameja jakaś... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kassandraaaaaa 2 Napisano Grudzień 25, 2020 Ale to jak ja powinnam to wyjaśnić? Już raz z nim rozmawiałam ze ok rozumiem ze ma mało czasu ale czy chce wgl się spotykac bo mam wrażenie ze nie.. i on mi na to powiedział ze gdyby nie chciał to by go tu nie było. Ze postara się znaleźć więcej czasu. No i to trwa pare dni i za chwile to samo, ja siebie obwiniam bo może on liczy na moja inicjatywę? Ze dam z siebie coś więcej? Ale to ja jeżdżę Jak on tylko znajdzie czas.. ostatnio był przeziębiony to przywiozłam herbatę cytrynę utd a on mimo ze byliśmy już blisko to da jedynie buziaka i tyle. No i teraz ma wolne wiec ma czas a napisał tylko wesołych świąt.. co ja zle robię? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cisza 70 Napisano Grudzień 25, 2020 2 minuty temu, Kassandraaaaaa napisał: Ale to jak ja powinnam to wyjaśnić? Już raz z nim rozmawiałam ze ok rozumiem ze ma mało czasu ale czy chce wgl się spotykac bo mam wrażenie ze nie.. i on mi na to powiedział ze gdyby nie chciał to by go tu nie było. Ze postara się znaleźć więcej czasu. No i to trwa pare dni i za chwile to samo, ja siebie obwiniam bo może on liczy na moja inicjatywę? Ze dam z siebie coś więcej? Ale to ja jeżdżę Jak on tylko znajdzie czas.. ostatnio był przeziębiony to przywiozłam herbatę cytrynę utd a on mimo ze byliśmy już blisko to da jedynie buziaka i tyle. No i teraz ma wolne wiec ma czas a napisał tylko wesołych świąt.. co ja zle robię? Nie prościej wziąść telefon i zapytać? Konkretnie porozmawiać? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nemetiisto 1325 Napisano Grudzień 25, 2020 27 minut temu, Kassandraaaaaa napisał: co ja zle robię? Za dużo sobie wyobrażasz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kassandraaaaaa 2 Napisano Grudzień 25, 2020 2 minuty temu, Nemetiisto napisał: Za dużo sobie wyobrażasz. Tzn? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nemetiisto 1325 Napisano Grudzień 25, 2020 2 minuty temu, Kassandraaaaaa napisał: Tzn? Wyobrażasz sobie, że facet chce związku a on wszystkimi czynami mówi, że nie chce. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kassandraaaaaa 2 Napisano Grudzień 25, 2020 5 minut temu, BoniBluBirdy napisał: Pjoter reaktywacja Co to znaczy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kassandraaaaaa 2 Napisano Grudzień 25, 2020 To trwa już długo i on nigdy stanowczo nie” nie powiedział.. tylko tak to rozluźnił a ja czekam nie wiadomo na co i nie daje mi to spokoju ciagle się zastanawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kassandraaaaaa 2 Napisano Grudzień 25, 2020 Halooo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cisza 70 Napisano Grudzień 25, 2020 22 minuty temu, Kassandraaaaaa napisał: Halooo No halo, jeszcze nie zadzwoniłaś? Chyba macie kontakt? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kassandraaaaaa 2 Napisano Grudzień 25, 2020 No mamy ale w święta dzwonić i robić wyrzuty? On mi nic nie obiecywał.. wiec co tu robić Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cisza 70 Napisano Grudzień 25, 2020 9 minut temu, Kassandraaaaaa napisał: No mamy ale w święta dzwonić i robić wyrzuty? On mi nic nie obiecywał.. wiec co tu robić Zadzwoń złóż życzenia, może od słowa do słowa rozkręć temat... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kejtred 575 Napisano Grudzień 25, 2020 (edytowany) 6 godzin temu, Kassandraaaaaa napisał: To trwa już długo i on nigdy stanowczo nie” nie powiedział.. tylko tak to rozluźnił a ja czekam nie wiadomo na co i nie daje mi to spokoju ciagle się zastanawiam bo tak jest mu wygodnie. Zwodzi Ci by mieć zawsze w zapasie chętną laskę na seks...NIE ZALEŻY mu na Tobie. Gdyby było inaczej przez 3 lata zdążył by wyjść z jakąś inicjatywą. Ale nie martw się, większość dziewczyn była w takiej "toksycznej" relacji (gdzie się wydaje, że to ten jedyny a on się tylko chce zabawić od czasu do czasu), grunt to oderwać się od kolesia. Wiem, że to nie jest łatwe bo sama kiedyś w czymś takim podobnym tkwiłam i wiem, że masz do niego słabość ale albo jej ulegniesz i zawsze będziesz tylko "koleżanką do seksu od czasu do czasu" albo będziesz się szanować i go pogonisz. Edytowano Grudzień 25, 2020 przez kejtred Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kathleen992 1 Napisano Grudzień 25, 2020 Z doświadczenia, słabo mu zależy. Jak facetowi zależy to utrzymuje ciągle kontakt. Nie gódź się na byle co, tylko dlatego, że masz dość samotności. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kassandraaaaaa 2 Napisano Grudzień 26, 2020 12 godzin temu, Zpaznokcilakier napisał: Wszystko robisz dobrze, tylko on traktuje Cie jak koleżankę. Pojawia się i znika i nie ma na Twoim punkcie bzika. Odpuść trochę i nie becz. Problem w tym, że Ty byś go chciała za bardzo. Zawładnąć nim, przywlaszczyc go, posiąść. Po co? Zdystansuj się do niego i całej tej sytuacji. Co komu pisane, to go nie minie!!! Nie przyspieszaj biegu tej historii. Naucz się cierpliwości. A jeśli czujesz podskórnie, że nic z tego nie będzie, to się z nim rozstań. No trochę tak jest.. ale ta cisza mnie dobija, to straszne że mówi że chce już żeby to poszło w dobrym kierunku wreszcie itd a następnego dnia cisza.. ja potem mam wrażenie ze coś zle robię ze może powinnam pisać ja pierwsza a nie czekać na jego smsy.. ale jak napisze raz na jakiś czas to ob na 2, 3 wiad odp „aha” no to ja już nic nie pisze bo po co.. życzenia tez słabe posłał ehh a jest możliwość ze jakieś trzy miesiące temu pisałam na tinderze z innym facetem ponoć to okazał się jego znajomy on po ten akcji ogarnął się chciał drugiej szansy bo mu powiedziałam o tym ze ma się określić (a w tym czasie jeszcze sypialismy ze sobą) może starał się tydzień a potem przemyślał i jednak zmienił o mnie zdanie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lolka1975 197 Napisano Grudzień 26, 2020 1 minutę temu, Kassandraaaaaa napisał: No trochę tak jest.. ale ta cisza mnie dobija, to straszne że mówi że chce już żeby to poszło w dobrym kierunku wreszcie itd a następnego dnia cisza.. ja potem mam wrażenie ze coś zle robię ze może powinnam pisać ja pierwsza a nie czekać na jego smsy.. ale jak napisze raz na jakiś czas to ob na 2, 3 wiad odp „aha” no to ja już nic nie pisze bo po co.. życzenia tez słabe posłał ehh a jest możliwość ze jakieś trzy miesiące temu pisałam na tinderze z innym facetem ponoć to okazał się jego znajomy on po ten akcji ogarnął się chciał drugiej szansy bo mu powiedziałam o tym ze ma się określić (a w tym czasie jeszcze sypialismy ze sobą) może starał się tydzień a potem przemyślał i jednak zmienił o mnie zdanie? Bosz, ile tematow zalozysz i kiedy sie nauczysz. Przeciez ta cala relacja cie tylko meczy i wykancza psychicznie. To sie ciagnie juz tyle czasu, a ty dalej masz nadzieje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tese 11 Napisano Grudzień 26, 2020 3 minuty temu, Kassandraaaaaa napisał: No trochę tak jest.. ale ta cisza mnie dobija, to straszne że mówi że chce już żeby to poszło w dobrym kierunku wreszcie itd a następnego dnia cisza.. ja potem mam wrażenie ze coś zle robię ze może powinnam pisać ja pierwsza a nie czekać na jego smsy.. ale jak napisze raz na jakiś czas to ob na 2, 3 wiad odp „aha” no to ja już nic nie pisze bo po co.. życzenia tez słabe posłał ehh a jest możliwość ze jakieś trzy miesiące temu pisałam na tinderze z innym facetem ponoć to okazał się jego znajomy on po ten akcji ogarnął się chciał drugiej szansy bo mu powiedziałam o tym ze ma się określić (a w tym czasie jeszcze sypialismy ze sobą) może starał się tydzień a potem przemyślał i jednak zmienił o mnie zdanie? Pisać tutaj pisz, doświadczenia tak się skończy na tym. Twoje życie ty decydujesz nie chcesz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kassandraaaaaa 2 Napisano Grudzień 26, 2020 Przed chwilą, Tese napisał: Pisać tutaj pisz, doświadczenia tak się skończy na tym. Twoje życie ty decydujesz nie chcesz. Nie rozumiem ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kassandraaaaaa 2 Napisano Grudzień 26, 2020 3 minuty temu, Lolka1975 napisał: Bosz, ile tematow zalozysz i kiedy sie nauczysz. Przeciez ta cala relacja cie tylko meczy i wykancza psychicznie. To sie ciagnie juz tyle czasu, a ty dalej masz nadzieje. No to dlaczego znow na rozmowie powiedział ze gdyby nie chciał to bg go nie było ze jedyny powod to dużo pracy i takie coś mi powiedział to po co to? Po co mi robi jakaś nadzieje? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tese 11 Napisano Grudzień 26, 2020 Przed chwilą, Kassandraaaaaa napisał: Nie rozumiem ? Pisaniu tutaj się skończy, znudzi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agent of Asgard 3636 Napisano Grudzień 26, 2020 (edytowany) To nie jest czasem ten, z którym spotykasz się od pół roku, on czasem z Tobą sypia, ale zawsze jest zbyt zajęty, by na serio zainteresować się tym, co u Ciebie? Edytowano Grudzień 26, 2020 przez agent of Asgard Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach