Jak spędziliście sylwestra?

Ja odpadłem z imprezy jakoś o 4 rano i dopiero teraz się obudziłem xd 

No tutaj w sumie. A gdzie miałem się włóczyć?

10 minut temu, ElitexD napisał:

Ja odpadłem z imprezy jakoś o 4 rano i dopiero teraz się obudziłem xd 

Ja po 23:00 odpłynąłem a nawet nic nie piłem.  

16 minut temu, Kulfon napisał:

I jak się udała impreza?

Dobrze, mała ekipa ale było spoko. Czasy są jakie są ale moje życie towarzyskie odżyło mocno ostatnio :) 

Zleciał jak zwykły dzień.

7 minut temu, KorpoSzynszyla napisał:

Na szczęście wszystko spokojnie . Jestem na takim etapie że nawet picie mnie nie cieszy więc nie wiem czy to dobrze czy już bardzo źle...

Czemu Szynszylciu? 

Beznadziejnie byłam u z znajomej i tylko czekałam 24 bo już spałam na siedząco wróciłam po 1 do domu.  Ostatni raz byłam na sylwestrze sama..

Jak wszyscy w tym roku.

Jednak mimo zmęczenia na drugi dzień wolałabym zevy ten sylwester odbyl sie w jakiejś restauracji  jak co roku,  a ja elegancko wyszykowana moglabym się poczuc jak gwiazda a tak to lipa. 

Przed chwilą, KorpoSzynszyla napisał:

Dziękuję ale jednak się nie czuję na takie dziadostwo.... jeszcze

Jak człowieka cos gnębi w organizmie to sie nie ma co dziwić ze alkohol nie cieszy 

10 minut temu, KorpoSzynszyla napisał:

Dziękuję ale jednak się nie czuję na takie dziadostwo.... jeszcze

Zrobisz sobie Sylwestra na wiosnę.

1 minutę temu, agent of Asgard napisał:

Zrobisz sobie Sylwestra na wiosnę.

O tak, haha cale lato co tydzień będę go miala;)

1 minutę temu, KorpoSzynszyla napisał:

Muszę tylko zadbać o bardziej mi życzliwe osoby w najbliższym otoczeniu...

Teraz są mało zyczliwe? 

:3 bez Kici

W domu , pijąc piccolo  

17 minut temu, KorpoSzynszyla napisał:

Koleżanka wczoraj nazwała mnie pasztetem 

Wprawdzie tylko w żartach

Ale biorąc pod uwagę jak ostatnio wyglądała moja twarz to trafiła na podatny grunt

I do słowa do słowa...

Nie chciałam się z nią kłócić więc ją olałam

I chyba trochę za mocno 

Nikt nie ma prawa oceniać cudzej urody nie pytany. Postawiłaś granice.

22 minuty temu, KorpoSzynszyla napisał:

Koleżanka wczoraj nazwała mnie pasztetem 

Wprawdzie tylko w żartach

Ale biorąc pod uwagę jak ostatnio wyglądała moja twarz to trafiła na podatny grunt

I do słowa do słowa...

Nie chciałam się z nią kłócić więc ją olałam

I chyba trochę za mocno 

To by koleżanka zazdrościła gdybyś miała takiego chłopaka jaki akumuszki pokaż na co cię stać

Przed chwilą, KorpoSzynszyla napisał:

Wiem , wiem. Nie spodziewałam się takiego grubiańskie go ataku z najbliższego otoczenia . Wprawdzie przeprosiła ale nie było mi przykro mniej 

Nie martw się, Szynszyl. W zeszłym roku po Świętach pożegnałem po 4 latach bliskiego kolegę. Wiele mu zawdzięczam, ale ocknąłem się wtedy i dostrzegłem, że także są chwile, że uważa się za lepszego i mnie atakuje. Po roku nie odczuwam jego braku.

Przed chwilą, KorpoSzynszyla napisał:

Gorzej jak się razem mieszka 

To fakt. Ale zawsze to lepiej, niż mieszkać z ex.

Myślisz, że miała zły dzień, czy wcześniej była już niedelikatna?

Na swoją kicie czekałem 

1 minutę temu, KorpoSzynszyla napisał:

Ty nie czekaj aż samo przyjdzie, ty idź szukać

Niekoniecznie korpo szynszyla. 

Ja nic nie muszę!

Wkrótce jadę do Paryża kosmici mają się ujawnić tam właśnie...

5 minut temu, akimuszki napisał:

Na swoją kicie czekałem 

Myślisz że zapuka do Twoich drzwi ?

A w Paryżu to i żona pewnie będzie na mnie czekać.

Przed chwilą, Elciaa29 napisał:

Myślisz że zapuka do Twoich drzwi ?

myślę że wszystkie zbiegi okoliczności jakie mnie prześladuja są po coś...

1 minutę temu, KorpoSzynszyla napisał:

Życzę Tobie żebyś znalazł dużo szczęścia i swoją kicię

Mógłbym mieć i 100 żon gdybym.... 

breivik ponad 100 listów dzieńnie dostawał od potencjalnych chętnych dziewczyn które chciały się z nim ożenić 

....

3 minuty temu, KorpoSzynszyla napisał:

Życzę Tobie żebyś znalazł dużo szczęścia i swoją kicię

Dzięki

4 minuty temu, akimuszki napisał:

Mógłbym mieć i 100 żon gdybym.... 

breivik ponad 100 listów dzieńnie dostawał od potencjalnych chętnych dziewczyn które chciały się z nim ożenić 

 

....

 

 

Uważaj, co byś tej właściwej nie zagubił.. . 

Korpo Szynszyla 

!(:

Przed chwilą, Leżaczek napisał:

 

Oswiadczyny piersze widzę na kafe

Mało jeszcze widziałeś..

w domu czekając na żonę która poszła sobie na imprezę