Natkaes 0 Napisano Styczeń 2, 2021 Hej, mam problem i nie wiem jak go rozwiązać.. Wiem że sama trochę namieszałam brnąć w to, ale teraz już za późno... Jestem w związku od 7 lat, jestem zaręczona. W pracy poznałam kolegę który mi się spodobał, wiem że ja jemu też, zaczęliśmy się przyjaźnić, późnej on zaczął być z moją koleżanką, ale dalej się przyjaźniliśmy(trwa to już 8 miesięcy) , po jakimś czasie doszło między nami do zbliżenia a niedawno poiwedział mi że mnie kocha, ja odpowiedziała mu to samo bo tak czuję... Nie podoba mi się tylko z wyglądu ale też z charakteru, jest dla mnie idealny. Często rozmawiamy o t co byśmy mogli zrobić żeby byc razem a też nie zranić innych osób tak bardzo... Rozmawiamy o tym jak by było nam dobrze razem bo kochamy się i jest nam ze sobą idealnie. On chciał by być ze mną ale nie chce zranić swojej dziewczyny a ja nie chcę swojego chłopaka... Wiem że jeszcze coś czuję do swojego chłopaka ale do przyjaciela też... Próbowałam już o nim zapomnieć, zmienić coś ale ciągle o nim myślę i dalej się spotykamy bo on też chce i też cały czas o mnie myśli.. Nie mam pojęcia co z tym zrobić... Nie wiedziałam że przytrafi mi się takie coś i tak bardzo zakocham się w kimś... Może ktoś był w podobnej sytuacji i wie co zrobić? Proszę mnie tylko nie osądzać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kejtred 575 Napisano Styczeń 2, 2021 nie ma przyjaźni damsko męskiej. Na drugi raz unikaj takich "przyjaźni" bo są niezdrowe dla związku. a na tę chwilę już tylko możesz sobie przekalkulować, na którym bardziej Ci zależy (domniemywam, że z tym przyjacielu) i z tym być. Faceta to pewnie zaboli, dziewczynę przyjaciela też ale live is brutal. Nie Ty pierwsza zerwiesz zaręczyny. Nie będziesz przecież na siłę z facetem, do którego już nic nie czujesz (czy tam mało co).Tak się właśnie kończą przyjaźnie damsko męskie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nenesh 545 Napisano Styczeń 2, 2021 (edytowany) 25 minut temu, kejtred napisał: [...] Tak się właśnie kończą przyjaźnie damsko męskie... Tak się kończą niesatysfakcjonujące relacje, nie zaspokajające w pełni potrzeb i oczekiwań jednej ze stron, która w następstwie szuka spełnienia w kontaktach z innymi. Pojawienie się tego przyjaciela odegrało dość istotną rolę, jeśli tylko Autorka wyciągnie z sytuacji odpowiednie wnioski. 1 godzinę temu, Natkaes napisał: [...] Może ktoś był w podobnej sytuacji i wie co zrobić? [...] Podjąć decyzję, na pewno im szybciej, tym lepiej dla wszystkich. Albo wspólnie z narzeczonym pracujecie nad Waszym związkiem, albo go kończysz i przechodzisz do innej historii. O ile Twój przyjaciel także się na to zdecyduje. Grunt, to zdawać sobie sprawę z możliwych konsekwencji i akceptować je. Edytowano Styczeń 2, 2021 przez Nenesh 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gosia2001 0 Napisano Styczeń 2, 2021 Myślę, że powinniście być szczerzy ze swoimi partnerami, to przede wszystkim. Ale jeśli naprawdę czujesz, że to ten, który da ci szczęście to posłuchaj serca. Zawsze trzeba słuchać serca. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kejtred 575 Napisano Styczeń 2, 2021 11 minut temu, Nenesh napisał: . O ile Twój przyjaciel także się na to zdecyduje. Grunt, to zdawać sobie sprawę z możliwych konsekwencji i akceptować je. no właśnie, upewnij się. żeby nie było tak, ze zerwiesz zaręczyny dla przyjaciela a on wcale nie porzuci dziewczyny dla Ciebie i zostaniesz z niczym. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Styczeń 2, 2021 (edytowany) 2 godziny temu, Natkaes napisał: jest nam ze sobą idealnie. Idealnie będzie jak przyjdzie życie, wspólne obowiązki, wspólny budżet, wspólne zmartwienia i codzienne problemy- wtedy możesz mówić o miłosnej sielance, a nie jak macie siebie z doskoku i po kątach słodko sobie pierdzicie. Miłość zaczyna się tam gdzie zdychają motyle, a zaczyna się prawdziwe życie. 2 godziny temu, Natkaes napisał: Wiem że jeszcze coś czuję do swojego chłopaka ale do przyjaciela też... Dwururka sercowa? Nierealne. Serce jest jednoosobowe. 2 godziny temu, Natkaes napisał: nie osądzać. Nikt nie ma prawa, ale zdanie wyrazić można. 2 godziny temu, Natkaes napisał: Nie mam pojęcia co z tym zrobić. Spichnijcie swoich partnerów ze sobą i czworokącik z wymianą partnerów jak ta lala. Bajola, zazdroszczę. Edytowano Styczeń 2, 2021 przez Electra 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Styczeń 2, 2021 2 godziny temu, Natkaes napisał: coś czuję do swojego chłopaka ale do przyjaciela też... Odpuść obu. Pierwszy nie jest na tyle ważny, bo by nie zjawił się drugi, a drugi na tyle dupy nie urywa, żeby bez żalu odpuścić pierwszego. Gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Blanca30 245 Napisano Styczeń 2, 2021 4 minuty temu, Electra napisał: Spichnijcie swoich partnerów ze sobą i czworokącik z wymianą partnerów jak ta lala. Bajola, zazdroszczę. Dokładnie tak, i możecie sobie nucić w trakcie: "Zdrada, zdrada, zdrada Podstępne zimne oczy gada Zdrada, zdrada, zdrada Nie wiem już nawet, kto kogo zdradza Czy zdradzam ja, czy ktoś mnie zdradza Niepewność straszna zatruwa mi życie Byle nie widzieć, byle nie słyszeć" 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Styczeń 2, 2021 29 minut temu, Leżaczek napisał: Nie wiem o czym piszesz ja takich rzeczy nie mam w życiu. Jestem romantyczka teoretyczka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach