Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Qwertyuiop233

Ciągła zazdrosc i obawy

Polecane posty

Zacznę może od tego że jestem z moim partnerem 2.5 roku, kiedyś miała miejsce sytuacja w której zobaczyłam iż ma on konto na tinder ( przejrzałam wszystko i nie było tam totalnie nic) podobno zrobił to z czystej ciekawości. Niestety ale jak to kobieta poczułam się tym faktem bardzo dotknięta zwlaszcza że nie jest to portal gdzie szuka się znajomych do pogadania.. Jak już zaczęło się od tego zaczęłam się doszukiwać innych rzeczy i odkryłam( obserwacje profili z półnagimi i nagimi kobietami) kiedyś w nocy przyszła wiadomość od dziewczyny z którą kiedyś sie spotykał a wszystkie inne były usunięte( od razu ją zablokował i wyjaśnił sytuacje tym że polubił jej jakieś zdjęcie i dlatego napisała ) poruszona już pierwszą sytuacją zaczęłam zwalać winę na siebie ( nakrecac się ze nie jestem wystarczająco atrakcyjna, widzieć w sobie nowe kompleksy itd) totalnie ucierpiała na tym wszystkim moja samoocena.. minelo już pare miesięcy a ja nie potrafię zaufać, non stop czuje wewnętrzną potrzebę by go sprawdzać... wiem że swoim zachowaniem działam w zupełnie odwrotną stronę i zrażam go do siebie ale nie potrafię sobie poradzić z zazdrością. Każdą nową zaobserwowaną dziewczynę na instagramie traktuje jak potencjalną babę z którą on mnie zdradza. Każde jego wyjście i późniejszy powrót czy nie odbieranie telefonu tworzy z tylu mojej głowy myśl że może był z inną... 

Po naszych rozmowach gdy działo się tak a nie inaczej zaprzysięgał się że nigdy mnie nie zdradził i nie ma nic na sumieniu, jego zachowanie w stosunku do mnie tez się w jakiś tam sposób zmieniło ale ja nadal nie mogę sobie poradzić z zazdrością i zaufać.... 

Rozmawiałam z wieloma przyjaciółkami które twierdzą że media społecznościowe to jedno a życie prywatne to drugie i każdy mężczyzna gdzieś tam zawiesi oko a fakt że obserwuje kogoś nie oznacza od razu ze mnie zdradza. I ja mam tego świadomość ale mimo wszystko to jest silniejsze ode mnie...

non stop we wszystkim doszukuje się zdrady i sama jestem już tym zażenowana 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Qwertyuiop233 napisał:

zażenowana

Niepotrzebnie. Człowiek w związku ma tyle do Tindera co świnia do siodła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może robi to celowo, abyś wkońcu poświęciła mu trochę więcej uwagi. 

Zaniedbałaś faceta widocznie. 

Czuje się odtrącony dlatego sięga po tindery itp. 

Powinnas mu powiedzieć wprost. Ile dla Ciebie znaczy itp itd. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Prawdę mówiąc wydaje mi się że wręcz przesadnie poświęcałam mu swoj czas i uwagę zaniedbując siebie i swoje życie prywatne... cały czas byłam na pstryk a dopiero gdy sama również zmieniłam swoje podejście i trochę się zdystansowałam widzę ze jego podejście do mnie się zmienia i jest bardziej skory do okazywania uczuć. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Sajmon napisał:

Może robi to celowo, abyś wkońcu poświęciła mu trochę więcej uwagi. 

Zaniedbałaś faceta widocznie. 

Czuje się odtrącony dlatego sięga po tindery itp. 

Powinnas mu powiedzieć wprost. Ile dla Ciebie znaczy itp itd. 

 

Od tego są rozmowy, a nie ucieczka. Głupie tłumaczenie.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Sajmon napisał:

Może robi to celowo, abyś wkońcu poświęciła mu trochę więcej uwagi. 

Zaniedbałaś faceta widocznie. 

Czuje się odtrącony dlatego sięga po tindery itp. 

Powinnas mu powiedzieć wprost. Ile dla Ciebie znaczy itp itd. 

 

 

16 minut temu, Electra napisał:

Niepotrzebnie. Człowiek w związku ma tyle do Tindera co świnia do siodła.

Też tak uważam... ale mimo wszystko fakt że ciagle czuje potrzebę by sprawdzać meczy nie tylko jego ale i mnie... chciałabym po prostu czuć się pewnie a mimo iż jest Ok sama doszukuje się czegoś do czego mogę mieć jakieś ale 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
32 minuty temu, Qwertyuiop233 napisał:

że nie jest to portal gdzie szuka się znajomych do pogadani

Tutaj nie zgodzę się. Byłam na portalu, szukałam naprawdę znajomych tylko ja jestem wolna, a Twój facet nie. Karygodne.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Qwertyuiop233 napisał:

 

Też tak uważam... ale mimo wszystko fakt że ciagle czuje potrzebę by sprawdzać meczy nie tylko jego ale i mnie... chciałabym po prostu czuć się pewnie a mimo iż jest Ok sama doszukuje się czegoś do czego mogę mieć jakieś ale 

 

1 minutę temu, Qwertyuiop233 napisał:

 

Też tak uważam... ale mimo wszystko fakt że ciagle czuje potrzebę by sprawdzać meczy nie tylko jego ale i mnie... chciałabym po prostu czuć się pewnie a mimo iż jest Ok sama doszukuje się czegoś do czego mogę mieć jakieś ale 

To po co wam potrzebne te telefony. 

Wywalić je przez okno. I po problemie... 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Electra napisał:

Tutaj nie zgodzę się. Byłam na portalu, szukałam naprawdę znajomych tylko ja jestem wolna, a Twój facet nie. Karygodne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Qwertyuiop233 napisał:

 

Też tak uważam... ale mimo wszystko fakt że ciagle czuje potrzebę by sprawdzać meczy nie tylko jego ale i mnie... chciałabym po prostu czuć się pewnie a mimo iż jest Ok sama doszukuje się czegoś do czego mogę mieć jakieś ale 

Opcje są dwie. Albo wymagasz w związku braku tworzenia dwuznacznych sytuacji albo dajesz wolną rękę i ufasz. Gdybym dzisiaj odkryła Tindera u swojego faceta to wylogowuje go ze swojego życia. Jako młoda dziewczyna byłam za wolną ręką, na stare lata nie miałabym ochoty wqrwiac się i dociekać.

Edytowano przez Electra
  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O tym że ma tindera dowiedziałam się ponieważ jakaś życzliwa dziewczyna do mnie napisała na instagramie, gdy tylko zobaczyłam wiadomość obudzilam go i zrobiłam awanturę po czym od razu pokazał mi wszystko. Nie miał nawet sekundy by usunąć wiadomości wiec gdzieś z tylu mojej głowy jest nadzieja że rzeczywiście będąc na imprezie z kolegami ( jego kolega to miał ) zainstalował sobie te aplikacje z czystej ciekawości... może aby sprawdzić czy się podoba kobietą ? Nie wiem.. wiem ze tłumaczenie go przed samą sobą to głupota ale staram się to zrozumieć 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Electra napisał:

Opcje są dwie. Albo wymagasz w związku braku tworzenia dwuznacznych sytuacji albo dajesz wolną rękę i ufasz. Gdybym dzisiaj odkryła Tindera u swojego faceta to wylogowuje go ze swojego życia.

Masz racje.... sytuacja ta miała miejsce kilka miesięcy temu i podjęłam już decyzje iż próbuje zaufać ale problem w tym że to wszystko do mnie gdzieś tam wraca jak bumerang i chyba po prostu nie potrafię sobie z tym do końca poradzić i zapomnieć. Staram się być w stosunku do niego w porządku ale gdzieś tam sama sobie wiercę dziurę w brzuchu i się nakręcam... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Qwertyuiop233 napisał:

. może aby sprawdzić czy się podoba kobietą

Nie wystarczy mu podobać się Tobie? Nie ukrywam, że też gdzieś sprawdzałam swoje możliwości 😅 Masówka, powierzchowność, dramat.

Albo mu ufasz albo szanujesz swój spokój i pozbywasz się z życia człowieka, który rodzi niepokój, podejrzenia, dwuznaczne sytuacje. Wybór należy do Ciebie. Mnie by się już nie chciało rozkminiac czy tam są tylko znajome czy romanse.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Qwertyuiop233 napisał:

Masz racje.... sytuacja ta miała miejsce kilka miesięcy temu i podjęłam już decyzje iż próbuje zaufać ale problem w tym że to wszystko do mnie gdzieś tam wraca jak bumerang i chyba po prostu nie potrafię sobie z tym do końca poradzić i zapomnieć. Staram się być w stosunku do niego w porządku ale gdzieś tam sama sobie wiercę dziurę w brzuchu i się nakręcam... 

Są sytuacje w których mam świadomość że mi po prostu odwala i przesadzam a mimo wszytko cały dzień mam z głowy bo nie mogę przestać się nakrecac i doszukiwać się cholera wie czego 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Qwertyuiop233 napisał:

Staram się być w stosunku do niego w porządku

Szkoda, że on w stosunku do Ciebie nie jest. Męcz się nadal jeśli lubisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Qwertyuiop233 napisał:

doszukiwać się

Widzisz problem w sobie, że przesadzasz, a ja widzę chuujowe zachowanie Twojego faceta. Gdyby nie zasiał ziarna niepewnosci poyebany zachowaniem nie miałabyś dzisiaj jazd. Ufaj albo kończ 🤷‍♀️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Zpaznokcilakier napisał:

No i teraz, se wyobraź, że będziesz taka nasprezynowana żyła z nim jeszcze 20 lat. To Cie wyniszczy, odbierze radość życia. Nie ma miejsca na Ciebie w tym związku, jest tylko on, jego potrzeby, jego kłamstwa, kretactwa i mataczenie. Ojojoooj

Każdy ma prawo do swojego podejścia. Ja szanuje sobie spokój i brak tworzenia dwuznacznych sytuacji. Inny jest za wolną ręką. Każdy ma prawo mieć własne podejście i przekonania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Electra napisał:

Każdy ma prawo do swojego podejścia. Ja szanuje sobie spokój i brak tworzenia dwuznacznych sytuacji. Inny jest za wolną ręką. Każdy ma prawo mieć własne podejście i przekonania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Electra napisał:

Widzisz problem w sobie, że przesadzasz, a ja widzę chuujowe zachowanie Twojego faceta. Gdyby nie zasiał ziarna niepewnosci poyebany zachowaniem nie miałabyś dzisiaj jazd. Ufaj albo kończ 🤷‍♀️

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Electra napisał:

Każdy ma prawo do swojego podejścia. Ja szanuje sobie spokój i brak tworzenia dwuznacznych sytuacji. Inny jest za wolną ręką. Każdy ma prawo mieć własne podejście i przekonania.

 

8 minut temu, Electra napisał:

Widzisz problem w sobie, że przesadzasz, a ja widzę chuujowe zachowanie Twojego faceta. Gdyby nie zasiał ziarna niepewnosci poyebany zachowaniem nie miałabyś dzisiaj jazd. Ufaj albo kończ 🤷‍♀️

Myślę że tobie łatwiej jest spojrzeć na sytuacje logicznie patrząc na to z boku ... masz totalną racje, gdyby nie jego zły ruch z mojej strony wszystko było by w porządku. Nie sprawia mi satysfakcji sprawdzanie go i bardzo bym chciała po prostu mieć czystą głowę i jednocześnie jego obok. Straszny mętlik w głowie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Qwertyuiop233 napisał:

chciała po prostu mieć czystą głowę i jednocześnie jego obok. Straszny mętlik w głowie

To ufaj mu, niech robi co chce i bądź z nim, gdzie masz problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, Qwertyuiop233 napisał:

Nie sprawia mi satysfakcji sprawdzanie go i bardzo bym chciała po prostu mieć czystą głowę i jednocześnie jego obok. Straszny mętlik w głowie 

Dobrze by było, żebyś przestała się nakręcać. Najwyraźniej to wyobraźnia podsuwa Ci czarne scenariusze. Na dłuższą metę nie wytrzymasz tego ani Ty, ani on.

Znasz historię Otella?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Judyta_20 napisał:

Dobrze by było, żebyś przestała się nakręcać. Najwyraźniej to wyobraźnia podsuwa Ci czarne scenariusze. Na dłuższą metę nie wytrzymasz tego ani Ty, ani on.

Znasz historię Otella?

Nie znam, przyblizysz ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Qwertyuiop233 napisał:

zainstalował sobie te aplikacje z czystej ciekawości... może aby sprawdzić czy się podoba kobietą ?

Tak, od tego się zaczyna. Niewinne sprawdzenie czy jeszcze można kogoś wyrwać? Do czasu aż nadarzy się okazja. Później już idzie z górki. Między jednym a drugim może minąć nawet kilka lat ale jest to właściwie nieuniknione.

Jeśli facet kocha to nie ma żadnych Tinderów, nie sprawdza czy się jeszcze komuś podoba, nie daje cienia wątpliwości. On już je ma co do Ciebie tylko jeszcze udaje przed samym sobą i całym światem, że nic się nie stało.

  • Like 1
  • Thanks 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się, dlaczego tyle osób  podtrzymuje iluzje Autorki i pozwala jej się obwiniać, podczas gdy osoba winna niejasnej sytuacji nie czuje się zażenowana. Każdy normalny człowiek wie, że założenie konta na portalu randkowym może wywołać problemy w związku. Czy ciekawość jest tego warta? Raczej nie. Czy znalezienie bratniej duszy jest tego warte, przy założeniu, że nie kocha się partnera, jest tego warte? Raczej tak. 

Są ludzie, którzy dążą do jasnych i klarownych sytuacji i porozumienia z partnerem - są też tacy, którzy dążą do zaspokojenia własnych potrzeb, nie patrząc na koszty. Z kim warto być?

Edytowano przez agent of Asgard
  • Thanks 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×