.mam takie marzenie

Znaleźć się na wyspie gdzie słońce odbija się od tafli wody i opala wszystko dookoła.  Gdzie  palmy dają chłód a kolor nieba łączy się z kolorem ziemi.  Tylko tego pragnę,  juz niczego innego. 

6 minut temu, Transgression napisał:

Więc spiesz się bo śmieć coraz bliżej. Pamiętaj, że zanim umrzesz to będziesz kilka lat cierpieć przez raka.

E tam ja szybko umrę,  bach i juz mnie nie ma.

Życie jest piękne. Trzeba je pieścić, póki się da

Zle sie czuje 

54 minuty temu, TwojaMuuza napisał:

Znaleźć się na wyspie gdzie słońce odbija się od tafli wody i opala wszystko dookoła.  Gdzie  palmy dają chłód a kolor nieba łączy się z kolorem ziemi.  Tylko tego pragnę,  juz niczego innego. 

Tylko tyle? Masz niewielkie wymagania...

11 minut temu, Transgression napisał:

Niewielkie ale genialne w swej prostocie. Reszta szczurów poprosiłaby o pieniądze tak jak Ferdek o piwo. 

Pamiętacie ten odcinek, w którym Ferdek mógł spełnić swoje jedno marzenie? Miał na to określony czas. Myślał i myślał... Czas dobiegał końca: 3, 2, 1... I w końcu krzyczy "browara!"

To właśnie odróżnia jednych ludzi od innych... Coraz rzadziej docenia się małe rzeczy, które cieszą.

1 godzinę temu, TwojaMuuza napisał:

Zle sie czuje 

Dbaj o zdrowie tak jak przy grypie, te same leki podobno pomagają przy obu chorobach. Powinnaś jeść sporo imbiru teraz, trzeba wspomagać swój organizm. Amantydyna jest skuteczna na tą chorobę, tylko właśnie Włodzimierzowi Bodnarowi który nią skutecznie leczył innych i siebie zabroniono tym leczyć. Może masz jakiegoś znajomego lekarza i może będzie mógł przepisać to Tobie. Albo stosuj inne leki skuteczne przy grypie, dobrze jest się wygrzać. Jestem z Tobą myślami i mam nadzieję że wyjdziesz z tego 

Przed chwilą, Transgression napisał:

Herbatka z cytryną, imbirem i miodem.

Suplementacja ADEK. Cynk. Kwas askorbinowy. Czosnek.

Ale ja juz zygammm tym wszystkim,  tymi lekami, syropami, suplementami, brak mi już siły 

Przed chwilą, BoniBluBąbel napisał:

Niedlugo urodzisz.

Glooopi jestes.

Przed chwilą, Transgression napisał:

Wskocz na dildo, musisz się troche spocić. Zrób sobie saunę w łazience. Włącz klimatyczna muzyczkę, zapal świecę aromatyczna i poczuj się lepiej.

 

Ciebie chyba bog opuścił na dobre. 

1 minutę temu, BoniBluBąbel napisał:

Moge byc ojcem krzesnym.

Nie wiem czy Damian sie zgodzi:)

Przed chwilą, BoniBluBąbel napisał:

Przed chwilą nic nie mial wspólnego. 

Ale skoro nalegasz to niech juz bedzie, ze jego. 

Haha

Gdyby się wyraźnie pogarszało to trzeba dzwonić na pogotowie ,  lepiej wcześniej niż za późno 

Przed chwilą, misiek172 napisał:

Gdyby się wyraźnie pogarszało to trzeba dzwonić na pogotowie

Tfuu, nie będzie takiej potrzeby,  to tylko trochę takie moje fanaberie 

Ja kiedyś miałem 41 stopni gorączki i tak się zaparłem że mocno się wygrzałem w łóżku, ogromnie się wypociłem że cała pierzyna była mokra. Trochę to ciężkie, tak się nie rozkrywać i pocić długi czas ale wytrzymałem i po dwóch dniach już poszłem do szkoły, bo coś ważnego było wtedy i musiałem iść. Takie wygrzanie i wypocenie bardzo pomaga. Dbaj o siebie, bo takie grzeczne kobietki są potrzebne tu na forum.