Electra 1973 Napisano Luty 1, 2021 2 minuty temu, Kulfon napisał: fajna masz doope Kulturalny komplement "jesteś inteligentną, atrakcyjną kobietą" jest również nie na miejscu. Jesteśmy w pracy, skupmy się na pracy. Jako gow.niara jarałam się, że doopek w gangolu przyslodzil mi. Teraz zareagowałabym sprzeciwem do takich uwag. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niburdiama 668 Napisano Luty 1, 2021 6 minut temu, Electra napisał: Gdyby kolega z pracy powiedział mi "ładnie wyglądasz" odpowiadam "skup się na pracy". Nie życzyłabym sobie, po prostu. Jestem za dystansem. A gdyby szef Ci powiedzial jestes piekna, zdolna, masz spektakularne umiejętności to co wtedy? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Luty 1, 2021 3 minuty temu, Niburdiama napisał: A jak komplementuje kolega z pracy albo szef to juz dla Ciebie cos oznacza? Tak. Spotkałam się z komplementami w pracy. O ile zajęty kolega z którym bardzo dobrze znałam się rzucił komplementem nie uraził ani zgorszył o tyle szef powinien sobie darować wywody ma temat mojej atrakcyjności. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Luty 1, 2021 1 minutę temu, Niburdiama napisał: A gdyby szef Ci powiedzial jestes piekna, zdolna, masz spektakularne umiejętności to co wtedy? Zależy od kontekstu. Jeśli nie kladlby mi w tym czasie ręki, gdy ja swoją trzymam na myszce podziękowałabym lub zwyczajnie przyjęła bez komentarza. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niburdiama 668 Napisano Luty 1, 2021 4 minuty temu, Electra napisał: Tak. Spotkałam się z komplementami w pracy. O ile zajęty kolega z którym bardzo dobrze znałam się rzucił komplementem nie uraził ani zgorszył o tyle szef powinien sobie darować wywody ma temat mojej atrakcyjności. Ale to juz podryw? Moze po prostu taki juz jest ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Luty 1, 2021 1 minutę temu, Kulfon napisał: Bo wpadasz w jedna ekstreme w druga. Albo sie jarasz komplementami, bo Ci podnosza ego, albo zamykasz w sobie i uwazasz, ze pewnie ktos cos od Ciebie od razu chce. Jako młoda dziewczyna jarałam się tym. Teraz zwyczajnie chce trzymać dystans i skupić się na pracy, a nie osobistych uwagach. Nie powinno Cię to dziwić. 90% tekstów z młodości nie akceptowalabym. Nie robiłabym dramy ze zwykłego komplementu, nie przesadzaj, natomiast uważam je za zbyteczne, chyba że w miejscu pracy dotyczą pracy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Luty 1, 2021 2 minuty temu, Niburdiama napisał: Ale to juz podryw? Moze po prostu taki juz jest ? Nie muszę akceptować jego takiego bycia i tolerować uwagi pod kątem osobistym w moją stronę. Nie twierdzę, że każdy komplement ma podłoże erotyczno-flirciarsko-molestujace, ale w pracy powinno trzymać się dystans. Mnie nie interesuje co ktoś myśli na temat mojej fryzury, ...enki, koloru paznokci czy osobowości. Lubmy się z daleka. Po prostu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Luty 1, 2021 (edytowany) Rozmowa o pracę na stanowisko asystentki zarządu. Prezes pyta czy jadąc w delegację będę mieć coś przeciwko by wrócić dwa dni później bo lubi narty. Nie sprawdzam czy to opcja z ręką w majtkach czy nie, bo te dwa dni chce spędzić w domu, a nie trzymając mu kijki lub kija... Lepiej dmuchać na zimne, być przewrażliwionym i zdystansowanym. Zapamiętaj, bo wiem co mówię. Nie ma dramatów, zakochań, a i ręki na swojej ręce mozna uniknąć wtedy. Brak reakcji to niestety ciche godzenie się na skracanie dystansu. Zaczyna się od komplementów, a potem lubi iść dalej. Nie mówię, że zawsze, ale bywa. Po co? Edytowano Luty 1, 2021 przez Electra Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Luty 1, 2021 (edytowany) 19 minut temu, Kulfon napisał: U nas w pracy ludzie czesto mowia sobie kompelemnty i to jest mile. Nikt sie tez nie stroszy. Sa to natomiast komplementy na miejscu. Np. do twarzy Ci w tej fryzurze, fajny masz plaszcz, zaimponowala mi twoja prezentacja, lubie Twoje poczucie humoru itd. Gdyby ktos odpowiedzial "Skup sie na pracy" to by zostal odebrany jako niegrzeczny gbur i tyle. Mowisz o normalnych komplementach, całkiem zwyczajnych. Chyba, że kumpel który Ci to mówi ma oczy jak 5zl - okoliczności moja droga, okoliczności... Edytowano Luty 1, 2021 przez Electra Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Luty 1, 2021 8 minut temu, Kulfon napisał: A co to ma wspolnego z tematem? Że są zwyczajne komplementy, ale i takie które mają na celu skrócić dystans lub padają od osób, które mają względem nas dziwne/poważne/dwuznaczne zamiary. Trzeba umieć je odróżniać i nie robić z siebie nadwrażliwej wariatki, ale też darować sobie jeżdżenie kasą po dłoni, bo facet "wiele by chciał". Miałam bardzo dziwne akcje z facetami, nie prowokowałam, byłam zbyt uprzejma jak później okazało się. Niektórym wystarczy kultura i grzeczność jako zachęta... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Luty 1, 2021 1 minutę temu, Kulfon napisał: A ten temat jest o niezwyczajnych komplementach? Bywaja różne. Nawet zwyczajne "jesteś inteligentną, atrakcyjną dziewczyną" z ręką na własnej już jest, nie sadzisz, mniej zwyczajny? Tak łatwo przeoczyć flirt, podchody albo dwuznaczne prdolniecie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Luty 1, 2021 (edytowany) 9 minut temu, Kulfon napisał: A ten temat jest o niezwyczajnych komplementach? Pamietaj, że nasza postawa wynika z własnych przeżyć, a te mam różne. Od zakochanego kumpla w pracy, po niemoralne propozycje po próbę dobrania mi się do dupy siłą bez rozumienia mojego nie. Dlatego zanim osadzisz, skrytykujesz czy wyśmiejesz warto znać czyjąś historie. Nie każdy jest mitomanem. Nie każdy jest prdolniety i nadwrażliwy. Edytowano Luty 1, 2021 przez Electra Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Vedma 3186 Napisano Luty 1, 2021 Ludzie lubia doszukiwac sie ciemnych stron jasnych komplementow, ze to zaraz jakies umizgi, podchody, tak sie zaczyna flirt, pozwalanie na wiecej itd. Bez przesady, wwystarczy podziekowac. Nawet w pracy. To, ze obcy facet powie mi komplement nie oznacza, ze musze sie bronic, odpowiadajac jak dzikus "skup sie na pracy". Jesli to jakis flirciarz to szybko zrozumie, ze nie jestem zainteresowana. Czemu nie byc milym dla siebie?to musi miec zawsze podtekst, ukryte dno? Jesli powiem koledze w pracy "ladna koszula, do twarzy Ci w niej" to lece na niego?powinnam siedziec cicho, bo ja lub on jestesmy w zwiazku, ma mi odpowiedziec "skup sie na pracy"?Paranoja. Trzeba zachowac umiar, miec takt I wyznaczyc granice jesli by ktos przeginal. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Benniee Napisano Luty 1, 2021 Nie boję się i zazwyczaj po prostu dziękuję ale wiem kiedy są szczere, a kiedy nie. (Przynajmniej przez mój własny pryzmat, który niekiedy zawodzi.) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niburdiama 668 Napisano Luty 1, 2021 (edytowany) 35 minut temu, Electra napisał: Rozmowa o pracę na stanowisko asystentki zarządu. Prezes pyta czy jadąc w delegację będę mieć coś przeciwko by wrócić dwa dni później bo lubi narty. Nie sprawdzam czy to opcja z ręką w majtkach czy nie, bo te dwa dni chce spędzić w domu, a nie trzymając mu kijki lub kija... Lepiej dmuchać na zimne, być przewrażliwionym i zdystansowanym. Zapamiętaj, bo wiem co mówię. Nie ma dramatów, zakochań, a i ręki na swojej ręce mozna uniknąć wtedy. Brak reakcji to niestety ciche godzenie się na skracanie dystansu. Zaczyna się od komplementów, a potem lubi iść dalej. Nie mówię, że zawsze, ale bywa. Po co? Mnie tam faceci się raczej boją, że mi się coś nie spodoba i mi podpadną tak se raczej nie groza mi komplementy Edytowano Luty 1, 2021 przez Niburdiama Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Luty 1, 2021 Przed chwilą, Niburdiama napisał: Mnie tam faceci się raczej boją, że mi się coś nie spodoba i mi podpadną Strrrrrraszne Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niburdiama 668 Napisano Luty 1, 2021 26 minut temu, Electra napisał: Że są zwyczajne komplementy, ale i takie które mają na celu skrócić dystans lub padają od osób, które mają względem nas dziwne/poważne/dwuznaczne zamiary. Trzeba umieć je odróżniać i nie robić z siebie nadwrażliwej wariatki, ale też darować sobie jeżdżenie kasą po dłoni, bo facet "wiele by chciał". Miałam bardzo dziwne akcje z facetami, nie prowokowałam, byłam zbyt uprzejma jak później okazało się. Niektórym wystarczy kultura i grzeczność jako zachęta... Moze i tak, ale to można zawsze zgasić kolesia. Jak nie pomoże raz to drugi raz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niburdiama 668 Napisano Luty 1, 2021 (edytowany) 8 minut temu, Electra napisał: Strrrrrraszne Hehe jak wyczuwam ze to flirt to najezam sie i patrze na kolesia takim wzrokiem przeszywającym i widać skrzywiona mine, ze maluje sie intensywne niezadowolenie jak gdybym wzrokiem mowila: zgłupłes? Edytowano Luty 1, 2021 przez Niburdiama Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
expresis verbis 570 Napisano Luty 1, 2021 "A co to ma wspolnego z tematem?" Dla psychicznych ekshibicjonistow temat nie jest wazny, wazne, ze mozna znow mowic o sobie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
3310 73 Napisano Luty 1, 2021 Komplementy to narzędzie manipulacji i nie ma innej teorii. Gdy powiem, że cię lubię... automatycznie lubisz mnie i ty, podświadomie. Zasypujesz mnie lajkami, itp. Albo jesteś dobrym sprzedawcą albo kiepskim. Kupujesz albo nie kupujesz nawet tego, że twoja fryzura jest oszałamiająca. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Luty 1, 2021 (edytowany) 25 minut temu, expresis verbis napisał: "A co to ma wspolnego z tematem?" Dla psychicznych ekshibicjonistow temat nie jest wazny, wazne, ze mozna znow mowic o sobie. Rozgryzłeś mnie🥺 a ja wolę wyjść na buca, gbura, wariatkę nadwrażliwą i zyeba niż przyjmować uprzejmie komplementy, a potem mieć stalkera, wielbiciela czy dwuznaczne propozycje. Nie liczy się co Ty masz w głowie i jak Ty przyjmujesz komplement tylko co w głowie ma prawiący komplement, ale rozumiem, trudne do wywnioskowania. Poza tym nie każdy ma czyste intencje, często bywa właśnie tak. Cóż... Edytowano Luty 1, 2021 przez Electra Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Luty 1, 2021 (edytowany) 3 minuty temu, Kulfon napisał: To brzmi tak zyebanie, ze az smiesznie. A Ty myślisz, że od czego zaczyna się? Nie mówię zawsze, nie popadajmy w przesadyzm. Praca to praca, komplementy mogę przyjmować od znajomych. A Śmiech to zdrowie, nie krępuj się. Edytowano Luty 1, 2021 przez Electra Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Doktor Siurek 814 Napisano Luty 1, 2021 2 godziny temu, Kulfon napisał: U nas jest taka kultura, ze ludzie nie potrafia ani dawac ani przyjmowac komplementow. Predzej sie kogos skrytykuje niz skomplementuje, nawet wlasnych bliskich. Jesli ktos jest po prostu przyjacielski i mily to czesto wzbudza nieufnosc. Dokładnie tak. W polskiej kulturze nawet rzadko ktoś kogoś po prostu pochwali. Często wygląda to w ten sposób: "Dobrze zrobione, ale..." po którym to ale następuje wyliczenie wszystkiego, co nie poszło idealnie. W drugą stronę nikt prawie nie wyliczy w takiej sytuacji tego co zrobiono dobrze, mądrze, sprytnie, efektywnie, co rozwiązano w optymalny choć nieoczywisty sposób. Nie, te wszystkie zalety zawarte zostaną w pojedynczym "dobrze" Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niburdiama 668 Napisano Luty 2, 2021 (edytowany) 20 godzin temu, Electra napisał: A Ty myślisz, że od czego zaczyna się? Nie mówię zawsze, nie popadajmy w przesadyzm. Praca to praca, komplementy mogę przyjmować od znajomych. A Śmiech to zdrowie, nie krępuj się. Oj nie przejmuj się. Oni maja nieco inny obraz świata. Prezenty od ukochanej osoby sa wg niektórych tu dziecinne bo mozna sobie samemu przeciez kupic, nawet i kwiatka na Walentynki etc. Ale ja rozumiem co masz na myśli i ze dmuchasz za zimne lub niekoniecznie zimne, czysto profilaktycznie Edytowano Luty 2, 2021 przez Niburdiama Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
expresis verbis 570 Napisano Luty 2, 2021 "U nas jest taka kultura, ze ludzie nie potrafia ani dawac ani przyjmowac komplementow. Predzej sie kogos skrytykuje niz skomplementuje, nawet wlasnych bliskich. Jesli ktos jest po prostu przyjacielski i mily to czesto wzbudza nieufnosc." "Dokładnie tak. W polskiej kulturze nawet rzadko ktoś kogoś po prostu pochwali. Często wygląda to w ten sposób: "Dobrze zrobione, ale..." po którym to ale następuje wyliczenie wszystkiego, co nie poszło idealnie. W drugą stronę nikt prawie nie wyliczy w takiej sytuacji tego co zrobiono dobrze, mądrze, sprytnie, efektywnie, co rozwiązano w optymalny choć nieoczywisty sposób. Nie, te wszystkie zalety zawarte zostaną w pojedynczym "dobrze." Polska mentalnosc wymaga rowniez, ze komplementy nalezy umniejszac, np.: masz ladna fryzure - a gdzie tam, juz dawno nie bylem/bylam u fryzjera, masz ladny samochod - taki tam, uzywany, wcale nie byl drogi, masz ladne ubranie - to nie nowe, mam juz pare lat itp. Wtedy komplementujacy jest zadowolony, to taka gra. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Erykbdb 1 Napisano Luty 2, 2021 Dnia 1.02.2021 o 08:44, Niburdiama napisał: A mowisz czasami komus? Tak mówię to bardzo podniosło ją na pewności siebie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niburdiama 668 Napisano Luty 2, 2021 4 minuty temu, Erykbdb napisał: Tak mówię to bardzo podniosło ją na pewności siebie To mile Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Erykbdb 1 Napisano Luty 2, 2021 A ty dostajesz komplementy?.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niburdiama 668 Napisano Luty 2, 2021 3 minuty temu, Erykbdb napisał: A ty dostajesz komplementy?.. Tak. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agent of Asgard 3636 Napisano Luty 2, 2021 Lubię mówić komplementy, zwłaszcza odnoszące się do cudzych starań i umiejętności, ale chyba jeszcze nie do końca umiem przyjmować komplementy, tj. jeśli są wypowiadane z dużym ładunkiem emocjonalnym i pochodzą od osoby, która nie jest mi bliska, czuję się skrępowany. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach