Zreb56 0 Napisano Luty 14, 2021 Z jakich źródeł zdobyliscie wiedzę na temat sexu, od rodziców z szkoły czy z internetu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pjoter 9 Napisano Luty 14, 2021 3 minuty temu, Zreb56 napisał: Z jakich źródeł zdobyliscie wiedzę na temat sexu, od rodziców z szkoły czy z internetu Ja od sąsiadki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nemetiisto 1325 Napisano Luty 14, 2021 5 minut temu, Zreb56 napisał: Z jakich źródeł zdobyliscie wiedzę na temat sexu, od rodziców z szkoły czy z internetu Częściowo z pornoli a częściowo w szkole. Mieliśmy w technikum wspaniałą kobietę od przysposobienia do życia w rodzinie, która bez zażenowania, otwarcie mam wszystko wyłożyła. Do tego był wtedy świetny podręcznik, który notabene mam do dziś. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kicia_ 45 Napisano Luty 14, 2021 Najpierw z internetu i książek, czytałam o tym bardzooo dużo, chciałam zostać seksuologiem, a później z praktyki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ONA83 1378 Napisano Marzec 24, 2021 'Sztuka kochania' Wisłockiej nie była jakoś specjalnie chowana w moim domu, więc oglądałyśmy z koleżankami obrazki jeszcze zanim nauczyłyśmy się czytać Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ddt60 1326 Napisano Marzec 24, 2021 (edytowany) 23 minuty temu, ONA83 napisał: 'Sztuka kochania' Wisłockiej nie była jakoś specjalnie chowana w moim domu, więc oglądałyśmy z koleżankami obrazki jeszcze zanim nauczyłyśmy się czytać ja też Wisłocka, różne obrazki, i to co koleżanki "na żywo" pokazały .... Edytowano Marzec 24, 2021 przez ddt60 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Karol777 0 Napisano Marzec 24, 2021 Od sąsiadki jak miałem nie powiem ile. Ale wspomnienia mam zajebiste. A zaczęło się od podglądania, potem na siłę jej pomaganie wręcz obsesyjne. I potem się działo. Ta wiedza sama na czlowiema uczacego przychodzi. Jak się umie czytać i nie wagaruje na lekcja Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Karol777 0 Napisano Marzec 24, 2021 Od sąsiadki jak miałem nie powiem ile. Ale wspomnienia mam zajebiste. A zaczęło się od podglądania, potem na siłę jej pomaganie wręcz obsesyjne. I potem się działo. Ta wiedza sama na czlowiema uczacego przychodzi. Jak się umie czytać i nie wagaruje na lekcja A to taki prowokacyjny temat. Ciekawe jakie orientacji jest osoba która zaczęła. Mieszkałem w Anglii 11 lat. I widziałem na własne oczy do czego taka otwartość prowadzi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach