Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Niejaki Piórko

Czy "udawane" to gorsze?

Polecane posty

Zawsze tak uważałem, lecz wreszcie się nad tym zastanowiłem.

Jeżeli oboje z rozkoszą przyjmują wszystkie przejawy wspólnego seksu, no to po prostu los ich obdarował doskonałym dopasowaniem seksualnym.

No ale, jeśli jedno z nich przymusza się do czegoś, na czym drugiemu bardzo zależy? Na ogół uważa się, że nikt od nikogo nie powinien czegoś takiego oczekiwać jeśli czegoś takiego się domyśla..

No (znowu No!) , ale jeśli dociera do ciebie, że jest to dar miłości? Nie kpijcie sobie, że to zjawisko urojone, wydumane tylko dla samousprawiedliwienia dla przyjmowania takiego daru.

Czy od związków cudownie, doskonale przypadkiem dobranych nie są częstsze i bardziej zwyczajne związki o choćby nieco różnych preferencjach? Nagminnie się takie rozpadają, a takie które się nie rozpadają, skłaniają do refleksji. Tak jak właśnie teraz mnie.

Miłość można rozpoznać, jeśli na "rozpoznawanie" mamy dostateczny czas. I znowu: czy Dar Miłości można odrzucić, co mogło by nasuwać domniemanie pogardy?

Jedyną sensowną konkluzją, jaka mi się nasunęła, to taka "czy w tych kwestiach istnieje równowaga wzajemności?". No po prostu, aby móc śmiało patrzeć w te Drugie Oczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×