Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Nieduży

Strach przed kobietami

Polecane posty

3 minuty temu, Nieduży napisał:

Alfa? Co to za nowomowa której nie rozumiem 🙂

Mogę ćwiczyć, ale jakieś sterydy i narkotyki to absolutnie nie moja bajka.

No musisz być konkretnym gościem a nie leszczem umiesz sie bić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Różniczka napisał:

Żeby nie było, miałam właśnie taka koleżankę, przyjazniłam się z nią od zawsze, była spokojna, cicha, miała łaciny dobry charakter tyle lat się z nią przyjaźniłam i nigdy się nie pokóciliśmy, i co została panna, sama nie wiem dlaczego byłaby na prawdę dobrą żoną.

Możliwe że takie osoby, jak ja czy twoja koleżanka, są po prostu dla większości ludzi "przezroczyste", jak szkło. Mijają nas na ulicy ale nas nie widzą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, KorpoSzynszyla napisał:

191  ja jestem standardowego wzrostu 165

Jesteś mała standardowy wzrost to ponad 170 dla kobiet 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Argen napisał:

Samiec alfa. Dynamiczny, dominujący osobnik.

Kolega musi się jeszcze sporo nauczyć...

No widocznie tak, nie znam się na tym 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, 18karat napisał:

No musisz być konkretnym gościem a nie leszczem umiesz sie bić?

W życiu się nie biłem, nie wiem czy umiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Pocahontaz napisał:

JAsne 😄

Jakos w rpacy czy na ulicy większośc babek jest +- 3-5 cm wyższa ode mnie, a mam podobny wzrost do Szynszyli.

 

Ja mam wrażenie że współczesne pokolenie młodych dziewczyn jest jakieś wyrośnięte, i faktycznie większość z nich ma ponad 170cm wzrostu, a czasem nawet 180.

Ale może to mi się tak wydaje bo jestem dość niski 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Pocahontaz napisał:

Daj spokój..

Nie słuchaj tych "rad". 

Zresztą, wiuerze w Twoją inteligencję, więc nie podejrzewam, że wejdziesz w sterydy i kokaine 🤣

Beka z typa. 

Nawet o tym nie myślałem 😄

Ale fakt, "beka z typa". Mam wrażenie że jest jeszcze bardziej niepewny siebie ode mnie, a maskuje to tą całą gadką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Pocahontaz napisał:

Daj spokój..

Nie słuchaj tych "rad". 

Zresztą, wiuerze w Twoją inteligencję, więc nie podejrzewam, że wejdziesz w sterydy i kokaine 🤣

Beka z typa. 

No przecież z tymi sterydami i kokainą to był żart beka z Ciebie, no może sterydy by sie przydały 

A to czy jest skłonny sie bić świadczy o tym czy jest tym samcem alfa dlatego pytam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Nieduży napisał:

Nawet o tym nie myślałem 😄

Ale fakt, "beka z typa". Mam wrażenie że jest jeszcze bardziej niepewny siebie ode mnie, a maskuje to tą całą gadką.

No tak słuchaj tego co one Ci piszą i zastosuj ich rady w życiu daleko zajdziesz... Żyj sobie dalej w tej swojej bańce mydlanej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, 18karat napisał:

No przecież z tymi sterydami i kokainą to był żart beka z Ciebie, no może sterydy by sie przydały 

A to czy jest skłonny sie bić świadczy o tym czy jest tym samcem alfa dlatego pytam

W życiu bym nie był skłonny się bić, to jest ostateczność. Wolę nie doprowadzać do konfrontacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Pocahontaz napisał:

Błyskotliwa obserwacja 🙂 

A dziękuję, nie wymagało to niesamowitej dedukcji 🙂

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, KorpoSzynszyla napisał:

Jak się będziesz tych Panów słuchał to umrzesz bezdzietnie 

Również odnoszę takie wrażenie, nie wiem dlaczego ale wolę podpowiedzi kobiet 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, KorpoSzynszyla napisał:

Jak się będziesz tych Panów słuchał to umrzesz bezdzietnie 

Ta twoja wspomniana wysoka koleżanka to jakaś siatkarka? 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, KorpoSzynszyla napisał:

Jak się będziesz tych Panów słuchał to umrzesz bezdzietnie 

Nie rozumiem czemu tak uważasz ja w gruncie rzeczy napisałem tutaj prawdę. 

Jedyna relacja która jest wartościowa to ta zbudowana na wzajemnym pożądaniu a nie jakieś bzdury o dobrej bajerze to ważne lecz nie najważniejsze. Ja pisze tutaj o podrywaniu normalnych kobiet, samotne matki lub laski po 30 to opcja na niezobowiązującą relacje 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, 18karat napisał:

Nie rozumiem czemu tak uważasz ja w gruncie rzeczy napisałem tutaj prawdę. 

Jedyna relacja która jest wartościowa to ta zbudowana na wzajemnym pożądaniu a nie jakieś bzdury o dobrej bajerze to ważne lecz nie najważniejsze. Ja pisze tutaj o podrywaniu normalnych kobiet, samotne matki lub laski po 30 to opcja na niezobowiązującą relacje 

A może odpowiednia relacja to taka która pasuje obu stronom?

Może to być wzajemne zrozumienie i dawanie szczęścia oraz ciepła sobie nawzajem. Nie zawsze musi to iść w parze z pożądaniem. Seks jest chwilowy, a żyć ze są należy na codzień - tutaj bardziej liczy się kto jaki jest a nie jak wygląda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Argen napisał:

Jak wolisz. Tylko musisz wziąć poprawkę na to, że część tych rad nie zadziała (nawet jeśli są dawane w dobrej wierze). Ja też słuchałem porad kobiet i próbowałem działać (jeszcze wtedy nie wiedziałem o tym forum) - byłem miły, grzeczny - tak jak mi radziły koleżanki. I co? Zostałem ich kolegą od notatek czy naprawy komputera. Jakoś dziwnym trafem żadna mną się bliżej nie zainteresowała.

Musisz po prostu zakumplować się z kimś kto ma powodzenie i wie jak to rozgrywać. Facet lepiej poradzi.

Siostry nie masz, a jakieś kuzynki, znajome (byle nie koleżanki z pracy) itp - tutaj próbowałbym na twoim miejscu. Może tobie się poszczęści i jakąś wolną znajdziesz.

Niski i drobnej budowy - trochę kiepsko.

Z tego co widzę to kobiety tutaj piszą, że facet powinien być miły, ale też być zadziorny i nie dawać sobie wchodzić na głowę - z taką radą się zgodzisz chyba, prawda?

Dlaczego nie z pracy? Jest ich niedużo, to fakt, ale może jakaś się znajdzie 😄

No fakt, na wzrost nie poradzę 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Nieduży napisał:

A może odpowiednia relacja to taka która pasuje obu stronom?

Może to być wzajemne zrozumienie i dawanie szczęścia oraz ciepła sobie nawzajem. Nie zawsze musi to iść w parze z pożądaniem. Seks jest chwilowy, a żyć ze są należy na codzień - tutaj bardziej liczy się kto jaki jest a nie jak wygląda...

Myślisz tak bo wiesz że ciężko Ci znaleźć jakąś laskę jak będziesz słuchał porad tych tutaj mizoandryczek to wyszkolą Cie na posłusznego kundla. Gdybyś miał kilka opcji to wiedziałbyś że Twoja Grażyna robi cie w huya. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, 18karat napisał:

Myślisz tak bo wiesz że ciężko Ci znaleźć jakąś laskę jak będziesz słuchał porad tych tutaj mizoandryczek to wyszkolą Cie na posłusznego kundla. Gdybyś miał kilka opcji to wiedziałbyś że Twoja Grażyna robi cie w huya. 

Nie byłbym tak okrutny w ocenie, że od razu na kundla 🙂

Moja Grażyna? O czym mówisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Argen napisał:

Bo jak coś nie wyjdzie to będzie kwas. Ewentualnie zmieniasz robotę - ale czy warto, jak masz dobrą fuchę? Jest takie przysłowie : Gdzie się uczy i pracuje tam się ... nie wojuje.

W sumie racja. Mogą być problemy z rozdziałem pracy od prywaty.

A co do zmiany pracy - akurat w branży w której pracuję, "w dobrym guście" jest zmiana pracy co 2-3 lata 😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Pocahontaz napisał:

Ty jakos nie wiedziałeś. :classic_rolleyes:

niby chcesz mu pomóc a tak naprawdę czujesz sie lepszy od niego bo masz 187?

walnij się patelnią w łeb 

Wiesz, każdy przypadek trzeba rozpatrywać oddzielnie.

To co jest dobre dla jednego i się sprawdza, wcale nie musi oznaczać że dla kogoś innego się uda.

Ja staram się być miły i podchodzić z szacunkiem do kobiet, bo wiem, że w moim przypadku jakieś nachalne zagadywanie, czy chamskie podrywu wyglądałyby wręcz komicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Argen napisał:

No cóż... żadna skrajność nie jest dobra. Akurat ta rada jest dobra.

Dokładnie, "żadna skrajność nie jest dobra" - po prostu trzeba szanować innych, a nie dawać się wykorzystać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Pocahontaz napisał:

Ale w jego przypadku tez wygląda to komicznie i żałosnie.

\To, że udaje mu się na to wyrwac jakąs Grażyne, świadczy jedynie o poziomie tych kobiet, nie o jego zayebistości bynamniej.

Podstawowa różnica między wami jest taka, że Ty kumasz w lot pewne kwestie, a jemu sie bardzo dużo na swój temat wydaje.

Prawda jest taka, że są kobiety na które tak chamskie teksty działają - a to sprawia że jego ego jest tak ogromne że nie mieści się w mieszkaniu.

A co do konieczności tychże starań - są one śmieszne dla mnie, dla Ciebie, ale jak pisałem - są kobiety które się na to złapią.

Wiesz, łapię w lot, bo mam dobrą nauczycielkę 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Pocahontaz napisał:

Ale w jego przypadku tez wygląda to komicznie i żałosnie.

\To, że udaje mu się na to wyrwac jakąs Grażyne, świadczy jedynie o poziomie tych kobiet, nie o jego zayebistości bynamniej.

Podstawowa różnica między wami jest taka, że Ty kumasz w lot pewne kwestie, a jemu sie bardzo dużo na swój temat wydaje.

No oczywiście skoro udaje mi sie je wyrwać to muszą być kobiety niskich lotów jesteś żałosna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Nieduży napisał:

Prawda jest taka, że są kobiety na które tak chamskie teksty działają - a to sprawia że jego ego jest tak ogromne że nie mieści się w mieszkaniu.

A co do konieczności tychże starań - są one śmieszne dla mnie, dla Ciebie, ale jak pisałem - są kobiety które się na to złapią.

Wiesz, łapię w lot, bo mam dobrą nauczycielkę 😉

Żebyś wiedział że mam o sobie ogromne mniemanie ale skoro od gimnazjum bezustannie mam dziewczyny a niektórzy z moich znajomych nawet nie trzymali za ręke a mamy po 25 lat to chyba robie dobrze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, KorpoSzynszyla napisał:

No właśnie nie, księgowa 🙂

Haha, to nieźle 🙂

Wzrost ma iście sportowy 😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, 18karat napisał:

Żebyś wiedział że mam o sobie ogromne mniemanie ale skoro od gimnazjum bezustannie mam dziewczyny a niektórzy z moich znajomych nawet nie trzymali za ręke a mamy po 25 lat to chyba robie dobrze?

Wiesz, ilość z jakością niekoniecznie idzie w parze. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, 18karat napisał:

Żebyś wiedział że mam o sobie ogromne mniemanie ale skoro od gimnazjum bezustannie mam dziewczyny a niektórzy z moich znajomych nawet nie trzymali za ręke a mamy po 25 lat to chyba robie dobrze?

Jeżeli najważniejszą rzeczą jaką daje ci mniemanie o sobie jest posiadanie dziewczyny - no cóż w takim razie masz rację - dobrze.

Ale wiedz po prostu że nie to jest najważniejsze. A sposób w jaki się odnosisz do innych forumowiczów jest bardzo chamski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, KorpoSzynszyla napisał:

Ja uważam dokładnie tak jak Pokahontaz 

😢

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, KorpoSzynszyla napisał:

Z takim fajnym charakterem masz naprawdę duże szanse na niejedną fajną dziewczynę ! I na udane życie i na fajna rodzinę ! 

Dziękuję to wiele dla mnie znaczy 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Nieduży napisał:

Pytanie do Pań:

Czy zauważacie czasem że mężczyźni po prostu boją się do was zagadać?

Ja odczuwam taki strach przy jakimkolwiek kontakcie z atrakcyjną kobietą. Nawet jeśli są to kontakty czysto formalne, jak na przykład wizyta w banku, czy u lekarza. Czuję że mi zasycha w ustach i nie mogę z siebie wydusić nawet słowa.

Jesli chcesz poderwac kobiete i sie boja to poprostu powiedz. Tekst "zawsze jestem ze stresowany w obecnosci tak pieknej kobiety" jakos im bardzo odpowiada. Polowa powie ze oszukujesz i ci nie wierza i pewnie kazdej tak mowisz, a druga polowa powie ze nie gryzie i jest normalna. A w ogole to 60% kobiet z ktorymi cos bylo poznalem po pijaku :))

natomiast jesli chodzi o rozmowy oficjalne to tylko raz sie wstydziłem, jak musiałem lekarce małego pokazać. Ale jakos sie przełamałem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×