Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Electra

Ludzie zmieniają się. Dojrzewają. Wszystko jest po coś.

Polecane posty

Kiedy wchodzilam na forum żyłam przekonaniem, że cała przeszłość nas określa. Są skłonności, są predyspozycje. Nie wyobrażałam sobie nie zapytać faceta ile miał kobiet przede mną. Nie zawahałabym się ocenić kogoś po wydarzeniu sprzed 20lat. Dzisiaj, prawie po roku wiem, że to co było to było. To jaki ktoś był w związku z danym człowiekiem nie oznacza, że będzie dla nas taki sam. To, że kiedyś zbłądził i wyrządził zło lub zgubił kurs nie oznacza, ze nie umie trzymać tego właściwego teraz. Nigdy nie zapytam faceta o ilość kobiet, bo zwyczajnie mnie to nie będzie interesować. Nic co wcześniej nie będzie mieć dla mnie znaczenia, bo będzie liczyć się tylko to jak jest między nami i co jest między nami. Seks? Baaa, podstawa. Byłam uparta, honorowa, złośliwa. I tak sobie myślę, że dlatego muszę czekać tyle lat na miłość. Nie miałam mądrości, która pozwoliłaby mi jej doświadczyć i zbudować dojrzały związek. Nic nie dzieje się bez powodu... 

Dziękuję każdemu z osobna za możliwość bycia tu i czytania Was. Nie było to przypadkiem. Ludzie, których spotkałam realnie też nie byli dziełem przypadku. Wszystko po coś. 

Edytowano przez Electra
  • Like 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Electra napisał:

Kiedy wchodzilam na forum żyłam przekonaniem, że cała przeszłość nas określa. Są skłonności, są predyspozycje. Nie wyobrażałam sobie nie zapytać faceta ile miał kobiet przede mną. Nie zawahałabym się ocenić kogoś po wydarzeniu sprzed 20lat. Dzisiaj, prawie po roku wiem, że to co było to było. To jaki ktoś był w związku z danym człowiekiem nie oznacza, że będzie dla nas taki sam. To, że kiedyś zbłądził i wyrządził zło lub zgubił kurs nie oznacza, ze nie umie trzymać tego właściwego teraz. Nigdy nie zapytam faceta o ilość kobiet, bo zwyczajnie mnie to nie będzie interesować. Nic co wcześniej nie będzie mieć dla mnie znaczenia, bo będzie liczyć się tylko to jak jest między nami i co jest między nami. Byłam uparta, honorowa, złośliwa. I tak sobie myślę, że dlatego muszę czekać tyle lat na miłość. Nie miałam mądrości, która pozwoliłaby mi jej doświadczyć i zbudować dojrzały związek. Nic nie dzieje się bez powodu... 

🏆

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Pocahontaz napisał:

świetnym kochankiem

Nie. To, że miał wiele kobiet nie oznacza, że nie będzie wierny. To, że miał wiele kobiet nie ma znaczenia jakim jest kochankiem, bo jeśli będę kochać i będę kochana to nie bedzie liczyć się pewność ruchów, technika i doświadczenie tylko to co jest między nami. Bo to będzie nasze, po prostu. 

Edytowano przez Electra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Niburdiama napisał:

Cieszy mnie to, iz wysnulas konstruktywne wnioski na przyszłość. Polecam sie 😎

Każdy jest po coś. Tamta ja nie miała szans na dojrzały związek. Nie na darmo tyle czekam. Wcześniej zwyczajnie nie wypaliłoby. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Niburdiama napisał:

I słusznie. 🙂

Mentalnie byłam zahibernowana kilkanaście lat. Dobrze jest zmądrzeć. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

 

14 minut temu, Electra napisał:

Seks? Baaa, podstawa.

czemu podstawa aż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, maxii napisał:

 

czemu podstawa aż?

No a co więcej? Przecież nie sama obecność? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

nie wiem czy sie zgodzić przecież to ze ktoś zachowa sie podobnie jak w przeszłości jest bardziej możliwe niż że zupełnie inaczej dla niego to juz taki schemat 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, maxii napisał:

nie wiem czy sie zgodzić przecież to ze ktoś zachowa sie podobnie jak w przeszłości jest bardziej możliwe niż że zupełnie inaczej dla niego to juz taki schemat 

Ktoś zachował się tak a nie inaczej, bo miał taki stan umysłu i mądrości a nie inny, był z tą osobą a nie ze mną, miał okoliczności życiowe takie a nie inne. Trzeba będzie zaufać, nie uprzedzać się. Po prostu. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Electra napisał:

Ktoś zachował się tak a nie inaczej, bo miał taki stan umysłu i mądrości a nie inny, był z tą osobą a nie ze mną, miał okoliczności życiowe takie a nie inne. Trzeba będzie zaufać, nie uprzedzać się. Po prostu. 

może i racja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, marinero napisał:

A powiesz nam ile masz latek?  🙂 Przemawiasz jak moj 90 letni dziadek 🙂 , bez urazy;)  Nie jest wazne cialo ale mlody umysl sie liczy w  kazdym zwiazku:)

musi byc to i to umysł i ciało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, marinero napisał:

90 letni dziadek 🙂 , bez urazy

Nawet mniej niż dziadkowa połowa😜

2 minuty temu, maxii napisał:

może i racja

Bez może. 

Edytowano przez Electra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Electra napisał:

Nawet mniej niż dziadkowa połowa😜

Bez może. 

zawsze musi być jakiś margines błędu 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, marinero napisał:

mlody umysl

Młody duch, a umysł niech jest stary. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, marinero napisał:

sam bylem  matka

Żałosne. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, marinero napisał:

 stawiasz kolacje ! 

Jako matka szarpne się nawet z 500+. Już jestem po marcowym, zapraszam w kwietniu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, *Iskra napisał:

Zgadzam się ze wszystkim, jednak nie do końca z ilością kobiet. Jeśli facet miał ich dużo to jednak wskazuje, że jest niestały bądź ma duże wymagania, lub to on nie spełnia podstawowych . Nie oznacza to, że z tą obecną, nie ma prawa być do końca życia, owszem- może, jednak ryzyko że tak nie będzie (z jakichkolwiek powodów co wymieniam) jest większe aniżeli, gdyby tylu kobiet nie miał. 

Poznałam dwóch facetów którzy mieli większy przemiał niż krematorium i są wierni. Znam faceta, który dostał wiatru w żagle, gdy spróbował. Liczę, że uczucie go przy mnie zatrzyma, a nie łóżkowy szwedzki stół. 

Edytowano przez Electra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Electra napisał:

Poznałam dwóch facetów którzy mieli większy przemiał niż piece w krematoriach i są wierni. Znam faceta, który dostał wiatru w żagle, gdy spróbował. Liczę, że uczucie go przy mnie zatrzyma, a nie łóżkowy szwedzki stół. 

Ot gloopia,  wierzysz w cuda;)

Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, *Iskra napisał:

Uczycie, ponad seks, na co seks gdy uczucia brak? Pół godziny nocy nie tworzy całej reszty wspólnie spędzonej doby. 

Przecież "już" wiem😅

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, TwojaMuuza napisał:

Ot gloopia,  wierzysz w cuda;)

Powodzenia.

Wierzę w porządnych ludzi. Ponieważ życzenie jest ironiczne pozwolisz, że nie podziękuję... 

Edytowano przez Electra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, TwojaMuuza napisał:

cuda;

Gość w rozmowie bardzo prywatnej powiedział, ze miał mnóstwo kobiet przed żoną, a był jej wierny mimo wielu okazji. Mowo o miłości. Można? Można. Nic na siłę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, *Iskra napisał:

Życzę wam

Dzięki. Przekaże w odpowiednim czasie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 minut temu, duży ogórek napisał:

Wchodziłem pierwszy na te forum, byłem zdziwiony można takie pierdy wierzyć,  teraz też jest to samo 🤣

Pffff. Wiesz jaką kolejną wyciągnęłam z życia mądrość? Nie przejmować się ludźmi, którzy nic dla mnie nie znaczą lub chcą mnie obrazić. Kiedyś gotowałam się w sekundę. Teraz sobie myślę, że szkoda spokoju. Jest on dla mnie najważniejszy i nie pozwolę go nikomu zburzyć. Jeśli będzie ktoś usilnie próbować go ruszyć i źle na mnie będzie wpływać to odpalam wrotki sobie albo jemu/jej. Szkoda sił na walkę, na wqrw, na złośliwości i szpile. Nade wszystko spokój. Nie oznacza to, że zamienię się w czystą pierdołe, co to to nie 😅 po co przejmować się takim piitoleniem Twoim? Kim jesteś by mnie oceniać? Kim jesteś by naruszać mój spokój, żebym denerwowała się? Psie głosy nie idą w niebiosy😎

Edytowano przez Electra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, duży ogórek napisał:

Piszemy nie oficjalnie nie przyznajemy, to  oficjalnie  ma wpływ wtf?

Nie ma oficjalnie i nie. Totalny luz w ramionach. Jest piękny. Jestem odurzona nim. Szkoda spiny. 

Edytowano przez Electra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, duży ogórek napisał:

namiot do namiotu

Śmiało. Przywykłam do precyzji w szpilowaniu. W 10 jak zawsze byłoby. Czas przeszły. 

Edytowano przez Electra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×