zuzannke 22 Napisano Kwiecień 14, 2021 jakos tak najczesniej ojcowie, lat 60-70.. mam doła, bo w tym roku odeszlo 2 ojcow moich kolezanek i jedna matka w tym roku.. covid tym razem, a wczesniej raki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nemetiisto 1325 Napisano Kwiecień 14, 2021 Taka kolej rzeczy. Śmierć to nasza przyszłość. Pogódź się z tym bo innej drogi nie ma. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zuzannke 22 Napisano Kwiecień 14, 2021 jestes ...em, nie odzywaj sie juz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nemetiisto 1325 Napisano Kwiecień 15, 2021 5 godzin temu, zuzannke napisał: jestes ...em, nie odzywaj sie juz Właśnie dzięki temu, że jestem to mogę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lonelyman 577 Napisano Kwiecień 15, 2021 19 godzin temu, zuzannke napisał: jestes ...em, nie odzywaj sie juz Ale taka jest niestety prawda i nikt od niej nie ucieknie. Podobno prawdziwe życie zaczyna się tam po drugiej stronie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Skb 862 Napisano Kwiecień 16, 2021 32 minuty temu, Bolek napisał: Przez to że ludzie decyduje się na dziecko koło 40 zostawiają potem niezaradnych załamanych 30 płatków, kiedyś ludzie umierali gdy mieli30 letnie wnuki... Kiedyś jak ludzie mieli 20 - 22 lata do byli dojrzali, dorośli ludzie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zuzannke 22 Napisano Kwiecień 16, 2021 6 godzin temu, Skb napisał: Kiedyś jak ludzie mieli 20 - 22 lata do byli dojrzali, dorośli ludzie... nie, nie byli dojrzali. mieli tylko wcześnie dzieci, ale dojrzali być nie mogli i nie, kiedys nie bylo lepiej i trudniej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zuzannke 22 Napisano Kwiecień 16, 2021 6 godzin temu, Bolek napisał: Przez to że ludzie decyduje się na dziecko koło 40 zostawiają potem niezaradnych załamanych 30 płatków, kiedyś ludzie umierali gdy mieli30 letnie wnuki... tak, najgorsze jest gdy idziesz ze swoim dzieckiem do ojca lub matki, żeby mu pokazać, a ten zachowuje sie już jakby sam byl już dzieckiem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Skb 862 Napisano Kwiecień 17, 2021 11 godzin temu, zuzannke napisał: nie, nie byli dojrzali. mieli tylko wcześnie dzieci, ale dojrzali być nie mogli i nie, kiedys nie bylo lepiej i trudniej Jesteś tego pewna. Znam kilka takich par... będziesz miała na tyle odwagi by powiedzieć im to prosto w oczy? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Bluegrey Napisano Kwiecień 21, 2021 Dnia 16.04.2021 o 20:11, zuzannke napisał: tak, najgorsze jest gdy idziesz ze swoim dzieckiem do ojca lub matki, żeby mu pokazać, a ten zachowuje sie już jakby sam byl już dzieckiem Samo życie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zuzannke 22 Napisano Kwiecień 21, 2021 (edytowany) 35 minut temu, *Iskra napisał: Byli dojrzalsi, bo byli inaczej wychowywani. Nikt się nie kształcił do niemal 30stki. Od dzieciństwa pracowano z rodzicami, a mając naście lat już zarobkowo i już wtedy myślało się o ślubie i założeniu rodziny i niedługo się właśnie to robiło jeszcze przed 20 albo ok 20 max. Życie człowieka było nastawione na rodzinę a nie na zabawę jak teraz. Inne wychowanie, inny światopogląd- ot przyczyna że teraz ludzie mają 30 lat i uważają że nie są jeszcze gotowi na małżeństwo i dzieci- bo w pewnym sensie nie są jeszcze dojrzali skoro całe życie bawili się tylko jak dzieci... Teraz ludzie są bardziej świadomi siebie i życia. Nie mają dzieci do 20stki, bo wiedza, że beda musieli isc do.. roboty i np. rzucić naukę albo ja ograniczyć. Korzystają z tego, że są rodzice, a oni mogą zwlekać z zaczynaniem życia na poważnie. Rozumieją upływ czasu i to, że nie ma potem. Życie czlowieka jest nastawione na jego doraźne potrzeby: jak najdłuższy czas wolny, pracowanie przez część roku, rezygnację z pracy i rozpoczęcie startu zawodowego jak najpóźniej. Poza tym ludzie mają wielu partnerów, nie lecą zaraz do ślubu, by gdy zgaśnie uczucie siedzieć z kims do swojej śmierci mózgowej.. bo sie ''obiecalo''. I to jest dojrzałość, uczenie sie na błędach cioć i wujków z lat 50-70'tych. Edytowano Kwiecień 21, 2021 przez zuzannke Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zuzannke 22 Napisano Kwiecień 21, 2021 uwielbiam flow w miłości! Zyje dla tego. Lubie kolejne fazy, ale żeby tkwic bez flow, kiedy inne flow chodzi niedaleko?! Jestem świadoma tego, że ze się starzeję! Nie chcę być z facetem przez 30 lat!! (tutaj bym sie rozpłakała). Nie chce miec 2 dzieci z tym samym czlowiekiem, chce tworzyc relacje, się doświadczać. Definicja rodziny sie zmienia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka_bebe 19 Napisano Kwiecień 22, 2021 Dnia 21.04.2021 o 13:11, *Iskra napisał: Byli dojrzalsi, bo byli inaczej wychowywani. Nikt się nie kształcił do niemal 30stki. Od dzieciństwa pracowano z rodzicami, a mając naście lat już zarobkowo i już wtedy myślało się o ślubie i założeniu rodziny i niedługo się właśnie to robiło jeszcze przed 20 albo ok 20 max. Życie człowieka było nastawione na rodzinę a nie na zabawę jak teraz. Inne wychowanie, inny światopogląd- ot przyczyna że teraz ludzie mają 30 lat i uważają że nie są jeszcze gotowi na małżeństwo i dzieci- bo w pewnym sensie nie są jeszcze dojrzali skoro całe życie bawili się tylko jak dzieci... To smutno było, życie nakierowane na rodzinę. Lepiej ta jak teraz - na przyjemność i zabawę. Rodzina się pojawi albo i nie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kardulaki 89 Napisano Kwiecień 24, 2021 Dnia 21.04.2021 o 13:11, *Iskra napisał: Byli dojrzalsi, bo byli inaczej wychowywani. Nikt się nie kształcił do niemal 30stki. Od dzieciństwa pracowano z rodzicami, a mając naście lat już zarobkowo i już wtedy myślało się o ślubie i założeniu rodziny i niedługo się właśnie to robiło jeszcze przed 20 albo ok 20 max. Życie człowieka było nastawione na rodzinę a nie na zabawę jak teraz. Inne wychowanie, inny światopogląd- ot przyczyna że teraz ludzie mają 30 lat i uważają że nie są jeszcze gotowi na małżeństwo i dzieci- bo w pewnym sensie nie są jeszcze dojrzali skoro całe życie bawili się tylko jak dzieci... Bo teraz ludzie chcą się czegoś dorobić przed założeniem rodziny i nie wisieć na rodzicach i mieszkać z nimi.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach