Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
iskierka262

Opóźniony rozwój mowy u dwulatka

Polecane posty

Bardzo się martwię ostatnio o moją córkę. Ma 2 lata i 2 miesiące. Mówi niewiele (kilkanaście słów), nie buduje prostych zdań, prawie nie wskazuje palcem (jedynie nauczyła się ostatnio pokazywać obrazki naklejone na szafkę), poproszona nie wskazuje części ciała (mimo że rozumie znaczenie słowa oko itp.), nie zawsze reaguje na imię (czasami po 5 razy trzeba do niej mówić, w obcym miejscu poza domem reaguje), nie chce aby rodzic dotykał jej zabawek, czasami wręcz na próbę wspólnej zabawy reaguje płaczem, nie lubi aby jej czytać (tylko kartkuje strony), kontakt wzrokowy średni, ale z tym ostatnim coraz lepiej. Słuch ma dobry, chodzimy do logopedy . Co ciekawe u logopedy zawsze reakcja na imię jest i ładnie nawiązuje kontakt wzrokowy. Na placu zabaw najczęściej brak reakcji na imię, ale kontakt wzrokowy z innymi dziećmi i chęć nawiązywania  z nimi kontaktów bez zarzutu (po pojawieniu się mnie w jej polu widzenia i pomocy w jakiejś aktywności również utrzymuje kontakt wzrokowy bez zarzutu).

Czy mieliście takie problemy ze swoimi dziećmi i jak je rozwiązaliście lub czy samo się unormowało z czasem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Logopeda powinna doradzić Wam coś, ponieważ ma wiedzę i widzi dziecko. My mieliśmy tak, że nie mowila nam do 2 roku życia prawie wcale, a teraz jest w wieku Twojej córki i nawija zdaniami, buzia się nie zamyka. To wszystko skokowo bardzo się odbyło, także myślę, że jest szansa, że u Was tez tak będzie, ale do specjalisty warto chodzic, tym bardziej że jest chętna do współpracy. U nas to dramat byl z tym, zupełnie nie chciała współpracować Co do pozostałych problemów, to ten brak kontaktu jest taki wybiórczy, trudno ocenić. Może jak nie jest zainteresowana, to nie reaguje? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, Devontel napisał:

szczepionki to powodują, nic innego

Daruj sobie takie gadanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedno, czy ktoś zna jakieś sprytne sposoby na to aby nauczyć dziecko wskazywania własnym palcem a nie moim?

Edytowano przez iskierka262

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21 godzin temu, iskierka262 napisał:

Bardzo się martwię ostatnio o moją córkę. Ma 2 lata i 2 miesiące. Mówi niewiele (kilkanaście słów), nie buduje prostych zdań, prawie nie wskazuje palcem (jedynie nauczyła się ostatnio pokazywać obrazki naklejone na szafkę), poproszona nie wskazuje części ciała (mimo że rozumie znaczenie słowa oko itp.), nie zawsze reaguje na imię (czasami po 5 razy trzeba do niej mówić, w obcym miejscu poza domem reaguje), nie chce aby rodzic dotykał jej zabawek, czasami wręcz na próbę wspólnej zabawy reaguje płaczem, nie lubi aby jej czytać (tylko kartkuje strony), kontakt wzrokowy średni, ale z tym ostatnim coraz lepiej. Słuch ma dobry, chodzimy do logopedy . Co ciekawe u logopedy zawsze reakcja na imię jest i ładnie nawiązuje kontakt wzrokowy. Na placu zabaw najczęściej brak reakcji na imię, ale kontakt wzrokowy z innymi dziećmi i chęć nawiązywania  z nimi kontaktów bez zarzutu (po pojawieniu się mnie w jej polu widzenia i pomocy w jakiejś aktywności również utrzymuje kontakt wzrokowy bez zarzutu).

Czy mieliście takie problemy ze swoimi dziećmi i jak je rozwiązaliście lub czy samo się unormowało z czasem?

Logopeda doradził odwiedzenie kilku lekarzy. Część już za nami, na razie żadnej diagnozy nie ma.... Mam nadzieję, że ten brak reakcji na imię to rzeczywiście mocne zainteresowanie czym innym a. nie wołającym rodzicem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.04.2021 o 01:17, AnnaMama napisał:

Daruj sobie takie gadanie

dziecko ma autuzm przez szczepionke, teraz to plaga, doinformuj się niemoto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nic nie mówi bo zawsze do obiadu ma kompot. Daj dziecku czas do 3 roku życia. Potem się martw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Stała napisał:

Nic nie mówi bo zawsze do obiadu ma kompot. Daj dziecku czas do 3 roku życia. Potem się martw.

Problemem nie jest samo nie mówienie, tylko całokształt zachowań, które dla jej dobra nie mogą się utrwalić. Dlatego chciałbym wiedzieć czy komuś udało się wyprowadzić dziecko z takiego stanu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To, że nie wskazuje palcem faktycznie jest niepokojące, gdyż dziecko roczne powinno już to potrafić. Co na to lekarze? Z diagnozą to wiesz jak jest, u nas były różne teorie, a dziecko potrzebowało więcej czasu i tyle. Wszystko nadgoniła z nawiązką.  Dobrze ze próbujecie dociec przyczyn, nie warto czekać z założonymi rękami, bo mozna coś przeoczyć. Życzę powodzenia.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
36 minut temu, Nowe konto napisał:

To, że nie wskazuje palcem faktycznie jest niepokojące, gdyż dziecko roczne powinno już to potrafić. Co na to lekarze? Z diagnozą to wiesz jak jest, u nas były różne teorie, a dziecko potrzebowało więcej czasu i tyle. Wszystko nadgoniła z nawiązką.  Dobrze ze próbujecie dociec przyczyn, nie warto czekać z założonymi rękami, bo mozna coś przeoczyć. Życzę powodzenia.. 

Po wstępnym wywiadzie w Poradni Psychologicznej istnieje podejrzenie czegoś ze spektru autyzmu i rzeczywiście ma kilka takich cech, ale za to lgnie do innych dzieci, odwzajemnia uśmiech (jak go zobaczy) i widzę że np. jak jej pokazalismy jak się karmi lalke itp. to teraz się tym bawi... Także nie wiem co o tym myśleć. Czekamy na umówioną wizytę a przy okazji czytamy i ćwiczymy w domu różne rzeczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

autyzm to jej dadzą na 100%

zrob badania metaboliczne, konkretne. tylko nie na u.pokarmowy, ale na plyny mozgowe.

 

nie wchodz w zadne autyzmy i psychologa, bo potem nie bea robic badań, bo beda sie wymawiać, ze ma ałłłłłłłłłltyzm

Edytowano przez zuzannke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Byłyście u laryngologa? Wydaje się mało możliwe, ale córka może słabo słyszeć właśnie głos i mówienie. Macie cały czas włączony tv/radio?, Na to też trzeba uważać. Co do pokazywania palcem, to jest różnie. U mnie syn pokazywał cała ręką, a palcem zaczął z dnia na dzień jak miał 1.5 roku. Nie reaguje tez zawsze na swoje imię, bo po prostu ma ciekawsze rzeczy do roboty niż słuchanie mojego głosu. Nie lekceważ, ale też nie panikuj. Dzieci rozwijają się różnie, może córka zaskoczy i zacznie mówić za chwilkę. Ale dla pewności możesz jeszcze odwiedzić innego logopedę

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Poketozaurus napisał:

Byłyście u laryngologa? Wydaje się mało możliwe, ale córka może słabo słyszeć właśnie głos i mówienie. Macie cały czas włączony tv/radio?, Na to też trzeba uważać. Co do pokazywania palcem, to jest różnie. U mnie syn pokazywał cała ręką, a palcem zaczął z dnia na dzień jak miał 1.5 roku. Nie reaguje tez zawsze na swoje imię, bo po prostu ma ciekawsze rzeczy do roboty niż słuchanie mojego głosu. Nie lekceważ, ale też nie panikuj. Dzieci rozwijają się różnie, może córka zaskoczy i zacznie mówić za chwilkę. Ale dla pewności możesz jeszcze odwiedzić innego logopedę

 

Mieliśmy przez pierwsze półtorej roku włączany telewizor lub komputer i teraz tego bardzo żałuję. Potem już tylko sporadycznie, sama nic nie ogladalam już od miesiąca...

Co do sluchu to próbowaliśmy zrobić badanie ale na kilka prób ani razu nie pozwoliła sobie przytrzymać w uchu przyrządu pomiarowego... Nie śpi w dzień, ale raz się jakoś udało to obudziła się przy wyciaganiu z auta i badanie nie zrobione (tylko drożność mamy sprawdzoną), zasugerowano środki uspokajające, aby otumanić przed badaniem, ale nie chcę tego robić. Zresztą jest kilka takich rzeczy, że widzę, że słuch potrafi mieć lepszy ode mnie.

Rączką całą też nie pokazuje. Przedwczoraj pierwszy raz wskazała na coś innego niż naklejki na szafce (swoją drogą te naklejki nauczyłam ją wskazywać dwa tygodnie temu)... Teraz czekam aż znowu coś pokaże.

Edytowano przez iskierka262

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16 godzin temu, zuzannke napisał:

autyzm to jej dadzą na 100%

zrob badania metaboliczne, konkretne. tylko nie na u.pokarmowy, ale na plyny mozgowe.

 

nie wchodz w zadne autyzmy i psychologa, bo potem nie bea robic badań, bo beda sie wymawiać, ze ma ałłłłłłłłłltyzm

Zuzannke chodzi Ci o te badania pobierane z rdzenia kręgowego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×