Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Czad

Brzydka kobieta sprząta.

Polecane posty

11 godzin temu, Czad napisał:

Z 2/10 nawet nie będziesz miał ochoty pogadać, więc jak zrobić żeby mogła stać się 8/10?

A tak naprawdę tylko wygląd ma znaczenie kobiety są podobne z charakterem.

 2/10 no wiesz tyle to dałbym bezdomnej o ile by była czysta (ale powaznie )

nigdy w swym zyciu nie spotkałeś kilka kobiet (imprezy, spotkania towarzyskie ,pab itp)

gdzie na pierwszy rzut oka oceniasz np 4/10 lub 10/10 a po godzinie obserwacji ,słuchania czy rozmowy zmieniasz ocene drastycznie i tak pierwsza rośnie na 6/10 a druga spada na 7/10 a z czasem poznania zamieniaja sie rangą prawie

normalna reakcja tak jest ze zwykłymi przecietnymi kobietami nieraz (które mijasz bez reakcji czasami)

 w swym zyciu spotkałem mase kobiet pięknych przecietnych i niby brzydkich ,przy poznaniu blizszym nieraz zakochałem się w przecietnej czy przez innych nazwaną brzydką (czasy młodości )ale i oni zmieniali zdanie jak poznali lepiej rosła w ich oczach ,

ale komu ja to to tłumaczę dorosłemu mężczyżnie nie musze (on to wie a bynajmiej powinien)a zwykłemu facecikowi (sory) niewytłumaczysz az dorośnie pozna życie i to co jest w kobiecie najwartościowsze , dawno wyrosłem z wieku gdy kobieta była na pokaz ,by się chwalić ,

nie zastanawia was dlaczego wiekszość przecietnych kobiet (ba nawet niby w waszych oczach brzydkich ) ma fajnego przystojnego faceta ,one mają coś czego wy nierozumiecie a uganiacie sie za niby pięknościami ,

zrozumcie jedno każdy ale to każdy nie ma różnicy płeć w zwiazku szcześliwym rośnie i jak by piękniał ,rozwijał się dotyczy to szczególnie kobiet to jak z owadami poczwarka i co dalej to tylko wy sami tworzycie jaki motyl się wykluje .

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Calosc dyskusji rozbija sie o to, czy kobieta potrafi zadbac o siebie w zwiazku i co soba prezentuje.  Wiem, ze sa kobiety, ktore na starosc zostaja z palcem w nocniku, bo maz odszedl do mlodszej ale mogly robic tak, zeby do tego nie doszlo. Powinny podpisac umowe przedslubna, w takiej umowie mozna zapisac jakie odszkodowanie dostaje kobieta po zdradzie meza. Po za tym kobieta MUSI miec swoje oszczednosci, chocby uzbierane z pensji meza. Tylko do tego trzeba miec madrosc i szacunek do siebie- wybrac dobrze meza, a nie brac byle kogo. 

Skoro kobieta jest brzydka, z nieciekawa osobowoscia, to bedzie musiala zadowolic sie typem, ktory szanuje kobiete za to, ze ta pracuje po za domem. Ta atrakcyjna, wysokojakosciowa znajdzie faceta, ktory kupi jej torebke LV na urodziny. To jest proste jak budowa cepa. 

W ogole smieszy mnie jak bardzo preza sie tutaj baby, zarabiajace grosze. Ja zarabiam powyzej 10tys na czysto, a sie tak nie sadze z tego powodu. Do tego zatrudniam kilkanaście osob, kiedys bylo kilkadziesiąt.

Nie chwale sie, tylko chce pokazac zadufanie co niektorych forumowiczek, komiczne o tyle, ze sa to nieudacznice.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, Jaaktozbyinny napisał:

Tak tak. Zazwyczaj sa tak wspaniale kobiety ze zaden czlowiek na swiecie nie jest godny aby z nia byc. 

 

Poza tym dziwi mnie jedna rzecz. Bardzo czesto piszexie tutaj ze nie znacie zadnych kobiet ktore nie pracuja a w innych punktach piszecie ze znacie mnostwo kopnietych w tylek bylych pan domow. To jak to jest. 

Pewnie wynika to z tego, że np. moje znajome w większości pracują, a te kobiety, które z jakichś powodów „przejechały się” na byciu „kurą domową”, to starsze roczniki, np. mama koleżanki albo kolegi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
17 godzin temu, Kulfon napisał:

Kobiecie, ktora jest samowystarczalna jest łatwiej odejść niz takiej, ktora jest ekonomicznie zależna. Choć nie wiem czy statystycznie są częsciej samotne, wszystkie kobiety na wysokich stanowiskach, ktore znam mają przewaznie rodziny. Ale moze akurat tak sie zlożyło, ze takie znam, nie wiem.

Kobieta która nie jest wstanie wyjść z kiepskiego związku z powodu zależności finansowej to zwykła prostytutka i tak sie ja powinno traktować.

Jeżeli kobieta nie odchodzi bo nie jest samowystarczalna, to jest prostytucja. Zero szacunku do takich kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×