Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
expresis verbis

Zniknal temat o maminsynkach, czy tylko ja nie mam dostepu?

Polecane posty

To skandal ,że znika też to co się pisało ,z profilu. Człowiek chce sprawdzić ,czy był grzeczny a tu ... blada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

 tak zniknął własnie próbowałem odpisac iskrze bo mnie zacytowała ale temat usuniety  na darmo się produkowałem

sam nie wiem dlaczego po jej wpisie zniknął

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, maxx-66 napisał:

 tak zniknął własnie próbowałem odpisac iskrze bo mnie zacytowała ale temat usuniety  na darmo się produkowałem

sam nie wiem dlaczego po jej wpisie zniknął

Przypadek. Napisz tu jesli nadal chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

 sory ale to było bardzo długie i nie mam checi 2x pisac wspomnien ,

sprowokowałaś mnie ale juz mi przeszło , ażycie pisze bardzo różne scenariusze podobne ale nie te same , popełniłem mase błedów ale dziś wiem że nie miałem innej opcji, nawet gdy po kilku latach godziłem dzieci z byłą ( decyzja słuszna ale nie bardzo dla mnie ale to najmniej wazne )

po latach nikt tak naprawde nie pamieta co i jak i dlaczego ( tylko ofiara ale czasami musimy stac sie 2x nią by zycie zatoczyło koło)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, maxx-66 napisał:

 sory ale to było bardzo długie i nie mam checi 2x pisac wspomnien ,

sprowokowałaś mnie ale juz mi przeszło , ażycie pisze bardzo różne scenariusze podobne ale nie te same , popełniłem mase błedów ale dziś wiem że nie miałem innej opcji, nawet gdy po kilku latach godziłem dzieci z byłą ( decyzja słuszna ale nie bardzo dla mnie ale to najmniej wazne )

po latach nikt tak naprawde nie pamieta co i jak i dlaczego ( tylko ofiara ale czasami musimy stac sie 2x nią by zycie zatoczyło koło)

Nie chcę byś spowiadał mi sie z życia bo to Twoja sprawa. Ja tylko tam chciałam powiedzieć że nic nie zastąpi pełnej rodziny i Twoi synowie na pewno to odczuli mimo Twoich wielkich starań. I nie masz pewności czy to, że posiadali tylko w domu męski wzorzec (choćby i najlepszy) czy to wystarczyło by byli świetnymi facetami. Gdzieś brak styczności w młodym wieku z kobietą w domu mógł sie odbić na nich, na ich psychice i charakterze czy spojrzeniu na pewne sprawy. Tak  jak na autorze tamtego tematu.

  • Confused 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niestety, ale tutejsi modkowie sa jacyś upośledzeni. Pewnie ktoś zgłosił jakiś post i temat spadł.  Wystarczy zglosić jeden post w całym, kilku czy kilkunastu stronicowym temacie, a nieraz cały temat wtedy usuwają 😕 

Kiedyś gdy się zgłaszało posty to usuwali dane posty, teraz po zgłoszeniu jakiegoś posta często leci cały temat., zauważyłem już dawno. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, *Iskra napisał:

Nie chcę byś spowiadał mi sie z życia bo to Twoja sprawa. Ja tylko tam chciałam powiedzieć że nic nie zastąpi pełnej rodziny i Twoi synowie na pewno to odczuli mimo Twoich wielkich starań. I nie masz pewności czy to, że posiadali tylko w domu męski wzorzec (choćby i najlepszy) czy to wystarczyło by byli świetnymi facetami. Gdzieś brak styczności w młodym wieku z kobietą w domu mógł sie odbić na nich, na ich psychice i charakterze czy spojrzeniu na pewne sprawy. Tak  jak na autorze tamtego tematu.

 masz racje nic nie zastapi pełnej rodziny,

a synowie byli juz nastolatkami jak się rozwiodłem i rozwód był półtora roku po wyjeździe byłej,

zawsze w rodzinie bylismy uczeni że to kobieta wprowadza i tworzy ciepło rodzinne i to wpajałem młodym tak mnie wychowano, synowa na rok przed ślubem mówiła do mnie tato. chodz nigdy nie rozpieszczałem dzieci po rozwodzie i byłem wymagajacy .

tak że nigdy jak mieszkali zemną nie postawiłem ich w sytuacji by musieli poznac kogoś nowego w moim zyciu ,ten etap był możliwy dopiero jak się usamodzielnili .

pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Druhu

Mamisyństwo kojarzy mi się, bo nie czuję tego pojęcia, z brakiem dowartościowania, z brakiem odpowiedzialności, jakieś koło zapasowe, które płynie za ciebie, a oni schowani w miejscu właśnie tego koła. Pomylenie i marnotrawstwo, którego nie zdołała wyegzekwować matka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×